Pompa wtryskowa w Farmtac 675dt

[Fartrac675dt]

no i co my mamy coś z tym wspólnego ?

[Pablo16]

Hmm no dobra może i paliwa w polsce są takie jakie są ale czy produkując pompę nie moga zastosować materiału który jest odporny na korozję?

Nie dawno kupiliśmy farmtraka i tak teraz czytam to i sie zastanawiam co to będzie ;/ może nie będę miał pecha ale czas pokaże czy był to dobry wybór

Edytowane 15 Stycznia 2013 przez Pablo16

[NhBartek]

Akurat nie chodzi w tym temacie o farmtraca tylko bo przeciez te same silniki chodza w wielu markach traktorow...

[Pablo16]

No dobra przecież się nie czepiam tej marki chodzi mi poprostu ogólnie o typ pompy.

[zajac1]

A ja własnie zamówiłem 675dt bo wszyscy go wczesniej tak chwalili.... A tu masz, taki obrót sprawy.

[Junkers]

Tak jak pisałem wcześniej, spróbować dopasować pompę rzędową wyjdzie taniej i można spać spokojnie a tak jeśli nawet się wykosztujecie to i tak nie macie pewności co będzie dalej, za 5tys dobry mechanik coś wykombinuje.

Wydaje mi sie ze by chodzil na tej pompie bo jest identyczna wizualnie tylko bys musial typ ze swojej tabliczki porownac bo wydaje mi sie ze w 675 jest inny typ pompy... Wogole ta cena jest nierealna albo pompa jest uszkodzona bo taka pompa uzywana kosztuje minimum 5000 PLN a nowa cos około 12000

Za 12tys jest drugi ciągnik może nawet i tej mocy by się trafił w tej cenie.

No to ładnie kroją nie dośc że paliwo jest horendalnie drogi to jeszcze jakość kiepska.

Z tą jakością nic nie wiadomo, serwis ma po prostu na rękę powiedzieć że to wina paliwa i tyle.

[zbyszek8201]

Czytam ten temat od początku ,gdyż rozmyślam za rok-dwa kupno nowego ciągnika .... Koledzy poruszyliście sprawę paliwa ,dam dwa przykłady. 1-brat jeżdzi z kolegami do niemiec do pracy i mówi że jak zatankowali na zachodzie na ful to zrobili np 1400km,gdy zatankowali w polsce to zrobili około 150km mniej. Test powtażali-wynik podobny. Tyle co tam jest paliwo droższe to w sumie na jedno wychodzi. 2 przykład ,gość ma od 2lat nowego fergusona-[też miał coś z pompą] gdzieś załatwił większą ilość ruskiego paliwa-ale bał się go tankować do ferdka-zalewał c330, ktoś z jego rodzny pracował w jakimś laboratorium-dał mu na sprawdzenie- gość dzwoni do niego i mówi [ten z laboratorium] że jak ma możliwość to żeby jemu załatwił tego paliwa... że jest zdecydowanie lepsze od tego co mamy na stacjach. Sory za odbiegnięcie od tematu. Mam nadzieję że z tymi pompami coś wykombinujecie.

[Krezus12]

junkers nie wiem czy jakis mechanik by to zrobil, przeciez to jest polączone jakos z pompą wody, bo zeby wyjac pompe wtryskową serwisant musial wyjać pompe wody, nie wiem czy rzędówka to dobry pomysl. Aha co do przyjazdu serwisu wazne, pytajcie ile bierze i za co sie placi, bo do mnie dojazd z warszwy - 200km skasowal mnie gnojek 450zl, za "ekspertyzę" 300zl za prace 150zl za godzine a robil 3,5h. w sumie uzbieralo sie 1550zl brutto, za to ze gnojek przyjechal wukrecil i zabral do warszawy. nie zaplacilem gnojkom wiec serwis perkinsa obciązyl kosztami dealera i teraz moja pompę ma dealer i mam zaplacic im 1550zl albo nie oddadzą pompy, prawnik powiedziale ze nie mają podstaw prawnych tak postępowac, wyslalismy pismo do nich w tej sprawie, czekam na rozwoj sytuacji, jak cos bede wiedzial to napisze.

[tompil]

Też uważam, że za diagnozowanie w okresie gwarancji, że jakaś usterka jej nie podlega serwis nie ma prawa pobierać opłaty. W momencie wymontowywania pompy człowiek jest przekonany, że odbywa się to w ramach naprawy gwarancyjnej, a później próbują obciążyć go bezprawnie kosztami.

 

Co do zastosowania pompy tłoczkowej, to jest to spora ingerencja w układ zasilania paliwem, która nie wyjdzie na zdrowie ani silnikowi, ani niskiemu spalaniu osiąganemu po części dzięki pompie rotacyjnej. Nad projektowaniem układów paliwowych siedzą miesiącami inżynierowie, a wam tak łatwo powiedzieć, że dobry mechanik zrobi.

