Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

Witam. Mam problem z c-360. Zrobiliśmy my mu mały remont, nowe głowice, planowanie, uszczelki olej itp. Ale problem polega na tym ze na niskich obrotach swieci sie kontrolka zaniku cisnienia oleju, przy dodaniu gazu gasnie. Dlatego wzielismy kupili i zalozyli zegar cisnienia olejui na malych obrotach nic nie pokazuje natomiast na wysokich pokazuje cos 2atm. Nie chce mi sie wierzyc ze wogóle cisnienia by nie bylo, a i jeszcze ruszalismy w misce obok smoka tą rurke z zawleczką  co ma 3 dziury, i nie jestesmy pewni czy dobrze ją załozylismy. Wiec moje pytanie co moze byc przyczyną, moze jakis zawór sie zawiesił czy cos z filtrami? Dodam ze c 360 to nowy nabytek za grosze bo byl rozmarzniety, i mowie odrazu ze blok jest caly, tylko ojcu nie podobalo sie gdy byly pokrywy zaworów sciagniete ze malo oleju podaje na góre wiec czy to moze byc przyczyną czy cos innego, prosze o pomoc. 

 

Z góry dzieki !

 

Opublikowano

Witam.

Mam problem z ursusem c360 w którym jest blok silnika od c-4011.

Chodzi o to ze nie ma tam filtrów puszkowych i założona jest przystawka na filt wymienny, z Ciekawości założyłem zegar i okazało sie ze cisnienie wynosi na zimnym i rozgrzanym ponad 6at więc założyem zawór i ciśnienie spadło na zimnym do 4at a na lekko rozgrzanyn poniżej 1at i świeci kontrolka w czym jest problem ??? silnik był remontowany z z dwa lata temu i praktycznie nie pracował, po remoncie został założony filtr puszkowy. 

Pozdrawiam i prosze pomoc.

Opublikowano

Wiem. założyłem zawór na pompie w przewodzie który idzie do filtra, zawór nowy, nawet juz mise ściągnąłem i podłożyłem dwie podkładki i i tylko podnisło dziśnienie na zimnym a na ciepłym praktycznie bez zmian. 

Opublikowano (edytowane)

A po co zakładałeś zawór? Skoro ja takie ciśnienie mam od 30 lat i nic sie nie dzieje nie potrzebnie dotykałeś

Edytowane przez Adi96
Opublikowano

U mnie na wysokich jest nawet 6,5 na zimnym 5,5 na wolnych a 5 na rozgrzanym.Zdejmowałem 2 lata temu panewkę główną pierwszą i nie była wypłukana  miała trochę miedziany kolor już  ale naruszenie kompozycji przez ciśnienie nie było

Opublikowano (edytowane)

Filtr oleju mi się luzowal i ostatnio jak było 0 stopni Celsjusza ledwo odpaliłem i rozszadzilo filtr.w zime nie ma mowy o pracy nim.
W czymś jest problem albo pompa zużytą,albo wina zaworu i nie wiem jak to ocenić. Zegar był do 6 at i na rozgrzanym go zamykalo. Teraz mam do 10 bo tamten już uszkodzony.

Edytowane przez Jarek2034
Opublikowano

Witam serdecznie forumowiczów

Jestem właśnie po remoncie mojej 60- tki i chciałem zweryfikować moje pomiary. Po zapaleniu na zimnym silniku ciśnienie utrzymuje się na poziomie ok. 5 atm. Czy tak wysokie ciśnienie to może być problem? Ewentualnie co powinienem sprawdzić? Bardzo proszę o pomoc

Opublikowano

Dodam tylko, że to moje 5 atm jest na wolnych obrotach i przy filtrze puszkowym. Sprawdzę na rozgrzanym i dam znać. Dziękuję bardzo za odpowiedź

Opublikowano

A po co chcesz po zmianie z bąka na PP zwiększać skoro wyraźnie ma być mniejsze?

Jeśli silnik nie osiąga nawet na PP właściwego to kręcenie zaworem nic ci nie pomorze. Z powodu przecieków na wyrobionych elementach pompa po prostu nie wyrabia. 

Opublikowano

Czy wystarczy suwmiarka z 2 miejscami po przecinku? Bo mi fachowiec taką określił, że moje panewki są nominalne i kupiłem nowe nominalne przy remoncie góry i dobry olej wlałem ciśnienie wzrosło trochę, Podam dokładne pomiary na gorącym.

