Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
3 godziny temu, daron64 napisał:

Oczywiście żadna z prognoz im się nie sprawdza. Jutro i pojutrze pokazują ostatnie, w najbliższym czasie, noce z niewielkim mrozem. Chyba trzeba będzie jechać póki wilgoć jeszcze jest, bo potem pokazują już różnie - bez opadów do końca miesiąca, albo trochę opadów na przełomie tygodni najbliższych. Do tego teraz za***iste ocieplenie, a później znowu ochlodzenie

Jak tam odezwała się ta Pani odnośnie wniosków obszarowych ugorow itd ?

Opublikowano
4 godziny temu, damianos95 napisał:

Jak tam odezwała się ta Pani odnośnie wniosków obszarowych ugorow itd ?

Pamiętam o Tobie :) nic się nie odzywała, się dziś już do niej pisałem

Opublikowano

A co, za wcześnie?

Teraz mocznik odpada, na saletrę też za późno w takim sensie, że nawożenie nie będzie już w pełni efektywne bo roślina trochę pogłoduje. Ale sypać trzeba natychmiast

Opublikowano
40 minut temu, krilan06 napisał:

Jak za późno na saletrę? Brak słów na Wasze porady

Bo sucho teraz bez opadów , jak spadnie 0,5 litra wody nie przemieści się do korzenia .

Opublikowano

Nie ma jak zapach saletry o poranku

Może późno, czy jak niektórzy piszą - za późno. No ale trudno, będę musial z tym żyć. Swoją drogą, chyba prawie wszyscy rolnicy, w tym większość obszarników lokalnych będzie musiał się zawijać po tym sezonie - w gminie nie widziałem nikogo, kto by rozsial azot. Chyba, że faktycznie - doszli do wniosku, że jest już za późno i szkoda go w ogóle dawac 🤔🤔 dwie gminy obok najwięksi ruszyli przed tym ostatnim śniegiem. Ja jakoś zawsze 10-20 marca ruszałem, w zależności od pogody. Miałem teraz przed tym śniegiem, no ale jak to zwykle - coś się musiało sp***dolic.

-2 nad ranem - jakbym załatwił to na raz, to praktycznie wszędzie po wierzchu, ale że nowy rozsiewacz i dość ciężko było mniej więcej wyjść z dawką, to na części musiałem zrobić poprawkę - wtedy już koła się odciskały mocno, ale bez kolein. Tzn w suchych miejscach, bo w mokrych to po pierwszym przejeździe wiadomo jak. Siadlbym tylko w jednym miejscu, dużo nie brakowało, ale jakoś sie wydrapał i tam największą koleina. Reszte mokrych miejsc mijałem w miarę bezpiecznej odległości.  W ogóle na dużej skrzyni uja widać ile tego nawozu idzie, to na pierwszy hektar poszło mi..no dużo mi poszło. Zboże miejscami też duże i z mrozem ciężko było ocenić dobrze, czy równi rozsiany. No nic - za parę tygodni się okaże. Jak nie wrzucę żadnego zdjęcia do czerwca, tzn że ch*jowo się rozsialo 😅

 

IMG_20230316_085350222_copy_3060x1722_copy_1530x861.jpg

IMG_20230316_085849365_copy_1632x918.jpg

IMG_20230316_085856252_copy_1632x918.jpg

IMG_20230316_081836402_HDR_copy_1632x918.jpg

Opublikowano
12 minut temu, KlimekPL napisał:

A co, za wcześnie?

Teraz mocznik odpada, na saletrę też za późno w takim sensie, że nawożenie nie będzie już w pełni efektywne bo roślina trochę pogłoduje. Ale sypać trzeba natychmiast

Jeżeli jest rozkrzewione zboże to nic nie powinno głodować przy teraz podanym azocie, oczywiście zależy od rejonu, bo niektórzy już mieli 18 stopni na plusie

12 minut temu, galan99 napisał:

Bo sucho teraz bez opadów , jak spadnie 0,5 litra wody nie przemieści się do korzenia .

W zeszłym roku cały marzec nie padało a niektórzy zbierali 8/9/10 t/ha. Nawóz nie podziałał? 

  • Like 1
Opublikowano

u was też tak sie porobiło na pszenzycie taka pleśń śniegowa , mi na borwo sie zrobiła brzydko to wyglada ale sie zieleni , pewnie plon juz bd sporo mniejszy ? dzis poszło saletra po 200 kg ha , być moze za wczesnie zasiałem te pszenzyto bo gdzies tak 12 wrzesnia chyba i moze za gesto czy skad by było ta pleśń sniegowa aż taka ? od paru lat nigdy nie było z tym problemu , pszenzyto siane po pszenzycie , wczesniej rzepak był 

Opublikowano (edytowane)

@warchest

Poka zdjęcia. Napewno pleśń? U mnie chyba 3 sezony temu było sporo pleśni - ale to ziarno zaprawiane byle czym (bo pierwszy raz), a zimą najpierw dowalilo śniegu, a potem dopiero przyszedł mróz i tak to się kisilo wszystko pod przykryciem dłuższy czas. Miejscami tylko delikatnie dostalo zboże, miejscami bardzo mocno. Zostawiłem wszystko. Gdzie było lżej zaatakowane - było bardzo ładne zboże, gdzie było bardzo dużo pleśni, to w zasadzie darmowa robota - mało roślin się uratowało - samo zboże ładne, ale nie było obsady, zielsko nie miało konkurencji. Generalnie był nieciekawy widok. 

