Wąwolnica czy to prawda z cudami w lubelskim?

[Gość]

Na  pewno nie  pochwalam , Tylko  dlaczego  zbaczasz  z  tematu? to  nie  temat o lekarzach .

Księdzem powinni  być  ludzie  z powołania, to ludzie  wykształceni -za  darmo  zresztą   i nie  zrozumiałeś tego

Tych to Dwunastu wysłał Jezus, dając im następujące wskazania: Nie idźcie do pogan i nie wstępujcie do żadnego miasta samarytańskiego! Idźcie raczej do owiec, które poginęły z domu Izraela. Idźcie i głoście: Bliskie już jest królestwo niebieskie. Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych, wypędzajcie złe duchy! Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie! Nie zdobywajcie złota ani srebra, ani miedzi do swych trzosów. Nie bierzcie na drogę torby ani dwóch sukien, ani sandałów, ani laski! Wart jest bowiem robotnik swej strawy.

 

Jezusowi chodziło wiec o to, by za swoją działalność posłani przez Niego nie żądali od ludzi zapłaty.

 

 

, powinni być  wzorem  cnót  a jest nieco inaczej ...  dla  moherów to  niedościgniony przykład  do  naśladowania , zastanów  się  czy  warto  go naśladować i  bronić przed  wszelkim i  zarzutami  , wbrew  rozsądkowi 

Tak tyle że tych dwunastu nie było księżmi ale skąd miałbyś to wiedzieć

:P

[mariuszd93]

A  na jakiej podstawie  księża udzielaja  sakramentów? ktoś  dał im  to prawo?  to prawo otrzymało tych  dwunastu 

 

  księża  to ich  następcy  .

 

 

Jesteś  tak  tępy że  tego nie  rozumiesz? 

 

[MasterRoj]

Jak ktoś jest za opcją przeciwną do naszej to mu się najczęściej zalicza brak samodzielnego myślenia tylko co to samodzielne myślenie jak go dookreślić.

Stan duchowny nie powstał  znikąd tylko trzeba chcieć doczytać w źródłach i chcieć to przyjąć.

Edytowane 29 Grudnia 2016 przez MasterRoj

[AlaCapone]

Napisałem dość jasno, że księża popełniają grzechy i czyny, które im nie przystoją i dodam, że nie może im "ujść płazem". Przykro mi iż nie potraficie przeczytać ze zrozumieniem kilku zdań i wyciągacie błędne wnioski. Jestem za ukaraniem księży popełniających czyny zakazane przez prawo, ale tylko i wyłącznie poprzez uprawnione do tego instytucje państwowe.

 

Jestem natomiast przeciwny wymierzaniu kary przez pojedyncze osoby i ocenianie innych wg własnej miary, bo to nazywa się odwetem – przez prawo cywilne zemsta jest karana srożej niż samo przestępstwo. Kara nie może być „ślepym” i okrutnym odwetem, czy zemstą.

Jestem przeciwny przyzwalaniu na przestępstwa i nie ujawnianiu ich odpowiednim instytucjom przez ludzi, którzy to widzą - bo w ten sposób sami są współwinni.

 

Wszyscy, którzy widzą przestępstwo, także przestępstwo popełniane przez księży a nie ujawniają go są współwinni temu przestępstwu i podlegają karze.

[Gość]

A  na jakiej podstawie  księża udzielaja  sakramentów? ktoś  dał im  to prawo?  to prawo otrzymało tych  dwunastu 

 

  księża  to ich  następcy  .

 

 

Jesteś  tak  tępy że  tego nie  rozumiesz? 

 

.

Edytowane 29 Grudnia 2016 przez staszek131415

[mirro]

Generalnie każda grupa zawodowa zaufania społecznego powinna pozbywać się tego typu ludzi. Jednak w tym przypadku od duchowieństwa, słusznie czy nie, oczekujemy więcej. Wyższych standardów choć przecież cudów nie wymagamy. Nie sprzyja temu załatwianie spraw metodą zamiatania pod dywan czy udawania że nie ma problemu. Jednak najgorsze są przypadki gdy ofiarę próbuje się obarczać częścią winy. Bądź tłumaczyć że to jego ciało tak działa bo ono jest ziemskie.

Krytyka dotykająca pewnych zachowań powszechnie uważanych za niedopuszczalne jest następstwem tych działań a nie niechęci do tych ludzi jako takich.

