Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

U nas ostatnio był przetarg w sasiedniej gminie na kawałek 8ha klasa IV-V delikatnie zajechany dzierżawa na 3 lata i nabili sie na 2800zł/ha !!!!!!!! cene zrobili "rolnicy" którzy sadza truskawki lub maliny żaden z tradycyjnej uprawy zbóż tyle by nie dał max jaki jest w okolicy to całe dopłaty wiec i tak z ONW to jakies 1000-1200zł

Opublikowano

Ale to dzięki temu ze prowadzenie gospodarstwa staje się nie opłacalne bo niezależnie czy to mleko trzoda zboża wszystko zaczyna się takie robić i naszą prace będziemy traktowali jako drogie hobby , tylko z kąd kasę na to brać ???

Opublikowano (edytowane)

Wolny rynek - Ja nie widzę w tym problemu i powodu do strajku . Jednym się opłaci innym nie . Może sam oddaj w dzierżawę i nie zazdrość .

Edytowane przez Gość
Opublikowano (edytowane)

Co ty od****lasz o jakiejś zazdrośći ??? pomyśl zanim coś napiszesz bo wnioskuje ze należysz do tych co biora kase za nic a takich ludzi nie trawie .I nie pieprz tu o wolnym rynku bo jak ktoś ma troche wiedzy to wie ze to wszystko spekulacje rynkowe robią

Edytowane przez Matey
wulgaryzmy
Opublikowano

Jest ktoś kumaty  jak to jest z bydłem do 24 miesięcy w dopłatach .Czytałem rozporządzenie i pisze że na takie bydło można wziąć tylko 2 razy w ciągu jego życia , czyli ciele/jałówka 2 razy dopłata a jak się ocieli to już jako krowa ( ponad 24 m-ce) nie może?

 

http://www.minrol.gov.pl/Wsparcie-rolnictwa/Platnosci-bezposrednie/Archiwum/Platnosci-bezposrednie-w-2015-r/Platnosci-do-zwierzat

 

 

Opublikowano (edytowane)

Nie , nie należę , nawet mam w dzierżawie trzy małe kawałki nic z tego nie mając (dlatego że leżą obok Moich łąk ) . A Ja podziwiam Takich co potrafią zarobić nic nie robiąc . Ja niestety należę do tych durnych który jak się nie o robi to żyć nie potrafi , a i to potrafią Mi powiedzieć- "A bo Ty to potrafisz sobie zarobić " .

Edytowane przez Gość
Opublikowano

koledzy cierpliwości troszkę ja dostałem pisemko z ARiMR że ze względu itp. pierdoły odraczają do 15 maja a 6kwietnia wpłyneły  pieniążki JPO, zazielenienie, redystrybucyjna wysokobiałkowe tydzień póżniej decyzja z której wynikło że jedna działka zmniejszyła się o 0.1ha druga o 0.08ha mimo że nic się nie zmieniło i kontroli w poprzednich latach.Tak że kasa może wpłynąć w każdej chwili

Opublikowano

Co ty odpierdalasz o jakiejś zazdrośći ??? pomyśl zanim coś napiszesz bo wnioskuje ze należysz do tych co biora kase za nic a takich ludzi nie trawie .I nie pieprz tu o wolnym rynku bo jak ktoś ma troche wiedzy to wie ze to wszystko spekulacje rynkowe robią

Ale co Ty masz za problem? Pole to nie samochód by tracić jak się z niego nie korzysta. Jak miałbym ziemię i nie uprawiał jej to dałbym w dzierżawę by coś z tego mieć (a nie tylko płacić podatek i by leżała odłogiem). A co za różnica czy dajesz dopłaty, czy czynsz wysokości dopłat czy właściciel składa wnioski? Dla mnie bez różnicy. Jak dalej masz problem z wolnym rynkiem to poszukaj maść na ból pośladków, posmaruj to może ci ulży...

 

Kuzyn tydzień temu dostał decyzję (MR+bydło), a odroczenia miał tak jak i ja do 15 czerwca. Tak więc raczej terminy są podane na wyrost by nikt nie mógł się odwołać z powodu spóźnień.

Opublikowano

I weź się człowieku nie zdenerwuj ...

