Skocz do zawartości

Samochód dla ROLNIKA [Połączone]


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Odrzuć całkowicie te grupę, jak już to popatrz w stronę volvo. Berlingo jest trwały i mało palącym samochodem o niezbyt wysokim poziomie luksusu. W grupie vag znajdziesz świecidełka za grube tysiące i auto będzie doprowadzać do szewskiej pasji po za tym o spalaniu znanym z hdi możesz zapomnieć. 

Opublikowano

Nie wiem jak wersje Multispace, ale blaszaki berlingo to tragedia, w środku powyżej 110 wszystko wpada w rezonans, buczy, huczy i brzeczy, w dodatku ta dzwignia biegów, jakby łyżką w zupie mieszał... Kangoo lepiej wypadają pod tym względem

Opublikowano
1 godzinę temu, hubertb napisał:

Odrzuć całkowicie te grupę, jak już to popatrz w stronę volvo. Berlingo jest trwały i mało palącym samochodem o niezbyt wysokim poziomie luksusu. W grupie vag znajdziesz świecidełka za grube tysiące i auto będzie doprowadzać do szewskiej pasji po za tym o spalaniu znanym z hdi możesz zapomnieć. 

Zdecydowanie spalanie w TDI będzie większe, to kolejny minus VAGa.

1 godzinę temu, bratrolnika napisał:

Nie wiem jak wersje Multispace, ale blaszaki berlingo to tragedia, w środku powyżej 110 wszystko wpada w rezonans, buczy, huczy i brzeczy, w dodatku ta dzwignia biegów, jakby łyżką w zupie mieszał... Kangoo lepiej wypadają pod tym względem

Zgadza się, miałem to samo w moim służbowym blaszaku berlingo. Wydaje mi się, że wersja Multispace powinna być pod tym względem poprawiona.  

Opublikowano

Panowie paświn b6 i b7 wręcz słyną z tandetnego spasowania i obłażenia lakieru oraz chromu wewnątrz. Żeby mieć lepsze auto musiał byś celować w audi a tu już masz cenowy zawrót głowy. 

Opublikowano
4 godziny temu, hubertb napisał:

Daj spokój sobie z VAG. 

Dlaczego? Użytkuje w zasadzie tylko samochody tej grupy i jestem zadowolony. Nie tylko ja ale i moja rodzina też. Skoda yeti 4x4 2013 rok salon Polska przebieg 100 % znany 218 tys. Zero problemów na dziś. Za poprzedniego właściciela przy 190 tys wymieniona dwumasa i coś tam z egr było. Ja wymieniłem rozrząd jedną świece żarową, łącznik stabilizatora i to wszystko. Reszta to tylko oleje filtry.  Ile pali nie wiem bo konewką ją tankuje. I szczerze mówiąc to zależy jak się jeździ. Nie tylko czy się daje w palnik czy nie ale czy się robi krótkie jazdy czy długie. Przy normalnej jeździe takie yeti 4x4 140 Km myślę, ze nie spali więcej jak 7 - 7,5 zimą na krótkich trasach morze do 8.

Drugie auto to jetta 2014 rok 140 KM kupiona z przebiegiem 77 tys km. Teraz coś ponad 180 tys. Był problem z dwumasą i sprzęgłem. Koło zużycie gdzieś przy 120 tys. Ale samochód kupiony z miasta Krakowa. Pękła też sprężyna talerzowa docisku sprzęgła. Teraz problem z egr, który jutro pewnie wymienię. Wymieniona tez jedna świeca żarowa. Napęd przedni spalanie przy średniej jeździe znaczy nie w planik nie emeryt około 6,2.

VAG to bardzo dobre samochody podstawą jest nie kupić trupa. A jeśli już ktoś się wypowiada jak wyżej to fajnie jest napisać co się psuje i dlaczego a nie takie bzdety.

Opublikowano

Gość kupuje samochód z takiego rocznika że grupa vag dostarczy mu tylko samych wydatków. Wspomniany dwumas + egr + robota i 4 tys nie ma. A jeśli nie daj bóg kupisz sobie coś na 2.0 PD to na samą myśl o robocie czapki będziesz miał drgawki. 

Takie wózki można kupować ale świeże dobić do 300 i dalej w świat. 

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, hubertb napisał:

Gość kupuje samochód z takiego rocznika że grupa vag dostarczy mu tylko samych wydatków. Wspomniany dwumas + egr + robota i 4 tys nie ma. A jeśli nie daj bóg kupisz sobie coś na 2.0 PD to na samą myśl o robocie czapki będziesz miał drgawki. 

