Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

po tych nie których postach widać że lepiej zarabiać na słomie niż na ziarnie.denerwuje mnie to że przez jeden rok słoma była droga to zawsze tak musi być.

jestem hodowcą bydła na słomie mi zależy,tylko na ziarnku jeszcze bardziej.

niech każdy się zastanowi i wróci trochę wstecz po ile ja sprzedawałem słomę...................trochę przykro do takich cen wrócić.

Opublikowano

dzisiaj dostałem 6ha słomy z pszenżyta za darmo. Gościowi umowa dzierżawy się kończy i nie będzie cioł. Właściciel sam będzie uprawiał znowu. Chodziłem po polach słomy będzie dużo, pszenżyto skracalem raz modusem ale nie wiem czy dostoi.

Opublikowano (edytowane)

@matingus tak to juz z tym kapitalizmem jeden chce jak najtaniej kupić a drugi jak najdrożej sprzedać, a ze u mnie w regionie same chlewnie obory a do tego zagłębie drobiarskie to słomy potrzeba dużo, a duzy popyt w przypadku malej podąży i ceny idą ostro w gorę

Edytowane przez Pawell18
Opublikowano

Dokładnie zgadzam się z kolegami, kto chce ten sprzeda a kto będzie chciał ten potnie. U nas jak bedzie cena w granicach 160/t. to wszystko będzie cięte i opryskane mocznikiem. A poza tym juz teraz wymoknięcia stanowia sporą część upraw więc klęski urodzaju słomy raczej nie będzie.

Opublikowano

może i nie będzie szału cenowego ale jak 80% potnie słome to nie wiem czy urodzaj pomoże... owszem znajdą sie tacy co oddadzą za darmo ale jak ktoś ma odrobine wiedzy i umie liczyć to nie sprzeda słomy za cenę prasowania.

Opublikowano

Dobrze to określiłeś " narazie" :) niech sprzedają... za pare lat nie będą sprzedawać bo jej nie będą mieli tak jak i zboża zresztą. ( wyższe wykształcenie nie oznacza że umieją liczyć:))

Opublikowano (edytowane)

są tacy co umieją do cenić rolnika hodowcę.

są tacy co by żyłowali na rolniku hodowcy ile można.

jeśli chodzi o skup słomy to w moim rejonie 100zł z tony.był facet z firmy nająć do prasowania.prasowanie on płaci.

dodam skup ograniczony jest :D

Edytowane przez matingus
Opublikowano

Ale sprzedając słomę musisz ją czymś zastąpić a konkretnie obornikiem w innym razie po kilkunastu latach sprzedaży słomy i nie zastępowaniu jej chodź by poplonami ziemi zabraknie pruchnicy.W moich rejonach słome sprzedają co roku tylko ci co posiadają ziemie w dzierżawie i liczy się dla nich tylko kasa. "Ziemi nie oszukasz "

Opublikowano

tu nie chodzi i żyłowanie rolnika hodowcy tylko dbanie o kulturę gleby... Z rolnikiem hodowcą to tylko zamiana na obornik... wtedy zadowolone będą obie strony. A sprzedawanie słomy bez zastępowania jej inną masą organiczną to króktotrwały interes.

Opublikowano

krecikuryn zgadzam się z Twoim postem. Ale w moim przypadku taniej mnie wychodzi podłączenie sieczkarni + użyźniacz do tego a jak zamiana na obornik to muszę to załadować przetransportować na pole z pryzmy na rozrzutnik (którego nie posiadam i musiał bym usługę nająć) . Miałem kilka takich propozycji ale kalkulacja zawsze wychodziła na korzyść kombajn+ sieczkarnia. Sprzedaje tylko w takich latach jak poprzedni sezon gdzie słoma jest potrzebna bo brakuję i tylko swoim hodowcą w tym roku cała słoma zostaje na polu.

Opublikowano

Rozumiem że każdy chce zarobić, ale ceny słomy z sezonu 2011/2012 były jakimś nieporozumieniem. Inaczej nie można tego nazwać jak wyrywanie hodowcą ostatnich bebechów wołając 80 - 90zł za belkę 120x120 a zdarzały się też sporadyczne przypadki że wołali po 100zł. Sam kupiłem wtedy siano 3 - letnie z stodoły bo wyszło taniej niż słoma z pryzmy. Mam pytanie do tych którzy tak wysoko wyceniają wartość organiczną słomy, ile w takim razie powinien kosztować obornik bydlęcy? i jaka powinna być proporcja np. przy wymianie obornika na słomę?