 

Takie pismo Ci przysłali a w środkach przekazu twierdza ze do końca maja powinni się ze wszystkim wyrobić .

 

P.S. ktoś wie co jest na rzeczy , ze ARiMR zależy by rolnicy składali jak najwcześniej nowe wnioski ? Dziś nawet w kościele w ogłoszeniach czytany był komunikat prezesa arimr by jak najwcześniej składać i ze termin jest do 16 maja ( nawisem mówiąc słyszałem ze termin ma być wydłużony jak w zeszłym roku) .

Oj Panie nawet niema sensu się denerwować już.............

Podobno MR miał mieć do końca lutego...????

Co roku wniosek na dopłaty składaliśmy z ojcem jako jedni z pierwszych aby nie stać później w kolejkach i w zeszłym roku na tym straciłem ok 3 tysi bo po złożeniu wniosku dokupiliśmy 10 cieląt no cóż trudno , ale w tym roku wniosku prędzej niż po 10 maja nie złoże to i tak niczego nie przyśpieszy, a pracy za tegoroczne jaja nie mam zamiaru im ułatwiać ;)

Zgadnijcie ile czekam na paszporty cieląt????Dodam tylko,że rejestrowałem je na "numery"/kolczyki ojca i pisaliśmy oświadczenie o przejęciu bydła i puli numerów....

Opublikowano

dzikidaniel masz całkowitą racje jak komuś nie opłaca się uprawa bez dopłat to rezygnuje i tyle w temacie.Artek84 jeśli gryzie Ciebie zazdrość zrób tak jak pisze kolega Zetorki12 .Bo rozumując Twoim sposobem to dopłat nie powinni dostać wszyscy ci którzy mają duże gospodarstwa i wynajmują ludzi do pracy w polu

Opublikowano

 

Co roku wniosek na dopłaty składaliśmy z ojcem jako jedni z pierwszych aby nie stać później w kolejkach i w zeszłym roku na tym straciłem ok 3 tysi bo po złożeniu wniosku dokupiliśmy 10 cieląt no cóż trudno , ale w tym roku wniosku prędzej niż po 10 maja nie złoże to i tak niczego nie przyśpieszy, a pracy za tegoroczne jaja nie mam zamiaru im ułatwiać ;)

Zgadnijcie ile czekam na paszporty cieląt????Dodam tylko,że rejestrowałem je na "numery"/kolczyki ojca i pisaliśmy oświadczenie o przejęciu bydła i puli numerów....

Trzeba było wniosek wycofać i ponownie złożyć z doliczonymi cielakami. Wielu tak robiło i w agencji za to nie pogryźli.

Jeśli pulę numerów masz przepisaną to decyzję wydaję biuro wojewódzkie i to trwa ok 14 dni. Też to samo przerabiałem i nie wiem co się dziwisz odgórnie procedurom narzuconym...

Nie wiem czy specjalnie chcesz podsycać nastroje ale nie zawsze szeregowy pracownik ma na to wpływ że coś długo trwa, często zdarza się że petent przyjdzie niedoinformowany, przekręcił to co ktoś mu powiedział i wszyscy mają pretensję do pani z okienka że nie potrafiła mu tego szybko wyjaśnić. U mnie w BP jakoś idzie wszystko normalnie załatwić i nikt na nikogo nie może narzekać, no może za dużo na fajki wychodzą ale bez przesady...

Opublikowano

Ja mówię jak jest u mnie nie prowadzą żadnej hodowli ani nic nie sadzą a biorą kasę za nic bo ktoś inny to pole obrabia i czysta kasa a ten co obrabia to figa z makiem.

słuchaj jak nie umiesz zarobić na polu za darmo to nie bierz 

jak za drogo to stań do przetargu  i weź za kilka ton od ANR 

jak to za nic ? biorą bo maja ziemię a to że tak się umówili to tylko korzyść dla tego co uprawia

brałbyś pole na siebie z dopłatami  za które zapłacisz czynsz w wysokości dopłat ? ryzykujesz sankcjami w razie kontroli na całym gospodarstwie 

Opublikowano

Witam!

