Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W PZU można dobrowolnie (bez dotacji państwa) ubezpieczyć zwierzęta od padnięcia w wyniku choroby, wypadku lub zdarzeń losowych takich jak ogień, piorun itd oraz od uboju z konieczności z powodu choroby, wypadku czy zdarzeń losowych.

 

Mam pytanie czy ktoś z WAS ubezpieczył/ał w ten sposób zwierzęta i czy udało mu się uzyskać odszkodowanie?

Opublikowano

Chodzi o to ze te opasy nie były by jedynym źródłem utrzymania. To tylkie takie jakby zabicie wolnego czasu:D A świnek jest tyle ze się spasa wszystkie zboże co roku. Ornego raczej się nie da dobrać a wiec bym musiał dokupować pasze co mi się nie widzi. A dla byków to znowu chyba tyle zboża nie potrzeba. A łąk to naprawdę mogę wziąć ile chce. 3, 5 10 czy 15 ha nie było by problemem.

Opublikowano

Ile masz pieniędzy na maszyny? Ile możesz/chcesz trzymać byków? Po ile kupowałbyś małe byczki (w jakim wieku)?

 

Według mnie zasiej 4ha kukurydzy na kiszonkę, a resztę obsiej zbożem. Ilość łąk zależy od tego, ile masz pieniędzy na maszyny, no i od ilości byków, jaką chcesz trzymać ;) . Jakie są te łąki?

Opublikowano

Cześć wszystkim hodowcom bydła. Mam pytanie, mam stajnie po koniach i taką w miarę dużą kople, z koni ciężko się utrzymać jeszcze trzeba dokładać do interesu. Mam więc pomysł aby przerzucić się na byczki, do tego mam ponad 1,5 ha pola narazie na nich jest sama trawa, chciałbym się dowiedzieć czy warto takie coś zacząć hodować i żeby coś z tego mieć to ile bym musiał tych byczków zakupić i do jakiej wagi je hodować? I jakby ktoś mógł mi doradzić co warto zasiać na tym polu żeby mieć z tego też trochę kasy, myślałem nad ziemniakami i troszkę ogórków, no i coś z tej ziemi musiało by zostać z trawką żeby mieć też czym te byczki karmić. Prosiłbym o fachową odpowiedź.

Opublikowano

Najpierw chce zrobić coś z tego 1,5 ha nie chce odrazu brać ziemi pod dzierżawę bo to jest rzucanie się na głęboką wodę i można się utopić. A co na 1,5 ha się nie opłaca.

Jak wiesz to gadaj

Opublikowano

Kolego nie słuchaj tych panów ziemia to w tej chwili deficyt. Jeżeli masz kawałek obory troszeczkę kapitału to stawiaj opas a pasze jak kupisz to może się okazać że jest tańsza niż ta wyprodukowana w własnym gospodarstwie.

 

Ale bo zawsze musi być ale nie myśl że za to utrzymasz rodzinę. To może byc tylko dodatek mało czasu pochłania praca przy zwierzętach tak więc można pracować i jakomsi kasę za byki brać

Opublikowano

Ja bym przy takiej powierzchni nie myślał o hodowli. Kupować pasze i chować to nie est dobry interes. Dobra paszy tanio nie kupisz. Ja prasuje usługowo i prasowałem siano które facet kupił. Na posłanie pod krowy to się nadawało ale żeby dać to jeść?? hmmm niezbyt...

Opublikowano

Coś za tanio.. Poza tym trzeba doliczyć transport bo nie zawsze tanio kupisz u sąsiada. Ja widziałem siano za darmo. problem w tym ze 500km od domu.

 

Znajomy kupował w tamtym roku od jednego i bela była ładna dopóki nie otworzył jej. Okazała się spleśniała i cała poszła na gnój. Dobrze ze to dobrzy znajomi to kasę mu facet oddał.