Opublikowano

Nie wiem jak to było u was ale ja nie wyceniałem słomy w zeszłym sezonie to hodowcy sami dzwonili i proponowali ceny przed żniwami ze stodoły szła po 100 za 120/120 dochodziły propozycje do 140zł a w żniwa nie było u mnie tragedii 600zł za ha z pola kupujący martwił sie presowaniem i całą resztą to chyba nie była wygórowana cena.

Opublikowano

Wcale tego nie neguje, zawsze się znajdą oszołomy którzy wychodzą z założenia że ''taniej już nie będzie'' i walą jakieś dziwne ceny, to dlaczego ktoś taki jak Ty miałby się nie zgodzić zresztą sam też bym nie protestował. Przykładowo w zeszłe żniwa kumpel kupował słomę po 55zł za belkę + koszty prasowania i zwózki z 40km. Tymczasem ja kupiłem w listopadzie 2 transporty po 40zł/sztuka (słoma paszowa) z dostawą na miejsce, jak się dowiedział za jaką cenę to w jego oczach autentycznie było widać k#%wiki.

Opublikowano

@krecikuryn czy ty wiesz co piszesz.1bela=1tona obornika,kto na taką zamianę by poszedł,chyba ten co nie umie liczyć.

 

u mnie w rejonie sprzedają,ale za to dużo sieją poplonu.sam co roku wszystką słomę zbieram,a w zamian poplony.

jestem ciekaw w którym roku po non stop cięciu słomy,ciągnik jeździł by jak po gąbce.częste cięcie słomy też nie jest za dobre.

na początku żniw to ceny były brane z kosmosu.stoją całe sterty,a teraz za darmo chcą dawać.to jest dopiero liczenie.

sam gościa skasowałem prasując na 6 tysiaków,z tego sprzedał za 2tysiaki,resztę rozdaje.to są dopiero koszty.

raz na wozie,raz pod wozem.

Opublikowano

Skąd jesteś matingus że aż taki nadmiar słomy tam macie?? Ja jestem z okolic Kutno-Łowicz i chętnie bym przygarnął albo nawet kupił słomę, lecz w moich rejonach jest dużo krowiarzy jak i ja sam i ze słomą jest ciężko.

Opublikowano (edytowane)

matingus z tym jeżdżeniem po gąbce to nie wiem skad wytrzasnołęś ojciec od 1970roku zostawia słomę i jakoś po gąbce nie jeżdżę a plony buraków sięgają 85-89t/ha.Wiadomo jak zaorasz słomę a nic nie dodasz by się przerobiła mogło by tak być zostawiając słome na polu musisz zastosować jakiś użyźniacz i dobrze ją wymieszać z ziemią ewentualnie płytko przyorać ale lepszy do tego jest "gruber"

Edytowane przez wlkpmder
Opublikowano

kolego skoro siejesz buraki lub prowadzisz inne uprawy to wtedy nie ma problemu ze ścięta słomą gorzej jest jak ktoś ma monokulture zbożową wtedy po prawie 40 latach ścinania słomy poziom gleby podniósł by się chyba o metr

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez AgroSikora
      Jakie ceny nasion kukurydzy za j.s na waszym terenie?
       
       
      - KWS
      - Pionner
      - LG
      - Syngenta
      - Euralis
       
    • Przez avanttura
      Zna ktoś przyczynę owijania się słomy  szczególnie krótkiej pod pierwszy  walec w 654 , jak z tym sobie poradzić ?
      https://www.fotosik.pl/zdjecie/bd7fcee9495c4906
    • Przez wojtek93
      Witam,w tym roku po raz pierwszy będę sprzedawał wysłodki buraczane i kompletnie nie wiem o co z tym dokładnie chodzi (proszę się nie śmiać jestem nowy w tych tematach i szukam porady) Jak kształtują się ceny wysłodków? Wiem że cena w cukrowni to około 30zł ale jak to jest na wolnym rynku? I czy ktoś może wyjaśnić mi o co chodzi z tymi wysłodkami przeliczeniowymi? Jak to się przelicza? Może dla Was to podstawy ale jeszcze raz powiem że nigdy nie miałem z tym do czynienia a nie mam się kogo poradzić:/
    • Przez danielhaker
      Jakie będą ceny pszenicy w sezonie 2019? W jakich cenach jest zboże ozime w różnych regionach Polski? Z tego co pisaliście w poprzednim temacie o notowaniach pszenicy ceny rosną. Jak myście do kiedy będzie ten wzrost? Kiedy najlepiej sprzedać? Czy ubiegłoroczna susza tak mocno wpływa na ceny zbóż? Jakie są opinie rolników? Zapraszamy do dyskusji!
      Kontynuacja tematu: 
       
    • Przez danielhaker
      Kontynuacja: 
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v