Ja rozumiem że określenie parafianin miało kiedyś raczej negatywny wydźwięk. Określało osobnika jako ciemnego i zacofanego człowieka bez dostępu do wiedzy. Jednak dziś dobrze byłoby trochę zweryfikować to podejście. Ludzie raczej wskazują na błędy niż osądzają. A ludzie widzą. 

 

[AlaCapone]

Wszystko, co napisałeś jest prawdą i zgadam się z tym.

Kimże są ludzie, którzy oceniają innych i karzą ich bez udowodnienia winy. Stają się sędzią i jednocześnie katem.

Jeśli postępują wg zasady Hammurabiego: "oko za oko, ząb za ząb" wedle tej samej zasady będą osądzeni.

 

Jezus inaczej nauczał:

„Słyszeliście, że powiedziano: Oko za oko i ząb za ząb! A Ja wam powiadam: Nie stawiajcie oporu złemu.

…

Słyszeliście, że powiedziano: Będziesz miłował swego bliźniego, a nieprzyjaciela swego będziesz nienawidził. A Ja wam powiadam: Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują; tak będziecie synami Ojca waszego

…

Jeśli bowiem miłujecie tych, którzy was miłują, cóż za nagrodę mieć będziecie? Czyż i celnicy tego nie czynią? I jeśli pozdrawiacie tylko swych braci, cóż szczególnego czynicie? Czyż i poganie tego nie czynią? Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski”.  ( Mt 5, 38-48)

 

 

Pytanie do każdego z nas:

Kto jest Twoim nauczycielem? Kogo słuchasz? Według czyjej nauki postępujesz? Czy nauczanie Jezusa Chrystusa jest dla Ciebie ważne i według niego postępujesz?

 

Jesli słuchasz Jezusa to postępuj według Jego przykazań.

Jeśli słuchasz świata i podszeptów szatana to czeka Cię ten sam los. Szanuję Twoją wolną wolę, cóż "mały błąd na początku, staje się wielkim na końcu."

 

 

[mirro]

Za to król Dawid miał zgoła inne marzenia. Choć ponoć też "podobał się Panu a prawie całe życie przewojował.

'Błogosławiony Pan - Opoka moja, 

On moje ręce zaprawia do walki, 

moje palce do wojny. 

 On mocą dla mnie i warownią moją, 

osłoną moją i moim wybawcą, 

moją tarczą i Tym, któremu ufam'

[Ansja]

Wiara jaka ma kazdy z nas to wie i jak ja okazywac i gdzie.Lecz nalezy troche odrózniac co jest wazniejsze i co stawiac na pierwszym miejscu i to sie tyczy ludzi i ksiezy.,Tylko,ze w dzisiejszych czasach zaczyna panowac sila pieniadza.

[marti1980]

No niestety niektórzy mylą tutaj pojęcie religii i wiary.A jak to się mówi Religia to nie wiara.

[AlaCapone]

Jezus znosi prawo odwetu, zastępując je prawem miłości. Poprzez rezygnację z własnych (nawet słusznych) praw i pragnienie dobra drugiej osoby. Rezygnując z zemsty i nienawiści, ma jednak prawo do obrony własnej godności i obowiązek zwalczania zła w świecie.

 

Św. Paweł zawarł nowe prawo Jezusa w słowach:

„Nie daj się zwyciężać złu, ale zło dobrem zwyciężaj” (Rz 12, 21)

Stary Testament nakazywał miłować bliźniego. Jezus rozszerza ten nakaz o miłość nieprzyjaciół:

„Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują”.

 

Kogo jest mi najtrudniej dziś pokochać? Co dla mnie oznacza naśladować doskonałego Boga? Czy słyszeliście o JEZUSIE CHRYSTUSIE? Czy słyszeliście o NAUCE Jezusa Chrystusa? KOGO słuchacie: BOGA, czy szatana?

[mirro]

Zwolnij trochę. Z tym naśladowaniem to może być trochę problem. W zasadzie to chyba Bóg jest jako czyste dobro jednowymiarowy czyli doskonały. No i każ teraz takiemu człowiekowi, choć stworzonemu na obraz i podobieństwo ale jednak wielowymiarowemu, bo targanemu namiętnościami. Każ mu naśladować ideał. Poza tym cały urok życia polega na próbach, pomyłkach i sukcesach. Nie wiem, ale ta wielowymiarowość jakoś mi odpowiada.