Opublikowano

Jakie 500km..... ostatnio kolega kupił po 30zł za bele od nas było to około 150km w jedną stronę z transportem 40 bel wyszło go 2tyś zł czyli 50 zł jedna bela za 50zł. Jak bym mógł kupować sianokiszonkę to bym trawy zaorał......

Opublikowano

Kup ciemie sprzęt do jej obrabiania to nie bardziej będzie się opłacać kupić gotowe???

 

Ja w tamtym roku kupiłem prasę która na moich 50ha w tym około 16 łąk reszta zbożna będzie spłacać się około 10 lat a gdzie amortyzacja sprzętu ciągnika itp.... nie wspomnę o opłacalności kupna ziemi....

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez micgal39533
      Z jaką firmą obecnie najlepiej podpisać umowę na hodowlę bydła. Bo planujemy zwiększyć ilość i przydałoby się coś ogarnąć. 
    • Przez młodyrolnik2000
      Siema. Mam gospodarstwo około 20 hektarów i hoduje okoły 50 świn i 10 sztuk bydła. Planuje zlikwidować świnie i powiekszyć chów bydła do około 20 sztuk oraz bardziej skupić sie na produkcji roślinnej czyli zboża, rzepak lub kukurydze na ziarno. Tylko nie wiem czy mi się to opłaci. Może ktoś zmieniał coś w tym stylu jak ja to planuje? Myślicie że sie opłaci? Z góry dzięki za odpowiedz. dodam że ziemie klasy 3, 4 i 5.
    • Przez Cinkowski96
      Witam, zastanawiam się czy opłaca się kupić łuskarkę do orzechów o wydajności 50kg/h. I tutaj pytanie czy przy obecnych cenach opłaca się w to bawić? Ile może zostać z jednego kg orzechów wloskich? Oraz ile można wyłuskać przez godzine?
    • Przez NEWDEERE
      Witam zwracam się do was z tematem który może się wydać dość kontrowersyjny ale... hmm. Chodzi mi o Wasze sugestie na temat czy była by realna szansa powodzenia zaczęcia hodowli krów mlecznych od zera. W obecnej chwili prowadzę gospodarstwo o powierzchni ok 100 ha w tym połowa własne połowa dzierżawione z zwierzaków to ok 60 loch od których sprzedajemy prosięta i ok 100 szt opasów . Trzoda no to wiadomo dramat był jest i będzie i od dawna zastanawiamy się nad likwidacją stada a co do opasów to hmm cielęta dosyć drogie dochód bardziej rzutowy a nie stabilny a co to krów może to się wydać dziwne ale uważam że comiesięczna wypłata za mleko jest bardziej stabilna + cielak oczywiście tak wiem że nie wszystko można przewidzieć no ale to jak i w każdej dziedzinie... Chce zaznaczyć na początku ze nie jestem w tym temacie zielony i wiem jak praca przy krowach wygląda i jakie się z tym wiążą poświęcenia bardziej chodzi mi o to czy uważacie ze warto i czy dało by to zyski zadowalające myślałem na początek o stadzie 60 sztuk a i co sądzicie o krowach pierwiastkach z zagranicy typu Niemcy Dania. Prosił bym o ewentualne podpowiedzi jak zacząć, mleczarnie godne polecenia itp ... dodam tylko ze krowy bardzo lubię od dziecka i chciałbym połączyć pasje z pracą. z góry dzięki za rozsądne odpowiedzi, podpowiedzi. 
       
       
    • Przez Odell
      Witam, noszę się z zamiarem wydzierżawienia kurnika 1000m2 z nastawieniem na tucz kaczek Pekin. Kurnik nie wymaga nakładów finansowych. I teraz najważniejsze pytanie, jaki jest zysk na szt. wstawiając broilery za swoją kasę oraz posiadając swoje zaplecze (słoma, maszyny). Oraz drugie pytanie, jaka obsada będzie najbardziej racjonalna na tym metrażu? Proszę o szczere wypowiedzi 
      Pozdrawiam 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v