dynia jako pasza

[AKS]

slyszalem ze niektózy podaja dynie jako pasze cz ktos wie - jak podawać zwierzętą , jakie odmiany najlepiej ,i czy jest to dobra pasza

[tomek73]

To jest bardzo dobra pasza. Ale mokro jest pod świniami. Ja dawałem ją z 15 lat temu. Gotowałem w parniku, ale sasiady kroiły takim jemiołem i dawały surową.

[Kondziu1832]

ja podaje surową

[wojtekpodkarpacie]

my dynie dajemy krowom lub jałówkom, po prostu rozdrabniamy na mniejsze kawałki bo z całymi krowy mają problemy i na surowo zadajemy, nie uprawiamy dyń dużo więc mamy je tylko na czas jesienny, ale krowy bardzo dobrze je jedzą.

[zbyszek8201]

Czy jest taka dobra,trudno powiedzieć, dostarcza zwierzętom dużo witamin-gdzieś czytałem. Przez wiele lat rodzice się z tym bawili ,było tego nawet z 2-3tony. Nikt się nie bawił w krojenie-dla bydła. Żucało się całą dynie o tok-korytarz paszowy tak aby rozwaliła się na kilka części,a dalej bydło ją rozpracowało.....

[maniana]

ja daje dynie świniom (mam mały kawałek pola za stodołą i coś trzeba było tam zasiać). pasza bardzo dobra świnki szaleją za tym i oczywiście zmniejsza to troszkę zużycie paszy.. daje surową i nic nie rozdrabniam jak wrzucam do kojca do koryta to staram się tak trzasnąć aby pękła przynajmniej na pół resztą zwierzęta się same zajmą...

[Kondziu1832]

ja panowie robię wręcz identycznie jak kolega @wojtekpodkaracie, gadać nie gadać ale bydło ma problem z rozparcelowaniem takiej dyni, a jak jest rozdrobniona na mniejsze kawałki to jednak nie jest to takie problemowe

[DanRol95]

Ja w tym roku pierwszy raz uprawiałem dynie tak na pasze miałem tego z 4,5 tony. Moim zdaniem pasza bardzo dobra i bardzo chętnie pobierana prze bydło jak i świnie. Ja ją rozdrabniam lekko przerobioną szatkownicą do kapusty heh :lol: i wychodzą ładne plasterki.

[Risto]

Fakt dynia to dobra pasza dla bydła ale trzeba ostrożnie dawać dawki na głowę bo odrazu zapalenie będzie jak za dużo na dzień. Tylko to pracochłonne jest jak burak. A najprościej to buraczarko szatkować ręczno czy mechaniczno, tylko w pierw połamać o podłogę na małe kawałki. Dla mnie była najlepsza o kolorku pomarańczowym i blady błekit bo najdłużej można ją przechować w stodole. Inne kolory szybciej gniły mi. Jak ktoś ma cierpliwość i czas to polecam

[PeterG14]

My dawaliśmy krowie i kilku bykom przez kilka ładnych lat. Byki wpierniczały aż miło, krowa też tylko mleko miało niedobry smak nie wiem dlaczego <_< .

[Gość]

Podnosze ten temat.

Jestem ciekaw co myslicie o dyni w zywieniu krow mamek miesnych, tak dla oszczednosci. Mysle ze dynia jest bardziej oplacalna niz buraki czy ziemniaki. Przynajmniej na mala skale (do tej pory tak ja uprawiam) mozna skarmic i dynie i lecine ze tak powiem. Po za tym przynajmniej u mnie jest to bardzo tania uprawa i ladnie rosnie. Co wy sadzicie na ten temat?

[zibi116]

ja chowam bydlo miesne i uprawiam okolq 1h dyni pastewnej super pasza i na surowo i na kiszonke tania wuprawie

[donweter1989]

A jak z wartością tej paszy?