500obr-1bar

700obr - 1,5

800 - 1,9

1000-2,5

1200-3

1400- przez troche 3,4 i spadło do 3,1

1600-3,1

2000-2,8

Z 2250 znizka obrotow na 2000 2,6

a zniżka na 500 jest 0.95

Jak widać nie są to jednostajne wartości, ale można przyjąć wolne 1bar, szybko rośnie i przy 1200 jest 3. Jak coś robię to trzyma ciągle 3. Przed zmianą panewek i oleju na wolnych nieraz świeciła kontrolka, spadało na 0.5. Ciągnik to Zetor 5711 z 1972 (prawie to samo co 360)ma bąka, wał możliwe że nominalny, fachowiec kazał nie ruszać wału i pompy oleju bo to pancerna konstrukcja.   

 

Opublikowano

Wał sie mierzy mikrometrem nigdy nie słyszałem żeby ktoś mierzył  suwmiarką niby tamta mierzy co do 0,01 ale wole mikrometrem mierzyć według mnie dokładniejszy.Czopy wału mierzył że nie wymaga szlifu? Według mnie za słabe ciśnienie 3 niby wystarczające ale ja wole jak jest 4 4,5 dla mnie jest to po prostu pewność 

Opublikowano

Wału nie mierzył, bo nie wyjmowany i moja decyzja, żeby go nie ruszać, zresztą paru znajomych też tak mi radziło. Jak spadnie ciśnienie, to może tego bąka wymienie na pp, ale to może szybko nie nastąpi bo mam 4 ciagniki na 15ha.

Opublikowano (edytowane)

I tak jest właśnie podczas remontów bo znajomych doradziło ja też mam takich że o zostaw stare zestawy a daj tylko nowe pierścienie a silnik ma 5 tys motogodzin za sobą i co mam słuchać,można tylko na jaką to metę będzie że za 3 4 lata znowu wszystko rozbierał.Ty nie wierz w jakieś tezy lub w hipotezy tylko ty sie opieraj na faktach.Skoro nie wiesz w jakim stanie jest i nie umiesz zrobić pomaru  to normalne, dlatego zanosisz do zakładu i mówisz żeby został dokonany pomiar i można się poradzić czy zmniejszać czy nie,po 2 w instrukcji napraw jest podane kiedy szlif a kiedy możesz zakładać nominały.Jak remontować to trzeba przygotować nie tylko z narzędziami ale z pewnymi wymiarami jak luz osiowy wału,czopów wału korbowego,ocenic stan wałka rozrządu czy popychaczy wtedy silnik ładnie pracuje i jak fabryka a nie jak niektórzy narzekają że już nie tak jak wcześniej 

Edytowane przez Adi96
Opublikowano (edytowane)

Witam!

Skoro piszesz że wyjmowałeś zawleczkę koło smoka to znaczy że rozebrałeś zawór bezpieczeństwa i teraz nie wiesz na którą dziurkę tą zawleczkę wsadzić a i nie wiadomo czy jakiejś podkładki nie zgubiłeś - z tąd masz takie niskie ciśnienie. Na twoim miejscu kupił bym nowy zawór i starał się go wkręcić nie uszkadzając, widziałem już wielu magików którzy zakręcali to jakimiś żabkami i po prostu zgniatali tą rurkę dzięki czemu zablokowywali suwak w tym zaworze i zawór poprostu nie działał  i ciśnienie było tak wielkie że filtry rozrywało ale oni twierdzili że to nowe zawory są nie dobre co było totalną bzdurą. Reasumując, jeżeli pompa jest jeszcze w miarę dobra to zmień ten zawór co go rozebrałeś i ciśnienie wróci do pierwotnej wartości. Pozdrawiam

 

Pytanie jest jeszcze jedno a mianowicie czy tak naprawdę nie należało by mu zrobić szlifu wału bo jeżeli wał jest zajeżdżony to ciśnienia też nie będziesz miał

Edytowane przez Kobra66

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez 93Dominik
      Witam. Mam następujący problem w swoim jelonku. Brak wspomagania kierownicy, wymieniony orbitrol po regeneracji , odpowietrzony cały układ hydrauliczny, nowy olej( poprzedni teaki sam jak nowy HL 46) nowe uszczelniacze na siłowniku wspomagania oraz zrobiony przegląd pompy hydraulicznej. Wszystko na nic jak nie było tak nie ma wspomagania . Na początku nie było w wspomagania w lewo a po kilku dniach nie ma w lewo i w prawo. Prosił bym o pomoc jeśli ktoś miał taki przypadek . Środek żniw a maszyna stoi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v