Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

No to sobie wybrałeś ;)
 Ja ci odradzam zarówno tego MFa jak i tą prasę. Jak źle trafisz to zamiast kupić prase to kasę wsadzisz w remont ciągnika.a prasa walcowa nie nadaje sie do słomy chyba ze będziesz prasował rano i wieczorem

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

Mam V i VI kl ziemi, myślę nad 3060 ale ojciec mówi, że ten 3050 nie bd miał co robić na naszej schedzie, ja myślę przyszłościowo bo w przyszłości chcę zwiększyć areał i wtedy większy ciągnik sie przyda, jak namówię ojca to weźmiemy coś większego może uda mi się go namówić nawet na 3070 :D

 

No to sobie wybrałeś  ;)
 Ja ci odradzam zarówno tego MFa jak i tą prasę. Jak źle trafisz to zamiast kupić prase to kasę wsadzisz w remont ciągnika.a prasa walcowa nie nadaje sie do słomy chyba ze będziesz prasował rano i wieczorem

 

znam patent żeby słoma przy dobijaniu się w niej kręciła, wystarczy przyspawać pręt 12mm do co drugiego walca i problem z głowy :D

Edytowane przez kalwas
Opublikowano

Spokojnie walcowa da radę przy słomie i wgl, nic nie będzie stawac, jak już go będę miał(co jest nie pewne, nie wiem czy dadzą mi kredytu 20 tyś) pokażę wam filmik z belowania słomy i sami zobaczycie :D

Opublikowano

Bez obrazy kolego, ale nie chcę 80-tki bo zero komfortu i pewnie gorzej stłuczona niż ten MF, a bez napędu już wgl nie chcę, wolę dołożyć i mieć coś porządnego 4X4 i mi starczy taki mf, a tu lepiej miec takiego MF bo dużo ludzi też ma i się znają trochę co w trawie piszczy, a 80-tka jest jedna i stoi, czeka na generalny silnika z pół roku.(nie mówię tu, że to złe ciągniki tylko, że po prostu stoi i nie mam zbytnio doświadczenia z tymi ciągnikami, nawet nigdy nie jeździłem takim) 

Opublikowano

Wiadoma rzecz, że komfortu nie ma co porównywać do mf-a serii 30xx. Wspomniałem o niej, gdyż na początku rozwazaleś zakup c-360, a w tym porównaniu 80-tka to super wygodna maszyna o dużo większych możliwościach.

Opublikowano

najpierw zaparcie chciales 360 i komfort ci wystarczyl a teraz gardzisz poczciwa 80, komfort na pewno o klase wyzej jak w 360 , czeci do tego jest w ciul i to za male pieniadze, silnik robisz za 5 kola i to starczy na lata  (taki silnik zrobi kazdy mechanik) a do mf pewnie ze 3 razy wiecej, ze ladny mf za 50 tys to nie znaczy ze nie bedziesz ladowal w niego kasy

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

Nie wiadomo, łepek u nas kupił trochę czasu temu za 30, a nie 50 tyś i nic nie robił do tej pory tylko czyścił jakieś przewody od skrzyni bo mu z żółwia na zająca nie przeskakiwało, a jeśli dba się o czystość oleju itd. to taki ciągnik pochodzi sporo, jak już  mam dobierać kredyt to też chcę żeby mi się przyjemnie pracowało, a MF mi to zapewni. A nikt z was nie ma MF serii 30XX?? Niech ktoś opowie coś na jego temat, tylko prawdziwe info, a nie domysły proszę :D

 

http://olx.pl/oferta/ciagnik-rolniczy-massey-ferguson-3050-CID757-ID7eQww.html#38047922ab co myślicie o tym? dzwoniłem i bd też brał prasę stamtąd, powiedziano mi, że da się urwać coś z ceny. A może ktoś doradzić co jeszcze sprawdzić oprócz "buczącego sprzęgła" przy wciśniętym pedale sprzęgła, czy podnośnik się nie zacina i czy wszystko elektryczne i elektroniczne jest ok? No i ten niebieski dym jeszcze(nie powinno go być) 