Takie wózki można kupować ale świeże dobić do 300 i dalej w świat. 

Już ci raz napisałem, ze bzdety piszesz a ty dalej swoje. Niestety internet jest pełny takich opinii jak twoja na zasadzie wydaje mi się i zero faktów i konkretów.

Dwumasa to problem każdego diesla dzisiejszych czasów bez względu na markę. Egr też często się syfi w innych markach nie jest to nowością w vag u. Typowe bolączki współczesnego diesla. Fakt koszty naprawy mogą być spore. Ale jak się kupuje auto to raz, ze trzeba sprawdzac co się kupuje a dwa liczyć się z naprawami.

Jeśli zaś chodzi o 2,0 PD, czyli auta stosunkowo stare bo wypuszczane do 2008 roku to tu też nie masz bladego pojęcia o czym piszesz. Naczytałeś się na internecie i powielasz bzdury. Pękające głowice to problem 8 zaworowych 2,0 tdi. BMN bodajże. Ich to głownie dotyczyło. Wersje 16 v tego problemu nie mają. Wersje z wałkami wyrównoważającymi przeważnie audi z silnikiem wzdłuż miały problem z napędem pompy wałkiem "ołówkiem" Wałki wyrównoważające były w niektórych silnikach passata. Ale są to samochody tak stare, ze wątpię by w którymś zachował się ori wałek. I tutaj znowu mogę podać przykład. W domu mieliśmy 5 letnią jette 2,0 tdi PD kod silnika BKD. Kupiona z przebiegiem 75 tys km. Sprzedana z przebiegiem 267 tys km po 5 latach. Wymieniona jedynie dwumasa przy 220 tys km. z poważnych napraw. Może jeszcze jakieś świece żarowe, sprzęgiełko alternatora też było wymieniane. Przy jakichś 220 - 230 samochód zaczął czasami szarpać, źle palił na ciepłym. Cały silnik zdiagnozowano. Wszystkie pompki parametry fabryczne. Turbo w porządku. Przyczyna przerdzewiały kabelek czujnika położenia wałka rozrządu. Na 200 tys wymiana dwumasy i kilku świec żarowych czy jakiegoś sprzęgiełka to śmiech na sali.

7 godzin temu, bodzioszajs napisał:

Panowie moi mili, rozglądam się za autem. Chodzi mi po głowie Berlingo Multispace od 2012r, Skoda Octavia Scout Fl od 2008r, Passat B7 alltrack lub zwykły B7 ale z 4motion. Skoda i VW z silnikami 2.0 TDI 140KM lub 170KM. Wiem jakie jest spalanie Berlingo bo kiedyś takim dużo jeździłem. A jak spalanie wygląda w autach z grupy VAG? Ktoś z was takie użytkuje?

Octavia scout to cała płyta podłogowa yeti. Śmiało polecam. Proste zawieszenie w zasadzie nie psujące się. A jeśli coś trzeba wymienić to elementy są rozbieralne i wymienne jak np oddzielnie sworzeń oddzielnie wahacz. Przeważnie wymienia się jedynie łączniki stabilizatora po kilkadziesiąt zł. za sztukę. Do tego zwykły ręczny na linkę. Jeśli chodzi o w]ewentualne naprawy ze względu na 4x4 wymiana dwumasy czy choćby tego egr a może być droższa z względu na skrzynię kontową. Ale to się nie musi popsuć.

Octawię II też miałem. Jeśli chodzi o wnętrze to dobre nie malowane plastiki. Minusem jest to, że łatwo zmienić przebieg bo wnętrze go nie pokaże.

Jeśli chodzi o silnik to jak u innych dwumasa, egr może też być problemem tak jak w innych. Generalnie silnikowi mogą się przytrafić wszystkie usterki typowe dla innych marek równych wiekiem. Radzę szukać auta salonowego od pierwszego właściciela. Choć z tych roczników już ciężko. I nie żałować pieniędzy przepłacając lekko względem np tych sprowadzonych.

