Jęczmień ozimy i jary

[mysza103]

2 godziny temu, pawlak2507 napisał:

O której rano zaczynacie kosić? Wiadomo dzień dniu nie równy ale czasem jak widzę że ktoś o 9 rano wyjeżdża kombajnem w pole to chyba przesada

Dziwne pytanie . Jednego dnia może to być godzina 8 rano że mozna wjechać , a drugiego dnia o 12 nie bardzo jeszcze jest możliwość , tak samo i w drugą srtonę bywało że kosiło się do godziny 20 czy nawet nie  i dalej nie szło kosić , a kosiło się również do 3 nad ranem , i jeszcze by pewnie dalej szło bo rosy jeszcze nie było . Zazwyczaj przed zbliżającym się  deszczem nke ma rosy .

[krilan06]

26 minut temu, Piffpaff napisał:

kombajnów we wsi nie ma?

Są ale zawsze tak się zabierają do żniw jak pies do jeża. Znajomy ma mi kosić i ciągle tylko słyszę - a to nie będzie jeszcze dobre, a to słoma surowa, słońca nie ma, itp, itd. Najgorsze że dzisiaj burze nadają 

[ŻakowskiSławomir]

1 godzinę temu, krilan06 napisał:

Są ale zawsze tak się zabierają do żniw jak pies do jeża. Znajomy ma mi kosić i ciągle tylko słyszę - a to nie będzie jeszcze dobre, a to słoma surowa, słońca nie ma, itp, itd. Najgorsze że dzisiaj burze nadają 

jak tylko dzisiaj to pół biedy, u mnie pokazuje taką pogodę do czwartku, może jęczmień jakoś wytrzyma

[Stach123]

1 godzinę temu, krilan06 napisał:

Są ale zawsze tak się zabierają do żniw jak pies do jeża. Znajomy ma mi kosić i ciągle tylko słyszę - a to nie będzie jeszcze dobre, a to słoma surowa, słońca nie ma, itp, itd. Najgorsze że dzisiaj burze nadają 

Po usługę się idzie do usługodawcy a nie znajomego , do znajomego się idzie na wódke 

chcesz taniej to proste odwleka żeby nie jeżdził kilka razy do twoich kilku pewnie arów  albo męczył kombajn w zielonej słomie za grosze  , a ty będziesz liczył zielone ziarenka i się pół dnia zastanawiał czy nie zgnije w szopie 

idziesz do tego co robi usługi i harata jak leci , wystawia fakturę albo gada ile  kasy , ziarno jak brakuje przyczep na kupkę i do widzenia 

[Piffpaff]

są kombajnisci i są kombajnisci... ALE są też rolnicy i są rolnicy. Wszystko da się dogadać i wykosic. Ale jak się trafi rolnik co tylko czeka żeby opiepszyc kombajniste bo znalazl ziarno za kombajnem albo mądrzejszy od kombajnisty to takich mijac ale są też kombajnisci co najpierw pojadą na usługę żeby jak najwięcej zarobić a swoje na koniec bo i tak wykosi a są tacy co najpierw u siebie i najchętniej na usługę by nie jechali.

[SawekBraczyk]

Ja jak nawał w żniwa to coś usługi coś u siebie i tak po trochu się jedzie. Jadę do drugiej wioski u siebie kosze i trochę uslug i tak dalej 

[Piffpaff]

normalne podejscie, wykosic kawałek u siebie , spokojnie ktoś rozładuje przyczepy a w tym czasie na usługę👍

[Desperado]

57 minut temu, Piffpaff napisał:

są kombajnisci i są kombajnisci... ALE są też rolnicy i są rolnicy. Wszystko da się dogadać i wykosic. Ale jak się trafi rolnik co tylko czeka żeby opiepszyc kombajniste bo znalazl ziarno za kombajnem albo mądrzejszy od kombajnisty to takich mijac ale są też kombajnisci co najpierw pojadą na usługę żeby jak najwięcej zarobić a swoje na koniec bo i tak wykosi a są tacy co najpierw u siebie i najchętniej na usługę by nie jechali.

Ziarnko? toć tam jest chyba dywan ziarnek, skoro za trochę łąka i to za tymi nowymi zachodnimi.  Zasuwa jak szaleniec po polu i gubi.

[Janeczko]

Coś w tym jest jeszcze nikt nie wykosił u mnie żeby nie było poplony kwestia czy więcej czy mniej zostaję. Ale nowe to samo jak widzę jak kosza to pięknie później rośnie 

[livebird]

No rośnie albo idzie syf do zbiornika albo leci poślad za kombajn coś za coś są pewne granice zawsze cos bedzie leciec no chyba że bedziecie zbierac albo jakas przystawke zaczepicie żeby te śmieci co ma wyrzucic jednak zbierało🤣😅😜

Albo w snopki i maszyną młocić wtedy aligancko od razu wam wyczusci jak chcecie i od razu posortuje no miodzio bedzie

[pawlak2507]

Dokładnie idealnie nie da się wykosić zawsze jakieś straty muszą być, najlepiej jak kombajn ma rozrzutnik plew to po talerzowaniu wszystko ładnie powschodzi na całym polu a nie tylko pasami