Edytowane przez kalwas
Opublikowano

Popieram poprzednika  mam 15  ha miałem 60 tke mam t-25  60 tka miała 25 lat robione były pierdoły ogólnie jedynie co większe awarie to skrzynia ale jak zdjąłeś kabinę robota prosta i niezwykle tanie części  kilkaset zł starczyło podobnie 80 jest ich u nas w okolicy sporo ,jednak pomyślałem aby sobie poprawić komfort i jak nowy to jakiś czas bez awari kupiłem nowego w 2010 roku i sprzedałem 60 tke na gwarancji niby dobrze dwa razy serwis jakieś wycieki raz nie możność odpalenia, gwarancja po 2 latach koniec to akumulator siadł ,paski leciały co 100 mtg teraz kupiłem na specjalne zamówienie najgorsze pompa wtryskowa brak części prawie miesiąc nim uruchomiłem naprawa prawie 2 tyś zł nowa ponad 8 tyś do 60 jedziesz do składnicy nowa może 1 tyś zł naprawę zrobisz wszędzie za kilkaset zł ,tak więc mając te 10-15 ha warto zastanowić się nad poczciwymi Ursusami

Opublikowano

sprawdź wałek ataku z przodu, tzn zsuń tą tuleję łączącą i zobaczysz jak wyglądają frezy. Sprawdź też tylni wom. U mnie podczas obciążenia go rozłącza ( kontrolka mruga) a na " pusto" chodzi cały czas.

Opublikowano (edytowane)

Ale co nowego kupiłeś bo nie rozumiem? MF? Liczę się z tym, że może się coś rozleciec, lecz zachodnich sprzętów jest u nas dużo i c360 też sporo 80-tka tylko jedna, a na te zachodnie nikt nie narzeka, tak jak mówiłem wcześniej jest u mnie kilka MF z serii 30XX i najpoważniejsza awaria w jednym z nich to styki zaśniedziałe i biegi z żółwia na zająca się nie przerzucały, a tak to jeździ, robi i gwiżdże, chcę taki ciągnik bo nawet jak mi się coś rozdupcy to nie będę leciał do mechanika 100 czy 200 KM, a max 30 kilometrów.

 

sprawdź wałek ataku z przodu, tzn zsuń tą tuleję łączącą i zobaczysz jak wyglądają frezy. Sprawdź też tylni wom. U mnie podczas obciążenia go rozłącza ( kontrolka mruga) a na " pusto" chodzi cały czas. 

 

Z tego co mi wiadomo to służy do przedniego mostu, tak?(napęd)

