Renault 90.34 Turbo Export-dane techniczne

[MarcinKa]

Na wolnych słychać to dość wyraźnie,nie jest to miłe dla ucha aczkolwiek ciągnik zaorał trochę i korby bokiem nie wywalił....

 

Martwi mnie tylko(chyba ,że mi się wydaje) trochę mała moc jak na te 93 KM ,z pługiem 3x40 obrotowym na dwójce na IV przełożeniu każdą górę widzi pierw jak ja.

Muszę do jedynki schodzić.Coś to słabawo trochę.....

 

Jakie są prędkości na w/w biegach?Z tabelek dostępnych w necie i do kupienia np na szybę to ja nie umiem rozczytać wiele.Mam 4 biegi i 4 przełożenia a wszędzie podają A i B i jakieś I i II ?

[AlaCapone]

Pompa wtryskowa do regeneracji.

 

Tych modeli Renault wyprodukowało zaledwie 108 sztuk. Skrzynia, którą posiadasz to B13-15 (16-to biegowa) 4 zakresy po 4 biegi na każdym zakresie, plus rewers realizowany oddzielną dźwignią. Nie posiadasz zakresów I II, ani A B.

 

Gratuluję orki z prędkością ponad 12 km/h, czyli na dwójce na IV przełożeniu. Proponuję zmianę zakresu na III i bieg czwórka - prędkość orki wyniesie 9,2 km/h przy obrotach silnika 1 900 obr/min. Jeśli chcesz obliżyć spalanie zmniejsz obroty do 1 800 obr/min.

 

Naklejka na szybę w Twoim przypadku powinna wyglądać tak:

[MarcinKa]

O kurka,dzięki ,czyli jednak w pompie coś się tłucze....

 

Dałbyś radę naklęjkę w lepszej rozdzielczosci???

 

108 sztuk,niezły model wynalazłem.... A ta skrzynia to z jakiej fabryki pochodzi??

[AlaCapone]

Jestem zwolennikiem powiedzenia: "Im wcześniej, tym taniej" i działania na tej zasadzie.

 

Nie da rady w większej rozdzielczości na dzień dzisiejszy.

Prześlij mi swojego maila na priv a wyślę Ci prędkości na poszczególnych biegach. (dla dwóch rodzajów opon tylnej osi: 13.6-38" oraz 16,9-38").

 

Nie wiem z kim współpracowali przy tworzeniu tej skrzyni, ale sygnowana jest przez Renault.

[MarcinKa]

Zgadzam się z powyższym stwierdzeniem

 

Pytanie:Czy do wymiany filtra hydrauliki tego na rurze ssącej olej trzeba spuszczać??

[Renault85-15TX]

Trzeba i nie trzeba zależy jak to zrobisz. Ją wymieniłem bez spuszczania oleju po prostu trzeba szybko wyciągnąć stary i włożyć nowy wyleci max 1L oleju wtedy o ile zrobisz to sprawnie i szybko.

[MarcinKa]

Jakby nie patrzeć olej i tak spuściłem bo raz ,że standardowo trzeba trochę po uszczelniać a dwa przecież i tak zmienię bo nie wiem ile ten ma.

Paczka za nie małe PLN już jedna przyszła i jak pogoda pozwoli podziałamy ze wszystkim,do kompletu jeszcze oczywiście tuleje z przodu no i pompę wtryskową muszę wyjąć bo raz ,że cieknie jak z sitka a dwa coś w niej brzękoli jakby. Choć sama w sobie nie jest zła bo ładnie pali i mało spalił w orce.

 

Tak że trochę pracy będzie.

 

Aha,jeszcze jedno ,bo ręczny mam tylko na jedno koło,to czy jakbym musiał rozbierać hamulce to trzeba jak mam pustą skrzynię(most) czy mogę tam dłubać na zalanym oleju?

 

Edytowane 11 Listopada 2016 przez MarcinKa

[izydor6280]

jak masz suchą tarczę to możesz bez problemu, na mokrej nie powinno wylecieć więcej niż 2l oleju z każdej strony

[MarcinKa]

Panowie czy bardzo dużo roboty jest z uszczelnieniem rozdzielacza tego za kołem,trochę z niego cieknie ,olej mam spuszczony,choć nie ukrywam wolał bym to zrobić wiosną jak dzień dłuższy i cieplejszy bo robię pod chmurką.Z drugiej strony jak zaleję olej a potem znów cały puszczać to nie bardzo,chyba ,ze oleju wtedy mało zleci(niby jest dość wysoko) to mógłbym się wstrzymać teraz i zrobic na spokojnie. Robię teraz przy nim prace najpilniejsze ale dzień krótki i opornie to idzie.

 

Tak w ogóle to się łatwo wyjmuje "na stół" czy trzeba tam na ciągniku dłubać??

[AlaCapone]

To zależy, jaka jest przyczyna wycieku i co trzeba uszczelnić?!