[krilan06]

No i w pizdu, dolało fest, i ma padać przez następne dni, a mogło być skoszone

[macko979]

ŻakowskiSławomir napisał:

od jutra nadają spore nawałnice a w okolicy jakieś 10% dopiero poszło pod kosę, może być ciekawie

No było ciekawie. Rzepaki grad załatwił, pomidory też mocno dostały

[tomek1505]

U mnie bardzo spokojna było bez nawałnicy ale 10 km dalej to nawet dach z domu zabrało

[EmilPlayP]

Wczoraj udało się skosić Midnight, nie było ważenia ale z 1,5ha uleciala czubata przyczepa db10, szacuje 5-5,5 T/ha. Mogło być dużo lepiej ale przespałem t3 no i grzyb zabrał swoje, z ręki wilgotnościomierz pokazywał 10,5% średnio, a po kombajnie było 12,5%. Odmiana ogólnie dobra, dobrze się wymłaca, mało ości tylko trzeba pilnować zdrowotności, dwa mocne zabiegi to mało przy takiej pogodzie jaka była w tym roku.

[livebird]

A jo siedze w szpitalu może chociaż w ścieżkach dobrze dojdzie tak czy siak powiedziałem że najpóźniej w czwartek rano maja mnoe wypisać jak nie to som sie wypisze

 

[alfa]

1 godzinę temu, EmilPlayP napisał:

Wczoraj udało się skosić Midnight, nie było ważenia ale z 1,5ha uleciala czubata przyczepa db10, szacuje 5-5,5 T/ha. Mogło być dużo lepiej ale przespałem t3 no i grzyb zabrał swoje, z ręki wilgotnościomierz pokazywał 10,5% średnio, a po kombajnie było 12,5%. Odmiana ogólnie dobra, dobrze się wymłaca, mało ości tylko trzeba pilnować zdrowotności, dwa mocne zabiegi to mało przy takiej pogodzie jaka była w tym roku.

To ja tyle miałem nawet trochę więcej bo licze 6 ton napewno bo zwazylem przyczepę gdzie deszcz pole zachaczył i bez żadnego zabiegu na grzyba 

[wyrebski1]

Ja też wczoraj wykosiłem jęczmień, odmiany to Jakubus, Lautetia i Jeanie. Średnio gdzieś liczę na 6,5t, IV klasa, uszczerbku od mszycy zero, trochę w pewnym momencie susza zrobiła swoje.

[akmaly]

Ja liczę na 9+. , zawsze warto mieć nadziej 😁. Odnośnie relacji kombajnista - rolnik, kilka dobrych lat wstecz kosiłem u starego młynarza jęczmień, mówię jego synowi co odbierał, że już koniec koszenia bo wilgotne, ten konsultował z ojcem i kosić bo on wie lepiej jakie ma zboże, no to kosiłem ale jak przy wysypie kopiczka powstała na przyczepie a w narożach podłogę było widać to raczej suche nie było. Na drugi dzień gość z pretensjami do mnie bo na skupie nie przyjęli. Grzecznie odpowiedziałem że jego zboże i on wie lepiej kiedy kosić, ja tylko usługę wykonałem. Oczywiście klient odpadł. U innego znowu pojechałem kosic a ten że nie ma na co sypać i żebym kosił na zmianę u niego i u siebie, odpowiedziałem grzecznie że kosze tyle ile może odebrać i może kiedyś dokończę, od razu przyczepy znalazł 😁 

[szymon09875]

11 godzin temu, krilan06 napisał:

No i w pizdu, dolało fest, i ma padać przez następne dni, a mogło być skoszone

Ja tak miałem z poprzednim tak miałem, 12-13 słońce pali jak diabli na wieczór zapowiadają deszcze a ten  po objeździe raz w koło wyciąga noże do ostrzenia bo kombajn ma ciężko

A dzień wczesniej stał bo rozrusznik padł 

Albo tak jak pisałeś, słoma jeszcze nie taka, a to heder musi zdjąć bo nie dojedzie to szukaj kogoś innego. Na szczęście od dwóch lat spokój 👌

Jak mi pasuje to biorę kombajn i koszę sobie sam. 

 

[nexeqadore]

Wykoszony Sandra 7t  ha wlkp.pkr

Edytowane 1 Lipca 2024 przez nexeqadore
Wyglądał na 8

[Grzesiu90209]

Średnio z całości 6.8. na lepszych działkach ponad 8 a na słabszych gdzie za dużo azotu koło 5. Na słabszej z małą ilością azotu 6.9. w tym roku saletrę trzeba było przebalować, a nie kupować.

Edytowane 1 Lipca 2024 przez Grzesiu90209

[bartekac7]

Mi dzisiaj w ostatniej chwili przed burzą udało się złapać jęczmień. 

[ŻakowskiSławomir]

ja czekam do soboty- niedzieli, wczoraj przeszło 20l, dobrze że jęczmień jako tako się trzyma, więcej jak 7 z przodu chyba i tak nie pójdzie wyciągnąć

[Wpaw]

W czwartek koszony, dziś ważony 4,3t carmina. A objętościowo jak owies myślałem że będzie 6t. Co najmniej