Obecna sytuacja polityczna w Polsce

[Gość]

szkoda ci tych lotów z marsząłkiem że tak pieprzysz o nich w kółko

jakby na pokład zabrał bolka albo balcerowicza to już by mówili że to niego wyższa kultura tak jak u germańców

[jacus]

a on zabral towarzysza piotrowicza-jak to szlo -komunisci i zlodzieje ????

coraz wieksze klamstwo i oszustwo wychodzi codziennie na jaw-kazdy dzien przynosi nowe dowody , sprawa zaczela siie juz w kwietniu-wtedy rzecznik marszalka mowil ze nic takiego nie mialo miejsca, wczoraj jeszcze mowili ze nikt poza zona nie lecial-dzisiaj sa dowody na to ze klamali,co jutro wyjdzie- okaze sie ze nieletnie ukrainki tez lataly ???? poszukaj co  niedawna smierc tego boksera "cygana" miala wspolnego z burdelami w rzeszowie.

kazdy polityk ma swoich wrogow-najwiekszych w swojej partii, jak myslicie kto nadal temat i dostarczyl dowodow  ???? koledzy partyjni bo kto inny o tym mogl wiedziec ...

no to zmiana tematu,kiboli ciag [nomen omen] dalszy😉

https://joemonster.org/filmy/99124/Polak_na_Lotwie_pokazal_przyrodzenie_w_McDonaldsie_zatrzymala_go_policja

Edytowane 7 Sierpnia 2019 przez jacus

[Ulman]

Kuchcińskiego ktoś z wewnątrz PIS griluje i chyba jakaś wojenka frakcji się zaczęła. Druga mozliwośc jest taka ze nie widzą sami ile wylatali i teraz nawet kłamać sie nie da bo zmiennych i niewiadomych taka masa. 

Najfajniejsze ze tłumaczenia identyczne  jak poprzednicy- nie złamaliśmy prawa, stan konieczności, tak sie jakoś ułozyło, no przecież przeprosił, zapłacił, szkoda było by samolot pusty wracał. Od zawsze pisałem że to jest jedna i ta sama swołocz.

[mirro]

4 godziny temu, jacus napisał:

a on zabral towarzysza piotrowicza-jak to szlo -komunisci i zlodzieje ????

Błądzisz zaiste powiadam Ci "Synu". Wytłumaczenie jest bardzo proste tego zabierania. Jeden łatwił maszynę, drugi wódę a trzeci dziwki. Tak zachowywali trójpodział władzy.A że ich przypiliło, to se status lotu HEAD wklepali w zapotrzebowanie.

[DTaras]

Dziwek na pokładzie nie było. Nie mogło być. Inaczej poco ten samolot leciał?

[mirro]

I to jest własnie kluczowe pytanie. Po kiego ciula ten samolot leciał? Podaję możliwe odpowiedzi.

1, Bo samolot jest od latania.

2, Bo nam się należy.

3. Bo wojsko jak nie ćwiczy, to się nudzi.

I taka jedna uwaga. Może niech ktoś tym matołom wytłumaczy kiedy i w ogóle dlaczego wprowadzono procedurę HEAD a najważniejsze że dotyczy ona wyjątkowych przypadków, a nie wszystkich.

[jacus]

lece bo chce,lece bo zycie cudem jest-chyba tak jakos szla ta piosenka😛,chyba jakis prorok to napisal

kolejny kwiatek dojnej zmiany

https://businessinsider.com.pl/finanse/kprm-wydatki-koszt-utrzymania/3pr6xcs

adrian chyba odlecial kompletnie......ktos kto wyslal takie zaproszenie albo jest glupkiem albo dywersantem

https://wiadomosci.onet.pl/kraj/rocznica-powstania-brygady-swietokrzyskiej-michael-schudrich-odeslal-zaproszenie/4tgt2yp

 

[mirro]

Oj tam, malutkie faux-pas się przytrafiło. Choć to też mogła być próba poprawiania historii, w wykonaniu gorliwych neofitów "Dobrej zmiany". Gorzej jakby na rocznicę Powstania Warszawskiego jakiegoś weterana z armii gen Własowa zaprosili. 

[Ulman]

Może oni tyle latali bo chcieli zobaczyć orła cień?

