Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
galeria
Banatus 28.04
Opublikowano

stosowal ktos z Was kompost z pieczarek zamiast obornika? znajomy przeprowadzal badania i wyszlo ze ww kompost ma 0.44 N, 0.25 P2o5 oraz 0.29 K2O. daje tego 20 ton/ha i wychodzi, ze po takiej dawce mamy odpowiednio 88 kg czystego N, 50 kg P oraz 58 kg K na 1 ha

czy ktos moze wypowiedziec sie na ten temat? :)

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Pierwsze słysze....kompost z pieczarek :) ....

Opublikowano

Mój ojciec miał nawet propozycje kupna takiego kompostu :) CZyli 25 ton na ha to bedzie 500zł a 10ton kurzego gnoju kosztuje 500 zł wieć co jest lepsze??.Moim zdaniem to z tym kompostem to ciekawa sprawa nawet :)

Opublikowano

Kiedyś robili na Discovery kompost z pieczarek i trzeba przyznać, że to ciężka robota, ale kompost był wysokiej jakości. Jak wysypali na pryzmę pieczarki polewali je mocznikiem, wiec to jest raczej mocnym nawozem :)

Opublikowano

U mnie jest zapier... gnoju z pieczarek na juz w okolicy do wywiezienia okolo 1000 ton za darmo(u mnie jest największa produkcja w kraju pieczarek) nikt nie ma już co z tym robić :D

Opublikowano

Ja nawiozłem kiedys przez rok jakies 800-1000 ton i rozwalam na jesieni to po scierniskach i orze.Gnój jest wypas ,zboze rosnie o wiele lepiej ,mniej nawozu trzeba dac no i uzupełnia niedobory wapna w glebie.W tamtym roku miałem zasianą pszenice po tej "ziemi" to 9t/h sypała.Ale ja wywaliłem na 2.6 h jakies 150-160 ton tak ze ziemia była czarna.W tym roku mam tam rzepak i juz widze ze bedzie ładny.Ziemniaki bez nawozu rosna pieknie.Po tym gnoju mam najlepsze zboza niz kiedykolwiek mielismy.Tylko to ciagle wożenie mnie meczyło i kosztowało sporo,ale gnoj mam za friko.Na razie nie woże bo mi z tamtej tury zostało jakies 500 ton.

Opublikowano

Warto stosować zużyte podłoże po uprawie pieczarek? Jaka może być w nim zawartość skł. pokarmowych? Kiedy jest najlepiej je stosować pod zboża- przed podorywką, orką siewną czy może przed siewem?

 

Temat dotyczy kompostu, może na temat zużytego podłoża z pieczarek powinien zostać założony nowy temat?

Opublikowano

Przed zastosowaniem dałem to do analizy lab. i koles powiedzial mi ze jest to bardzo dobry gnoj,lepszy od obornika krowiego i jesli mam okazje to niech woze to na pole.No i nawiozłem ze mi jeszcze zostało.Raz pod ziemniaki stosowałem na orke przed uprawa i wyrosły piekne zdrowe ziemniory bez grama nawozu.Innym razem stosowałem na scierniska i jeczmien az sie kłasc zaczał ale go Moddusem podratowałem.I to bez nawozu ale dawka ziemi ok 70-80 ton na 1ha.

 

Chciałbym sprecyzowac dokładnie co to jest ta ziemia bo widze rozne wersje. Ten "kompost" to jest ziemia na ktorej rosna pieczarki a przed usuieciem go z hali zostaje on przeparowany parą wodna o temp.150 stopni aby zwalczyc wszystkie grzyby.

Opublikowano

Myślę, że wszytkim chodzi oto samo tylko każdy inaczej to nazywa. To jest podłoże które pozostaje po uprawie pieczarek. I tak jak jest to napisane powyżej, przed usunięciem z hali podłoże jest parowane.

Jakośc tego podłoża może bardzo się różnic, bo jeśli na takim podłożu "dobrze wyjdą" pieczarki to wtedy takie podłoże nie ma w sobie za dużo cennych składników ale zawsze wbogaca glębę w związki organiczne. Czasami jest też tak, że grzyby nie "wyjdą dobrze" i wtedy podłoże nie jest wyeksploatowane i wtedy jest w nim dużo azotu, który jest w dużych ilościach dodawany w procesie produkcji takiego podłoża.

