NH T6070 PC

Pierwsza Wpadka?

Pług do góry i odjazd.. ..Wykonać :rolleyes:

Trochę siedzi. Sam wyjechałeś czy była jakaś pomoc?

Pług już jest podniesiony, a wyciągnęła go forterra z małymi kłopotami i liną ponad 50m

Ja nie pisałem nic o podniesieniu :lol:

no i mamy wpadkę

Dlatego tak mi się podoba że do T7030 mam półzawieszany z gorszych opresji wyjdzie bo zawsze jestem w stanie wyciągnąć pług z ziemi

Ciekawe czy gdyby był łącznik hydrauliczny to czy by wyjechał

Tutaj akurat brat orał, nie wiem jak on do tego miejsca dojechał bo zetorem na pusto jak jechałem to się kopałem, szczęście w nieszczęściu że NH ma szerokie gumy to się nie zapadał tak szybko

jakim wyciągałes?

Przecież pisze że zetor forterra

u was już oracie?? Czy to stara fotka??

Mokre kawałki gdzie wiadomo że wiosną bedą problemy orze się na jesień

Właśnie odwrotnie, przynajmniej ja tak robię i nikt mi nie powie, że nie wjadę prędzej. Gdy orze wiosną podłoże jest w miarę twarde i gdy ruszę ziemie pługiem bardzo szybko można wjechać z uprawą. Gdy zaorzesz jesienią to wiosną możesz bebłać się w błocie do maja.

Mokradło mokradłu nie równe, za dużo czynników o tym decyduje.

Ja gdzieś czytałem że jak się zaorze na jesień to gleba szybciej obciąga z wody i można szybko ruszać w pole. A jak pole nie jest drenowane to czasami się tak zdarzają wpadki.

generalnie wiosenna orka przesusza glebę i jeżeli jest niedobór wody w regionie to lepiej na wiosnę nie orać.

Właśnie o orce różne czynniki decydują, i tutaj np: widać do tych drzew orkę zimową, niestety dokończyć się nie dało przed zimą to jakoś sobie trzeba radzić. Podobnie było z obornikiem, miałem wywieść przed zimą i zaorać, niestety nie dało się i trzeba było to robić teraz wiosną.

hehe, kozacko...