Tak jak już wcześniej pisałem zaleca się dodawać olej od silników dwusuwowych do ON, szczególnie przy pompach rotacyjnych które są smarowane przez ON. Tylko raczej nie miksol, bo to najgorszy olej na rynku. do starych kosiorak odpowiedni, ale nie do pomp za 12 tys. Chociaż coś takiego stosujcie:

http://www.ceneo.pl/...CFcZb3godjlEAwA

 

Olej łatwo dostępny i cena nie jest wygurowana. Jakości paliwa nie zmienimy, jedyną rzeczą z naszej strony zostają więc takie dodatki.

 

Wątek mocno się rozrusł, ale nie przekładajcie tego na stach przed zakupem Farmtraca. Na wszystkich użytkowników Farmtraców na AF tylko 2 miało taki problem, może aż dwóch. Ale równie dobrze można się spodziewać takiej awarii u innych marek. Ja po 3 latach jestem zadowolony i drugi raz dokonał bym tego samego zakupu.

 

Niestety przez chore normy emisji spalin ukałdy paliwowe są coraz delikatniejsze i droższe w naprawach. Oczywiście na paliwa też nakładają coraz to nowe normy środowiskowe, co też może wpływać na jego jakość. Tylko Ci wszyscy w Brukseli co uchwalają te wszystkie bzdury są bardzo krótkowzroczni i nie zastanawiają się nad sensownością tego co robią. Na przykład filtry dpf, koszt wymiany kilkanaście, albo i więcej tysięcy, zważywszy na to że większość w Polsce kupuje używane samochody, to koszt wymiany filtra wyniesie 1/3-1/4 ceny samochodu, więc mało kogo będzie na to stać i po paru latach okaże się, że większość samochodów jeździ bez filtów dpf i ciekawe wtedy jakie normy emisji spalin będzie miał taki samochód. Albo stosowanie tych zaworów egr, których i tak wiele osób się pozbywa, czy dodatkowe płyny rozkładające związki w spalinach typu Ad blue, których produkcja na pewno wedłu Brukseli nie powoduje wprowadzania zanieczyszczeń do atmosfery.

Przed ok 2000 rokiem było realne kupienie niewyżyłowanego ciągnika z silnikiem 6 cylindrowym bez turbo ok 100 konnego. A to co się teraz dzieje, z żyłowaniem silników i dostosowywaniem się do norm spalin nie wiem do czego doprowadzi, ale raczej niczego pozytywnego dla nas konsumentów.

 

Pzdrawiam

Edytowane 15 Stycznia 2013 przez tompil

[Krezus12]

Też uważam, że za diagnozowanie w okresie gwarancji, że jakaś usterka jej nie podlega serwis nie ma prawa pobierać opłaty. W momencie wymontowywania pompy człowiek jest przekonany, że odbywa się to w ramach naprawy gwarancyjnej, a później próbują obciążyć go bezprawnie kosztami.

 

Co do zastosowania pompy tłoczkowej, to jest to spora ingerencja w układ zasilania paliwem, która nie wyjdzie na zdrowie ani silnikowi, ani niskiemu spalaniu osiąganemu po części dzięki pompie rotacyjnej. Nad projektowaniem układów paliwowych siedzą miesiącami inżynierowie, a wam tak łatwo powiedzieć, że dobry mechanik zrobi.

Tak jak już wcześniej pisałem zaleca się dodawać olej od silników dwusuwowych do ON, szczególnie przy pompach rotacyjnych które są smarowane przez ON. Tylko raczej nie miksol, bo to najgorszy olej na rynku. do starych kosiorak odpowiedni, ale nie do pomp za 12 tys. Chociaż coś takiego stosujcie:

http://www.ceneo.pl/...CFcZb3godjlEAwA

 

Olej łatwo dostępny i cena nie jest wygurowana. Jakości paliwa nie zmienimy, jedyną rzeczą z naszej strony zostają więc takie dodatki.

 

Wątek mocno się rozrusł, ale nie przekładajcie tego na stach przed zakupem Farmtraca. Na wszystkich użytkowników Farmtraców na AF tylko 2 miało taki problem, może aż dwóch. Ale równie dobrze można się spodziewać takiej awarii u innych marek. Ja po 3 latach jestem zadowolony i drugi raz dokonał bym tego samego zakupu.