 

Reasumując mogę powiedziec tak, że jeśli ktoś nie ma swojego obornika lub gnojowicy to na pewno warto jest stosowac takie podłoże. Natomiast wyeksploatowane podłoże moim zdaniem ma mniejszą "wartośc" niż obornik. I zależy oczywiście jakie są tego koszty. Są takie miejsca gdzie można dostac takie coś za darmo, bo jeśli ktoś ma duża uprawę pieczarek a nie ma swojego pola lub ma go mało to coś musi z tym zrobic. A z jednej hali kompost jest usuwany średnio co 6 tygodni.

Opublikowano

Trzeba wspomnieć, że ów pieczarkowy kompost to przerobiony przez "grzybki" KOŃSKI obornik.

Przez wiele lat stosowaliśmy taki pod zboża, ale nigdy w dużej dawce.

 

Z kolei mój wujek stosuje go co roku w dawce 300 t/ha pod warzywa (ale na glebie 6. klasy) - efekty są wyraźnie widoczne.

Opublikowano

Parowanie hali to jest po wywiezieniu podłoża a nie przed. Wiem bo mój kolega ma kilka pieczarkarni.

Wywala podłorze, myje hale i regały a potem jest parownica na czysta halę, i dopiero wtedy nowe podłorze.

A co do samego podłorza to mi nie poleca bo to darma robota, to nie gnój tylko wyrodzony torf z grzybem. Lepiej za te pieniądze kupić 500kg mocznika.

Opublikowano

Nie będe zakładał nowego tematu więc spytam tutaj. Ile waży takie podłoże spod pieczarek, oczywiście już leży jakiś czas. Bo mam ładowac takie coś i klient chce bym wziął moją dużą łyżkę 2,5m3 a wiadomo ona jest do lekkich materiałów i teraz nie wiem czy dobrze na tym wyjdę

Opublikowano

Ja w ostatnim roku brałem taki obornik i po tym czymś są naprawdę efekty. Jest tylko z tym roboty bo trzeba wybierać folie pozostałe z kostek... Ale jeśli chodzi o sam obornik to jest naprawdę dobry nawóz.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Paula98r
      Dzień dobry. W ubiegłym roku wprowadzono obowiązek ewidencji nawożenia azotem.  Zwracam się do osób, które same zajmują się pisaniem azotanów. Jak obliczyć zawartośc azotu jeżeli obornik od świń i bydła jest zmieszany? Oczywiście są przykłady jakie agencja podała na stronie ale wszystko jest podane osobno. 
    • Przez rami
      witam może któś stosował te nawozy dolistne jak działają i czy jest sens je  zastosowac 
    • Przez remus2893
      W jakim odstępie czasowym można zastosować gnojowicę po zastosowaniu saletry amonowej na łąki 
    • Przez yacenty
      Witajcie,
      czy ktoś z Was próbował na własnej skórze zmiennego dawkowania nawozów azotowych?
      Zastanawiam się nad zastosowaniem zmiennego dawkowania RSM.
      Mam już opryskiwacz z GPS i bez problemu mogę w nim zrobić zmienne dawkowanie. Jest to uboga wersja zmiennego dawkowania bo cały opryskiwacz daje taką samą dawkę - nie da się niestety zrobić zmiennego dawkowania per sekcja opryskiwacza, bo mój opryskiwacz nie potrafi sterować aż tak dokładnie sekcjami.
      Inwestycja w opryskiwacz to jednorazowo 500E za odblokowanie funkcji VRA.
      Teraz pytanie, czy ktoś z was stosował mapy dawkowania pochodzące ze zdjęć satelitarnych?
      Niby dla testowego pola system wyrysował mi taką mapkę nawożenia - działka ma 11ha.
      Przy 11ha i sredniej dawce 220l RSM32 wychodzi oszczedność 450zł


      A jak to jest w praktyce?
    • Przez XYZ12345
      Witam czym zasilić (najlepiej opryskiem) mieszankę zbożowa jęczmien pszenice i owies 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v