Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Odświeżam temat :rolleyes:

Mam w mtz zwykły alternator ten (ruski chyba 50 A od nowości więdz szczotki swoje zrobiły <_< ) i ostatnio sobie robiłem w nocy z 6 godzin (mam tylko dwie lampy robocze na kabinie) i następnego dnia już go nie odpaliłem, dwa nowe akumulatory rozładowane do zera :huh:, jak mam 2000 obr/min to światła świecą normalnie a poniżej przygasają, fakt faktem amperomierz wskazuję cały czas ubytek prądu na wyłączonych światłach lekko ładuje) i normalnie mnie to wkurza ta sytuacja bo w c360 3p mam alternator od poloneza 70 A i kurde na minimalnych obrotach ładuje mi, lampy robocze wszystkie sobie włączę i lampy nawet lekko nie przygasną, tak sobie patrzyłem, bo nie mam instrukcji MTZ gdzie u ruska idzie ten prąd z ładowania, bo w c 330 idzie na rozrusznik i w rusku też tak chciałem zrobić, ale nie, bo mam odpalanie na 24V :ph34r:

 

​I teraz pytanie co robić kupić po prostu alterantor nowy, mocniejszy podłączyć go tak samo jak stary był czy, szukać winy w czym innym :rolleyes: Już tak patrzyłem że od poloneza by bez przeróbek szło założyć :ph34r:

,

,

Opublikowano (edytowane)

Tu masz schemat elektryki i opis po polsku myślę ze ci pomogłem ,jak zrobisz to opisz i zrób zdjęcia jak zrobiłeś bo szykuje się do wymiany elektryki od podstaw.

post-41361-0-72767000-1396163344_thumb.jpg

post-41361-0-72513700-1396163544_thumb.jpg

Edytowane przez Kris1976
Opublikowano

ok Dzięki :D ale wstępnie myślę po prostu wymienię alternator na mocniejszy, będę instalacje kabiny (w dachu) robił, tylko nie wiem skąd najlepiej zasilanie prądu podłączyć czy z akumulatora czy z głównego bezpiecznika co jest w desce rozdzielczej :)

Opublikowano

Wymiana alternatora nic nie da. Sam piszesz, że masz rozruch na 24V i od tego bym zaczął. Jeden akumulator masz zarżnięty, bo pewnie masz uwalony układ ładowania na tym przekaźniku od rozruchu. Nie pchaj się w koszty, 50A ładowania na pewno jest wystarczające. Zacznij od sprawdzenia instalacji w ciągniku. Te alternatory w MTZ są prawie wieczne. Co najwyżej może polecieć płytka od sterowania.

Sprawdzenie alternatora na stole to kilkadziesiąt złotych, chiński zamiennik od 200 wzwyż.

Temat rozruchu na 24V i kłopotów z tym związanych był już wielokrotnie wałkowany na forum, poszukaj i poczytaj.

Gość Profil usunięty
Opublikowano

A ja bym zaczął od sprawdzenia alternatora. To, że jest tam rozruch 24V nie ma żadnego znaczenia, bo żeby było ładowanie to alternator musi być sprawny.

Opublikowano (edytowane)

No ma znaczenie bo najsłabszym punktem tego ustrojstwa jest jeden mały styk w przełączniku 12/24. Jeśli na nim nie będzie styku ładuje tylko jeden akumulator a w czasie rozruchy pobiera prąd z obu. W końcu w tym jednym skończy się prąd i po odpalaniu. Objawem jest mały prąd płynący w stronę akumulatora. Znów to że rozładowane oba wskazywało by na alternator a przygasające światła na wolnych obrotach na kabel idący od amperomierza do akumulatorów.

Z prawej strony pod deską rozdzielczą jest kostka z czterema pinami zdaje się jeden z nich to kabel którym płynie prąd do i od akumulatorów. Sprawdź go.

Na podany wyżej schemat nie patrz to stary typ instalacji z regulatorem napięcia mechanicznym i rozruchem na 12V. Jest gdzie indziej podłączone zasilanie instalacji i alternator. Twoja instalacja różni się trochę.

Edytowane przez seweryn20
Gość Profil usunięty
Opublikowano

Z tym stykiem to masz rację, ale napisał, że obydwa akumulatory ma rozładowane, więc uznałem, że tam jest dobrze i skłoniłbym się w stronę alternatora i jego okablowania.

Opublikowano

No ale napisał też że światła słabną na wolnych obrotach. A to znów wskazywało by na brak przejścia w stron akumulatora. Na wolnych alternator nie jest wstanie wytworzyć tyle prądu by napięcie nie spadło i przygasają. Normalnie powinny lampy doić z akumulatora. Pod deska jest zwykła kostka i cztery blaszane konektorki. Na wolnych obrotach silnika gdy odbiorniki potrzebują więcej prądu ta kocha się grzeje. W każdym razie sprawdzenie co i gdzie to dosłownie 5 minut.

Opublikowano

dzisiaj ładowałem akumulatory z osobno to oba rozładowane równo podłączając z osobna równo po 25 A prostownik ładuje, a przełączanie na 24V jak odpalałem to wszystko ładnie przeskakuje, założę alternator od poloneza 70 A koniec z tym, i własnie drugi problem bo teraz całkowicie od nowa instalacje kabiny do góry chce zrobić (tam bezpieczniki założę etc) ale skąd prąd wziąć najlepiej z jednego akumulatora tak jak sobie w Bizonie zrobiłem część odbiorników na 12V (odrazu wpinam się w kleme, bezpiecznik 60 A) i profilem kabel do góry, bo już przygotowałem żeby iść z deski rozdzielczej ale faktycznie pod kabiną z akumulatora idą cienkie kable i wtedy zwykłe lampy bym miał na dolnej instalacji a robocze na górnej i sprawa rozwiązana, :rolleyes:

 

A ty Seweryn20 jaki masz alternator i skąd wziąłeś prąd do instalacji kabiny bo widzę ze masz kilka lamp :lol: a jak teraz założyłem do wszystkich ciągników żarówki H4 to faktycznie trochę prądu więcej biorą :D ale coś za coś ^^

 

PS. światła mi zawsze słabły ale teraz już wyjątkowo jak akumulatory mi się rozładowały,

 

Miałem dylemat co lepiej kupić nowy Chiński alternator czy polski ze złomu, ale kilku mi doradziło żeby lepiej nie kupować nowego :ph34r:

 

A faktycznie ta kostka wiem o którą ci chodzi sprawdzę jutro jak będę robił :mellow: ja już nawet podejrzewałem ze jakiś kabel jest luźny, bo nawet na pełnych obrotach mi się lekko świeci kontrolka od ładowania :huh:

Opublikowano

Specjalnie nie musisz podłączać odbiorników do jednego aku. Nic to jako tako nie da a jeśli szlag trafi styk w przełączniku 12/24 to i tak dalej masz prąd na instalację tyle że z jednego uku. Za to nie ma ładowania drugiego i doi go rozrusznik w czasie odpalania. U siebie zastąpiłem wszystkie cienkie przewody jakie są przy aku i przełączniku grubymi poza tym sterującym elektromagnesem bi nie ma potrzeby, Od przełącznika 12/24 do amperomierza i od amperomierza do bezpiecznika przy którym jest wpięty alternator są założone grubsze przewody, pod deska założyłem zwykłą skręcaną kostkę. Na pewno polepszyło się ładowanie aku i przestały przygasać światła na wolnych. Nic się nie grzeje. Alternator jest oryginalny ruski 700W.

Co do podsufitki to w niej oryginalnie każdy odbiornik miał swoje zasilanie idące osobnym przewodem ze skrzynki bezpieczników w desce rozdzielczej. Wywaliłem wszystkie, zrobiłem zasilanie grubym przewodem z amperomierza i całą instalację w podsufitce z przełącznikami, przekaźnikami i bezpiecznikami. niepotrzebne kable spod deski do kosza i tyle.

Opublikowano

oo własnie tak też chce zrobić odnośnie góry kabiny, ale na moim alternatorze też ruski oryginalny jest napisane 1000W :huh: może NRDoskie Mtz miały jakieś inne, faktycznie zanim zmienię alternator wszystkie kable przejrzę, dzisiaj jak robiłem to na Amperomierzu praktycznie zero wpływu prądu, a miałem tylko radio i nawiew włączony ;)

 

a ten przełącznik 12/24 mam dopiero założony od roku przedtem zawsze odpalał na 12V (zwykły rozrusznik 12V podłączony na 24V) i on się sam przełącza mam go pomiędzy akumulatorami i miałem podniesioną kalpę od aku to słychać ze przeskakuje ale nie rozkręcałem jeszcze tego bo się na tym nie znam :P elektryk mi to zakładał i nakoś jest :) ale morze faktycznie alternator jeszcze swoje może pokazać bo w zeszłym roku szlak trafił mi regulator napięcia i ładowanie było ponad 30A i wszystkie żarówki i zegar od wody w piz*u :P heh tego nie zapomnę jak wszystko na raz mi zgasło :)

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Z tego co piszesz wynika, że masz poważne problemy z instalacją. Wymaga ona gruntowej diagnostyki i remontu. Czyli po kolei wszystko odo sprawdzenia: alternator, wiązki, przełącznik 12/24V, przewody akumulatorów itp. Bez tego to możesz napisać milion postów a i tak to nic nie da.