 

Niestety przez chore normy emisji spalin ukałdy paliwowe są coraz delikatniejsze i droższe w naprawach. Oczywiście na paliwa też nakładają coraz to nowe normy środowiskowe, co też może wpływać na jego jakość. Tylko Ci wszyscy w Brukseli co uchwalają te wszystkie bzdury są bardzo krótkowzroczni i nie zastanawiają się nad sensownością tego co robią. Na przykład filtry dpf, koszt wymiany kilkanaście, albo i więcej tysięcy, zważywszy na to że większość w Polsce kupuje używane samochody, to koszt wymiany filtra wyniesie 1/3-1/4 ceny samochodu, więc mało kogo będzie na to stać i po paru latach okaże się, że większość samochodów jeździ bez filtów dpf i ciekawe wtedy jakie normy emisji spalin będzie miał taki samochód. Albo stosowanie tych zaworów egr, których i tak wiele osób się pozbywa, czy dodatkowe płyny rozkładające związki w spalinach typu Ad blue, których produkcja na pewno wedłu Brukseli nie powoduje wprowadzania zanieczyszczeń do atmosfery.

Przed ok 2000 rokiem było realne kupienie niewyżyłowanego ciągnika z silnikiem 6 cylindrowym bez turbo ok 100 konnego. A to co się teraz dzieje, z żyłowaniem silników i dostosowywaniem się do norm spalin nie wiem do czego doprowadzi, ale raczej niczego pozytywnego dla nas konsumentów.

 

Pzdrawiam

 

hehe kupileś farmtraca w wieku 20 lat? nieźle

+1 punkt ostrzeżeń za cytowanie poprzedniego posta

Edytowane 11 Lutego 2013 przez danielhaker

[Junkers]

On ma 23 lata, ja w minionym roku kupiłem Belarusa, a jestem rok młodszy on niego, za to znajomy co najciekawsze w wieku 20lat miał przepisane gospodarstwo, bo tata nie czuł się na siłach i tego samego roku kupił Ursusa 5714 a rok później jakiś kombajn zbożowy MF, wszystko tylko sam...

Co do oleju do 2T do mieszania z ON to lepiej nie oszczędzać i kupić jakiś pełny syntetyk dobrej firmy, minerał czy półsyntetyk na pewnym forum co wcześniej był zamieszczany link nawet nie były wymieniane.

[tompil]

Praktycznie tak, teoretycznie gospodarstwo jest jeszcze rodziców, ale decyzja była moja. Mieszkam w okolicach Płocka, prawie wszystkie nowe ciągniki u nas to New Hollandy i Zetory z racji dużego sprzedawcy jakim jest Rolserwis. Mój Farmtrac był pierwszym i jak dotąd jedynym jakiego znam w okolicy. Jeśli byłyby z ciągnikiem problemy to by było, że w końce sam taki chciałeś.

Jeśli byś dokładnie przeczytał cały wątek to było także dyskutowane o rodzaju oleju w tym poście. Ogólny wniosek był taki, że z racji dużo wyższej ceny nie ma konieczności stosowania pełnego syntetyka, a mineralnego nie warto bo kosztuje praktycznie tyle samo co półsyntetyk. Więc najlepszym wyjściem z stosunku ceny do jakości jest właśnie półsyntetyk, zwłaszcza że ciagniki spalają tego ON znacznie więcej od tego co ludzie spalają w samochodach.

Edytowane 16 Stycznia 2013 przez tompil

[marian2011]

To znaczy co piszecie że jak leje półsyntetyk 10W-40 do silnika to można dolać go do oleju napędowego a tak na beczkę 200 l ile wlać

[tompil]

Nie, w żadnym wypadku. Ma to być olej do silników dwusuwowych który ulega całkowicie spalaniu. Zwykłym olejem wykończyłbyś wtryskiwacze, albo coś więcej, bo ma zbyt wysoką temperature spalania. Oleje do silników dwusuwowych są również mineralne, pólsyntetyczne i syntetyczne. Zaleca się dodawać w stosunku 1 do 200-300. Ale na pewno nie więcej, bo też będzie nie dobrze dla układu paliwowego. Czyli jak wlejesz 1 litr na beczkę to jest max.

Edytowane 16 Stycznia 2013 przez tompil

[marian2011]

Teraz zrozumiałem dokładnie dzięki, też tak sobie pomyślałem 1 l na beczke pozdrawiam

[tompil]

Co do beczek, to nie używajcie beczek metalowych, korodują one od wewnątrz gdy nie są wypełnione ON, póżniej w zlewkach widać produkty korozji, a niektóre pewnie rozpuszczają się w paliwie i też nie są bez wpływu na jakość paliwa. Łatwo można kupić jakieś plastiki 600 l, albo 1000l chociażby po spożywce. Ja mam po wanili spożywczej, dokładnie wymyty karcherem, wydaje się odporny na ON. Znam wiele osób i firm które trzymają w takich ON lub opałówkę od lat. Ciekawi mnie jak wyglądają metalowe zbioniki na ON od wewnątrz na stacjach benzynowych, czy nie ulagają korozji? One nawet nie są wypełnaine nigdy do pełna ze względu na parowanie paliwa i problemy związane z utrzymaniem dopuszczalnego ciśnienia na ścianki zbiornika.

