Skocz do zawartości

jaki ciągnik pomocniczy na moje 23 ha (5 ha sadu i owoców miękkich)


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Panowie.

 

Prośba o konsultację. Od miesiąca walczę z delerami Ursus, John Deere oraz Massey Ferguson.

Mówimy o nowym ciągniku na PROW.

Dograłem cenę trzech modeli. W moim przypadku współnym mianownikiem nie jest moc lecz kombinacje cenowo wyposażeniowe.

- Ursus 9014H ładowacz Ursus 6A,

- John Deere 5080M ładowacz John Deere 583,

- Massey Ferguson ładowacz Stoll 850P.

1. Ursus 9014h:

+ pneumatyka,

+ mieści się w mim tagecie cenowym,

+ Silnik Perkins, podzespoły Valtry,

+ spalanie,

+ koszty eksploatacji,

+ można podkręcić pompę wtryskową żeby otrzmać z niego 10014H,

+/- łądowacz czołowy o dużej masie i nieznanej dla mnie jakości lecz zadowalającej cenie.

- niepweność co do jakośći,

- brak rewersu hydrualicznego,

- mało wydajna hydraulika,

 

2. John Deere 5080M.

+ można podkręcić pompę wtryskową 5070M żeby otrzmać z niego 5080M,

+ bardzo dobre ładowacze czołowe o niskiej masie,

+ rewers hydrualiczny,

+ konstrukcja ramowa,

+ wydajna hydraulika 94l/min,

- nie mieści się w moim tagecie cenowym (różnica zostanie skredytowana na 5lat),

- spore spalanie w stosunku do konkurentów,

- koszty eksploatacji,

- niepweność co do jakości,

- droga pneumatyka (około 10tyś zł, nie brana pod uwagę w wycenie),

 

3. Massey Ferguson 5410:

+ można podkęcić pompe wtryskową i otrzymać w ten sposób 5420,

+ wydajna hydraulika 90l/min,

+ pneumatyka,

+ silnik perkins,

+ spalanie,

+ komfort,

+ bardzo dobre ładowacze czołowe o niskiej masie,

+ skrzynia Dyna 4,

- cena - jest najdroższy z konkurencji (różnica zostanie skredytowana na 5lat),

- koszty eksploatacji,

- wrażliwość skrzyni na zanieczyszczenia (pożyczanie sprzętu opartego na hydraulice nie wchodzi w grę),

- sterowanie elektorhydrauliczne które nie wiem jak się sprawuje na dłuższą metę w trudnych warunkach jakimi jest praca w zimie.

 

Ciągnik ma pracować na 20ha jak wspominałem kilka postów temu. Który ciągnik Waszym fachowym zdaniem jest warty polecenia.

Koszty ekploatacji są ważne tak jak spalanie. Robie około 500h/rok. Różnica 2l/h powoduje przy koszcie paliwa 5,7zł/l różnice kosztową w wysokości 5700 zł/rok. Jest to spora kwota biorąc pod uwage 5 lat mamy 28500.

Nie wiem czy zestawienie jest obiektywne ponieważ jestem miłośniekiem MF z racji posiadanego MF 294 który dzielnie mi służy od 9 lat.

Edytowane przez mimol22
Opublikowano

To tak MF jak to mówisz napchany najbardziej elektroniką i że najbardziej czuły na wszystko zmieszanie oleju itp a Ursus najprostszy chodz długa praca może być męcząca jak tak się boisz minusów MF to bierz JD masz połączenie elektroniki z mechanicznymi podzespołami takie połączenie chodź Ursus i Masey mają silnik tej samej marki no JD MA NAJBARDZIEJ WYDAJNĄ chydraulikę ;) no i MF jak tak najdroższy Ursusa bym odstawił w tył i bardziej porównał JD i MF ;)

Gość STIG0013
Opublikowano

za posty bez uzasadnienia można dostać punkty

Opublikowano

do mimol22

stalem przed takim samym wyborem co ty tj ciagnik +ladowacz

Najbardziej podoba mi się mf-fajnie sie jezdzi(skrzynia)-scieta maska,regulacja rewersu- tylko ta cena!

jelonka bym sobie odpuscil-podobna cena do mf a jednak moim zdaniem gorszy( przepraszam wyznawców kultu jelonka ;) )

ursus-mam mieszane uczucia.Wszystko zalezy co chcesz robic ciagnikiem i jak duzo.Sam mialem dylematy i kupilem proxe power z rewersem elektrohydr. i wiem jedno-w zyciu juz bym nie kupil ze zwykla skrzynia.Dobre dla takich leni jak ja-kolano nie dostaje w du*e- i polbiegi to bajka-naprawde przydatna rzecz.Co do wykonania ursusa wcale nie mowię ze turcy zle robią-czasem moze byc lepiej zorganizowana fabryka i pilniejsi pracownicy jak np. we Francji.Globalizacja

