Zaloguj się, aby obserwować  
ciagnikfan

Liaz ST 180

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
ciagnikfan    3

Posiada ktoś z was taki ciągnik? Pracował nim? Ich cena jest niska ok 11000zł, duża moc 180KM. Co o nich sądzicie.

Miałem okazje widzieć kilka takich maszyn w pracy. Wyglądają niepozornie ale widziałem jak ciągną bardzo duże maszyny. Niektóre mają z przodu łyżkę załadowczą.


...He just takes the tractor another round, And pulls the plow across the ground...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamyk514    2

U mojego brata ciotecznego w gospodarce której pracuje chyba coś takiego lub podobnego mają z łyżką taki żółty ciąga pług siedmio skibowy (nazywa się to chyba Ferdoma czy jakoś tak)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciagnikfan    3

Może potocznie mówią na niego fadroma ale do prawdziwej ładowarki fadroma(miałem okazje nią jeżdzić) nie można nic zaczepiać bo nie ma podnośnika. Więc pewnie to jest właśnie Liaz.


...He just takes the tractor another round, And pulls the plow across the ground...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fenol    4

ciekawe czy te które mają łyżkę mają też elementy -ramiona, cięgła etc- to agregowania normalnych maszyn rolniczych


kupując polski produkt dajesz zarobić producentowi, który odprowadzi podatki do budżetu, pośrednikom którzy też odprowadzą podatki, pracownikowi, który wyżywi rodzinę, wyśle dziecko do szkoły do której właśnie zakupiono nowe komputery za pieniądze z podatków. Nie bądź konsumentem, bądź obywatelem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
K1ROVEZ    1

Zamontowanie osprzętu ładowarki w zasadzie wyklucza możliwość zawieszania maszyn z tyłu na TUZ, ze względu na konieczność jego demontażu.

Liaz Fortis (czyli ładowarka) jest generalnie przeznaczony do prac przeładunkowych w rolnictwie (materiały sypkie, silosy z kiszonką, ewentualnie obornik), nie jest to w żadnym wypadku ładowarka budowlana, choć ze względu na niską cenę były one często w Polsce wykorzystywane w budownictwie, ale do prac ziemnych to się on jednak nie nadaje za bardzo.

 

Natomiast ja widziałem 'patenty' dzięki którym mimo zamontowanej ramy ładowarki można było założyć dolne ramiona i jakoś tam zawieszać maszyny, ale to raczej nadawało się tylko do maszyn typu brony, itp.


good God damn and other such phrases...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fendias    5

Witam  Chodzi mi o prędkości na każdym biegu w st 180 jakie ma prędkości na poszczególnych biegach może być orientacyjna prędkość mniej więcej czy ma blokady mostow 

Pozdrawiam serdecznie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

  • Podobna zawartość

    • Przez ROLOMAZ
      Cześć koledzy,
      Mam problem z moim Fiatagri F120 
      W tamtym roku padła pompa hydrauliczna, została wymieniona na nową.  Przez okres zimy nie był na tyle uzywany, żeby sprawdzić działanie "w pracy". Teraz zaczęły się roboty polowei jest ubytek oleju. Okazało się, że z tyłu pod rozdzielaczem przepuszczają simeringi. Ściągnęliśmy rozdzielacz i wymieniliśmy je, dodatkowo został wymieniony filtr od hydrauliki. Od tego czasu pompa "wyje" tak jakby pompowała cały czas olej, rurki na rozdzialaczu są gorące, co potwierdza jej ciągłą pracę. Przedni tuz jest nie do ruszenia, drążka nie można przesunąć. Znajomy mechanik doradził, abym sprawdził filtr olejowy, który wymieniłem. Po zdjęciu okazało się, że go zassało i był lekko zdeformowany. Zamówiłem już nowy filtr, prawdopodobnie źle dobrali mi go w sklepie. Aktualnie żeby sprawdzić założyłem filtr, który był przed usterką i na początku tuz chodził normalnie. Jedynie było słychać takie syczenie przy rozdzielaczu, gdy zacząłem ruszaj gałkami od tylnego rozdzielacza, to tuz znowu jakby zablokował się i nie można było go podnieść, ani opuścić. Gdy włączę kiper i w tym samym czasie dam opuszczanie lub podnoszenie przedniego tuza to wtedy działa normalnie i da się przeciągnąć gałkę od tuza. Co to może być za przyczyna ? Czy ktoś miał coś podobnego? 
    • Przez kafarek1123
      witam. mam problem z moim case 4240. nagle przestało dzialac wspomaganie.wieczorem dzialalo a rano odpalam i nie mogę skrecic ani w lewo ani w prawo. zaczalem od uszczelnienia siłownika a dziś wymieniłem orbitrol i nic.na szczescie kupilem tani zamiennik bo mialem przeczucie ze to nie wina orbitrolu bo dziwilo mnie ze stalo sie to tak nagle.ale zapasowy orbitek sie pewnie kiedys przyda. i teraz nie mam pojecia co zrobic dalej. czy do wspomagania jest dodatkowa pompa? pytam bo podnosnik pieknie podnosi nawet na wolnych obrotach z podpietym plugiem.przedni tuz tez dziala bez zarzutu i juz mi sie pomysly skonczyly. mam traktor od pieciu lat i nigdy nie bylo problemów wiec nie zdazylem poznac budowy ukladu.jesli ktos ma jakis pomysl lub mial podobny problem to prosze o pomoc bo juz rece opadaja a chcialbym sie z tym uporac bez mechanika.
    • Przez c308
      Witam zastanawiam sie czysto teoretycznie gdybym chciał założyć firmę produkującą traktory to jak taka maszyna powinna wyglądać aby z podzespołów dostępnych na rynku stworzyć tanią,prostą maszynę do której nawet za 20,30 lat nie byłoby problemu o części.I czy w ogóle w Polskich realiach takie cos (moje marzenie z dziecinnych lat)jak budowa ciągnika jest realne.
      Moja propozycja jest taka silnik 100km mocy perkins,pompa podnośnika ursus c 385 lub 1224,tuz także od nich,Kabina prosta wykonana we własnym zakresie tak samo maska i światła.Najważniejsze z czego skrzynia i mosty aby za pare lat był dostęp do części.Wałek 540 zalączany elektromagnetycznie jak noże w kosiarce,tak samo załączany przedni napęd.Cena 100 tys za egzemplarz czy to ma jakikolwiek sens.
    • Przez PatrykBesiński
      Dzień dobry, 
      Problem jaki wykryłem w Renault Dionis 130 podczas pracy na wałku WOM. Po włączeniu wałka na sucho, bez podłączonej maszyny jest wszystko ok, wałek pracuje, natomiast podczas pracy pod obciążeniem WOM wałek po chwili wyskakuje, dźwignia przeskakuje w pozycję neutralną. Trzymając dźwignię lekko palcami jest ok, ale gdy nie przytrzymuję dźwigni to po sekundzie wypada. 
      Dzieje się tak pod obciążeniem.
      Gdzie może leżeć problem? 
      Czy jest tam jakaś regulacja dźwigni i być może za lekko wskakuje czy raczej problem leży gdzieś w napędzie WOMu? 
    • Przez dominikl95
      witam pojawił mi się problem w fordzie 7910 z przednim napędem Majac wyłączony napęd uprawiałem ziemię i jechałem pod górkę i widziałem że napęd się sam załączał i wyłączał.Tak jak by dostawał prąd i się włączał Dodam że rowniez że przy włączonym przycisku nie pali mi się światełko na przycisku że jest załączony. Myślicie że to wina włącznika elektrycznego 4x4 czy głębsza usterka
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj