Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
1 godzinę temu, JarekBazydlo napisał(a):

Od wyroku do piątku nadają luks pogodę na opryski. Mi jeszcze zostało 28ha do opryskania

o ile uda się wjechać

2 godziny temu, pedro2 napisał(a):

O, dzisiaj to są warunki fajne do pryskania. 

Po niedzieli może uda się skończyć 

a pogody na niedzielę i poniedziałek widziałeś? czy u ciebie pogoda jest łaskawa 😁

Opublikowano
3 godziny temu, dantur96 napisał(a):

To wiadomo. Ale w naszym fachu ten Jeden dzień można sobie darować z takim robotami 

Jeden dzień sobie odpuścisz, a patem brak warunków i z jednego dnia może się zrobić tydzień albo dwa

2 godziny temu, JarekBazydlo napisał(a):

Tak naprawdę jutro jest ważniejsze święto jak dziś...

Ale o tym zagorzałe katoliki nie wiedzą🤫

Opublikowano
1 godzinę temu, jacor73 napisał(a):

Jeden dzień sobie odpuścisz, a patem brak warunków i z jednego dnia może się zrobić tydzień albo dwa

Ale o tym zagorzałe katoliki nie wiedzą🤫

to ile masz tych ha że w święto musisz jechać bo się nie wyrobisz? Ja też bym musiał jechać dwa dni, bo później to poplony będę łódką zbierał, ale trzeba spasować. Jak miałbym naginać 365 dni w roku świątek piątek to ..uj z taką robotą.

Opublikowano

Ja też podobnego zdania chociaż przyznam, że w tym roku byliśmy zmuszeni do siania w niedzielę 5 Października bo na żyto hybrydowe po qq już i tak było za późno i 25% zwiększyłem obsadę, a po drugie było po deszczu i kolejne deszcze od poniedziałku nadawali, a pogoda się sprawdziła i byłby kolejny tydzień obsuwy, a tak to już opryskane i drugi liść obecnie. Żniwa i sianokosy robi się świątek piątek, ale bez przesady tych Wszystkich Świętych i zaduszki można spasować.

Opublikowano
2 godziny temu, ŻakowskiSławomir napisał(a):

to ile masz tych ha że w święto musisz jechać bo się nie wyrobisz? Ja też bym musiał jechać dwa dni, bo później to poplony będę łódką zbierał, ale trzeba spasować. Jak miałbym naginać 365 dni w roku świątek piątek to ..uj z taką robotą.

Teraz nie muszę, ale jak jest potrzeba pryskać to jadę popołudniu i nie patrzę czy to jest niedziela, czy inne święto. Nie zrobię jak są warunki, to kolejny dzień etat albo brak warunków i wszystko jest przeciągnięte.

Opublikowano (edytowane)
13 minut temu, jacor73 napisał(a):

Teraz nie muszę, ale jak jest potrzeba pryskać to jadę popołudniu i nie patrzę czy to jest niedziela, czy inne święto. Nie zrobię jak są warunki, to kolejny dzień etat albo brak warunków i wszystko jest przeciągnięte.

o ile niedziela to kwestia indywidualna tak do ludzi grzebiących w polu w święta żadnego szacunku nie mam. Przy dzisiejszym sprzęcie to trzeba mieć chyba 70 ha i 400l opryskiwacz żeby w święta pryskać. Ale to tylko moje subiektywne zdanie

Edytowane przez ŻakowskiSławomir
Opublikowano
15 minut temu, ŻakowskiSławomir napisał(a):

o ile niedziela to kwestia indywidualna tak do ludzi grzebiących w polu w święta żadnego szacunku nie mam. Przy dzisiejszym sprzęcie to trzeba mieć chyba 70 ha i 400l opryskiwacz żeby w święta pryskać. Ale to tylko moje subiektywne zdanie

Widać, że z Ciebie typowy katol, skoro nie masz szacunku dla ludzi, tylko dlatego, że muszą pracować w niedzielę.

Wystarczy że jest 20 albo mniej, a na tygodniu etat, albo wyjazd służbowy i już trzeba grzebać w niedzielę, albo święto.

Są tysiące powodów dla których ludzie muszą pracować w niedzielę.

 

  • Haha 1
  • Confused 1
Opublikowano
8 minut temu, jacor73 napisał(a):

Widać, że z Ciebie typowy katol, skoro nie masz szacunku dla ludzi, tylko dlatego, że muszą pracować w niedzielę.

Wystarczy że jest 20 albo mniej, a na tygodniu etat, albo wyjazd służbowy i już trzeba grzebać w niedzielę, albo święto.