Potem już używałem kinto cały czas i bez problemów. W tym roku też trafiał się śnieg, który spadł na niezamarznieta glebę, ale leżał krócej. To zdjęcie powyżej to masz borwo siane koło połowy września. Zboże po zbożu.

Edytowane przez daron64
Opublikowano
8 minut temu, warchest napisał:

u was też tak sie porobiło na pszenzycie taka pleśń śniegowa , mi na borwo sie zrobiła brzydko to wyglada ale sie zieleni , pewnie plon juz bd sporo mniejszy ? dzis poszło saletra po 200 kg ha , być moze za wczesnie zasiałem te pszenzyto bo gdzies tak 12 wrzesnia chyba i moze za gesto czy skad by było ta pleśń sniegowa aż taka ? od paru lat nigdy nie było z tym problemu , pszenzyto siane po pszenzycie , wczesniej rzepak był 

U mnie w okolicy też jest tej pleśni trochę , ale to efekt zalegającego przez 2 tygodnie mokrego śniegu na niezamarzniętej ziemi. U mnie widać przede wszystkim na Tadeusie, na liboriusie tego nie widać, siane 20 września, zaprawiane kinto, azot poszedł 2 tygodnie temu i widać że odbija, a do zbiorów daleka droga

Opublikowano
53 minuty temu, jaco512 napisał:

Czym zaprawiałeś?

tritter

46 minut temu, daron64 napisał:

@warchest

Poka zdjęcia. Napewno pleśń? U mnie chyba 3 sezony temu było sporo pleśni - ale to ziarno zaprawiane byle czym (bo pierwszy raz), a zimą najpierw dowalilo śniegu, a potem dopiero przyszedł mróz i tak to się kisilo wszystko pod przykryciem dłuższy czas. Miejscami tylko delikatnie dostalo zboże, miejscami bardzo mocno. Zostawiłem wszystko. Gdzie było lżej zaatakowane - było bardzo ładne zboże, gdzie było bardzo dużo pleśni, to w zasadzie darmowa robota - mało roślin się uratowało - samo zboże ładne, ale nie było obsady, zielsko nie miało konkurencji. Generalnie był nieciekawy widok. 

Potem już używałem kinto cały czas i bez problemów. W tym roku też trafiał się śnieg, który spadł na niezamarznieta glebę, ale leżał krócej. To zdjęcie powyżej to masz borwo siane koło połowy września. Zboże po zbożu.

nie robiłem zdjęć , a pole mam dalej od domu , niby sie zieleni cos bd , przesiewac przy tcyh wszystkich kosztach nie opłaca sie za bardzo bo co zasieje tam , jare slabo posypie a kukurydza drogie nasiona , coś uleci tragedi az tak mocnej nie ma to są takie miejsca gorsze i lepsze 

a kiedys rozmawiałem z duzym gospodarzem i pszenzyta wcale nie zaprawiali , tylko pszenice , mam też probus po centrali na innym polu siane później to ładniejsze 

bede za jakis czas na polu bo zobacze jak po saletrze odbija to zrobie zdjecia 

Opublikowano

A ja nie mówię, że masz przesiać. Kwestia tego jak mocno zboże dostało. Pisałem, że tak gdzieś słabiej, to było fajne zboże. Ale te takie najgorsze miejsca, to naprawdę aż żal było potem patrzeć. Nie mam zdjęć na tym telefonie żeby pokazać. 

Opublikowano

Pszenżyto 2 lata temu, 1.marca. chciałem przesiewać bo wszyscy mówili max 2-3 t/ha. Zostawiłem, ale działka jesienią wygnojona, a na wiosnę 150kg poli 8, 140kg saletrosanu 26, 150kg saletry 34 i jeszcze raz 120 kg saletry

20210301_111512.jpg

Tak wyglądało 16.maja. w żniwa ok 6t/ha

20210516_184342.jpg

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez pawel101210
      hej ...... na wiosne z wujkiem mamy plany zasiać PSZENŻYTO JARE .... będziemy siać około 0,5 ha .... jaką poradzicie odmiane zasiać ja bym radził MATEJKO .... ile trzeba siać Kg na ha ... a jaką zaprawke pod zboże i oprysk ...
    • Przez bialy2005
      Narazie to ceny raczej beda z tendencja w dół jak to w styczniu. Pod koniec miesaca zacznie sie to rozkrecac ale jesli nie potwierdza sie wymarzniecia to bez szału
      Pszenżyto 550 z podwórka okolice łukowa lubelskie
    • Przez hazel
      Witam szanownych forumowiczów  W tym roku postanowiłem obsiać 6 ha pszenżytem. Po siewie wykonałem oprysk preparatem Glean 75wg na chwasty dwuliscienne lecz gdy byłem dziś na polu obejrzec uprawe zauważyłem że jest też trochę chwastów i do was kieruje tutaj pytanie jakim srodkiem wykoncać poprawkę na wiosne i czy jest wg sens robienia poprawki a jak tak to jaki srodek byscie zastosowali 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v