Opublikowano

Ja bym wyrwał całą przednią i tylną wiązkę i zrobił nową. Ja mam na 12V z całkiem nowym alternatorem bodajże z astry III i nic się nie dzieje. Instalacja jest przygotowana nawet na halogeny przednie i dodatkowo każde urządzenie razem z reflektorami czy halogenami ma swoje przekaźniki. Traktorek od strzału pali. Dodatkowo jeszcze przy robieniu nowej wiązki robiłem sobie kontrolkę od załączonej blokady napędu.

 

Mam do was pytanie czy reflektory które mają żarówki te stare coś ala h4 ale mają taką kulkę czy można do reflektora włożyć żarówki h4 zamiast tych z kulką???

Opublikowano

Ja upycham H4 z blaszkami do ruskich halogenow tylnych (tych blaszanych z gniazdkiem z tylu), tez jest niezly efekt. Nie chce mi sie szukac ruskich zarowek z talerzem, jak mozna miec ze zlomu tyle H4 ile sie chce.

 

Na upartego wsadzi zamiast R2 i te z blaszkami, ale to nielegalne.

Opublikowano

jestem ciekaw jak tam montujesz zwykłe h4 z blaszkami, jak u mnie przez dziury ciągle albo gniazdko wyskoczy albo coś, a jak żarówka była by byle jak zamontowana to zaraz pewnie od drgań była by przepalona <_<

Opublikowano

Panowie palą mi się przerywacze kierunków. Dziś kupiłem nowy me-183 i tak stwierdziłem, że ja chyba muszę mieć coś źle połączone bo normalnie z "C" powinno się iść na kontrolkę a ja kontrolki nie mam a przewód jakiś podpięty. Muszę to przejść krok po kroku

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez ilovemtz
      Prosze aby w tym temacie wypowiadali sie posiadacze mtz[nie pronarów].
      My mamy mtz-a z 1983r i ojciec nic złego na silnik nie moze powiedziec wał jeszcze nie byl robiony. Ciagnik zrobil okolo 15000mth nie wiem czy to duzo czy mało. Co prawda ceiknie ale one juz takie sa. Co do awaryjnosci to moge powiedziec ze wiekszosc czesc zaczynamy dopiero teraz wymieniac tj. po 24latach wczesnije nie było potzreby. Co do spalania to jest małe w orce okolo 14l/ha napewno mniej niz ursus czy zetor z tych rocznikow nie mowie o nowych forterrach. Jest mały problrm z czesciami bo nie mozna ich dostac musimy po nie jezdzc do oddalonego o 50km żmigrodu bo nigdzie w poblizu ich nie dostaniemy .Powiedzcie co na ich temat mowia wasi ojcowie czy wy sami. Sami wiecie ze nie taki rusek straszny jak go piszą.
    • Przez AgrostokParczew
      Witam, mam na magazynie kilka czapek oryginalnych Belarus, ciepłe obszyte od środka, jakby ktoś był zainteresowany proszę dzwonić pod 516-220-311 


    • Przez Kulik
      Witam tak jak w temacie w jaki sposób inżynierowie ustalili ciśnienie na siłownik od womu ?? czy ktoś ma taką wiedzę ? proszę nie pisać że ciśnienie wstala króciec wkręcony w monoblok bo sprawdziłem i jest to nieprawdą jedynie co to on utrzymuje stałe ciśnienie na wolnych obr,podejrzewam że musi być coś w rozdzielaczu z elektrozaworami bo przecież ciśnienie idzie bezpośrednio z pompy i w rozdzielaczu zmniejszą może przez jakiś zaworek czy coś.Czekam na ciekawe pomysły
    • Przez Phosgen
      Cześć, wałkowany temat, do kupienia ciągnik w niewielkich pieniadzach.
      Niemam doświadczenia w tego typu maszynach ile według Was mógłby kosztować (chce go po prostu kupić) i proszę o wyrozumiałość pierwszy raz na forum  silnika nie słyszałem, dużo wycieków taki standard rusin 😁


    • Przez kukum
      Witam znalazłem coś takiego https://www.agroinform.com/pl/rynek-arkusz-danych/czesc/czesci-do-ciagnikow/zestaw-do-konwersji-mechanicznej-blokady-mechanizmu-roznicowego-mtz/h_7470875 I interesuje mnie właśnie taka blokada bo powiem szczerze ze nie chce mi się walczyć już z moja oryginalna , myślałem nad pneumatyka nawet ale znalazłem coś takiego jak mechaniczna blokada na dźwigienkę i pytanie moje jest takie czy udało się komuś to ściągnąć z Węgier bo ja nie mogę się wgl z gościem skontaktować 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v