Obecna sytuacja polityczna w Polsce

[Elektryk]

No to chyba amortyzatory były ze szrotu skoro wjechanie na studzienkę tak bujnęło samochodem że były problemy z hamowaniem. Normalny samochód gorzej by hamował raptem metr czy dwa i to jednym kołem.

[mirro]

Jeżeli ostatnio próba odczytu przez fachowców producenta pojazdu nie powiodła się, a oficjalnie powiedziano że danych tych tam nie ma, tzn że jacyś domorośli fachowcy już tam byli. Nie powiedziano że dane nie zapisały się, tylko że ich tam nie ma. Widocznie ingerencja w pamięć trwałą była na tyle nieudolna, że nic innego nie pozostało do zakomunikowania. Zakładając że po tym poszły zamówienia na nowe pojazdy, jawi się obraz przekrętu typu zamknięcie komuś ust.

[Roman176]

13 minut temu, Ulman napisał:

A kto ci powiedział że rozsypał się na brzozie?

komisja milera 

10 minut temu, Ulman napisał:

Eeee tam przesadzasz. Lesbijki fajne są

sfera marzeń nie dla ciebie 

[mirro]

Nie ma czegoś takiego jak Komisja Millera bo nasz rząd zdjął z publicznego obiegu jej raport. Pozostał więc oficjalnie tylko raport  MAK i to do niego powinieneś się odnosić, bo to jedyny oficjalny dokument. Gratuluję!

[Roman176]

to chyba jasne czemu zdali z nagrań prac komisji   miruś a wierzysz ze za tych samych żadów spadł samolot z najważniejszymi elitami wojskowymi przypadek ??  za Tuska jakoś dużo tego spadło 

https://www.wprost.pl/kraj/10086218/tv-republika-ujawnia-nagranie-z-komisji-millera-gen-blasik-byl-w-kokpicie-tak-to-nalezy-przedstawiac.html

odnieś się do tego ...

[Ulman]

10 minut temu, Roman176 napisał:

komisja millera

Jak ty nawet takich rzeczy nie ogarniasz to słabo. Na brzozie stracił kawałek skrzydła a rozleciał się lądując na dachu.  Nadal twierdzisz że to przez brzozę?  

[mirro]

Roman, a kto miał na tyle wiedzy lotniczej aby odczytywać wysokość I mówić pilotowi że się zmieści? Chyba że uważasz że to np. Śp. RPO Kochanowski udzielał porad pilotom? Przeprowadź selekcję negatywną. Wyeliminuj potencjalnych doradców a wynik pozostanie i tak ten sam. Ja tam się innych kandydatów nie dopatrzyłem. Przyszło mi to o tyle łatwiej bo jestem sobie w stanie wyobrazić presję na wykonanie rozkazu kiedy czujesz oddech przełożonego na plecach.  Powiem tak, to że za sterami siedzieli piloci wojskowi było gwarancją tej katastrofy. To ze z tyłu stał przełożony było gwarancją że nie odpuszczą. Reszta jest sprawą wtórną.
 

[Roman176]

czyli rosyjski tupolew to nie to samo jak się rozleciał na lodując na dachu ?? 

[Ulman]

Ale co, co że co? o co chodzi?

[Roman176]

2 minuty temu, mirro napisał:

Roman, a kto miał na tyle wiedzy lotniczej aby odczytywać wysokość I mówić pilotowi że się zmieści? Chyba że uważasz że to np. Śp. RPO Kochanowski udzielał porad pilotom? Przeprowadź selekcję negatywną. Wyeliminuj potencjalnych doradców a wynik pozostanie i tak ten sam. Ja tam się innych kandydatów nie dopatrzyłem. Przyszło mi to o tyle łatwiej bo jestem sobie w stanie wyobrazić presję na wykonanie rozkazu kiedy czujesz oddech przełożonego na plecach.  Powiem tak, to że za sterami siedzieli piloci wojskowi było gwarancją tej katastrofy. To ze z tyłu stał przełożony było gwarancją że nie odpuszczą. Reszta jest sprawą wtórną.
 

typowo propaganda tak zwana nożycowa  słyszałeś o tym ??

a niby po co były tajemnicze samobójstwa  mieli coś więcej do ukrycia ??

http://www.se.pl/wiadomosci/opinie/andriej-piontkowski-putin-ma-dokumenty-ktorymi-szantazuje-tuska_366672.html

[Gość]

Romuś , każdy wypadek , czy katastrofa jest inna . Nie rozbił się o brzozę , tylko o ziemię .