 

Jestem nowym użytkownikiem tego forum. Bardzo proszę o pomoc w jaki sposób opisać dwie działki w tabeli

VIII. OŚWIADCZENIE O SPOSOBIE WYKORZYSTYWANIA DZIAŁEK ROLNYCH

 

https://s24.postimg.org/yrpyl8hf9/a.png

a.png

 

 

Schemat działek umieściłem poniżej

 

https://s24.postimg.org/ln0tpyxol/dzialki.png

 

dzialki.png

Jak dobrze pamiętam to tę większą działkę opisujesz jako :

1."A" JPO .( areał działki zasiany pszenicą)

2. "A1" TUZ (areał jaki zajmuje tuz )

 

Mniejsza działka :

3. "B" TUZ (cały areał działki)

 

 

Jeśli się myle niech mnie ktoś poprawi ;)

Opublikowano

Regionalnie ceny dzierżaw różnią się ekstremalnie. Obok moich łąk jest 19 ha w III a/III b, właściciel z W-wy chce dopłaty + 1000 zł, lub 45 000 zł/ha. Pole od 4 lat leży odłogiem, bo nikt nie ma ochoty na takie warunki (ANR ma średnią 26 000 zł/ha).

Trudno mi zrozumieć logiczne powody innej dzierżawy niż podatek + max. 500-800 zł/ha. Bo uprawiać czyjąś ziemię i jeszcze do tego dopłacać, to z sensem chyba ma niewiele wspólnego.

W powszechnym pojęciu dobra inwestycja spłaca się po 5 latach, to powinno być również wyznacznikiem ceny ziemi, bo co komu z tego, że dopiero (ewentualne) wnuki będą czerpać zyski z naszego zakupu?

Pewnie, mając własnych 80 ha łatwiej tak twierdzić, niż mają 8 ha, ale rozsądek nie jest determinowany powierzchnią, a rozwój to nie suma długów. 

Opublikowano

U mnie w okolicach Biłgoraja woj lubelskie jest sporo tytoniu i ludzie tak sie wycwanili ze chcą aby gosciu ktory bedzie od nich dzierzawił pole zwracał dopłaty z ONW czyli około 1000 zł + ma zapłacic 1500 zł dzierzawy czyli wychodzi 2500 zł. Na tyton to moze jeszcze jakos sie opłaci ale na zboze czy rzepak to zero opłacalnosci.

Opublikowano

Problem jest też to że jak ludzie biorą pole w dzierżawę i właściciel bierze sam dopłaty + coś tam dorzucają to liczą że ich koszt dzierżawy to to co dają właścicielowi a jakby sami brali dopłaty to trochę inne jest na to spojrzenie bo niby koszt dzierżawy to nie 200 zł tylko 1200... większym problemem są ludzie co pola nie widzieli na oczy lub jakiejś łąki a dopłaty biorą, agencja nie czesze takich 2 ha tylko większych i wszyscy żyją sobie spokojnie...

Opublikowano

Moim zdaniem oddać dopłaty i niech sobie właściciel sam płaci podatek lub potracic mu z dopłat jeśli ja place to najrozsadniejsze wyjście dla obu stron .

Sam dzierżawie hektar , biorę dopłaty , place podatek a nic nie daje właścicielowi bo chodził i prosił po wsi żeby ktoś wziął bo mu przeszkadza do renty . A teraz po kilku latach gdy "malorolni" dają za dzierżawę dopłaty i podobno parę stowek właścicielowi zał dupe ściska i kpmbinuje jakby mnie wykurzyc .

Opublikowano

Jak dobrze pamiętam to tę większą działkę opisujesz jako :

1."A" JPO .( areał działki zasiany pszenicą)

2. "A1" TUZ (areał jaki zajmuje tuz )

 

Mniejsza działka :

3. "B" TUZ (cały areał działki)

 

 

Jeśli się myle niech mnie ktoś poprawi ;)

prawie dobrze z tym że B- jpo (areał działki ) 

                                     B1 tuz (ten sam areał ) 

Opublikowano

Wiele osób nabrało kredytów i aby podnieść "wiarygodność kredytową" biorą co leci na dopłaty, aby suma we wniosku była większa, to bank nie będzie się "czepiał". Potem biorą kolejny kredyt na spłatę rat. I tak w kółko.