[zibi116]

jesli chodzi o sucha mase to zalezy od odmiany ale napewno jest bardzo smaczna bydlo bardzo ja lubi trzeba tylko dodawac cos suchego i taniego siano lub bykom gnieciony owies umnie bez koncentratowiladnie rosna

[przemo24]

A jak długo ja trzymacie w magazynie? Bo mi pod koniec stycznia już się psuje. Ja głównie sadzę ją dla królików i kur bo to na małym areale, ale może kiedyś wsadzę więcej dla bydła.

I jeszcze pytanie do tych co sadzą dynie. Jaki plon uzyskujecie z waszej powierzchni ?

[zibi116]

plony dyni moga byc bardzo wysokie zalezy od pogody nawozenia gestosci siewu i odmiany ja surowa spasam do stycznia a potem kiszonka do wiosny

[donweter1989]

W jaki sposób to zakiszasz?

[zibi116]

jesli chodzi o zakiszanie to w moim wypadku kisze w silosie betonowym rozdrabniam rozdrabniaczem palcowym wlasnej konstrukcji przesypuje gniecionym owsem i zytem ugniatam po napelnieniu folia i ziemia 6 tygodni i gotowe znajomy kisi w dole wykopanym w ziemi i karmi swinie

[Gość]

ja chowam bydlo miesne i uprawiam okolq 1h dyni pastewnej super pasza i na surowo i na kiszonke tania wuprawie

Ile sztuk trzymasz i na ile ci dyni starcza? Ile mniej wiecej dajesz na sztuke dziennie?

[orkidea]

Witam,

 

W zeszłym roku siałem pierwszy raz dynię pastewną (ok. 5 arów) i wydaje mi się, że jest to rewelacyjna pasza na okres jesienny. Byki i świnie jadły ją z wielkim apetytem. Wystarczyło im tylko rzucić o posadzkę albo o brzeg koryta, tak aby rozpadła się na dwie części i nie maiały najmniejszych problemów ze zjedzeniem jej.

 

Próbowałem też z kilku dyń zrobić kiszonkę, ale nie wyszło mi to najlepiej, bo nie miałem czym rozdrobnić, a potem z beczki wypłynęły wszystkie soki. Słyszałem też, że niektórzy rozdrabniają dynie na kiszonkę w bąku.

 

Jeśli chodzi o wartość dyni jako paszy to w dużej mierze zależy ona od odmiany. Dobre odmiany dyni pastewnej zawierają do 30% suchej masy. Natomiast większość odmian dyni jadalnej posiada zawartość suchej masy nie przekraczającą 10%. Z tego wynika, że dobra dynia pastewna jest naprawdę pożywną paszą, tym bardziej, że jest również bogata w białko i tłuszcze. Dla porównania sucha masa buraka pastewnego to ok 15%, a o tym jak ciężki jest zbiór tej paszy to chyba nie muszę pisać. Zbiór dyni może też nie należy do najłatwiejszych, ale w porównaniu do buraków jest o wiele lżejszy. Dlatego w małych gospodarstwach bazujących do tej pory na buraku pastewnym warto częściowo (jesień) zastąpić go dynią pastewną.

[donweter1989]

A jakie nawożenie stosujecie?

[Gość]

Ja w tym sezonie obornik plus unifoska przed sadzeniem. Zobaczymy co to wyjdzie narazie jest super.

[orkidea]

U mnie jesienią poszedł obornik, wczesną wiosną polifoska, a przed posianiem mocznik ok 100 kg/ha N w czystym składniku. W zeszłym roku dawałem azot jak już rośliny były dość spore, ale trochę mi poprzypalało liście mimo, że podczas rozsiewania rośliny były suche.

 

@vbox33

Co masz na myśli pisząc, ze jest super?

Edytowane 29 Maja 2014 przez orkidea

[donweter1989]

A kwestie chwastów jak rozwiązujecie?

[orkidea]

Ja wiele na temat zwalczania chwastów powiedzieć nie mogę. W zeszłym roku raz przejechałem kultywatorem (zęby poprzesuwane tak aby dopasować do rządków), a z tyłu lekka bronka i po jakimś czasie raz haczka, a w tym roku jeszcze nie wiem dokładnie jak będę robił.