Tak wspomniałeś o przysiędze wojskowej ... , to co myślisz o Kuklińskim ?

Edytowane 11 Lutego 2018 przez zetorki12

[Roman176]

2 minuty temu, zetorki12 napisał:

Tak wspomniałeś o przysiędze wojskowej ... , to co myślisz o Kuklińskim

nie tak tylko pytałem materiał w tv widziałem 

4 minuty temu, zetorki12 napisał:

Romuś , każdy wypadek , czy katastrofa jest inna . Nie rozbił się o brzozę , tylko o ziemię .

czyli mam was rozumieć ze rosyjski tupolew robił salta nad km lasem a naszego brzoza obaliła  nie wiem co wy majaczycie ale wyraźnie komisji milera na brzozie sie rozbił i spadł na plecy 

[Ulman]

Jaki robił salta? Gdzie?

Na brzozie stracił skrzydło a rozbił się na plecach. Rozpadł się po uderzeniu w brzozę a przed lądowaniem na plecach?

[dysydent]

Jak ruskim udowodnić że w katastrofie smoleńskiej zastosować mogli pomysł z filmu "Szklana Pułapka 2" bo że ich ta katastrofa nie zmartwiła nawet nie przeczą.

Ta sprawa jest już na granicy pełnej wyjaśnialności i tylko politycznie będzie rozgrywana dłuuugo jeszcze a ja od razu dementuję jakobym twierdził że Bruce Willis jest winny mimo że jakiś ruski kontroler lotów ma telewizor.

Jest to tragedia o rzadko spotykanej skali światowej a ciąg logiczny zdarzeń rozpocząć można od wizyty Prezydenta Kaczyńskiego w Gruzji gdy reakcją Rosjan było oświadczenie ich ministra spraw zagranicznych ... tego .. no... zapomniałem... Ławrowa. 

Słyszałem na własne uszy w oficjalnej TVP jego słowa że będzie kara za ingerowanie w sprawy Rosji. Z punktu widzenia narodu rosyjskiego świadczy to o wysokiej skuteczności ich władzy nawet jeśli to była katastrofa. Jedyne co możemy wobec tych którzy tam zginęli to nie kombinować w blokowaniu pomników i podobnych przejawów szacunku w obliczu tragedii która na trwałe zapisała się w Historię Polski. Będzie to przedmiotem spekulacji a nawet wpłynie na bieg Historii (już wpływa) a ja tylko mogę słuchać lub nie kolejnych ustaleń różnych komisji. Ówczesne władze Rosji jawnie nie życzyły sobie tej wizyty i stało się zgodnie z ich wolą i to w jaki sposób?. Można deliberować: skrzydło, dynamit, tor lotu, mgła, .... to co tu napisałem jest faktem bezsprzecznym bo i wizyta w Gruzji i wypowiedź Ławrowa i katastrofa i w odbiorze Rosjan była zbrodnia i kara podczas gdy w naszym odbiorze kary jeszcze nie było (chociażby od Boga) bo relatywizm ocen tu akademickim przykładem.

[Ulman]

I właśnie  dlatego że ruscy sobie bardzo nie życzyli to nasi tak bardzo chcieli wylądować. Ot taka przekora. 