Kiedyś w szkołach był taki przedmiot - nazywał się ekonomika i pozwalał przynajmniej w zarysie nauczyć się, na czym polega obrót pieniądzem w produkcji.

Uważam, że takie szkolenia powinny być obowiązkowe dla rolników, którzy starają się o kredyty, zwłaszcza z PROW. Bo wiele osób nie odróżnia przychodu od dochodu, dochodu od zysku i nie potrafi liczyć kosztów.

Ja tez czekam na FOTO. Może nie z utęsknieniem, ale nawet anielska cierpliwość się kiedyś kończy - patrz wypędzenie szatana z raju :D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez TomZet
      Witajcie. 
      Z tego co udało mi się do tej pory wyczytać od 2023 zasady przyznawania premii dla młodego rolnika ulegną znacznym zmianom. 
      Pierwsza z nich to powiększenie dotacji z 150 na 200 tysięcy. 
      Kolejna bardzo ważna, ale chyba jeszcze nie potwierdzona to brak wymaganej ziemi. Do tej pory rolnik musiał w ciągu 9 miesięcy od otrzymania pozytywnej decyzji powiększyć gospodarstwo do minimum średniej województwa lub kraju.  Dzisiaj wiemy, że najprawdopodobniej ten wymóg niknie, zostanie zastąpiony nieco większą niż dziś wielkością ekonomiczną gospodarstw. 15 tysięcy euro. 
      Co sądzicie o tej zmianie? 
    • Przez Roki212
      Skoro wysartowała nowa kampania to niech będzie i nowy temat z tym związany, nie ma co zaśmiecać tego z 2024 problemami i zapytaniami jeśli chodzi o aktualny nabór  
    • Przez Celownik07
      Panowie i Panie, 23 października rusza wspomniana interwencja.
      Jak ktoś zainteresowany to temat będzie temu służył. Uruchamiam go bo ... Jestem zainteresowany i chętnie będę wymieniał się informacjami. Mnie interesuje zakup rozsiewacza wapna rcw dla gospodarstwa do 10ha a który mógłby posłużyć również na uslugi- u mnie w okolicy ciężko o takowe.  Gospodarstwo na naturze 2000 dodatkowy punkt. Minimalna liczba punktów to 6. W załącznikach co można zakupić. Grupa rolników (min.3) dofinansowanie do 80%, pojedynczy rolnik do 65%. Min. Wartość zakupu 20kPLN.  Biorę po 200zl i słucham Państwa!. 





      Po weekendzie powrzucam informacje jakie uda mi się znaleźć w necie. Dla mnie świeży temat, którym się jeszcze nie interesowałem.
    • Przez zenmaniek
      Witam
      Jest tu ktoś kto korzystał z dofinansowania na wymianę dachu z azbestu, chce wiedzieć czy w ogóle warto brać to pod uwagę?
    • Przez ENDRIUROL
      witam
      Dostalem na pue decyzje odnosnie wiosennych przymrozkow. mialem zgloszone 4ha burakow cukrowych ktore przesialem w calosci bo zmarzly. mialem polise na ponad 50% ha mojego gospodarstwa ubezpieczone od gradu. Wiec teoretycznie powinienem otrzymac 1000zl od ha. dostale decyzje ze zostaje to pomniejszone do 500zl gdyz nie zakoczyl sie dwutygodniowy okres karencji polisy. Szkody w protokole strat byly na dzien 6maj(czyli dzien gdy byl przymrozek). Polise ubezpieczeniowa zawarlem i oplacilem 26kwietnia. Polisa oplacona od 26kwietnia 2025 do 25kwietnia 2026. jak dla mnie to k**estwo. zeby tylko nie dac, a potem w tv opowiadaja ze rolnik mogl dostac 2000zl do kazdego ha gospodarstwa. a tak jak u mnie tylko do czesci i to 500zl. Jest sens sie odwolywac. nie znalazlem informacji artykulu ustawy mowiacej ze arimr moze sobie liczyc polise obowiazujaca po karencji. na koniec jeszcze do tego wspolczynnik korygujacy 0,92 i  jest zawrotne 1840zl. Moge tylko sie odwolac badz prosic o wskazanie paragrafu ustawy mowiacej o tej karencji. macie jakies pomysly? bardzo ciezko w tym roku z kasa,
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v