Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
3 godziny temu, mieszko12k napisał:

Witam, Mam polkę i polesie. Jakie opryski na grzyba? Kiedy je stosować w jakiej dawce? Tarczołan/Tebu da radę?

 

tebu jak najbardziej na rdzę w malinie

pyrus szara pleśń

i inne

2 godziny temu, galan99 napisał:

Terdol 500 - można pryskać i podczas zbioru karencja 1 dzień , szara pleśń i zamieranie pędów .

Zeto 50 wg na rdzę w malinie .

Syrenada - na szarą pleśń .

Switch - ochrona od kilku chorób .

Ale wszystko zależy czy w pobliżu są maliny bo wiele chorób roznoszą pszczoły .

 

 

oprysk teldorem to tylko uzupełnienie

jak wcześniej w odpowiednich momentach nie zabezpieczysz to po pryskaniu teldorem szara pleśń wraca za 3 z powrotem a kasa wyrzucona w błoto

 

 

 

Opublikowano
Dnia 20.03.2018 o 09:12, galan99 napisał:

Terdol 500 - można pryskać i podczas zbioru karencja 1 dzień , szara pleśń i zamieranie pędów .

Zeto 50 wg na rdzę w malinie .

Syrenada - na szarą pleśń .

Switch - ochrona od kilku chorób .

Ale wszystko zależy czy w pobliżu są maliny bo wiele chorób roznoszą pszczoły .

 

A kiedy powinno się wykonywać poszczególne opryski ( rdza, szara pleśń,), i wgl jakie i kiedy są podstawowe coroczne zabiegi chemiczne w malinie od chorób, grzybów itp

Opublikowano

Siema 

Mam maliny Polki od jesieni i co dać na wiosnę nawóz jaki? Npk? i czy coś dawać jeszcze opryski itp.

Później jakbym spryskał dół roundapem żeby chwastów nie było to by coś się nie stało malince?

I jeszcze chcę dosadzić od kolegi malin to kiedy mogę zacząć sadzić na wiosnę ?

z góry dziękuje za odpowiedz! :)
 

Opublikowano
44 minuty temu, StachuDomaski napisał:

Siema 

Mam maliny Polki od jesieni i co dać na wiosnę nawóz jaki? Npk? i czy coś dawać jeszcze opryski itp.

Później jakbym spryskał dół roundapem żeby chwastów nie było to by coś się nie stało malince?

I jeszcze chcę dosadzić od kolegi malin to kiedy mogę zacząć sadzić na wiosnę ?

z góry dziękuje za odpowiedz! :)
 

to co inni wyrzucają Ty to nasadziłeś.

za 10-15gr nikt nie chciał nawet kupić sadzonek polki

randap nie jest na maliny B|

Opublikowano

A co jest złego w polkach? i jaka polecacie maline ?

 Randap chodziło mi o chwasty zeby nie bylo i nie wiem czy malinie sie nic nie stało

Opublikowano
16 minut temu, StachuDomaski napisał:

A co jest złego w polkach? i jaka polecacie maline ?

 Randap chodziło mi o chwasty zeby nie bylo i nie wiem czy malinie sie nic nie stało

 

bo ta odmiana jest już nie do uratowania od wirusów. owoc drobny, rozpada się, krzaki dopada krzaczasta karłowatość malin

Jak potraktujesz odrosty maliny randapem to ta malina jest nie do uratowania

2 minuty temu, 1994kuba1994 napisał:

galan99 Wielkie Dzięki

Jak wykonasz wszystkie te zabiegi i sprzedasz za 3zł to ci może pokryje koszt albo i nie

Opublikowano

Witam,

Mam pytanie do forumowiczów i prosze o pomoc.

Mam około 80 arów malin, które bedą już drugi rok.

Chciałbym uzyskać certyfikat ekologii, żeby dostac za maliny lepszą cenę. Niestety nie wiem jak się do tego zabrać.

Czy mógłby ktos mi pomóc, podpowiedzieć od czego zacząć i jak ugryźć temat?

Z góry dzięki za każdą pomoc.

Opublikowano (edytowane)
Dnia 25.03.2018 o 19:44, JakubP11 napisał:

Witam,

Mam pytanie do forumowiczów i prosze o pomoc.

Mam około 80 arów malin, które bedą już drugi rok.

Chciałbym uzyskać certyfikat ekologii, żeby dostac za maliny lepszą cenę. Niestety nie wiem jak się do tego zabrać.

Czy mógłby ktos mi pomóc, podpowiedzieć od czego zacząć i jak ugryźć temat?

Z góry dzięki za każdą pomoc.

