Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A wolał byś jeździć nową lada czy kilku letnim mercedesem. A tak poważnie jakość części wykonanie. konfort inne przełożenia lepiej dopasowane inny stosunek mocy do uciągu wiadomo ze przy używanym musisz patrzeć na stan traktora wybór należy do Ciebie

Opublikowano

Jakoś nie jestem przekonany do krajowych ciągników (no może nie które farmtracki są ok) więc zdecydowanie używany john deere. Jeden i drugi będzie się psuć ale jak w john deere coś naprawisz to pochodzi drugie tyle więc jakieś 10 tyś godzin a w pronarze będzie wiele drobnych awarii które będą się powtażac co kilkadziesiąt godzin pracy no i te wszechobecne przecieki. Biorąc pod uwagę lepszy komfort pracy, niezawodność i mniejszy spadek wartości ciągnika radziłbym wybrać john deere.

Opublikowano

Dlaczego nie polecasz tego modelu? Transmisja ZF, silnik Deutz (Czyli to jest Łada wojtal24? Kolejny dla którego Pronar to Belarus w polskiej kabinie) więc mógł im się ten ciągnik udać. BENNY82 masz ten model że nie polecasz?

Opublikowano

Ciągnik całkiem fajny. miałem go na testach przez 2 tyg. wypadł bardzo pozytywnie. co do jd to jest zupełnie z innej półki ciągnik. napewno będzie więcej palił. ale nie będą go też trapić drobne usterki czy też niedoróbki.

Opublikowano

Zależy jakiego JD porównujemy. W tym segmencie są modele za równo klasy premium jak i budżetowe. Tak więc niech autor ściślej określi o jaka serię chodzi. Co do Pronara jak na razie przez 112mth awarii nie miał żadnej jedynie co serwis musiał kilka głupot po fabryce na początku użytkowania poprawic.

Moim zadaniem całkiem nie głupi ciągnik jak za tą cene - sporo niższą niż konkurencja z tego segmentu.

Opublikowano

Kolego, jak cenisz czas, komfort i jakość pracy to nawet nie myśl o pronarze... Przy intensywnym użytkowaniu to ten ciągnik nadaje się tylko do wepchniecia do rzeki. Chyba że robisz traktorem 100h rocznie, to wtedy inna rozmowa.

Opublikowano

I ten dobry i ten. Niech autor napisze o jaki model tego John deere chodzi ,do czego będzie ten ciagnik i ile będzie robił. Tez zależy czy duży kredyt idzie na ten cel.kupno zachodniej używki na kredyt może się skończyć tym ze traktor się rozsypie i niebedzie na naprawę. Nie będzie ani ciągnika, ani kasy ,a kredyt do spłaty. W pronarze zawsze jest gwarancja, wiec trochę chociaż czasu bez dkładania. Więcej informacji i jak jednak używany to bez pośpiechu, żeby kupić dobry ciagnik na lata.

Opublikowano (edytowane)

Ciągnik ma pracować na 30 hektarach najlepiej jeszcze z turem. Co do modelu john deera to nie wiem bo jest dużo od 100 do ok 120 km

Edytowane przez Kacper15
Opublikowano

też bym postawił na pronara bo jednak co nowe to nowe a wszystko na zachodnich podzespołach więc powinno długo chodzić a że czasem jakaś drobna awaria moze się zdarzyć to na pewno usunięcie jej będzie tańsze niż w johnie.

Opublikowano

Na zachodnich podzespołach i będzie tańszy w naprawie?
Przecież to absurd ja bym nawet na pronara nie patrzył bo to syffff tak jak wszystkie zetory ft ursusy i belarusy...

Kupując dobry zachodni ciągnik nim pracujesz dużo i bezawaryjnie lecz za przeglady i koszt zakupu jest wiekszy natomiast reszta to trochę porobisz i się coś spier.... i płacisz za przeglądy i remonty które często powracają...
Reasumując lepiej wydać trochę więcej lub się zadłużyc i pracować w spokoju.

Opublikowano

Sam myślę nad tym Pronarem do tura ciągnik mi potrzebny ale właśnie zastanawiam się nad Favoritem 510. Cóż oglądałem pronara na placu nawet ciekawy ciągnik myślę wziąć go na testy jak się sprawdzi.

 

@Patryk1222 a skąd wiesz ,iż zachodni będzie bezawaryjnym ciągnikiem i długo nim porobi? Sam ma używanego Fendta to wiem ,że ceny części do małych nie należą.

 

Najbardziej chwali ten co danym ciągnikiem w ogóle nie robił tylko słyszał ,że tak powiem legendę onim

Opublikowano

Wiadomo że nic nie jest pewnego ale jest też kwestia tego jak dbasz tak masz a tego rodzaju ciągnik jest naprawdę bezawaryjny kwestia tego co się kupi bo powyżej iluś tam mtg coś się kiedyś psuje i koszta są nie małe lecz gdy tam coś wymienisz to to pochodzi.
Jest też sprawa tego ile ktoś nim robi bo na 15ha i 150h rocznie to lepiej już chyba nowego bo on i tak zanim zrobi pierwszy 1000h minie kilka lat

