Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

z ostrogi raz wyciągłem 9,4t. Ale to było kilka lat temu. Zaś 2 lata temu po rzepaku ostroga N1 280kg saletry, N2 220kg i białko od 13 w górę, gęstość na poziomie 80. Także sami byliśmy w szoku że przy dwóch dawkach były takie parametry. Plon juz był bodajrze 7-7,5t ziemia niby 3-4 klasa miejscami piach, miejscami cięzki ił. W tym roku może na małym kawałku 3ha zrobię N1 saletrosan i N2 saletra, tylko ile to nie wiem. Po rzepaku. Zobaczymy na próbe co to bedzie. Bo reszta jest na kawałku 10 i 22ha także tam nie będziemy sie bawic

Edytowane przez koniu
Opublikowano
41 minut temu, jahooo napisał:

Co rozumiesz "rozkrzewi nadmiernie" ?

One są w różnych fazach rozwojowych, ta co ma 2 rozkrzewienia będzie jeszcze podatna na krzewienie, ta co ma 3-4 już mniej. Szansa, że nadmiernie się rozkrzewi jest znikoma, bardziej szkodliwe jest to, że dobrze odżywionej i rozkrzewionej pszenicy może zabraknąć azotu w fazie nalewania ziarna. Stąd moim zdaniem przy planowanym plonie wyższym niż 6t/ha pasowałoby jednak coś dać na kłos, ponieważ w czasie 2 miesięcy wystąpi migracja azotu w glebie oraz jego naturalne straty (2 dawka pójdzie w okolicach pierwszej dekady maja tak na oko a nalewanie ziarna to koniec czerwca) , sporo czasu. Nawet jak przyjąć, że azot jest dostępny dla roślin w 100% po 10-14 dniach od wykonania zabiegu. to od połowy maja do połowy lipca musi roślinom wystarczyć ta druga dawka na wykształcenie ziarna.  Pasowałoby ją lekko opóźnić, ale wówczas między 1 a 2 dawką może wystąpić głód azotowy i redukcja pędów. Każda z opcji jest niekorzystna. Może wypowie się ktoś o większej wiedzy i doświadczeniu niż ja, bo ja to powyżej 6,5t raczej nie wychodzę i pewnie jakieś błędy w agrotechnice popełniam, bo ludzie piszą o 10t/ha na IV klasie, a ja tak nie mam.

Od 3 lat stosuję na I dawkę około 90kgN a resztę na drugą i sam się zastanawiam, czy robię dobrze.

być może podanie drugiej dawki w RSM nawet w RSMS spowoduje wydłużenie pobierania azotu w dłuższym czasie z uwagi na występowanie różnych form azotu w RSM , niby przemiana formy azotu w okresie maja  może być szybka z uwagi na wyższe temperatury ale może to być jakieś wyjście

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, koniu napisał:

w zeszłym roku przy 180-190N pszenica po rzepaku 8t, pszenica po pszenicy 7t. 

@jahooo pytanie czy 100N na pierwszą dawkę nie rozkrzewi nadmiernie pszenicy, mimo że teraz ma na jednym polu 2-3 a na drugim 3-4 rozkrzewienia? Niby mówią że pierwsza dawka ma być mała żeby rośliny ruszyły, a druga jest na plon. Tylko nie wiem jakiej pszenicy to dotyczy, w jakiej fazie.

Ja w tamtym roku dałem na ostroge sianą 30.09 100N w postaci rsms na pierwszy strzał. Zaraz na początku marca. Drugą po miesiącu. 70N też rsms.  Na klos 80 kg saletry. Plon do 8 ton dochidzil. Gdyby nie śnieg w kwietniu i maju to by było więcej bo zredukowala piętra 

Siana w połowie listopada w zamarzniętą gline też dostała taka dawkę i tam gdzie była obsada to dała ładny plon. Niestety sporo ziarna zostało na wierzchu bo już siewnik nie chciał wchodzić w ziemię a wcześniej to wiadomo jaka była pogoda. Na wiosnę zanim wjechałem z azotem to grzebałem w ziemi czy wogole kiełkuje  ;)

Edytowane przez Taurus83
Opublikowano (edytowane)

Na Polach Klasy S Syngenta w niektórych przypadkach stosowała na pszenice siane końcem września dawki startowe od 90÷120N. I byla to zazwyczaj połowa całkowitego azotu. Reszte podawali w kolejnych N2 i N3. Stanowiska po rzepaku.