Edytowane przez kalwas
Opublikowano

Widzę że i tu rozmowa jak ktoś już wspominał "dwóch chłopów na miedzy":) Nie ma co porównywać C360 do 80-tki tak jak i do MF3050. Są to zupełnie różne ciągniki. Ten z ogłoszenia jeśli cena jest bez tura to dużo chce ( może wart ja nie widziałem go na oczy i nie sprawdzałem). Co do MF serii 3xxx jak i nowszych. Musisz być przygotowany na większe koszta eksploatacyjne, to nie 80-tka że jeździsz aż stanie, tu już trzeba wymieniać olej hydrauliczno-przekładniowy co ok 1000 mtg ( Olej np. Orlen Agro UTTO ok 14zł/L a wchodzi ok 50L + Filtry ok 300zł). Komfort jest, maszyna wygodna i fanie się tym pracuje choć ja mam kontakt tylko z 3080 a to sporo większy ciągnik. W tym 3050 nie obawiaj się silnika bo to typowy Perkins A4.236 czyli taki jak montowali w Ursusach 4512 itd. ( najbardziej typowy Perkins 4 na naszym rynku - części tanie i dostępne), naprawa to żaden kłopot i nie największy koszt, spalanie na poziomie C360 ale za to więcej mocy. Na pewno jest słabszy od 80-tki ale i oszczędniejszy. Skrzynia i tylny most - szukaj możliwie prostej skrzyni czyli 16+16, skrzynia jest ok pod warunkiem odpowiedniego użytkowania ( rewers po zatrzymaniu itd.). Hydraulika i podnośnik, masz EHR = komfort, wiadome że więcej elementów do popsucia ale nie ma tam większych cudów, najdroższa sprawa ze sterowania to moduł. Sprawdź przede wszystkim czy dobrze podnosi i opuszcza, przy podnoszeniu dodaj gazu i obserwuj czy coś się zmienia, wom jak kolega wyżej pisał i nie przejmuj się że coś rzęzi na wolnych obrotach bo te typy tak mają. Przedni napęd to droga zabawa, sprawdź to co kolega Ci pisał plus na włączonym przednim wybierz wysoki bieg i próbuj czy załączony i czy coś nie stuka puka itd ( naprawa przedniego napędu niejednokrotnie jest droższa niż kapitalny w Perkinsie A4.236). Posprawdzaj czy zapalają się kontrolki po przekręceniu kluczyka, czy coś tam ktoś już nie kombinował. To że leci delikatny niebieski dymek to może być objaw zimnego silnika, sprawdź co leci z odmy, nie powinien pluć z niej olejem. Nie powinien dymić na czarno podczas obciążenia, przejedź się nim dynamicznie, te silniki nie powinny kopcić ( ciśnienie oleju raczej będzie trzymał jak to perkins ale problem może być z górą). Zobacz czy po rozgrzaniu odpala lekko i przyjemnie a tak powinno być. Powodzenia.

  • Like 1
Opublikowano

Jest to cena z turem, sprzedawca mówił, że jest sprawdzony(ale jeszcze sam go sprawdzę jak pojadę z mechanikiem), że elektryka działa, że skrzynia nie jest "zakatowana" mówił też, że był eksploatowany w czystości tzn. czysty olej w skrzyni itd. Ten ma skrzynię 32+32, EHR, akurat wiem, ze trzeba też sprawdzić podnośnik itd. a to, że rzęzi sprzęgło jak się wciśnie to podobno zły objaw eksploatacji ciągnika czy jakoś tak(nwm, bo mechanik mi tłumaczył) Czy kontrolni po przekręceniu kluczyka muszą się wszystkie zapalić, a potem zgasnąć? Jak sprawdzić ten wałek ataku i te frezy? (jestem zielony bo nigdy nie miałem ciągnika z 4X4 a gdzie w tym MF znajduje się odma silnika?

Opublikowano

Cena jest z turem. Dla niektórych może wydawać się,  że wysoka, ale wcale taka nie jest, i jego utrzymanie to groszowe sprawy. Spalanie jest niskie ( w tym roku ze zdziwieniem zaglądałem do zbiornika i mogę powiedzieć,że ta seria jest poważną konkurencją dla 4-cylindrowych perkinsów). Ja nikogo nie przekonuję, tylko uważam,że bez sensu pchać się w drogi w eksploatacji ciągnik, który może się nie zwrócić. Ja też bym go nie sprzedawał gdybym posiadał ziemie V VI klasy ( u mnie gliny klasa IV, które po suszy w tym roku tragicznie się orało) a jak dojdzie do handlu to tez nie kupuję zachodniego tylko zetora 7245 lub 7745, które na 16 ha spokojnie mi wystarczy. Kolego Kalwas zrobisz jak uważasz i powodzenia w zakupie.

