Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Adrian, nie doceniasz chwastów.  Pszenica mając korzenie tak głęboko  a chwasty tak płytko , to  podany na wierzch azot jak niby ta pszenica pobiera? Jeśli chwast takie mało konkurencyjne są dla niej to może w ogóle bez herbicydów sobie poradzi:D 

Jesli masz dajmy na to przytulię i wegetacja ruszy  wiosną w połowie marca a ty opryskasz w połowie kwietnia to te chwaściory będą się żywić powietrzem przez ten czas?  Nie wydaje mi się by naukowcy i najlepsi rolnicy byli w błędzie robiąc zabiegi jesienne. 

Opublikowano

Oj tam, opryska wiosną bo chwasty nie sa konkurencyjne do pszenicy i nic nie pobierają. A w ogóle to po co wjeżdzać 2 razy w pole -  jak moi sąsiedzi się dziwią. Potem drugi raz się dziwią że im miotłę przepuściło miejscami a trzeci raz się dziwią podczas żniw .

Opublikowano
1 godzinę temu, piratqwert napisał:

kumpel namówił mnie abym przejechał się na kurniki zapytał czy nie przyjmą! przyjeli z otwartymi rękami! 700 brutto. (parametry paszowe). kasa na rękę.

łatwiejsza w uprawie! i nikt nie wydziwia że parametry złe.... że trzeba gazować (1 rozkruszek w 2 próbach) paranoja!

oczywiście to moje subiektywne zdanie

A od kiedy to paszy nie badają na robaki? 

Opublikowano
dla tego uważam że każdy podchodzi do odchwaszczania indywidualnie gro rolników pryska jesienią ale jest też spora grupa rolników którzy ograniczają się tylko do wiosny. Powtarzam że w moim przypadku zabiegi wiosenne się sprawdzają i pasują mi czasowo
Opublikowano

Będzie się pryskać na wiosnę aby było co pryskać jak już wegetacja ruszyła jak jeszcze tak z tydzień będzie na plusie do 10 stopni to oby nie było mrozów koło lutego i marca bo mróz zrobi swoje nie tylko w zbożach .

Opublikowano

Oczywiście że wiosenne się sprawdzają. Ja też kilka lat temu robiłem tylko wiosną , ale odkąd zacząłem robić jesień to wiosenne odchwaszczanie traktuje  jako  konieczność gdyby  warunki nie pozwoliły jesienią

Opublikowano

Poza tym koszt przejazdu opryskiwaczem po polu jest chyba najmniejszy jeżeli chodzi o uprawę. I ile można pózniej ewentualnie zaoszczędzić na nerwach:D.

Opublikowano

Ciekawie mnie jedna rzecz. Jak pszenica w fazie 1-3 liście znosi zabieg herbicydowy jesienią, a jak znosi herbicydy pszenica pryskana wiosną? Czy ta mniejsza bardziej tego nie odczuwa. My pryskamy praktycznie jesienią, wiadomo nie karmimy chwastów itd, ale jak to się ma do zdrowotności i plonu. Mam znajomego co rok w rok pryska wiosną, mimo że jesienią są idealne warunki, plony ma przyzwoite, albo mi się wydaje albo pszenice ma bardziej zielone z jesieni niż moje mimo że odmiany takie same. Może robił ktoś sobie doświadczenia jak plonuje pszenica po zabiegu jesiennym a jak ta po zabiegu wiosennym?

Opublikowano (edytowane)

Wiosna pszenica też czuje herbicydy a że jest większa to wiecej ich wchłania i dłużej neutralizuje. Nieco inne sa tez substancje na jesień i wiosne więc ciężko to porównać. Jakby przy jesiennej chemii były niższe plony to wszyscy by to wiedzieli i pryskali wiosną.

Edytowane przez Ulman
Opublikowano

Ja pryskam wiosną, na pszenicę kupuję środki na jarą i ozimą. Na próbę opryskałem jesienią dwa hektary, bo na tyle wystarczyło mi okienko pogodowe. Teraz  w pole nie da się wjechac bez kopania rowów.