[Gość]

kurła ale się porobiło ..ludzkie pany się dolatały 

[jacus]

a moze na podkarpaciu inne powietrze-zdrowsze niz w warszawie ?? moze penelopa powinien zostac marszalkiem podkarpacia ???

dlaczego byli zolnierze gen wlasowa nie mogliby sie spotkac z powstancami czy mieszkancami woli-z tymi ktorzy przezyli, jesli marynarze ze szlezwika-holsztyna mogli sie spotkac z obroncami westerplatte, niemieccy wolontariusze dziesiatki lat przyjezdzaja do auschitz-birkenau i go remontuja i porzadkuja- jest cos takiego jak zal za grzechy i przebaczenie a po drodze pokuta i zadoscuczynienie za grzech-chyba w katolickim kraju mieszkamy ???

tak wygladala naprawde obrona westerplatte-ciekawe co bedzie w muzeum,

https://ciekawostkihistoryczne.pl/2013/02/11/westerplatte-jak-to-bylo-naprawde/#4

pamietam jak owacyjnie witano w naszym kraju starszego strzelca obrony przeciwlotniczej wermachtu- ratzinger sie chyba nazywal😛

Edytowane 7 Sierpnia 2019 przez jacus

[Roman176]

13 godzin temu, Ulman napisał:

Owsiaka przeszkadza najbardziej bo on PISowskiej propagandzie wadzi jak mało kto. Opluwają go jak tylko mogą od 4 lat, a WOŚP co rok więcej zbiera i festiwal ma się bardzo dobrze. 

ulman ty już przerosłeś głupotą czystej postaci platfusa ....  jak ludzie dają więcej to znaczy ze jest lepiej i ludzie mają kasę nie jak za tuska czyli ??

[DTaras]

hmm co rok to szło w górę, za Tuska także. Trzeba by jakiego ekonomistę zapytać kiedy jakość tego pieniądza szła w parze z ilością.

[Ulman]

39 minut temu, Roman176 napisał:

ulman ty już przerosłeś głupotą czystej postaci platfusa ....  jak ludzie dają więcej to znaczy ze jest lepiej i ludzie mają kasę nie jak za tuska czyli ??

Tak jak Taras wyzej napisał. Zawsze szło w górę. Niemniej przy tej nagonce i opluwaniu byliby szczęsliwi gdyby mu wpłaty spadały a tu niespodzianka. Robią mu reklamę i sami napedzają wyzsze wpłaty bo jak ktoś posłucha tych zaprzańców to więcej da przez przekore.  A tak z drugiej strony to chyba nie po to PIS płaci socjalem za poparcie żeby u Owsiaka ta kasę wydawali.

Jakby Owsiak dostawał mniej to byłoby dobrze bo to złodziej . Jak więcej mu wpłacaja to dobrze bo z dobrobytu . PIS zawsze odnosi sukces Buuuchhaaachaaaaa!!!

[jacus]

dokladnie na takiej zasadzie dawniej dawalem 20 a teraz 50..

https://www.wiocha.pl/1590566,Krysztal

Edytowane 7 Sierpnia 2019 przez jacus

[mirro]

7 godzin temu, jacus napisał:

 

dlaczego byli zolnierze gen wlasowa nie mogliby sie spotkac z powstancami czy mieszkancami woli-z tymi ktorzy przezyli, jesli marynarze ze szlezwika-holsztyna mogli sie spotkac z obroncami westerplatte, niemieccy wolontariusze dziesiatki lat przyjezdzaja do auschitz-birkenau i go remontuja i porzadkuja- jest cos takiego jak zal za grzechy i przebaczenie a po drodze pokuta i zadoscuczynienie za grzech-chyba w katolickim kraju mieszkamy ???

W zasadzie czemu nie? Tylko jak przyjąć Rosjanina, Ukraińca, Kazacha, albo jeszcze innego Sowieta i w dodatku nazistę? Szczególnie dzisiaj skoro nie zaprasza się na rocznicę wybuchu wojny prezydenta. największego sąsiada.🤣 

Roman a może jest tak że ludzie widzą sens tego dawania kasy na WOŚP. Oczywiście pomijam głębsze dopytywanie się dlaczego. Albo to ostatnia idea która jeszcze nie sięgnęła bruku, więc chcą być jej częścią. Jest tez taka teza, zaznaczam że tylko moja więc można mnie śmiało opluć, iż czyste wygodnictwo w postaci możności dania kasy i uśpienia własnego sumienia, bo tak poza tym to nic dla bliźniego w życiu więcej się nie robi,

[DTaras]

Mirro - 🤔 tonie jest Twoja teza a przynajmniej jedynie Twoja. Tak formalnie rzecz ujmując to wojna ojczyźniana rozpoczęła się dla sąsiada w 1941 a wcześniej to tylko 17 września interweniowali. Może dlatego. Nie mniej można było im to wypomnieć w zaproszeniu 😜. Oczywiście nie mam kursywy. Skoro trampek może być to daty znaczenia nie mają.

[dysydent]

13 godzin temu, Ulman napisał:

Kuchcińskiego ktoś z wewnątrz PIS griluje i chyba jakaś wojenka frakcji się zaczęła. Druga mozliwośc jest taka ze nie widzą sami ile wylatali i teraz nawet kłamać sie nie da bo zmiennych i niewiadomych taka masa. 