Opublikowano

pracuje Pronarem 5112 ma 82 konie silnik Iveco ciągnik bardzo mało robi jest dużo awrii drobnych. Pęknięta chłodnica oleju, pękł mi łącznik błotnika, podkręcają się sroby na kołach

Opublikowano

Fakty są takie, że pronar to budżetowa marka, sam mam starszego 82sa z turem i jestem nie zadowolony, co chwila coś, wszedzie olej, tragiczne sprzęgło i skrzynia. Co do JH, też MIAŁEM :) Ciagnik świetny do póki jeździ i nic się nie zje*** .. a gdy już coś padnie to koszta niestety są bardzo wysokie, ale no jaka klasa ciagnika takie i koszta.  Aktualnie pół roku temu kupiłem Proximę Plus i jest piękna sprawa.. w dodatku części na wyciagniecie ręki i tanie, gdyby coś się stało. Cena jak za ten model była też atrakcyjna w porównaniu z konkurencją . Teraz jest mocna wyprzedaż starszych roczników, więc mega fajnie można kupić ciągnik. Gdybyśchciał siedowiedzieć jakiś konkretów to zapraszam na prywatna wiadomość:) 

Opublikowano (edytowane)

Czy do nowego Zetora części są aż tak bajecznie tanie i dostepne w każdym sklepie?

Proxima to ciągnik o segment niżej od P5 można ja porównywac do NH TD i Case Farmall A lub Ursusów z serii C.

5340 to moim zdaniem konkurent Forterry. Po za tym doposaż Plusa 110 do poziomu Pronara i cena atrakcyjna już nie będzie.

Zetory maja fajne ceny na strarcie bo zazwyczaj są strasznie ogołocone - brak chocby regulacji kierownicy, dolnego zaczepu, EHR, poszerzania błotników, spawane felgi itp. Za to wszystko trzeba dopłacic. Jedynie z tego co pamiętam to z siedzieniem pasażera jest odwrotnie.

Pamiętam że wiosną różnica pomiędzy Pronarem a Proxima Plus 110 była na poziomie 30tyś zł w tym samym wyposażeniu - oba z ładowaczami fabrycznymi (w przypadku Zetora można było wybrac inny tańszy ładowacz ale niósł on ryzyko utraty gwarancji)

 

Edytowane przez MgrLukash
Opublikowano

Jak chcesz ciągnik mało awaryjny i komfortowy to JD. A jak chcesz nowy dużooo mniej komfortowy i masz anielską cierpliwość to wez Pronara może nie są tragiczne ale jak każdy pochodny od nich swoje fochy ma i lubi się rozje... jak dzik na środku szosy. Ja osobiście celował bym w używkę niż nowego niskobudżetowego. Co do części do Zetora to bajecznie tanie nie są, podstawowe części zamienne  typu filtry jakieś uszczelki, końcówki drążków itp. są w podobnej cenie a często droższe niż do zachodnich marek a dostępność taka sama. Części na wyciągniecie ręki to masz do 60tki, 30stki i bizona B)

Opublikowano

pracuje Pronarem 5112 ma 82 konie silnik Iveco ciągnik bardzo mało robi jest dużo awrii drobnych. Pęknięta chłodnica oleju, pękł mi łącznik błotnika, podkręcają się sroby na kołach

  

Rzeczywiście maja problem z pękającymi chłodnicami oleju, ale myślę że po tak długim czasie już z problemem się uporali.

 

Fakty są takie, że pronar to budżetowa marka, sam mam starszego 82sa z turem i jestem nie zadowolony, co chwila coś, wszedzie olej, tragiczne sprzęgło i skrzynia. Co do JH, też MIAŁEM :) Ciagnik świetny do póki jeździ i nic się nie zje*** .. a gdy już coś padnie to koszta niestety są bardzo wysokie, ale no jaka klasa ciagnika takie i koszta.  Aktualnie pół roku temu kupiłem Proximę Plus i jest piękna sprawa.. w dodatku części na wyciagniecie ręki i tanie, gdyby coś się stało. Cena jak za ten model była też atrakcyjna w porównaniu z konkurencją . Teraz jest mocna wyprzedaż starszych roczników, więc mega fajnie można kupić ciągnik. Gdybyśchciał siedowiedzieć jakiś konkretów to zapraszam na prywatna wiadomość:)

 

Nie porównuj dwóch różnych ciągników. 82sa to zupełnie inna konstrukcja, nie ma nic wspólnego z ciągnikiem z tematu. To samo tyczy się Proximy- zauważ że Pronar waży 5 ton, Proxa jest o wiele lżejsza- nie ta "klasa" ciagników

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez masseyferguson255255
      Witam. Mam problem dziś podczas wyjazdu w czasie jazdy (10metrów) wyskoczył dźwignia sterowania reduktorem i wskoczył tak jakby luz, choć bieg był włączony, teraz w ogóle nie reaguje na biegi na każdym biegu jak na luzie i na biegach szosowych i na terenowych, proszę o pomoc co jest grane. z góry wielkie dzięki.
    • Przez Sebastian
      Jaki ciagnik na 20-26ha nie zwracajac na cenne (no moze nie wiecej jak 180tys)?? I jakie maszynny do niego??
    • Przez Andre8989
      Witam. Mam pytanie czy w case 5120 olej na hydraulike jest w osobnym zbiorniku czy razem ze skrzynią biegów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v