Opublikowano
54 minuty temu, koniu napisał:

Ciekawie mnie jedna rzecz. Jak pszenica w fazie 1-3 liście znosi zabieg herbicydowy jesienią, a jak znosi herbicydy pszenica pryskana wiosną? Czy ta mniejsza bardziej tego nie odczuwa. My pryskamy praktycznie jesienią, wiadomo nie karmimy chwastów itd, ale jak to się ma do zdrowotności i plonu. Mam znajomego co rok w rok pryska wiosną, mimo że jesienią są idealne warunki, plony ma przyzwoite, albo mi się wydaje albo pszenice ma bardziej zielone z jesieni niż moje mimo że odmiany takie same. Może robił ktoś sobie doświadczenia jak plonuje pszenica po zabiegu jesiennym a jak ta po zabiegu wiosennym?

cherbaflexem możesz pryskać na jesieni w fazie szpilki - jeden liść, przytulie przepościło i pryskałem po kwitnieniu pszenicy

Opublikowano

u mnie zabieg jesienny wyszedł 105 zł brutto/ha a z mszycą 118zł/ha, nawet jak będzie konieczna poprawkę myślę że wyjdzie 140-150zł/ha. Ale myślę że tylko z 4 ha będę musiał poprawić tam gdzie chaber co roku jest

Opublikowano

Jeżeli przyjdzie ci poprawiać miotłę to za 40zł wiosną się jej nie pozbędziesz.

U mnie wygląda to tak: jesienią 110zł, czasami nie trzeba robić poprawek i na tym sprawa się kończy, Jeżeli poprawiam wiosną i tylko dwuliścienne to dochodzi 50zł mustang, jeżeli jeszcze miotła to tylko Axial -100zł.

Były lata gdy koszt zabiegu wyniósł łącznie ponad 250zł

Opublikowano
9 godzin temu, aro1975 napisał:

cherbaflexem możesz pryskać na jesieni w fazie szpilki - jeden liść, przytulie przepościło i pryskałem po kwitnieniu pszenicy

to czym pryskać i do jakiej fazy mimo że nie ma tego na etykiecie to ja dobrze wiem bo sprzedaje śor.

Opublikowano

Nie licząc ostatnich dwóch lat (sezon 2015-2016 wymąrznięcia, a 2016-2017 gdzie niegdzie wyszła przytulia), to zestaw Expert + Komplet (albo samo DFF) + Glean czyścił aż do samych żniw.

Opublikowano (edytowane)

My zawsze jechaliśmy maratonem + 5-7gr/ gleanu i było czysto. Gadanie ze brudzi opryskiwacz jest nudne, w końcu się go myje po sezonie, poza tym do tego służy. W tym roku na 25ha dałem expert met + saper (dff) puki co ziemia jest czysta. A na 10ha dałem bizona. Odkąd weszedł stosujemy go w jęczmieniu ozimym i jest czysto, zobaczymy jak sprawdzi się w pszenicy, jak do tej pory jest czysto.

Edytowane przez koniu
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez danielhaker
      Jakie będą ceny pszenicy w sezonie 2019? W jakich cenach jest zboże ozime w różnych regionach Polski? Z tego co pisaliście w poprzednim temacie o notowaniach pszenicy ceny rosną. Jak myście do kiedy będzie ten wzrost? Kiedy najlepiej sprzedać? Czy ubiegłoroczna susza tak mocno wpływa na ceny zbóż? Jakie są opinie rolników? Zapraszamy do dyskusji!
      Kontynuacja tematu: 
       
    • Przez DamianChuchro
      Czego to może być objawa. Zboże zaczyna żółknąć na końcach liści ? Za duża dawka oprysku dolistnego? Czy susza?

    • Przez Siwecki97
      Witam, 
      Praktykował ktoś dużą ilość azotu w roztworze na nawożenie dolistne pszenicy po przekwitnieniu? Jeśli tak to jaka ona była i czy nie popaliło to flagowki oraz kłosa. Z góry dziękuję za odpowiedzi ☺️
    • Przez yacenty
      Jak nawozicie pszenicę ozimą? Jakie startegie przyjmujecie? Na 2 dawki? Na 3? Stosujecie nawozy sypkie typu saletra, saletrzak, mocznik czy może jednak RSM? A może jakaś kombinacja mieszana?
      Jakie macie pomysły nawożenia pszenicy? Jak wygląda nawożenie pszenicy ozimej a jak jarej?
      Temat jest kontunuacją rozbitą na wątki z tematu ogólnego o pszenicy: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/80-pszenica-ozima-i-jara/
       
    • Przez Siwecki97
      Witam, 
      Potrzebuje bardzo dobrej odmiany pszenicy ozimej na województwa wymienione w temacie. Najlepiej żeby to była ostka, odporna na choroby, na średnie stanowiska i dobrze plonujaca. Wiem, każda firma ma taka pszenicę, która ma wyżej wymienione cechy. 😀
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v