Atestacja opryskiwaczy

[akmaly]

31 minut temu, Andpol napisał:

W okresie pandemii nie potrzeba ani tego ani tamtego.

Wytłumacz to podczas kontroli

[Andpol]

10 minut temu, akmaly napisał:

Wytłumacz to podczas kontroli

Obowiązki rolników zawieszone na czas epidemii. Które? / Aktualne wiadomości z Polski, informacje rolnicze z kraju, wydarzenia / Agropolska

[akmaly]

O masz, a jednak nie trzeba. ;D

[Roki212]

3 godziny temu, akmaly napisał:

Wytłumacz to podczas kontroli

Byli kontrolowali było brak szkolenia i zero uchybień a szkolenie powiedzieli aby uzupełnić w ciągu 30 dni po ogłoszeniu końca pandemi 😉

[akmaly]

Czyli firmy które wykonują teraz szkolenia i przeglądy naciągają rolników.

[Roki212]

Może nie tyle że naciągają bo skoro są organizowane to można skorzystać i uzupełnić braki, ale jak miałeś szkolenie czy atest przed ogłoszeniem pandemii to taki rolnik nie zostanie ukarany za braki w czasie kontroli jak mu w miedzyczasie się skończyło. I dają 30 dni na uzupełnienie braków jak pandemia się zakończy bo tak wpisali w protokole kontroli. Mówisz że nie było organizowane i nie wiadomo kiedy będzie i tyle bynajmniej w moim przypadku tak było bo byłem w odr zapisany i jak coś będzie będą powiadamiać i jak dowiadywałem się to nie mieli info na ten temat jeszcze

[akmaly]

Przeczytałem rozporządzenie i nie ma tam nic o tym że miałeś a skończyło się tylko jest zawieszony obowiązek dla wszystkich na czas pandemii i do 30 po jej zakończeniu. Czyli jeśli coś nie jest zakazane to jest dozwolone.

[Roki212]

18 minut temu, akmaly napisał:

nie ma tam nic o tym że miałeś a skończyło się

Tutaj o tym czytałem 

https://www.sodr.pl/informacje-branzowe/index/Zmiany-w-przegladach-opryskiwaczy-w-zwiazku-z-pandemia/idn:1679

[witejus]

to jeszcze długo nie będzie końca pandemii

[Roki212]

A co z tych atestacji jak to i tak pic na wodę do wyciągania kasy...

Chyba wykonując opryski rozumiem że pryska się sprawnym sprzętem bo jak by inaczej wykonać taki zabieg aby był skuteczny a tym bardziej skoro płaci się za te śor spore pieniądze to i się chce aby to działało, a tym co wszystko jedno to i tak nie pryskają 

[akmaly]

Oczywiście że dla wyciągania kasy jak cała masa innych głupich przepisów. Jeżeli zamysłem byłoby dbanie o interes rolników to badanie opryskiwacza powinno być bezterminowe a kary za pracę niesprawnym sprzętem wysokie z szeroko prowadzoną kampanią informacyjną dla rolników co, kiedy i za co im grozi. A tak to naklejka raz na parę lat i alej do przodu. 

Z resztą kary i tak są na niesprawny i nieskalibrowany opryskiwacz więc po co ten atest? 

[radek997]

A ja mam na odwrot kupiłem właśnie od prywaciarza i nie mam dowodu zakupu ale mam naklejkę czyli to oznacza ze teraz przez 3 lata mam ważne badania? Do tego mam jeszcze jedno pytanie otóż na opryskiwaczu niema żadnej tabliczki dopuszczalne jest takie cos ?

[Roki212]

Jak opryskiwacz ma atest to ten ktoś od kogo kupiłeś powinien mieć zaświadczenie o przeprowadzonym badaniu w tym zaświadczeniu wpisany jest numer z naklejki skoro jest naklejka i powinien je udostępnić do wglądu czy nawet dać wykonać kopię jak chce zachować oryginał. Nie wszystkie opryskiwacze miały tabliczki więc może jej nie mieć, ale w zamian powinien być gdzieś nabity numer na ramie i ten numer też wpisany powinien być w tym zaświadczeniu 

[lukasz1995]

Dnia 30.05.2021 o 13:47, Agrest napisał:

Do mnie w kwietniu sami zadzwonili i przyjechali. 140zł od sztuki

A może początkiem mają, już nie pamiętam 

I jak atest wygląda.Trzeba odpalać opryskiwacz,czy tylko go obejrzą i tyle

[Gość]

Podpisujesz i płacisz

[Desperado]

No nie wszędzie, rozkłada stół i psikasz do menzurek.

[daron64]

U nas tak kiedyś było - przyjeżdżali, nawet opryskiwacza na oczy nie widzieli. Jakiś czas temu ktoś ich podpierniczyl i od tego czasu zaczęli się przypierdalac do wszystkiego. U mnie np do tego, że na pompie nie było plastikowej osłony walka (wałek nowy z osłonami). Mówię, że taka pompę nowa kupiłem bez tego, to i tak się czepiał. Albo np wykręcał manometr żeby sprawdzić czy pokazuje prawidłowe ciśnienie, albo np kazał jeden wąż podwiązać, bo tak jak jest teraz, to oprysk może na niego lecieć i później będzie ściekał...kazał odpalić i kilkukrotnie zamykać poszczególne sekcje - patrzył czy nie kapie po zamknięciu. Kazał kręcić pokrętłem od ciśnienia, żeby zobaczyć czy na manometrze się znienia..

No i stol też oczywiście rozkładał (to akurat plus, bo chociaż wiem, że rozbieżności są w normie)

[akmaly]

W sumie to zrobili wszystko dla twojego dobra

Jak Ci to przeszkadza, zmień firmę. Założę się, że znajdą się tacy może nie naklejkowcy ale ogólny przegląd + stół i do widzenia.