Najfajniejsze ze tłumaczenia identyczne  jak poprzednicy- nie złamaliśmy prawa, stan konieczności, tak sie jakoś ułozyło, no przecież przeprosił, zapłacił, szkoda było by samolot pusty wracał. Od zawsze pisałem że to jest jedna i ta sama swołocz.

Oni (jedni drudzy i jeszcze poprzedni) nigdy nie rządzili a co najwyżej byli popychaczami silniejszych. Będą czas trawić na tłumaczeniach z każdego swojego kroku każdemu przybłędzie który o cokolwiek zapyta bo mają naturę sługi.
Słyszałem tego marszałczynę w tvp jak się biedak tłumaczył i jaka to skrucha bo ileś tam zapłacił na to czy na tamto. Z czegoś zapłacił? Masz jaką własną firmę czy z wynagrodzenia któreżeś dostał z budżetu za posadę której masz używać do sprawowania władzy? Nie po to dostajesz zapłatę za czas przeznaczony dla zarządzania (w tym przypadku organizacją pracy Sejmu) abyś je oddawał bo dziadem abyś był to ja np nie chcę bo nawet na rower a nie lot samolotem Cię stać nie będzie. Nie dostajesz tyle aby za swe pomyłki stać Cię było zapłacić bo waga spraw które od Ciebie zależą..... My wszyscy za nie zapłacimy czy finansując podatkami wszystko czym zarządzasz czy i Twe wynagrodzenie
To władca? 
"Nie mam pańskiego płaszcza i co mi pan zrobisz?" ; to jest odpowiedź władcy. co najwyżej może dodać - ubolewam nad pańską stratą ale budżet i tak jej nie zrefunduje bo każdy swego płaszcza powinien sam pilnować.
Latałem i będę latał a każdy mój następca też może to robić bo takie prawo władzy zwłaszcza w czasach gdy nie mają prawa ludzie władzy do prywatnej działalności komercyjnej i regularne loty rejsowe po za ich zasięgiem przynajmniej oficjalnych ich dochodów przynajmniej w Polsce.
Nikt uczciwy nie oczekuje aby nasi władcy byli nędzarzami bo jeśli dobrze władać będą to i Oni i my na tym mamy korzystać a lataniem i tak niemało ryzykują co Historia potwierdza (do dziś nie ustalili dlaczego) ale to już wynik partactwa gdzie miast nad solidnością poczynań się koncentrować toną wszyscy w tłumaczeniach rzeczy minionych.

Dosyć to nieudolnie ująłem bo senna pogoda, deszcz i takie tam.

Oczekujemy ludzi u władzy zdecydowanych i odważnych.
"Każdy może się mylić a ja jako władca też a jako że teraz ja jestem na danym stanowisku to bronię praw tego stanowiska i przywilejów bo moje obowiązki i waga ich skutków daleko ważniejsze niż cała eskadra samolotów, ogranicza mnie tylko kadencja wyborcza."
czy nie rzucił bym głosu na taką postawę? bo na tych co mi obiecują służyć nawet tam gdzie ich o to nie proszę... a paszoł won sługusie bo akurat w tym przypadku to masz mną rządzić a nie ja Tobą. Będziesz robić to źle to w końcu będę miał powód pójść na wybory. Jak nie będzie wyborów to na rewolucję

.....

Na razie to u nas rządzi przypadek i otoczenie zewnętrzne a my jeszcze prosimy o więcej. 
W końcu ktoś weźmie i wysłucha i nie będą to Amerykanie bo ich domena to morza a my de facto kraj lądowy (Duńczycy np niech myto na cieśninach przywrócą i kicha).
W rękach Amerykanów będziemy tylko narzędziem w destabilizacji szlaków lądowych które są jedyną konkurencją dla ich morskiej dominacji i take rocznice jak pierwszy września to powinna być sprawa bezpośrednio zamieszanych w tamte wydarzenia które już minione i warto było by Historii nie powtarzać a wyciągnąć wnioski i inaczej to rozegrać tym razem a tu rzeczywiście deja vu. Znów "gwarancje Anglosasów przeciwko Rosji a o Niemcach to się jeszcze pomyśli". Przecież q..wa to już raz było i co z tego wyszło?

Edytowane 8 Sierpnia 2019 przez dysydent

[DTaras]

Czyli nadużył stanowiska bo go nie było stać z prywatnych... E. Z wyprzedzeniem bilet na większe lotniska nie jest taki drogi aby go stać nie było. Jeszcze są pociągi, autobusy, rządowe limuzyny... Zaraz wprowadzą wezmą dodatek na latanie gdy na opak jak mniemam posta tego odwrócić.