[mirro]

A teraz podam diagnozę zgodną z narracją Romana. 
To wszystko wina Tuska! Gdyby Tusk po katastrofie pod Mirosławcem pogonił (zdymisjonował) Błasika, tego ostatniego nie byłoby na pokładzie samolotu. Tymczasem Błasik sam miał wprowadzać zalecenia komisji wypracowane po katastrofie. Sam miał naprawiać własne błędy i zaniedbania.  Kolejny dzwon był tylko kwestią czasu.

[Gość marekfarmer]

1 godzinę temu, Roman176 napisał:

wytłumacz mi to ze ten sam samolot wykarczował km lasu i jest prawie cały a nasz rozsypał się na brzozie  ??

POpaprane głąby   i  tak  dalej  będą  wierzyć  w  Pancerną  brzozę 

[Ulman]

Popaprany sPISkowiec - dalej wierzy w zamach , sztuczną mgłę, elektromagnes , bombę termobaryczną , hel , trotyl itd

Specjalnie wbrew logice Romana ale w jego stylu wykonam imponujący dowód który wywróci wasz świat  logiki do góry nogami.

Otóż mamy herbatę - gorącą , świeżo zaparzoną. Wsypujemy cukier i próbujemy. I co ? I nic.   Jest bez zmian -  gorzka. Następnie mieszamy . I co? I robi się słodka. Wniosek? Herbata robi się słodka od mieszania bo po dodaniu cukru nie stała się słodka .

Edytowane 11 Lutego 2018 przez Ulman

[dysydent]

Problem w tym że tej herbaty spróbować się nie da bo się szklanka stłukła  i ktoś  posprzątał stół i podłogę.

Edytowane 11 Lutego 2018 przez dysydent

[Roman176]

ulman wytłumacz mi logicznie tupolew bo wykarczowaniu lasu km nawet skrzydło mu nie dopadło ...  słyną propaganda Błasika  czysta definicja propagandy nożyczkowej  jeszcze wszyscy z po dostają sms co i jak mają gadać po co ??

http://www.rp.pl/artykul/642925-Tajny-SMS-w-PO--Petelicki-mam-ten-SMS.html

[Gość marekfarmer]

Petelicki  po katastrofie w Smoleńsku zmienił  się  o 180  stopni  i  niestety  dlatego najprawdopodobniej  zginął

[mirro]

SmS z dużą dozą prawdy. Piloci zeszli poniżej 100m - prawda. Podczas mgły- prawda. Co się musiało stać aby to zrobili, pomimo że im nie wolno- do ustalenia. Kto ich mógł nakłonić do samobójstwa - do ustalenia. 

[Roman176]

sytuacja ta sama jak za Balcerowicza 

Walerian Pańko – Prezes NIK i szef Felzmanna – ginie wkrótce po nim w tajemniczym wypadku samochodowym 7.10.1991 r. Jego śmierć wyglądała jak zwykły wypadek, tyle że zdarzyła się na prostym odcinku trasy z Warszawy do Katowic, a auto rozpadło się na dwie części. Kilka dni później prezes Pańko miał w Sejmie przedstawić ustalenia NIK dotyczące afery FOZZ. Z jego sejfu zniknęły ważne dokumenty w sprawie FOZZ. Śledztwo wykazało że samochód rozpadł się w wyniku wybuchu bomby umieszczonej pod autem. Jednak trzej policjanci, którzy jako pierwsi byli na miejscu wypadku, utonęli kilka miesięcy później podczas weekendowego wypoczynku (wszyscy trzej świetnie pływali). Oficjalnie podano że śmierć Pańki była wynikiem nieszczęśliwego wypadku. Jego kierowca został… skazany na więzienie i wkrótce… również zmarł.

[dysydent]

Tym wpisem wszystkich na lewaków zgodnie z Twoją definicją w tym kraju zamienisz bo strach nawet na tym forum co napisać sensownego.

Edytowane 11 Lutego 2018 przez dysydent

[mirro]

Żadne podobieństwo, 1991 to czas kiedy  stare WSI i spółka walczyły o kasę na równi z najgroźniejszymi grupami przestępczymi. Z tym że grupy przestępcze nie były tak dobrze zorganizowane.