Opublikowano

Jeśli jest tani w utrzymaniu to dobrze, w razie ewentualnej naprawy bd więcej mógł przeznaczyć na naprawę. hehe :D jednak zdecyduje chyba kupić coś z tej serii :D

Opublikowano

Ja nikogo nie namawiam do zakupu mojego egzemplarza i tobie nie zabronię zakupu mf-a,gdyż jak się trafi dobry egzemplarz to też nie będzie zły ciągnik. Każdy może równie dobrze kupić 8145 bądź 914 i być szczęśliwym posiadaczem. przedstawiam tylko swoje poglądy na ten temat i może komuś dobrze poradzę gdy ktoś szuka większego oszczędnego i wdzięcznego ciągnika za stosunkowo niewielkie pieniądze. A jeśli szukasz zachodniego ciągnika to może przemyśl renault 90-34 również silnik perkins i ( tak podejrzewam ) mniej elektroniki do tych mf-ów. 

Opublikowano

Ja nikogo nie namawiam do zakupu mojego egzemplarza i tobie nie zabronię zakupu mf-a,gdyż jak się trafi dobry egzemplarz to też nie będzie zły ciągnik. Każdy może równie dobrze kupić 8145 bądź 914 i być szczęśliwym posiadaczem. przedstawiam tylko swoje poglądy na ten temat i może komuś dobrze poradzę gdy ktoś szuka większego oszczędnego i wdzięcznego ciągnika za stosunkowo niewielkie pieniądze. A jeśli szukasz zachodniego ciągnika to może przemyśl renault 90-34 również silnik perkins i ( tak podejrzewam ) mniej elektroniki do tych mf-ów. 

 

Własnie, dokładnie jak mówisz, jeśli trafi mi się dobry egzemplarz to posłuży mi parę dobrych wiosen. Nie jestem przekonany do renault, bardziej pasują mi MF-y, a szczególnie serii 30XX, elektroniki się nie boję, zmartwień przysparza mi ta skrzynia, która podobno lubi się popsuć, lecz nie należę do szaleńców mimo, że mam 17 lat, a niedługo 18 lat i szanuję moje maszyny, tak samo nie lubię zgrzytów w moim t25, mi rzadko się zdarza, że skrzynia zgrzytnie, prędzej mojemu tacie, ale mniejsza o to, mam nadzieję, że jeśli ciągnik był w miarę szanowany to u mnie na pewno krzywda mu się nie stanie, a szanuję dla tego maszyny i resztę rzeczy bo wiem, że to nie lekki chleb. Pojadę po ten ciągnik z tatą, użytkownikiem modelu ciągnika 3060 (kolegą mojego taty) i mechanikiem, obejrzymy i sprawdzimy co się da, a reszta okaże się w trakcie pracy :D I ten silnik perkins kusi do zakupu tego ciągnika, modlę się tylko o to, żeby pracował u mniej jak najdłużej bez większych awarii :D 

 

A co można jeszcze sprawdzić przy zakupie tego ciągnika? Co z tymi kontrolkami, czy muszą wszystkie się zapalić po przekręceniu stacyjki w pozycję zapłonu? I jak sprawdzić ten wałek ataku, gdzie dokładnie się on znajduje, moglibyście szczegółowiej? nie chcę, żeby wyszła lipa z tego zakupu :/

Opublikowano

Największym wrogiem tych skrzyń jest mieszanie olejów. A jeśli chodzi o perkinsa to jest oszczędnym silnikiem ( nie zaprzeczę temu gdyż mam c-360 3p) ale tylko w lekkich pracach i trzeba uważać na paliwo żeby było czyste i nie lać opału ( głupia pompa paliwowa rotacyjna)Miałem mf 135 to też był dobry ciągnik zamiast c-330 lecz jak poszła hydraulika to nic się nie dało z nią zrobić a mechanicy nie chcieli tego robić.Ale czy w tej serii podnośnik jest też taki skomplikowany to  nie wiem ( opowiedziałem tylko swoją historię ). Ja też nie jestem zwolennikiem wyżywania się na ciągnikach, a jak popatrzę i posłucham co inni wyprawiają to aż mnie czase serce zaboli. Oby było jak najwięcej takich ludzi jak my :)   

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

Kalwas tak sie składa ze mamy w domu MF 3120 i byl robiony napęd rok temu bo frezy na ataku poszły.

