Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

6000l x 1.5zł = 9 tys zł

2 słabe hf-y na miesiac

wychodzi ze trzeba miec 50 opasów na stanie zeby zastapic 10 krów dojnych :D

z tym ze to wszystko dochody brutto

Edytowane przez ozzborn
Opublikowano

Krystek właśnie tez nie lubię sprzedawać zwierząt i dużo to od człowieka zależy tak jak napisałeś, roboty też dużo więcej ;) a właśnie to tylko taki przykład a trzymać 50 opasów to zaplecze musi być sporawe, noi ta wypłata co miesiąc wszystko dobre jak to się mówi i te 50 opasów i te 20 krów

Opublikowano

Albo mieć swoje mamki mięsne żeby mieć cielęta, tylko znowu nasuwa się pytanie co się bardziej opłaci trzymać krowę czy kupić cielę? Ja osobiście posiadam trochę mamek i resztę się dokupuje.

Opublikowano

wszystko zależy od skali produkcji i wielkości gospodarstwa

 

A prawda trudno o dobre cielaki ja kupuje i tylko od sprawdzonych gospodarzy teraz biore.

Mój sąsiad jest na vat wiec kupuje od handlarzy w wiekoszosci no i niestety ma cielaki gorszej jakości.

 

Opublikowano

do cielaka nic nie ma tylko do kosztów i rozliczen ma jeżeli jesteś na vacie to kupujesz tylko z faktura vat wystawiona.

 

A handlarze sa rozni. jedni narzekają inni nie. mój saisad nie trafil dobrze i dolozyl do interesu.

Opublikowano (edytowane)

jak sie kupuje jak najmniejsze i jak najtansze to potem jest lament....

najlepiej to kupowac odsadki 200-300kg wtedy ci taki nie zdechnie po 2 dniach bo widzisz co kupujesz

Edytowane przez ozzborn
Opublikowano
17 godzin temu, dziki1500 napisał:

Witam mam 30 ha ziemi , same trawy i 20 szt krów dojnych , chciałbym zrezygnować z krów i trzymać byki mięsne czy to będzie opłacalne? tylko ile ich trzymać 

Czesc. 

Moim zdaniem lepiej sie wychodzi na mleku bo jak masz umowe z mleczarnia to masz staly zarobek a przy bykach praktycznie czekasz 18 - 24 miesiecy zeby na nim zarobic. Licz sie tez z tym ze byk moze Ci nagle zdechnac w wieku 2 lat. 

Posiadam 44 krowy dojne i wychodze na nich lepiej niz na bykach ktore pochodza od moich krow. Sa to HF, SM lub krzyzowki ale i tak byki przy 60ha to dla mnie nie oplacalne. Pozdrawiam

Opublikowano (edytowane)

dziki1500

masz same łaki ? 

Edytowane przez ozzborn
Opublikowano
Dnia 4.01.2018 o 11:58, farmer1999 napisał:

Czesc. 

Moim zdaniem lepiej sie wychodzi na mleku bo jak masz umowe z mleczarnia to masz staly zarobek a przy bykach praktycznie czekasz 18 - 24 miesiecy zeby na nim zarobic. Licz sie tez z tym ze byk moze Ci nagle zdechnac w wieku 2 lat. 

Posiadam 44 krowy dojne i wychodze na nich lepiej niz na bykach ktore pochodza od moich krow. Sa to HF, SM lub krzyzowki ale i tak byki przy 60ha to dla mnie nie oplacalne. Pozdrawiam

i ile wyciągniesz z tych 44 krów? 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez micgal39533
      Z jaką firmą obecnie najlepiej podpisać umowę na hodowlę bydła. Bo planujemy zwiększyć ilość i przydałoby się coś ogarnąć. 
    • Przez młodyrolnik2000
      Siema. Mam gospodarstwo około 20 hektarów i hoduje okoły 50 świn i 10 sztuk bydła. Planuje zlikwidować świnie i powiekszyć chów bydła do około 20 sztuk oraz bardziej skupić sie na produkcji roślinnej czyli zboża, rzepak lub kukurydze na ziarno. Tylko nie wiem czy mi się to opłaci. Może ktoś zmieniał coś w tym stylu jak ja to planuje? Myślicie że sie opłaci? Z góry dzięki za odpowiedz. dodam że ziemie klasy 3, 4 i 5.
    • Przez Cinkowski96
      Witam, zastanawiam się czy opłaca się kupić łuskarkę do orzechów o wydajności 50kg/h. I tutaj pytanie czy przy obecnych cenach opłaca się w to bawić? Ile może zostać z jednego kg orzechów wloskich? Oraz ile można wyłuskać przez godzine?
    • Przez NEWDEERE
      Witam zwracam się do was z tematem który może się wydać dość kontrowersyjny ale... hmm. Chodzi mi o Wasze sugestie na temat czy była by realna szansa powodzenia zaczęcia hodowli krów mlecznych od zera. W obecnej chwili prowadzę gospodarstwo o powierzchni ok 100 ha w tym połowa własne połowa dzierżawione z zwierzaków to ok 60 loch od których sprzedajemy prosięta i ok 100 szt opasów . Trzoda no to wiadomo dramat był jest i będzie i od dawna zastanawiamy się nad likwidacją stada a co do opasów to hmm cielęta dosyć drogie dochód bardziej rzutowy a nie stabilny a co to krów może to się wydać dziwne ale uważam że comiesięczna wypłata za mleko jest bardziej stabilna + cielak oczywiście tak wiem że nie wszystko można przewidzieć no ale to jak i w każdej dziedzinie... Chce zaznaczyć na początku ze nie jestem w tym temacie zielony i wiem jak praca przy krowach wygląda i jakie się z tym wiążą poświęcenia bardziej chodzi mi o to czy uważacie ze warto i czy dało by to zyski zadowalające myślałem na początek o stadzie 60 sztuk a i co sądzicie o krowach pierwiastkach z zagranicy typu Niemcy Dania. Prosił bym o ewentualne podpowiedzi jak zacząć, mleczarnie godne polecenia itp ... dodam tylko ze krowy bardzo lubię od dziecka i chciałbym połączyć pasje z pracą. z góry dzięki za rozsądne odpowiedzi, podpowiedzi. 
       
       
    • Przez Odell
      Witam, noszę się z zamiarem wydzierżawienia kurnika 1000m2 z nastawieniem na tucz kaczek Pekin. Kurnik nie wymaga nakładów finansowych. I teraz najważniejsze pytanie, jaki jest zysk na szt. wstawiając broilery za swoją kasę oraz posiadając swoje zaplecze (słoma, maszyny). Oraz drugie pytanie, jaka obsada będzie najbardziej racjonalna na tym metrażu? Proszę o szczere wypowiedzi 
      Pozdrawiam 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v