Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie chcę Cię odstraszać ale przyzakupie weź poproś właścicela czy mozesz nim godzine pojeździć :) mój znajomy się trochę naciął kupił 4270 z 2003 od korbanka poleciał na ładność i nic więcej :) zapędził go do roboty olej się rozgrzał a tu nagle zaczął rozłączać sie napęd no to zrobili tarczki uszczelnili chodzi za kilka dni poszedł w pług to samo z rewersem , heh kolejno na wiosne rok temu zakupił wiekszy rozrzutnik co się okazało po pół godzinie wom nie kręci :P już go krew zalała dzwoni po tego serwisanta ten przyjechał popatrzył i powiedział że trzeba wymienić pompke bo nie daje cisnienia koszt to 13 tys :( ręce opadły a już nie liczę poprzednich kosztów naprawy i narazie się zastanawia co zrobić :/ Nie mam tej maszyny więc nie powinienem się wypowiadać ale są to drogę ciągniki i zakup to nie hop siup weż mu nawet zapłać za te paliwo a potestuj dłużej :)

Opublikowano

Ja bym na miejscu twego znajomego najpierw serwisanta zmienił. Bo ten nieźle go po rogach wali albo się nie zna. W mf serii 42xx nie ma żadnych tarczek od załączania napędu. Jeśli ktoś twierdzi, że zmieniał w tym ciągniku tarczki od napędu. Plecie bzdury. Zresztą gdyby nawet spadało ciśnienie oleju napęd będzie się sam włączał a nie rozłączał. W tym ciągniku za załączanie przedniego napędu odpowiedzialne jest sprzęgło kłowe a nie żadne tarczki. Jak silnik jest wyłączony lub nie ma ciśnienia oleju - napęd włączony. Sprężyna dopycha sprzęgło, przednia os jest połączona. gdy napęd wyłączymy pojawi się ciśnienie oleju, rozłączy sprzęgło.

Prawdopodobnie wszystkie naprawy trzeba było zacząć od pomiaru ciśnienia i zmienić pompę hydrauliki. Ale nie za 13 tys. A można kopic za niecałe 1200 zamiennik a za nie całe 2 tys boscha. Za problemy z wom i rewersem odpowiedzialna może być właśnie pompa oleju hydraulicznego, która daje za niskie ciśnienie oleju.

Kupując ciągnik używany zawsze można trafić na złoma. Czy to zetor czy mf czy jeszcze coś innego. Ogólnie seria 42xx to proste i dobre ciągniki. Można poszukać z mechanicznym rewersem bez półbiegów i innych bajeró.

Opublikowano (edytowane)

dzięki za poprawke :) z tymi tarczkami to przepraszam źle usłyszałem gadałem właśnie nawet z nim dziś i mi wytłumaczył o co chodziło z tym  napędem :) na jakimś trybie spaprało się zabezpieczenie i się suwał przez co raz napęd był raz nie ale co do tej pompki to się upiera że autentycznie ten fiutek tyle mu zaśpiewał :( nie mam się nie wypowiadam może i dobre ale ja osobiście to bym go nie chciał :/ a z moich obserwacji wynika że ma dużo cofnięty licznik bo ma tylko 3800mtg :D

 

Edytowane przez kris14
Pkt. 1.1 +1p. ostrzeżeń
Opublikowano

a ja osobiście bym polecił taki ciągnik posiadam mf 375 to tak wcześniejsza wersja seri 42xx oczywiście trzeba dobrze sprawdzić wszystko czy dobrze chodzi i najlepiej sprawdzić cisnienie na silniku i na pompie. oczywiscie części nie są tanie ale chyba do żadnego zachodniego ciągnika nie są, też niedawno zastanawiałem się nad zamienieniem  mojego mf na 4255 z racji ze brakuje mu trochę mocy do belownicy i szkoda mi go męczyć ale ten sezon będzie musiał jeszcze pochodzić, jeśli szukasz do tura to lepiej z reversem elektrohydraulicznym miej się sprzęgło zurzywa ogólnie fajny prosty ciągnik

Opublikowano

Nie wiem jak chcesz sprawdzić ciśnienie w silniku? Wątpię aby który kolwiek sprzedający zgodził się na gmeranie przy ciągniku.