[dysydent]

a niech latają państwowymi i nie ma się o co czepiać. Może już się nauczyli że i państwowym nie wszędzie da się wylądować.
Jaka dla nas rzecz podatników czy lata sobie w czasach pokoju w ramach ćwiczeń bez celu czy podrzucić ministra aby co gdzie i może  sensownego załatwił.
Dla nas koszty te same.
A prywatnie po fajki skoczyć? byle w kosztach przeznaczonych sztywno na dany samolot się zmieścił. I tak rachunek wystawią i tak
Co najwyżej można oczekiwać przejrzystości kto i kiedy bo gdzie to może być za dużo np dla wywiadu obcego czyli owa przejrzystość po fakcie a nie przed bo jeszcze gdzie  ... ale bym palnął, jeszcze jednego nie wyjaśnili.
W końcu po coś te zabawki są, i samochody i samoloty i te prywatne służbowe i państwowe. Ma to stać i rdzewieć bo oszczędność? 
Albo oczekujemy sprawności (i mobilności) władzy, albo będziemy dociekać nawet za co te fajki kupił a i ile pali bo zdrowie takiego to "dobro publiczne". 
Trochę więcej "luzu".
 

Edytowane 8 Sierpnia 2019 przez dysydent

[mirro]

1 godzinę temu, dysydent napisał:

Dość nieudolnie ująłem bo senna pogoda, deszcz i takie tam.

Oczekujemy ludzi u władzy zdecydowanych i odważnych.
"Każdy może się mylić a ja jako władca też a jako że teraz ja jestem na danym stanowisku to bronię praw tego stanowiska i przywilejów bo moje obowiązki i waga ich skutków daleko ważniejsze niż cała eskadra samolotów, ogranicza mnie tylko kadencja wyborcza."
czy nie rzucił bym głosu na taką postawę? bo na tych co mi obiecują służyć nawet tam gdzie ich o to nie proszę... a paszoł won sługusie bo akurat w tym przypadku to masz mną rządzić a nie ja Tobą. Będziesz robić to źle to w końcu będę miał powód pójść na wybory. Jak nie będzie wyborów to na rewolucję

Obawiam się że akurat do miłościwie panujących bardziej pasuje "the sky's the limit ".🤣 Z jakichś powodów wszelkie dawne hamulce zostały zdjęte. Rozsądek, wyobraźnia poczucie obowiązku i pokora już dawno poszły się walić.

31 minut temu, dysydent napisał:

a niech latają państwowymi i nie ma się o co czepiać. Może już się nauczyli że i państwowym nie wszędzie da się wylądować.
Jaka dla nas rzecz podatników czy lata sobie w czasach pokoju w ramach ćwiczeń bez celu czy podrzucić ministra aby co gdzie i może  sensownego załatwił.
Dla nas koszty te same.
A prywatnie po fajki skoczyć? byle w kosztach przeznaczonych sztywno na dany samolot się zmieścił. I tak rachunek wystawią i tak
 

Wbrew pozorom da się. Ale czasem tylko jeden raz.

[dysydent]

Rozsądek i wyobraźnia u władcy to cechy konieczne, poczucie obowiązku to raczej tylko u wybitnych a pokora to wada.
Pokora tylko wtedy ratunkiem gdy władca jest głupcem.

nie mylić pokory z dyskrecją czy taktem

Edytowane 8 Sierpnia 2019 przez dysydent

[mirro]

Pokora w sensie poczucie iż nie jest się nieomylnym. Czyli wariantowanie i zasięganie opinii. To w niczym nie przeszkadza bo i tak odpowiedzialność ponosi podejmujący decyzję. Po słowie "zdecydowałem" albo "rozkazuję" jest już tylko chwała albo prokurator. Czasami jeden z tych elementów bywa pomijany od razu na rzecz plutonu egzekucyjnego.😃

A to w takim razie nasi wariantują w inny sposób. Dla swoich jest buta, dla obcych merdanie ogonkiem.😂

[dysydent]

Wątpliwości to cecha rozsądku. Im kto większą mądrość reprezentuje tym częściej przyznaje się do niewiedzy i bardziej otwarty na naukę.
Niektóre decyzje z góry są loterią a podjąć je trzeba bo np presja czasu. ot ryzyko zawodowe

[mirro]

No i wróciliśmy do prostej sprawy czyli zadaniowania służb, tych bardziej i mniej tajnych w kwestii oglądu bieżących wydarzeń. Czyli grania na podejmującego decyzje. 
 

Tylko teraz pytanie. Skoro decyzje i tak podejmuje szeregowy poseł, poza siedzibą aparaty rządowego, w dodatku nie mający prawa do bycia informowanym przez służby, a rząd rządzi na czuja aby nie podpaść posłowi, to jak ma to działać sprawnie?