W aukcji co podałeś za 1800 zł masz wałek + koło talerzowe czyli komplet - czytaj troche ze zrozumieniem.

Naprawa wałka ataku wraz z tulejowaniem wspornika i osi 1200 zł (w Jarocinie, a atak kompletny nowy kosztuje u kolseia 1200 zł, naprawa samego wałka czyli wstawienie nowych frezów - połowa wałka jest nowa - 350 zł), kilka łożysk (wszystkie nie byly uszkodzone), 1 krzyżak, uszczelniaczy kilka i z mechanikiem wyszło 2 tyś z małym groszem, jak by wymieniał wszystko wyszło by 3 tyś zł.

Jak na razie atak ma się dobrze, luzu na osi nie ma zrobione ok 400 h.

To drugi MF w domu u brata, poki ja jeszcze bylem w domu byl tez 3080 i ja nim głównie jeździłem po przesiadce z Zetora 8145 i o kulturze jazdy to jak porównać poloneza do Audi A6, teraz części jest od groma, ale w 2003 roku jak go kupiliśmy to nie było ale jak poszło to szlo załatwić za normalne pieniądze (była jedna naprawa za ok 1000 zł), i przez 3 lata nic więcej gdzie przy 8145 zaraz po kupnie niby igiełki powychodziło sporo pierdół co kosztowały dużo wiecej, później sprzęgło, zółw/zając i inne bzdety.

Ja osobiście też mialem a w zasadzie chciałem kupić MF tej seri lub 61xx ale trafiła mi się Valtra więc nie wybrzydzałem bo za rocznik 95/96 MFa kupiłem Valtre 2002 rok :P

 

Edytowane przez Mikruss
Opublikowano (edytowane)

Największym wrogiem tych skrzyń jest mieszanie olejów. A jeśli chodzi o perkinsa to jest oszczędnym silnikiem ( nie zaprzeczę temu gdyż mam c-360 3p) ale tylko w lekkich pracach i trzeba uważać na paliwo żeby było czyste i nie lać opału ( głupia pompa paliwowa rotacyjna)Miałem mf 135 to też był dobry ciągnik zamiast c-330 lecz jak poszła hydraulika to nic się nie dało z nią zrobić a mechanicy nie chcieli tego robić.Ale czy w tej serii podnośnik jest też taki skomplikowany to  nie wiem ( opowiedziałem tylko swoją historię ). Ja też nie jestem zwolennikiem wyżywania się na ciągnikach, a jak popatrzę i posłucham co inni wyprawiają to aż mnie czase serce zaboli. Oby było jak najwięcej takich ludzi jak my :)   

 

No własnie :D Mieszanie olejów to jedno, a jeszcze jedno to np jak podłączysz maszynę np. tą głupią prasę zwijającą i w wężyku trochę syfu, a to trochę skądś tam i tak się nazbiera tego brudu to też skrzynia w MF serii 30XX(bo w innych nie wiem) nie lubi brudnych olei :D

 

I jeszcze raz pytanie czy ktoś udzieli mi odpowiedzi a propo tych kontrolek i tego ataku w napędzie? 

Edytowane przez kalwas

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez masseyferguson255255
      Witam. Mam problem dziś podczas wyjazdu w czasie jazdy (10metrów) wyskoczył dźwignia sterowania reduktorem i wskoczył tak jakby luz, choć bieg był włączony, teraz w ogóle nie reaguje na biegi na każdym biegu jak na luzie i na biegach szosowych i na terenowych, proszę o pomoc co jest grane. z góry wielkie dzięki.
    • Przez Sebastian
      Jaki ciagnik na 20-26ha nie zwracajac na cenne (no moze nie wiecej jak 180tys)?? I jakie maszynny do niego??
    • Przez Andre8989
      Witam. Mam pytanie czy w case 5120 olej na hydraulike jest w osobnym zbiorniku czy razem ze skrzynią biegów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v