Skocz do zawartości

Zakup ziemi od 2016r... co myslicie o zmianie przepisow?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

jak jeszcze np rodzice przekazujac swoje dzialki dzieciom beda musilieli prosic o zgode arimr a agencja nie wyda zgody bo np dasiad jest z psl i chce ta dzialke to wtedy beda jaja

Opublikowano (edytowane)

no ***** jeszcze tych **** z arimr tu potrzeba cała zbieranina debili i złodziei. jakby nie można było popatrzeć hak to zagranicą jest.

Edytowane przez danielhaker
Opublikowano (edytowane)

W tym kraju najpierw robią coś  a potem zastanawiaja sie czy dobrze to zrobili, wedle nowej ustawy bedzie wiecej biurokracji jak zwykle to samo sie dotyczy prowu 2014-2020 i oni tak chca pomagac i ulatwiac  mlodym rolnikom ;d

Edytowane przez Sunf
Opublikowano

Sprawdźcie sobie oferty Last minute na olx'ie... potaniało o 30% :) Na przetargach nakupili pola za grosze i wystawili po chorych cenach... teraz będzie mógł kupić sąsiad lub agencja. Agencja zna cene po jakiej sprzedała takiemu delikwentowi i nie przepłacji(bo też nie ma kasy)....

Opublikowano

Ja i tak mam pola w promieniu 2km. Gorzej było z obszarowcami co przyjeżdżali 20km do mojej wioski. Teraz może w końcu się to skończy. U mnie na wsi jest tyle pola że każdy mieszkający rolnik mógł by mieć 100ha+ a tak to nikt tyłu nie ma :x

Opublikowano

Nie skonczy sie wykup przez obszarowcow bo jesli jest rolnikiem indywidualnym i dogada sie co do ceny z wlascicielem to kupi sobie i na drugim koncu polski ziemie i pierwszenstwo sasiadów oraz agencji wtedy odpada

Miastowi tez bedą mogli kupic ziemie jesli na koncu tego łancuszka agencja nie wykona prawa pierwokupu, a nie bedzie tez na to kosmicznej kasy bo na realizacje wykupów bedzie  miala 30% swojego budżetu(pierwotnie mialo to byc 60%) wiec ustawa nie jest taka szczelna, co do kupna ziemi a anr to juz troszke gorzej bedzie, ale tez tragedii nie ma

Opublikowano

PiS to zmieni w njbliższym czasie więc te przepisy będą na pewno zaostrzone i dobrze przynajmniej cen kosmicznych nie będzie

Gość Profil usunięty
Opublikowano (edytowane)

ta ustawa to bubel i posmiewisko jak maja takie ustawy wymyslac to lepiej zeby nic nie robili

Edytowane przez odwajler
Opublikowano

Najbardziej boli jak uczciwy i niewinny człowiek ma ograniczaną wolność czy traci coś przez działania oszustów, naciągaczy czy spekulantów Tak jest w tym przypadku - tak było w przypadku oszustów co handlowali chorym bydłem Aby ograniczyć takie przypadki wylewa się dziecko z kąpielą a najwięcej tracą poszkodowani

Opublikowano

Idąc rozumowaniem tej chorej ustawy człowiek który będzie miał umowę o prace nie będzie mógł kupować swobodnie ziemi w swojej gminie w której mieszka się od urodzenia i sąsiedniej ? Sprawa wygląda tak samo gdybym zaczął opłacać Krus ?

Opublikowano

Cudzoziemcy wykupowali ziemie - źle, strajkowali. Chcą wprowadzić zakaz sprzedawania polskiej ziemi zagranicznym kołchozom też źle. - to czego wy w końcu chcecie ?