Edytowane przez loquito
Opublikowano
1 godzinę temu, loquito napisał:

https://www.syngenta.pl/news/newsy/zobacz-wyniki-plonowania-na-polach-klasy-s

Klikasz na miejscowość i masz pełen opis co i kiedy stosowali w rzepaku pszenicy jęczmieniu. Tylko nie wiem dlaczego w pszenicy czasami jest mikro a czasami nie ma, albo zapomnieli napisać albo nie stosowali. Czasami jakieś drobne błędy w przeliczeniach sie zdarzają.

ktoś już przytaczał te wyniki. spojżałem na gniechowice. plon pszenicy na poziomie 5 ton, koszty na poziomie 2,5k w górę....także ten 

Opublikowano

Na I/II kl ziemi plon 8t/ha jakoś mnie nie poraził. Albo jest po prostu "normalny" jak na te warunki , a bajarze piszą o 10t na IV klasie, albo w agrotechnice były jakies błędy. Przeanalizowałem i nawozenie, i ochronę,  i sam stosuję podobną. Tak że w sumie nie odkryłem niczego nowego w tych ich doświadczeniach.

Opublikowano (edytowane)
3 godziny temu, jahooo napisał:

Na I/II kl ziemi plon 8t/ha jakoś mnie nie poraził. Albo jest po prostu "normalny" jak na te warunki , a bajarze piszą o 10t na IV klasie, albo w agrotechnice były jakies błędy. Przeanalizowałem i nawozenie, i ochronę,  i sam stosuję podobną. Tak że w sumie nie odkryłem niczego nowego w tych ich doświadczeniach.

Jak akie plony zbierają to jest wydajność .

https://www.agrofoto.pl/articles/top-uprawa/kolejny-rekord-plonu-pszenicy/

Edytowane przez galan99
Opublikowano (edytowane)

wyciaganie takich plonów to żaden zysk, bo jak odliczysz koszty to zostanie tyle co kot napłakał 

ten co ma 4 t z ha bez jezdzenia opryskiwaczem jak debil, bedzie miał ten sam zysk :D

zresztą tylko w europie jest parcie na takie wyniki, w usa czy kanadzie wolą zrobic uprawe uproszczoną, zebrac 3-4 tony i nadrobic to areałem, po co sie spinac i chemie walic ?

do tego jeszcze przy takiej intensywnej uprawie gleba poprostu sie wyeksploatowywuje, a wtedy znowu jedyna rada to chemia ....

najwiecej chemii na ha walimy my, europejczycy a potem to żremy ....

Edytowane przez ozzborn
Opublikowano
1 godzinę temu, ozzborn napisał:

wyciaganie takich plonów to żaden zysk, bo jak odliczysz koszty to zostanie tyle co kot napłakał 

ten co ma 4 t z ha bez jezdzenia opryskiwaczem jak debil, bedzie miał ten sam zysk :D

zresztą tylko w europie jest parcie na takie wyniki, w usa czy kanadzie wolą zrobic uprawe uproszczoną, zebrac 3-4 tony i nadrobic to areałem, po co sie spinac i chemie walic ?

do tego jeszcze przy takiej intensywnej uprawie gleba poprostu sie wyeksploatowywuje, a wtedy znowu jedyna rada to chemia ....

najwiecej chemii na ha walimy my, europejczycy a potem to żremy ....

Ale głupoty piszesz.

 

Masz taki areał żeby zbierać 4t/ha i mieć odpowiedni zysk? 

Ci którzy zbierają 10+ to nie są bezmózgi. W mojej okolicy są tacy rolnicy, wielu z nich stosuje nawozy naturalne (wiem nie każdy ma hodowlę ale z drugiej strony nikt nikomu nie zabrania jej mieć), odpowiednio bilansuje nawożenie, chemie i są tego efekty. A ich zyski wielu z Nas by chciało mieć.

  • Like 2
Opublikowano
1 godzinę temu, ozzborn napisał:

wyciaganie takich plonów to żaden zysk, bo jak odliczysz koszty to zostanie tyle co kot napłakał 

ten co ma 4 t z ha bez jezdzenia opryskiwaczem jak debil, bedzie miał ten sam zysk :D

zresztą tylko w europie jest parcie na takie wyniki, w usa czy kanadzie wolą zrobic uprawe uproszczoną, zebrac 3-4 tony i nadrobic to areałem, po co sie spinac i chemie walic ?

do tego jeszcze przy takiej intensywnej uprawie gleba poprostu sie wyeksploatowywuje, a wtedy znowu jedyna rada to chemia ....

najwiecej chemii na ha walimy my, europejczycy a potem to żremy ....

Tylko żeby rolnik w USA lub Kanadzie utrzymał się na ekstensywnej uprawie to musi obrabiać co najmniej 5-6 krotnie większy areał niż rolnik w  Polsce. Druga sprawa to często ich gleby nie pozwalają nawet na inną uprawę. 