Edytowane 16 Stycznia 2013 przez tompil

[JANCZAK1176]

Panowie straszycie tych ludzi tymi pompami.Teraz cięgniki nowe to loteria .Zobaczycie zaraz wszyscy producenci bęndom robić ekspertyzy pomp,aby uniknąć wymiany i kosztów .Niech płaci rolnik

[Krezus12]

dziei koledzy za info o dodatku do oleju napędowego i napewno juz bede go stosowal jak naprawie pompe albo kupie drugą, troche odbieglismy od tematu. juz w trzech firmach nie mogą mi naprawić pompy bo tych części - pompa przetlaczająca, uszkodzony przestawiasz nie ma w anglii na stanie ;((( moze wie ktos coś o uzywanej pompie do farmtraca 675dt? nie wiem co robić

[tompil]

Szukaj dalej, może jakaś firma ma akurat u siebie takie części.

http://www.kumatex.pl/index/kontakt-2_759.html

http://wyspa-ogloszen.pl/ogloszenie/55120/perkins,pompa,wtryskowa,jcb,delphi,lucas,bosch,nowa,i,regenerowana,3cx,perkins,1004,1006

Szukaj przez google kilka firm zajmujących się silnikami 1004 można znaleźć. Trafić na używaną będzie ciężko.

Dziwne, że nie ma części do tak popularnego modelu silnika.

[ddaanniieell]

Jeśli ktoś będzie potrzebował jakieś części do pomp wtryskowych to proszę zadzwonić pod ten numer telefonu 509-380-945. Ten gość zajmuje się też regeneracja pompo wtryskowych do wszystkich ciągników i maszyn rolniczych. Firma godna polecenia.

[Krezus12]

Witam wszystkich znalazlem goscia ktory ma pompe na sprzedaż ale chce zrobić od razu montaż za ktory chce 1000zl bo mowi ze jak sam wloze pompe i zle ją ustawie to rozwale glowice, i chcialem sie zapytac czy ktos samemu montowal pompe w swoim farmtracu i czy ustawienie pompy jest rzeczywiście takie trudne...? czy mozna to zrobić samemu

[JANCZAK1176]

 

 

 

 

 

 

Dzięki uprzejmości

gambler

 

masz podgląd pompy wtryskowej jest ona na klinie i nic nie spadnie.

Muszą być znaki na obudowie rozrządu do pompy wtryskowej

Edytowane 23 Stycznia 2013 przez JANCZAK1176

[NhBartek]

 

 

 

 

 

 

Dzięki uprzejmości

gambler

 

masz podgląd pompy wtryskowej jest ona na klinie i nic nie spadnie.

Muszą być znaki na obudowie rozrządu do pompy wtryskowej

 

 

Kolego nie wprowadzaj w bład bo ta pompa nie jest na klinie tylko siedzi na samym stożku. Na wałku co prawda jest wyciecie na klin ale go tam nie ma. pompa przed włozeniem musi byc zablokowana na tłoczenie pierwszego wtrysku. Na rozrzadzie tez nie ma zadnych znakow blokuje sie go tylko specjalną blokada w miejscu ktorego tez nie widac po prostu jak ktos tego nie robil to lepiej sie za to nie zabierac bo Ciagnik nie zapali...

Nie cytuj poprzedniego posta

Edytowane 24 Stycznia 2013 przez danielhaker
cytowanie poprzedniego posta

[JANCZAK1176]

Nie dotykałem się jeszcze do pompy wtryskowej w FT 675DT.W katalogu jest wycięcie na klin i tym się sugerowałem , Jak kolega NHBartek pisze tam go niema to zmienia kolej rzeczy. Trzeba trochę się znać ,pamiętam jak z Wujem wkładaliśmy pompę wtryskowom do Mercedesa( beczka) tam pompa na stożku. To ustawiasz na blokowanie rozrządu i pożyczył fajny przyrząd takom kontrolko którym wkręcił w sypialny otwór po poruszeniu pompy w prawo ,lub lewo nastąpiło zapalenie kontroli . Oznaczało to pierwszy wtrysk na tłok ,i blokowanie .Widziałem że niektóre pompy na stożku wyciąga się całe z trybem .

Lukałem swojego FT 675DT i okienko znakami rozrządu jest u góry na kole zamachowym ,jak otworzysz maskę taki korek .

[Krezus12]

to ja juz chyba sie nie podejme samemu to zrobic