 

ok wiec niech blokują cudzoziemców i inwestorów co nie mają gdzie kasy ulokować to w ziemie sadzają.ale rolnik dla drugiego rolnika powinien sprzedawać bez przeszkód zechce kupic kawałek ziemi np ok 5 ha przy której nie mam pola ale mi pasuje bo działka nie mała wiec mogę sie do niej pofatygować bez problemu, a teraz nie bede mógł kupic bo sąsiad który ma ziemie obok mieszka i pracuje za granicą agencja nie ma jak z nim sie skontaktowac i co blokada wszystko stoi? troche chora ustawa.blokowac tylko tych co kupuja ziemie a na niej nie pracuja i cudzoziemców a nie kazdego po kolei.

Opublikowano

Według planów nowej władzy ziemia rolnicza należąca do ANR ma być jedynie dzierżawiona a nie sprzedawana Tak przynajmniej przedstawiano to w mediach

 

 

Opublikowano

Witam chciałbym kupić w tym roku 8 ha gruntów rolnych, planowałem na jesień jak będą pieniądze na wkład własny i stanę się młodym rolnikiem (kredyt MRcsk) lecz jak widzę po zmianie ustawy ustroju rolnego nie mam szans na tę ziemię gdyż dzierżawię te 8 ha na umowę ustną a pierwszeństwo będa mieli dzierżawcy z datą pewną oraz sąsiedzi a ja nie sąsiaduję. Pytanie jest takie czy jeżeli w kwietniu moja mama właścicielka obecna gospodarstwa zawrze umowę przedwstępną z właścicielem i da zadatek to czy jesieną będę ja jako spadkobierca gospodarstwa, mógł wykupić te grunty na starych zasadach i na kredyd preferencyjny?

Opublikowano

ja taki myk zrobiłem pół roku temu. na csk kupiłem ziemię, którą brat dzierżawił z 10 lat. w umowie przedwstępnej zrzekł się prawa pierwokupu na moją rzecz, ANR zrezygnowała też z prawa pierwokupu i mogłem sfinalizować zakup.

 

może ty zadatkował byś w kwietniu jeszcze na starych zasadach, ale wtedy przepada csk. w momencie składania wniosku do banku nie może być żadnej umowy przedwstępnej na ziemię, a nie wiadomo, kiedy będzie csk, choć w zeszłym roku pierwsza pula była właśnie w kwietniu...

 

ewentualnie, jakby mama zadatkowała grunt, to wtedy po załapaniu się na limit csk notarialnie scedować ją na ciebie. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez leszan
      Witam. Czy ktoś wie jak wyglądają przepisy odnośnie zatrudnienia przez np. urząd gminy do odśnieżania dróg Czy trzeba zakładać normalną firmę usługową, czy można to zrobić jakoś w ramach gospodarstwa. Urząd gminy życzy sobie oczywiście fakturę za odśnieżanie, aby mógł za to zapłacić. Może ktoś wie ile można na tym zarobić??
    • Przez krs
      Z
    • Przez ziutek92
      Witam mam pytanie na temat rozgraniczenia działki poprzez gminę na wniosek sąsiada. Sąsiad ciągle mi wchodził  Na moją działkę na szerokość ok 3m. Zgłaszałem to na policję i on to później oddawał i tak lata mijały a on ciągle próbował mi wchodzić na mój grunt. W tym roku dostałem zawiadomienie że odbędzie się rozgraniczenie działek poprzez wyznaczonego geodetę prze gminę na wniosek sąsiada. Rozgraniczenie się odbyło i okazuje się że miedza jest na swoim miejscu gdzie zawsze mówiłem że tak ma być. Sąsiad nie zadowolony z wyroku oczywiście ale mniejsze z tym. Zapytałem kto ponosi koszty takiej imprezy to dostałem odpowiedź od gminy że koszty są podzielone na pół. Dodam że koszt takiej zabawy to 6000zl czyli miałbym zapłacić 3000zl za coś czego sobie nie życzyłem i w dodatku nie byłem tego powodem! I moje pytanie jest następujące: czy faktycznie tak jest że mam płacić czy porostu gmina idzie na rękę sąsiadowi.?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v