Jeśli tylko się sączy możesz zaczekać na lepsze dni, ale z własnego doświadczenia wiem, że lepiej zrobić to teraz, bo często odkładanie na później nic nie zmieni.

 

Pamiętaj, aby za każdym razem podczas rozłączania przewodów zakładać nowe podkładki a podczas przeglądu wszystkie nowe.

[MarcinKa]

Prace pomału na ukończeniu,oleje będą na piątek ,może wreszcie odpalę rozgrzeję to i w silniku wymienię.Oczywiście trochę jeszcze zostało do zrobienia ale to już na wiosnę po siewach.

 

Takie pytanie jeszcze,hamulce to się gdzieś odpowietrza bo znalazłem tylko jeden odpowietrznik jak robiłem rozdzielacz, za kołem tam dochodzi rurka od hamulcy do takiej sekcji na górze i tam od góry jest.Natomiast tu gdzie są hamulce nie mam nigdzie przepatrzyłem dookoła te obudowy.Hamulce są ale wolałbym wiedzieć w razie "wu".

 

PS.Jeśli można proszę o zmianę nazwy tematu na "Renault 954 MI-dane techniczne" będzie czytelniej i łatwiej komuś kiedyś znależć ew informacje.

Edytowane 23 Listopada 2016 przez MarcinKa

[MarcinKa]

Witam po przerwie, takie pytanie mam bo trochę pojeździłem po śliskim i okazuje się ,że jednak hamulec nożny lewe koło łapie że tak powiem "od tyknięcia" natomiast prawe koło staje dopiero jak wduszę pedał tzn jak już załączy się przód to ciągnik wiadomo staje w miejscu.

No ale to nie tak ma być przecież,bo prawie bokiem latałem dziś przez to.

 

Czy odpowietrznik od hamulców jest pod tą dużą nakrętką z boku w obudowie hamulców??

 

Aha, i jeszcze jedno hamulec nożny jak wciskam ma tak jakby dwa stopnie najpierw jak lekko to hamuje(tył) a potem jest taki lekki skok i wtedy już stają wszystkie,to jest taki delikatny przeskok ale da się go wyczuć,tak ma być?

 

 

Płyn jest jak patrzyłem.Ręczny mam dobry ,równo trzyma na dwa koła.

 

PS. Olej w silniku zalałem jednak Delvaca 10w40,jak na razie chodzi ,w skrzyni też zmieniony no i filtry oczywiście.

Edytowane 5 Lutego 2017 przez MarcinKa

[witejus]

tak odpowietrzniki są pod dużymi  nakrętkami  w obudowie hamulców a przeskok ? może być wtedy gdy dołączy przód

[AlaCapone]

Warto sprawdzić czy są jakieś przecieki przy pompce hamulcowej, jak i sprawność samej pompki (uszczelniacze, tłoczek).

[MarcinKa]

Oczywiście ,tam też zajrzę.

[MarcinKa]

Pogoda na razie jeszcze nie pozwala mi za bardzo na spokojne dłubanie ale zdążyłem sprawdzić ew wycieki i odpowietrzenie no ale tutaj jest dobrze.

Płynu nie ubywa.Tłoczki w tych obudowach chodzą.

 

Teraz nie za bardzo wiem gdzie mam szukać tzn żeby nie rozbierać coś bez potrzeby bo tłoczki chodzą,hamulce nie wydają jakichś innych odgłosów.Może pedał na prawym kole jest bardziej "miękki"ale dochodzi do oporu gdzie jak hamuję to już dołącza przód.

W pewnym temacie ktoś pisał,że "żeby pedał brał wyżej,czyli hamulce łapały szybciej podciąga sie ręczny" ale wg mnie chyba nie ,bo jak ręczny działa dobrze to po co tam kombinować.

Czy ew odpowietrzenie tego regulatora od załączenia napędu coś zmieni ,bo zauważyłem na nim też na górze odpowietrznik?

 

Proszę o jakieś porady.

 

[PIOTREK79]

Regulator naędu ? Czegoś takiego nie ma to o czym mówisz to hamulec hydrauliczny na przyczepy.

 

Regulator napędu ? Czegoś takiego nie ma to o czym mówisz to hamulec hydrauliczny na przyczepy.

Edytowane 4 Marca 2017 przez PIOTREK79

[MarcinKa]

Ej,czepiacie się ....późna pora była to i tak się mi napisało.Tak o to urządzenie mi chodzi ,ale ewentualne odpowietrzanie tego chyba nie wiele zmieni?

 

Zresztą te hamulce uruchamiają się jak wcisnę głębiej pedał.Pompka hamulcowa jakby siadła na tą stronę to raz ,że by ciekła a dwa nie powodowałaby ruchów cylinderka chyba no nie??

[AlaCapone]

To, że pompka nie przecieka nie oznacza jeszcze, że wewnątrz nie przepuszcza. Druga sprawa sprawdź cylinderek hamulcowy dla tej gorszej strony. Czy nie ma wżerów powierzchni, rys. Być może uszczelka została uszkodzona i dostało się zbyt dużo wody do cylinderka.