Są tysiące powodów dla których ludzie muszą pracować w niedzielę.

 

z całym szacunkiem do ciebie, ale czy ty potrafisz czytać? Przecież napisałem że niedziela to kwestia wyłącznie indywidualna, a szacunku nie mam do ludzi pracujących w święta, nie niedzielę

Opublikowano
1 minutę temu, daron64 napisał(a):

A jak ktoś jest ateista, prawosławnym, żydem etc

W sumie jest mniejszością, więc powinien uszanować święta większości, ale jak dla mnie to może i orać, mi absolutnie nie przeszkadza, ani moich uczuć nie uraża, chociaż sam to tylko żniwa w święta.

Opublikowano (edytowane)
28 minut temu, ŻakowskiSławomir napisał(a):

z całym szacunkiem do ciebie, ale czy ty potrafisz czytać? Przecież napisałem że niedziela to kwestia wyłącznie indywidualna, a szacunku nie mam do ludzi pracujących w święta, nie niedzielę

A co to za różnica, niedziela czy święto, to jest sprawa indywidualna. 

Pracujący w święto robi Tobie albo innym jakąś krzywdę, że nie masz dla niego szacunku. Może potrzeba Ci więcej wyrozumiałości i zrozumienia wobec innych.

Największym problemem na wsi jest to, że ludzie nadmiernie interesują się innymi, a nie skupiają się na sobie i bliskich.

Edytowane przez jacor73
Opublikowano
4 minuty temu, GRZES1545 napisał(a):

Pany planujecie jeszcze odchwaszczanie w pszenżycie? Przyszły tydzień w miarę ciepły mam jeszcze 6ha nie pryskane, część po kukurydzy ma 2-3 liście tadeus . 

Tak , jak zasieje 🤭

51 minut temu, jacor73 napisał(a):

Widać, że z Ciebie typowy katol, skoro nie masz szacunku dla ludzi, tylko dlatego, że muszą pracować w niedzielę.

Wystarczy że jest 20 albo mniej, a na tygodniu etat, albo wyjazd służbowy i już trzeba grzebać w niedzielę, albo święto.

Są tysiące powodów dla których ludzie muszą pracować w niedzielę.

 

To sobie weź wolne albo oddaj ziemię w dzierżawę 😅

Opublikowano
2 minuty temu, Nieustraszony1044 napisał(a):

Tak , jak zasieje 🤭

To sobie weź wolne albo oddaj ziemię w dzierżawę 😅

Chłopczyku, ja to mam już dawno wszystko zasiane i opryskane.

A wolne sobie biorę kiedy mi to odpowiada, i nie koniecznie żeby ryć w ziemi.

  • Haha 1
Opublikowano

Nie wiem nie sieje rzepaku w ogóle, na etykiecie chyba nic nie ma pewnie można. A czym pryskasz przeważnie?

5 minut temu, GRZES1545 napisał(a):

Może by też Cezaro prysnąć, nadaje się to w uproszczonej uprawie przed rzepakiem? 

 

Opublikowano
4 minuty temu, Wpaw napisał(a):

Nie wiem nie sieje rzepaku w ogóle, na etykiecie chyba nic nie ma pewnie można. A czym pryskasz przeważnie?

 

Chlorotoluron i diflufenikan plus czasem coś na samosiewy rzepaku.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez pawel101210
      hej ...... na wiosne z wujkiem mamy plany zasiać PSZENŻYTO JARE .... będziemy siać około 0,5 ha .... jaką poradzicie odmiane zasiać ja bym radził MATEJKO .... ile trzeba siać Kg na ha ... a jaką zaprawke pod zboże i oprysk ...
    • Przez bialy2005
      Narazie to ceny raczej beda z tendencja w dół jak to w styczniu. Pod koniec miesaca zacznie sie to rozkrecac ale jesli nie potwierdza sie wymarzniecia to bez szału
      Pszenżyto 550 z podwórka okolice łukowa lubelskie
    • Przez hazel
      Witam szanownych forumowiczów  W tym roku postanowiłem obsiać 6 ha pszenżytem. Po siewie wykonałem oprysk preparatem Glean 75wg na chwasty dwuliscienne lecz gdy byłem dziś na polu obejrzec uprawe zauważyłem że jest też trochę chwastów i do was kieruje tutaj pytanie jakim srodkiem wykoncać poprawkę na wiosne i czy jest wg sens robienia poprawki a jak tak to jaki srodek byscie zastosowali 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v