Jeśli chodzi o spalanie to jak się chce 4x4 to trzeba za to zapłacić. Będzie na pewno coś więcej palił od przedniego napędu. Ale za to napęd czasami może się przydać. Yeti jeździłem po talerzowanym polu, po lasach. Zeszłej zimy w śniegu 30 cm samochód ani na chwilę się  nie zatrzymał czy nawet nie ślizgał. Haldex 4 pomimo,że jest dołączany dobrze się spisuje. Bo w tej wersji dołącza się jeszcze zanim koła zaczną boksować. Jest też napędem trwałym w mojej yeti aso wymieniało olej przy 120 tys km. Ja przy 200 i wszystko działa. Choć ogólnie zaleca się wymianę oleju co 30 tys a filtra co 60.

Jette prawdopodobnie zastąpią w tym roku wyprodukowane po 2015 a4, superb lub passat. A yeti w tym lub przyszłym jakieś małe 4x4 vag a tiguan II, karoq czy t roc.

Edytowane przez hubertuss
Opublikowano

A ja już ci raz powiedziałem że mam VW i serwisuję auta, wiem co piszę i o czym piszę. 2.0TDI tani w serwisowaniu nie jest i nie w każdej marce dzieją się takie cuda jak tam. 

Opublikowano

Wspomniany silnik BKD nie miał wałków wyrównoważających i.napędu na ołówek.Pękałý głowice z polkowic .germańce już nie.zdarzalo sìę że i wał ukręcało  a PDki np w BRD do 2018r serwis wymieniał bez względu na przebieg.

Opublikowano (edytowane)

Prawda BKD nie miał wałków wyrównoważających i awaryjnego napędu pompy oleju. Co do głowic z Polkowic nie słyszałem jak dotąd nic na ten temat. Za to słyszałem i czytałem wiele o tak zwanym osiadaniu głowic w wersjach 8 zaworowych.

@hubertb Mówić to możesz co chcesz. Tylko nie musi być to prawda. Wszystkie 2,0 tdi PD wrzuciłeś do jednego worka a to już świadczy o nikłej wiedzy na temat tego silnika. Jest bardzo wile wersji tego silnika. Pomijając już różnice w mocach to w samej budowie są przynajmniej trzy podstawowe wersje. W zależności od tego jaka jest głowica czy napęd pompy oleju silnik trapią lub nie typowe usterki.

Co do wersji ea189 nie widzę tam nic drogiego w serwisowaniu. Olej i filtry ceny porównywalne z innymi markami. A awarie jak pisałem typowe dla diesli z porównywalnych roczników. Uzależnione od sposobu eksploatacji czy jakości i sumienności serwisowania.

Edytowane przez hubertuss
Opublikowano

Z tego co mi wiadomo to w Octavi Scout występował kod silnika BMM (bodajże w przed lifcie) i ten silnik nie miał problemów z pękającą głowicą oraz problemów z pompą oleju. Jestem ciekaw jak sprawują się dwulitrowe jednostki w passku B7. Mam kilku klientów którzy mają takie autka z tym silnikiem i są bardzo zadowoleni. Podstawa to znaleźć dobry egzemplarz... Rozwinęła się tutaj dość ciekawa dyskusja na temat 2.0 TDI PD, nie boję się aż tak tych silników ponieważ już mieliśmy Outlandera z tym silnikiem i chodził jak zegarek. Jeśli miałbym wziąć auto z grupy VAG to starałbym się szukać silników CR. Chciałbym jeszcze dodać, że moim aktualnym samochodem jest BMW e60 530D, więc myślę że wszystkie auta nad którymi się teraz zastanawiam będą znacznie tańsze w eksploatacji :)

Opublikowano

PD przyciera jeszcze wałki, niszczy się wiązka do PD starsze, masz jeszcze piston slaps w PD i CR ja już robiłem 2 takie silniki przeważnie mechanicy rozkładają ręce albo źle diagnozują. 

W pasku dochodzą jeszcze bardzo nie fajne problemy elektryki wnętrza. Oraz kochany hamulec ręczny który klocki z tyłu po prostu zjada. Uwierz mi dziwactw niedoróbek i problemów w tych samochodach więcej niż się może wydawać. 

Opublikowano (edytowane)

Octavia II FL raczej już nie będzie miała silnika PD. Nie ma tam też elektrycznego hamulca ręcznego. Imbus jeśli jest to na pewno został poprawiony bo zrobili to już w silnikach PD. Które montowali do 2008 roku. Moim zdaniem octaavia II Fl jest dość rozsądnym wyborem. Kwestia znalezienia odpowiedniego egzemplarza. I jak pisałem  problemy silnika CR nie odbiegają od innych marek. Przy czym jaki problem się może pojawić tego nie wie nikt.