 

Zasadniczo płyn hamulcowy R3 trzeba wymieniać co rok, zaś R4 co dwa lata - właśnie ze względu na zawartość wody w cylinderkach.

[MarcinKa]

No tak,wszystko się zgadza ,tylko ,że jak rozepnę pedały i próbuję osobno,to hamuje i prawe i lewe.Na spiętych zabiera tylko lewe bo ten pedał łapie "wyżej" i nie daje jakby dojść prawemu do końca.

[AlaCapone]

1. Sprawdzałeś stan cylinderka dla prawego koła, bo mam wrażenie, że nie? Jeśli jest inaczej wyprowadź mnie z błędu.

2. Czy po rozpięciu pedałów i kilkukrotnym naciśnięciu prawy pedał "bierze wyżej"?

3. Odpowietrzałeś układ hamulcowy? (Ile odpowietrzników znalazłeś?)

4. Dla każdego koła z przodu obudowy hamulców (okolice cylinderków) są śruby regulacyjne - właśnie nimi ustawia się moment (początek) działania hamulca.

[MarcinKa]

1. Tak,ale tylko "prowizorycznie" przez otwór odpowietrzania gdyż póki co nie rozbieram dekla bo może nie ma takiej potrzeby.

Płynu nie ubywa,Podczas odpowietrzania baniek powietrza nie było.

2.Nie ,zawsze bierze w tym samym miejscu.Prawy trochę niżej.

3. Tak, te w otworach w deklach i jeden na hamulcu dla przyczepy.

4. Rozumiem ,że to te dwie nakrętki na dole długiej śruby.Ta która lekko wychodzi przy hamowaniu?Sruby rozpieraka?

 

Tak próbowałem podkręcić ale nie brałem dużo bo tam rozpierak wykonuje naprawdę mały ruch i obawiałem się ,że jak za dużo dam to podczas jazdy będzie ciągle przyhamowywać.

Edytowane 13 Marca 2017 przez MarcinKa

[AlaCapone]

1. OK, ale prawdopodobnie bez odkręcania dekla się nie obędzie.

Podczas odpowietrzania. Ile płynu przepuściłeś odpowietrznikami do pojemnika? (pi razy drzwi)

2. Chodzi jedynie o prawy pedał (lewy nie interesuje nas). Rozepnij je. Czy po kilkukrotnym pompowaniu prawy pedał "bierze wyżej"?

3. OK.

4. Tak, chodzi o śruby rozpieraka. Czy dla prawego koła śruba za nakrętkami wystaje więcej?

 

Radziłbym jednak zdjąć dekiel prawego koła i sprawdzić stan okładzin i ogólny stan techniczny wewnątrz (luzy, zużycie, uszkodzenia, braki).

Jeszcze jedno. Czy podczas rozpięcia pedałów silne wciśnięcie i przytrzymanie na postoju (przez 7-10 sekund) prawego nie skutkuje powolnym opadaniem pedału?

 

[MarcinKa]

Płynu zeszło nie wiele ,z tego powodu ,że żadnych bąbelków nie było to nie przelewałem dużo.Może ok 70ml.

 

2. Prawy pedał(rozpięty) bierze niżej ale nawet po kilkukrotnym naciskaniu zawsze w tym samym miejscu.

 

 

4.Tak ,właśnie to mnie zastanawia,z prawej strony wystaje więcej,niestety nie pamiętam ile dokładnie mm,chyba ok 4mm.Sprawdzę to dokładnie.

   Domyślam się ,że pewnie jest większe zużycie tarcz??

 

Nie ,pedał nie opada jak się go trzyma dłużej.

 

Dodam,że hamowanie nawet samą stroną prawą nie wydobywają się żadne niepokojące odgłosy z obudowy czy coś innego.

 

 

[AlaCapone]

Trudno jednoznacznie na odległość określić przyczynę.

Z tego, co opisujesz pompę hamulcową można wykluczyć na 90%.

Być może z tarczą przy prawym kole jest coś „nie teges”. Jest jakaś inna, znaczy gorsza niż druga (przegrzana, stara, zużyta, zdeformowana, uszkodzona) lub w obudowie o którą ona ociera tkwi problem (wyżłobienia, rowki).

 

Osobiście jeśli coś robię to raz a dobrze, czyli całościowo. Z hamulcami jest tak, jak z oponami, obie tarcze muszą być jednakowe, a więc obie nowe (nie wymienia się pojedynczo tym bardziej, że koszt nie jest znowu tak wielki). Jakość materiału z jakiego są one wykonane ma istotne znaczenie. Nie zawsze wybór tańszych wychodzi taniej.

 

 

Tak na marginesie.

W ubiegłym roku do samochodu osobowego kupiłem klocki hamulcowe średniej klasy, po dwóch miesiącach musiałem wymienić na nowe, tym razem z górnej półki i nie żałuję wyboru. Są ciche, hamują skuteczniej i zdzierają się równo i powoli a tarcze są idealnie gładkie.