Wszystko rozchodzi się do zysku ekonomicznego gwarantuje ci że lepiej jeździć opryskiwaczem stosując "tańszą" chemie lub mieszanki/generyki niż nic nie robić. 

Opublikowano

Dodaj do tego ceny paliw i SOR w USA , to tam 4-5t z ha spokojnie wystarczy żeby mieć przyzwoity zysk. Większość z was patrzy przez pryzmat wysokoopodatkowanych cen w Europie. Nigdzie na świecie nie ma takiego narzutu na paliwa i środki do produkcji rolnej jak w ZSRU

Opublikowano

Chcę się poradzić Was w jednej sprawie. Trafiła mi się dzierżwa 4ha. Klasa ziemi 4 kawałkiem 5. Przez trzy ostatnie lata był siany jęczmień, ale rewelacyjnego plonu nie było bo zawsze zarósło chwastem, wiem bo wykonywałem usługę kombajnem. Gnojone nie było, tylko słoma była cięta. Teraz myślałem żeby na wiosne zasiać pszenice jarą. Jak myślicie czy to dobry pomysł?

Opublikowano

Kolega Ozzborn ma sporo racji .Zrobić na 4 klasie 8 ton to tylko zostaje satysakcja nie zysk .to samo zarobi na 6 tonach Plony w bardzo dużym stopniu nie zależą od nas tylko od warunków atmosferycznych.Co roku stosuję podobną uprawę a średni plon wacha się od 5 do 7 ton i niema powtarzalnosci

Opublikowano
Dnia 30.01.2018 o 18:45, kamilc017 napisał:

No u mnie 3xSiarczan magnezu po 12.5kg/ha daje razem na 1ha około 40kg Siarczany magnezu koszt niby około 40zł na ha to nie dużo a pszenica lepiej pobiera azot i ciemniejsza jesst. Przy okazji aplikowania ŚOR ogrzewa wodę i gdy dodajemy przy okazji mocznik nie ma obaw o poparzenie roślin.

To jakiś tani kolego masz ten siarczan  .gdzie kupujesz jeśli można wiedzieć 

Opublikowano
3 minuty temu, agrosebastian95 napisał:

Chcę się poradzić Was w jednej sprawie. Trafiła mi się dzierżwa 4ha. Klasa ziemi 4 kawałkiem 5. Przez trzy ostatnie lata był siany jęczmień, ale rewelacyjnego plonu nie było bo zawsze zarósło chwastem, wiem bo wykonywałem usługę kombajnem. Gnojone nie było, tylko słoma była cięta. Teraz myślałem żeby na wiosne zasiać pszenice jarą. Jak myślicie czy to dobry pomysł?

Ja bym nie siał mowisz że pole zapuszczone to i plonu nie bedzie tym bardzej z jarej.Zasiej jak masz możliwość kukurydze lub jakiegoś strączka co by troche pole do kultury przywrócił.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez danielhaker
      Jakie będą ceny pszenicy w sezonie 2019? W jakich cenach jest zboże ozime w różnych regionach Polski? Z tego co pisaliście w poprzednim temacie o notowaniach pszenicy ceny rosną. Jak myście do kiedy będzie ten wzrost? Kiedy najlepiej sprzedać? Czy ubiegłoroczna susza tak mocno wpływa na ceny zbóż? Jakie są opinie rolników? Zapraszamy do dyskusji!
      Kontynuacja tematu: 
       
    • Przez DamianChuchro
      Czego to może być objawa. Zboże zaczyna żółknąć na końcach liści ? Za duża dawka oprysku dolistnego? Czy susza?

    • Przez Siwecki97
      Witam, 
      Praktykował ktoś dużą ilość azotu w roztworze na nawożenie dolistne pszenicy po przekwitnieniu? Jeśli tak to jaka ona była i czy nie popaliło to flagowki oraz kłosa. Z góry dziękuję za odpowiedzi ☺️
    • Przez yacenty
      Jak nawozicie pszenicę ozimą? Jakie startegie przyjmujecie? Na 2 dawki? Na 3? Stosujecie nawozy sypkie typu saletra, saletrzak, mocznik czy może jednak RSM? A może jakaś kombinacja mieszana?
      Jakie macie pomysły nawożenia pszenicy? Jak wygląda nawożenie pszenicy ozimej a jak jarej?
      Temat jest kontunuacją rozbitą na wątki z tematu ogólnego o pszenicy: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/80-pszenica-ozima-i-jara/
       
    • Przez Siwecki97
      Witam, 
      Potrzebuje bardzo dobrej odmiany pszenicy ozimej na województwa wymienione w temacie. Najlepiej żeby to była ostka, odporna na choroby, na średnie stanowiska i dobrze plonujaca. Wiem, każda firma ma taka pszenicę, która ma wyżej wymienione cechy. 😀
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v