Piston slaps to problem wielu marek. Ja się nigdy w vagu nie spotkałem.

Edytowane przez hubertuss
Opublikowano
4 minuty temu, hubertuss napisał:

Piston slaps to problem wielu marek. Ja się nigdy w vagu nie spotkałem.

2.0 to nie jest plaga, ale już mniejszy to masakra i wszyscy przyjeżdżają na wymianę "szklanek" ;] octavia IIfl będzie autem wyjeżdżonym do cna, w czasach swojej świetności była rozsądnym samochodem za rozsądną kasę. 

Nasz kolega musi się zdecydować co chce bo zestawił ze sobą paświna i multispace a to jak by krowy do świń przyrównywać. 

Opublikowano

Doszła mi jeszcze jedna opcja, znajomy sprzedaje swojego VW Caddy (wersja osobowa) z 2013r. Sam tym autem trochę jeździłem i wywarł na mnie pozytywne wrażenie. Silnik 2.0 TDI 170KM oryginał, bez mapy. W środku pełne wyposażenie oryginalna wersja na 30 lecie modelu. Wszystko robione na bieżąco, z pewnych rąk. Wiem że jak kupię te auto to nie będę musiał w nie na starcie wkładać (no chyba że wyskoczy jakaś niespodzianka). Auto ma przebieg 267 tkm i jest on potwierdzony przez serwis. Jedyny mankament, to to że delikatnie przekracza mój budżet. Ale może lepiej dać trochę więcej i spać spokojniej? Berlingo doczekał się idealnego rywala :) Z praktycznego punktu widzenia są chyba bardzo podobne, wózek do bagażnika wejdzie bez składania :) na korzyść Berlingo jest ogromna ilość schowków. HDI z pewnością spali mniej. Za to do jakości wnętrza i jego wykończenia bardziej przemawia Caddy.

Opublikowano

Ważne jest by auto było serwisowane na bieżąco. Wtedy po zakupie nie trzeba co chwila naprawiać. Czy HDI spali mniej nie wiem. Jeśli nawet to będą to minimalne różnice. Gabaryty auta podobne. Kwestia silnika. Moc nie bierze się znikąd.

Opublikowano

Kadzianka może być, rocznik do mnie bardziej przemawia. Skoro sprzedaje go twój znajomy to chyba powie ci co było robione a co jest do zrobienia. Takie auta "od znajomego" najlepiej kupuje się tak że zlecasz w niezależnym warsztacie TYLKO DOBRYM sprawdzenie stanu pojazdu wtedy nie ma niepotrzebnych niedomówień. 

Co do spalania drogi imienniku różnice są takie mondeo brata na 2.0hdi nie przekracza 5l a Skoda na 2.0 tdi nie przekracza 6l auta codziennie pokonują taką samą trasę. Nie są to minimalne różnice, VW lubi gnojowice i trudno. 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez magik503
      Hej
      Chciałbym poznać waszą opinie na temat tego samochodu: http://szukaj.pl.mobile.eu/pojazdy/showDetails.html?id=152997173
      Potrzebuję kupić jakiś samochód do jeżdżenia na uczelnie , mam troszkę daleko o pociągi nie jeżdżą już tak jaki kiedyś..
      Jakie są wasze opinie na temat tego Opla?
    • Przez Marcin821010
      Witam wszystkich,
      Mam pytanie gdzie w przyczepie Autosan D50 z 1990 r.  znajduje się tabliczka znamionowa i numery ramy
    • Przez Gremorg
      Witam, mam pytanie dotyczące obsługi, a konkretnie do czego służą te 3 przyciski w ładowarce Manitou MT 1740 SLT.
      Nie mam do niej instrukcji obsługi, a podczas pracy ciężko zaobserwować aby coś znacznie się zmieniało.
      Dzięki za pomoc i pozdrawiam !


    • Przez Paweł8484
      Witam, Mam problem z ładowarką teleskopową manitou mt1135 rozrusznik kręci ale maszyna nie chce odpalić tak jak by była jakaś blokada. Wyświetla się czerwony trójkąt z wykrzyknikiem. Może ktoś coś wie coś na ten temat

    • Przez Filip98
      Witam serdecznie,  poszukuje kompletną kabinę do kramera 612slx,  czy wiecie może gdzie udało by mi się kupić? Pozdrawiam serdecznie 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v