Rewers elektrohydrauliczny przy turze pozwala zaoszczędzić sprzęgło/wolniej się ono zużywa. Pod warunkiem, że kupimy ciągnik z dobrym sprzęgłem i kołem dwu masowym/amortyzatorem drgań skrętnych. Jeśli te elementy będą zużyte t mamy problem. Naprawa klasycznego sprzęgła będzie kosztowała około 1 tys. Naprawa sprzęgła rewersu eh lub wymiana amortyzatora drgań kilka tysięcy.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Cassius
      Witam. Po odpalniu z rury wydechowej wydobywaja sie ogromne ilosci bialego dymu, gdy silnik troche sie nagrzeje to na wolnych obrotach dym znika jednak gdy dodam gazu to znowu bialy dym leci cala rura jak z parowozu. Moze ktos podpowie gdzie szukac przyczyny? Dodam ze płynu chlodniczego nie ubywa i oleju nie bierze. Ciagnik to MF 8270 z silnikiem Valmet 280km. Dodaje link do filmiku z pracy silnika. 
       
    • Przez kostek
      Dzisiaj z wujkiem jedziemy do korbanków po nowy traktor MF 5465 jest jakiś uzytkownik takiego traktoru dodam ze ma skrzynie dyna 4 są jakos mocno awaryjne????
    • Przez włodek
      Witam Państwa
      Chciałbym zasięgnąć od Was opinii na temat wspomnianych w tytule modeli ciągnika Massey ferguson. Nie mam to jakichś konkretnych predyspozycji że musi być to model 6120 albo 6130. Oba te modele będą w pełni wystarczające mocowo dla mnie a o decyzji czy będzie to 6120 czy 6130, zadecyduje stan konkretnego egzemplarza. Czy są na forum użytkownicy któregoś z tych modeli i mogą wypowiedzieć się w kilku słowach na ich temat? O silnik się nie obawiam bo to raczej dobre jednostki jak się o nie odpowiednio dba. Bardziej martwię się skrzynią i mostem. Jak to z Waszej perspektywy wygląda? Na co warto zwrócić szczególną uwagę przy zakupie tego ciągnika? A może któryś z tych modeli będzie mniej awaryjny? Z tego co patrzyłem to 6130 ma 4 półbiegi na każdym biegu a 6120 ma ich 2. Chyba najbezpieczniej jakby ich nie było w ogóle tak jak np w starszych modelach 3050/3060 gdzie były dostępne skrzynie 16/16 w pełni mechaniczne. No niestety w nowszych modelach chyba już takiej opcji nie ma. Czy te półbiegi pod obciążeniem sprawiają dużo kłopotu? Ciągnik nie będzie pracował na wielkim areale. Około 20ha i zastąpi wysłużonego już ursusa 912. Oczywiście MF będzie miał napęd na przód czego w 912 nie mam. Tu bardziej chodzi o poprawę komfortu na stare lata. Czekam zatem na Wasze komentarze i zapraszam do dyskusji. 
    • Przez tomaho
      Witam? warto kupić ten model za około 70 tys. Przebieg na zegarze około 5 tys. Trzyma się kupy. Revers i półbiwg nie szarpie.
    • Przez szymi4512
      Witam, mam problem z MF 5435 ze skrzynią Dynashift, otóż coś trzyma(wyhamowuje) ciągnik. Podczas jazdy gdy wcisnę sprzęgło czy też ustawie rewers w pozycji neutralnej ciągnik zwalnia i czuć, że coś go trzyma po zatrzymaniu się. Nie wiem jak to dokładnie wytłumaczyć, mam nadzieję, że rozumiecie o co chodzi. W czym może być problem?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v