Zapowietrzanie się krokodyla do obornika

[Rolnik117]

Mam pytanie. Dlaczego gdy odczepię krokodyla  i gdy póżniej spowrotem chcem go uczepić nie da się założyć

końcówek , trzyma olej. Musze wtedy odkręcać delikatnie szlauf i zpuszczac powietrze . Co morze być tą przyczyną  . ???

[Mikos22]

Wątpię, żeby to było powietrze, pewnie nie luzujesz krokodyla przed odpieciem przewodów. Zależy jak masz zasilanie rozdzielacza, ale najlepiej zgasic traktor, ruszyć dźwignią otwórz/zamknij krokodyl, wtedy odczepiasz i po problemie, bo nie ma ciśnienia w układzie.

[Rolnik117]

a właśnie że luzuje jostikiem i tak się dzieje

[Mikos22]

To zwracam honor, hmm, dziwne. Wygląda na typowe zapowietrzanie, próbowałeś zluzowac przewody ma krokodyla i trzymać zasilanie aż poleci sam olej i wtedy zakręcić? Powinno pomóc przy klasycznym zapowietrzeniu..

[Rolnik117]

no właśnie tak robie  i zakażdą razą to samo i darmo olej trzeba marnować

[agromatik]

To nie zapowietrzanie, tylko jest ciepło i olej zwiększa swoją objętość. Wystarczy zamontować zawór kulowy tuż za wtyczką, po stronie  gdzie jest olej w cylindrze stanie spoczynku siłownika. Doraźnie stawiaj krokodyla w cieniu.

[Grabos1981]

ja robie tak: otwieram krokodyla do połowy i gasze ciągnik. potem na zgaszonym silniku zamykam krokodyla - opadnie swoim ciężarem. nigdy nie miałem problemu z ponownym podpięciem

[wlamaj1]

Myślę, że zawór kulowy nie pomoże (pomiędzy nim a wtyczką też jest trochę oleju), a jeśli by miał pomóc to musiałyby byś dwa - olej rozszerza się w obydwu komorach siłownika. Mam to samo przy wycinaku (rzadko go odczepiam) i węży nie luzowałem tylko owijałem wtyczkę szmatą i dociskałem ją do ramy. Trochę oleju poleci a szmata chroni przed jego rozbryzgiem. Dodatkowo dźwignia w rozdzielaczu w pozycji pływającej, no ale w rozdzielaczu tura tak się nie da...

[Sadek]

To nie zapowietrzanie, tylko jest ciepło i olej zwiększa swoją objętość. Wystarczy zamontować zawór kulowy tuż za wtyczką, po stronie  gdzie jest olej w cylindrze stanie spoczynku siłownika. Doraźnie stawiaj krokodyla w cieniu.

 

Miałem właśnie to napisać.

[agromatik]

Myślę, że zawór kulowy nie pomoże (pomiędzy nim a wtyczką też jest trochę oleju), a jeśli by miał pomóc to musiałyby byś dwa - olej rozszerza się w obydwu komorach siłownika. Mam to samo przy wycinaku (rzadko go odczepiam) i węży nie luzowałem tylko owijałem wtyczkę szmatą i dociskałem ją do ramy. Trochę oleju poleci a szmata chroni przed jego rozbryzgiem. Dodatkowo dźwignia w rozdzielaczu w pozycji pływającej, no ale w rozdzielaczu tura tak się nie da...

 

Przez kilka lat to rozwiązanie zdawało egzamin. Teraz na jednym wężu mam wtyczkę, a na drugim gniazdo. Po rozłączeniu przystawki spinam je z sobą, dwie korzyści na raz, złącza są czyste i nie spręża się olej.