Z ekologią to się zastanów. Ja ci to wytłumaczę a wnioski wyciągnij sam. Pierwsze co skłania do podjęcia upraw ekologicznych to lepsze pieniądze. Owszem może i są lepsze ale nie na tyle aby zrekompensować koszty prowadzenia plantacji. Począwszy od plewienia, nawożenia gdzie ceny z roku na rok idą w górę i nie ważne że w jednym roku płacą mniej tu zniżek z tego tytułu nie masz. Kolejna sprawa to szkodniki przędziorki, przezierniki, zwojkówka, pędraki, pchełki i cała reszta jakby je zwał tu jest największy problem. Niby są środki dopuszczone ale to niby ze skutecznością bywa różnie a papier wszystko przyjmie.  To samo tyczy się chorób grzybowych, zamierania pędów, szarej pleśni, rdzy itp. Chwasty to kolejny ciekawy temat w ekologi (szczególnie daje się tu we znaki perz). Nie ma skutecznego środka, który temu podoła. Przetwórnie się wycwaniły i nie ma ceny 2x tylko jest zawsze ciut więcej jak za konwencję. Po co a no poto że to niby drożej płacą. Policzyć koszty o których wspomniałem wcześniej plus opłaty za kontrolę o której zapomniałem i jeszcze raz kosmiczne ceny za nawozy i człowiek dochodzi do wniosku i po co mi to było. Wydajność kiedyś miałem 4 ha i zebrałem 12 ton łatwo wyciągnąć wnioski że tyle to się wyciąga z 1 ha w konwencji. Dodatkowo robią ci naloty (próby gleby, liści, owoców) także o oszukiwaniu nie ma mowy bo koszty jak coś znajdą przerosną cię. Kiedyś były lata na ekologię jak były dopłaty do miękkich i do upraw ekologicznych na dobrym poziomie. Dziś to utopia. Twoje pole - Twoja decyzja. Osobiście drugi raz się nie dam na to nabrać. Ostatnimi czasy tą ekologię to mogę porównać do taryfy antysmogowej G12as niby cacy ale po przeanalizowaniu nie jest już tak kolorowo jak niektórym się wydaje.

Edytowane przez Polowy
  • Thanks 1
Opublikowano

mylisz się

stomp, Venzar jest na kiełkujące chwasty. jak wzejdą to nic im już nie pomoże

devrinol jest na wschodzące

Opublikowano

panowie czym najtańszym moge sypnąć w malinie mam z pół hektara 3 letnich  ale tak sie potoczyło że okres zbioru mam zajety inna praca i nie wiadomo czy wogle beda zbieane bo ludzi brak wiec  chce koszt yograniczyć  do minimum moge  sypnąć jakas polifoską 6 czy chlorki za bardzo zaszkodzą ? 

Opublikowano
1 godzinę temu, Toru napisał:

Muszę opryskać maliny basta lub reglone, gdzie nie gdzie pokazują się młode pędy. Pryskac czy nie?

Oba działają tak że na liście na które padną to je upalą a nie przemieszczają się dalej

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Lukaszrolq
      Witam
      10 pazdziernika posadzilem ok 1500 krzakow malin.1000 polki oraz glen ample rozstaw 0,45x2,5m
      Jak najlepiej po zimie ponawozic mlode sadzonki, mysle zeby kazdy rzad oblazyc obornikiem (nawóz dla malin) a potem dac jeszcze slomy lub trocin (sciolkowanie). Tlko boje sie, ze obornik wypali mi maliny.
      Druga opcja jest podlanie malin po zimie lub jeszcze w styczniu gnojówka tylko tez nie wiem czy nie bedzie to dla nich za szybko
      Jakie metody sa najlepsze na chwasty sciolkowanie (jak tak to jakie) czy srodki chemiczne
      Ziemia jest klasy IV,V
      Czy szpaki jedza maliny, jezeli tak to jakie macie metody na te ptaki.
      Pozdrawiam
    • Przez luk7530
      Witam, mam problem z dwuletnią plantacją malin Laszka, a jest ich 0.25ha.  Sąsiad pryskał swój groch za miedzą herbicydami Command 480 EC i Afalon 450 SC chociaż powinien zachować odległość 20m od plantacji roślin sadowniczych. Przez pierwsze 4 dni po opryskaniu nie było nic widać, dopiero jak przeszedł deszcz oprysk zaczął parować i maliny zaczęły zółknąć, z każdym dniem jest coraz gorzej. Ogólnie  teraz cała plantacja jest żółta. W załączniku przesyłam zdjęcia. Wczoraj opryskałem odżywką Asashi. Jak ratować te maliny? Co mam jeszcze zrobić? Sąsiad się przyznaje do tego co zrobił. Jak teraz ściągnąć od niego odszkodowanie? W jaki sposób to obliczyć? Czy te maliny się odnowią? Czy na następny rok będą jeszcze widoczne skutki tego oprysku? Pomóżcie.


    • Przez and1
      Witam, Mam problem z rozpoznaniem choroby jęczmienia jarego.
      Proszę o pomoc w identyfikacji.
      Pozdrawiam


    • Przez crystal169
      Witam, po wizycie na polu pszenicy jarej rzucały mi się w oczy takie kłosy.
      Co to może być?
      Choroba czy przypalenie?

    • Przez crystal169
      Witam, po przeglądzie plantacji pszenicy ozimej spotkałem się z czymś takim pomiędzy kolankami. U sąsiadów też to jest. Co to może być za szkodnik lub choroba?



×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v