[MasterRoj]

Dawid jak się odwrócił od Pana i poddał namiętnością to marnie skończył a miał wszystko co tylko można było mieć.

Biblie nie łatwo czytać i bywa że specjaliści są od danej tylko księgi a zgłębienie treści zajmuje nierzadko wiele lat.

 

Tak na marginesie nawet jak się chce to można znaleźć fragment który może traktować o internecie jako miejscu spotkań bo mówią że w piśmie jest wszystko co jest nam potrzebne i nie jest daleko bo jeszcze w księdze Rodzaju rozdział 24. A jak to ugryźć podaje Szustak w konferencji pt Miłość w czasach internetu .

[AlaCapone]

Kolego @mirro jesteś w błędzie.

Aha, czyli "człowiekowi", w domyśle Tobie wolno, ale księdzu już nie - to taka filozofia Kalego: Jak Kali ukraść to dobrze, ale jak Kalemu to ... źle.

Wiec ksiądz nie uczestniczy w tym życiu i jemu oczywiście wara od prób, pomyłek i sukcesów?

[mirro]

Rozmawialiśmy o deprawowaniu nieletnich i tylko tego dotyczyła moja wypowiedź. Dotyczyła wszystkich tych którzy dopuszczają się tego. To jest gwałt na nieukształtowanym młodym człowieku. 
Jestem standardową jednostką ludzką, ksiądz też, także nasze prawa są jednakowe. Nikt nie rodzi się ani świętym, ani bohaterem, ani złoczyńcą. Czasami swoim postępowaniem odbieramy sobie prawo do krytykowania zachowań innych a czasami nie krytykujemy aby zachować poprawność. 

Pewne zachowania są nie do zaakceptowania i tyle. 

 

 

[Ansja]

Wlasnie kara powinna byc jednakowa za przewinienia i kazdy powinien umiec przyznac sie do wlasnych popelnianych bledow.

Byc swietym idealnym katrolikiem w kosciele a poza nim juz isc i kopac pod drugim aby bylo drugiemu jak najgorzej.Znam takiego jednego co siebie uwaza za przyklad wiary i jeszcze opowiada o objawieniach jakie to ma Lecz w kontaktach z ludzmi poboznosc znika.

 

A komputery zeby bylo gdzie wlozyc twarde  dyski,dyskietki i kompakty,,,Pozniej programistów,,Kto stworzy? Ze jednym kliknieciem myszki jestescie na forum, I owce Windows zainstalowane na caly swiat wykazuja swoje zlote mysli

[MasterRoj]

Oj Anuś ty to potrafisz zaskoczyć czasem

[Ansja]

Master tak jak i Ty ...Tylko widzidzisz zaczyna byc coraz wieksze odstapienie od kosciola.Ludzie zamiast na msze w niedziele to wola isc na zakupy lub zwyczajnie caly dzien sie wylegiwac.Tak wiec wiara,szacunek do kosciola to jest jedno a moralnosc i przyklad dawania ludziom przykladu to drugie.

[MasterRoj]

Miło mi że mogę Cię jeszcze zaskoczyć.

 

Znawcy mówią że mija czas masowości na czas bardziej nastawiony na jakość .

Bywa że drobny gest pomocy względem drugiego jest bardziej wymowny w swej prostocie niż rozprawa doktorska z teologii.

[Gość]

Co powiecie o tym ?ksiadz-z-koleda-w-agencji-towarzyskiej-6081804728758913a

[MasterRoj]

link ci nie działa

ks Stryczek nawet chciał zostać sekretarzem partii lewicowej ale coś się politycy wystraszyli księdza i go nie przyjęli.

[Gość]

KOPIUJ I WKLEJ W NOWEJ KARCIE I OTWÓRZ 

[MasterRoj]

To to ksiądz prężnie działa

[Gość]

link ci nie działa

ks Stryczek nawet chciał zostać sekretarzem partii lewicowej ale coś się politycy wystraszyli księdza i go nie przyjęli.

Księża+polityka=BAJZEL!

[MasterRoj]

tu nie chodziło że chciał do polityki tylko zrobił prowokacje i nie wiedzieli co z tym zrobić bo niby sekretarzem mógł być każdy a tu musieli się dopuścić dyskryminacji ze względu że ksiądz a sami domagają się żeby inni ich nie dyskryminowali.

Edytowane 21 Stycznia 2017 przez MasterRoj