Opublikowano (edytowane)

roznice miedzy mf 5410 a jd M są małe ale moim zdaniem na korzyść mf.Ciut większa kabina,lepsza skrzynia biegów( tym i tym jezdziłem),lepsza widoczność ładowaca i mimo wszystko silnik.Mam zaufanie do perkinsa,wiem ile kosztuje filtr np paliwa do perkinsa a ile do jd .Perkins znany jest kazdemu mechanikowi.Co do trwałosci to zapewnie jd przewaza-na pewno r ale czy m-sam do konca nie wiem czy ludzie prawde pisza co do chinskich podzespolow w m.

Kolega kupil jd r 90km i jest niezadowolony-po prostu duzo pala jak na tak małogabarytowy ciagnik-diabła nim nie zrobi a swoje spali.

Co innego seria 6...i wyżej-tu juz john deere góruje nad konkurencja-sam bym takiego kupil jakbym mial wiecej ziemi i odpowiednie maszyny do niego

nie chce się z nikim sprzeczac-kazdy ma swoje przemyslenia i zdanie i kieruje się swiom potrzebami

 

Cytowanie poprzedniego posta !

Edytowane przez murtek3
Opublikowano

gdzieś jest taki temat,jaki ciagnik na 20ha,tam mogłeś spytać,pomyśl czy ci kabina potrzebna ,4x4??

przy czym głównie ciągnik ma pracować?

jakie masz ziemie?

masz jakies górki?

Opublikowano

kolego kup sobie folterke ze 120km i jeszcze jednego mniejszego i ci wystarczy mi wystarcza bedziesz zadwolony

Opublikowano

argument jest taki że polecam traktor który moim zdaniem najlepiej spełnia wymienione warunki... zrobisz szybko, zapas mocy, części full, nie wyżyłujesz sprzętu, szybka skrzynia, tani w zakupie (chociaż ostatnie lata to poszaleli), komfort na nienajgorszym poziomie. Czego chcieć więcej chyba tylko ceny z przed programów unijnych...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez OdlotowyRolnik
      Witam.
      Przymierzam się do kupna traktorka do trawy. Areał ok 0,5 ha. Nie wiem czy iść bardziej w markowe i nowe sprzęty czy używka.
      Myślę na nowym 2 cylindrowym sztilem.Obawiam się używek.
      Może ktoś coś doradzi z własnego doświadczenia z takim sprzętem,dodam że nie koszę regularnie bo nie mam jak.
       
      https://allegro.pl/oferta/stihl-rt-5097-z-kosiarka-traktorek-ogrodowy-12-2kw-16-6km-evc-7-000-loncin-15361843384?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_content=high-asp&utm_term=branding&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_dio_ogrod-narzedzia_pla_pmax&ev_campaign_id=18447276659&gad_source=1&gad_campaignid=18447327764&gbraid=0AAAAAD24kbNLyNM8C8-JbVcBhaCXwL9F3&gclid=CjwKCAjw9uPCBhATEiwABHN9K3KUXRQviNVqcYQz540bj-zV-mQ_nMolpVuFkLrgGpsyI-lyxcrxcRoCkaoQAvD_BwE Coś takiego 
    • Przez Sebastian
      Jaki ciagnik na 20-26ha nie zwracajac na cenne (no moze nie wiecej jak 180tys)?? I jakie maszynny do niego??
    • Przez Łukaszukasz
      Witam. Chciałbym was prosić koledzy forumowicze o pomoc w wyborze ciągnika do gospodarstwa 12ha. Ornego jest około 8 ha pozostałe to plantacje wieloletnie. Ciagniczek byłby jako podstawowy. Pozostanie ciapek i mały sadowniczy. Razem z tym ciągnikiem kupuje na modernizację pługi obrotowe 3, bronę talerzową, glebogryzarkę oraz maszynę do rozkładania folii. W tej chwili waham się pomiędzy Kubota m4063, news holland t4.65 oraz John Deere 5067e. Za wszelką pomoc serdecznie dziękuję.
    • Przez bauer51
      Witam chciałbym kosić łąki około 100 ha w małych kawałkach największy może 3 ha 50 ha pola ornego posiadam kosiarki  kuhn przód tył  oraz pług overum 4 skibowy oraz rozrzutnik obornika 14t. Ceny obydwu ciągników są mniej więcej takie same jaki polecacie może macie któryś z nich ?
    • Przez banan575
      Jaki ciagnik na 5 ha
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v