Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Byłem w Ursusie w latach 90 więc już po upadku komuny. To było juz po zakupie licencji Fergusona co według mnie wykończyło fabrykę. Ursus na mocy umowy nie mógł już eksportować traktorów do większości krajów do których przedtem były wysyłane stare sześćdziesiątki czyli np. do Indii. Ilość stanowisk na hamowni to było około 5. Na wszystkich były silniki i pracowały. A docieranie polega na stopniowym zwiększaniu obciażenia silnika. Poczytajcie stare instrukcje od jakiegokolwiek traktora typu Ursus czy Władymirec. Na hamowni można zrobić pierwszy okres docierania czyli przy małym obciażeniu, reszta sama się zrobi kiedy już traktor trafi do odbiorcy. A na hamowni w Ursusuie rzeczywiście silniki były sprawdzane i te dobre szły na eksport, a reszta zostawała w Polsce - powiedział nam to oprawadzający. Takie wtedy były realia. A hamownia była jak na tamte czasy nowoczesna i skomputeryzowana. W tej chwili w nowoczesnych traktorach diagnostykę silnika można przeprowadzić na traktorze po podłączeniu komputera diagnostycznego i sprawdzić wszystkie parametry pracy i dostroić w razie potrzeby.

Pronar zaczynał od składania traktorów z podzepołów sprowadzanych z fabryki MTZtów. W Pronarze też byłem :) i widziałem z tyłu za halą magazyn ze skrzyniami biegów w oryginalnych drewnianych opakowaniach, ruskie opony i wiele innych części. Pronar pokonał w pewnym okresie Ursusa, bo bardzo szybko się rozwijał w odróżnieniu od Ursusa. Od samego początku zaczął udoskanalać ruskie traktory. A to poprawiał hydraulikę, traktory dostały nowe kabiny i tak z czasem coraz więcej komponentów zaczęło być produkowane właśnie w Narwi. Dziś jest to wielobranżowe, nowoczesne przedsiębiorstwo, które zajmuje się nie tylko produkcją traktorów, ale wielu innych maszyn rolniczych i przyczep o dobrej renomie. Prawdopodbnie większość felg w Europie, nawet tych traktorowych pochodzi właśnie z Pronaru, co chyba jest w tej chwili ich sztandarowym wyrobem. Co by nie mówić w pewnym okresie sprzedawali (składali czy produkowali nie ma znaczenia) najwięcej traktorów w Polsce. A na to trzeba sobie zapracować.

Opublikowano (edytowane)

Okolicy Bielska Podlaskiego. Pronar ma kilka zakładów, a największy w Narwi.

Cytat z ich strony

 

"Wydział Kół Tarczowych firmy Pronar powstał w 1997r. i jest jednym z największych producentów kół do maszyn rolniczych na świecie.

Produkujemy koła w rozmiarze 12-52cali. Koła przeznaczone są do: traktorów, kombajnów, przyczep rolniczych i transportowych, maszyn budowlanych, komunalnych, leśnych, maszyn irygacyjnych, sprzętu do opryskiwania.

Wydział Kół Tarczowych firmy Pronar oferuje:

Koła skręcane i spawane 5° o zarysie W, DW.

Koła 15° do przyczep i maszyn rolniczych poruszających się z prędkością do 65km/h.

Koła wąskie do upraw rzędowych.

Koła bliźniacze i systemy kół do upraw rzędowych.

Koła na specjalne zamówienie klienta.

Opony rolnicze czołowych producentów ogumienia.

Badania felg i opon na zamówienie klienta.

 

Nasze produkty spełniają światowe i europejskie normy jakości.

Jesteśmy na rynkach Unii Europejskiej, Rosji, Europy Wschodniej, Skandynawii, Australii, N. Zelandii, Arabii Saudyjskiej, Ameryki Południowej."

Edytowane przez zorzyk2
Opublikowano

Felgi z Pronaru ? Pierwszy raz słyszę.

Felgi z Pronaru są teraz można powiedzieć wszędzie wystarczy dokladniej obejrzeć felgę i tam jest wybity znaczek Pronaru (przynajmniej w kubocie u nas jest) po za tym w Pronarze na zamówienie zrobią ci felgę.

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Tylko do podwodnych ;)

Jak by nie patrzeć to Cessna też jest samolotem pasażerskim.

Opublikowano

Chodziło mu o coś większego jak cesna ale nie ważne. Gdyby jakakolwiek łódź musiała poruszać się po lądzie to by na pewno robili. Jak by ruscy się dogadali to Kursk dalej by pluwał.

Opublikowano

Witam. Jeśli chodzi o silnii z turbiną lub bez to może być różnica w tłokach. Przed moją renówką byłem posiadaczem MF 3050 i robiłem mu remont silnika. Po remącie okazało że po chłodniejszej nocy (plusowa temp. ok 5-10stopni C) ciężko odpalał a przy tym dymił na biało. Po dłuższych perypetiach i straceniu sporej części włosów na głowie okazało się że tłoki które dostałem od sklepu okazały się tłokami od silnika z turbiną. Wszystkie wymiary się zgadzały oprócz jednego, odległości sfożnia od góry tłoka a róznica wynosiła jeśli pamiętam 1 lub 1,5 mm na rzut oka nie zauwarzalna. Ciśnienie w cylindrze przy tłoku z silnika z turbiną wynosiło 19 atmosfer a powinna wynosić 26, 28. Zatem znaczna różnica. Więc należy być uważnym w dobieraniu częśći.

Opublikowano

Orientuje się ktoś jakie powinno być ciśnienie wtrysku dla wtryskiwaczy silnika D227? Jaki producent robi oryginalne końcówki wtrysku dla MWM? Obecnie mam Boscha, ciśnienie wtrysku 180bar i mam wrażenie że jest za niskie, albo te końcówki które mam to jakiś zamiennik nie do tego modelu.

Opublikowano (edytowane)

Papier ścierny i szczotka druciana i jazda na zmianę. To jest wybite a nie napisane tuszem.

Podaj model ciągnika może coś wynajdę.

Edytowane przez tomek83
Opublikowano (edytowane)

Witam wszystkich. Wcześniej miałem Renault 155 54 tz i cisnienie wtrysku po ustawieniu było na 200 bar, gdy dałem je do sprawdzenia było 180 bar. Regulacja cisnienia odbywa się za pomocą podkładek regulacyjnych podkładanych pod sprężynę. Obecnie mam Renault 180-94 tz Multishift i jest dokładnie tak samo. jeśli ktoś chcę więcej informacji to 696 086 679 Robert

Edytowane przez Robert19800417
Opublikowano

U mnie regulacja odbywa się za pomocą śruby umieszczonej z góry na przyłączu przewodu powrotu.

Jeden wtrysk lekko lał to go wyczyściłem i przesmarowałem i zaczął pracować poprawnie ale ten jeden miał ustawione 210bar, więc go odpuściłem do 180bar jak pozostałe.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez krzysiek16m
      W tym temacie, prosiłbym o zamieszczanie instrukcje obsługi, katalogów części do ciągników marki Renault.
    • Przez grzesiekgie
      Witam pacjent Renault Ares 620rz problem z WOM po załączeniu walka pracuje za każdym
      razem około 20sekund po czym wałek się wyłącza na wyswietlaczu zaczyna mrugać pomarańczowa kontrolka od wom, następnie jeśli ponownie włącznikiem go wyłącze i włączę ponowny objaw. Dodam ze w ciągniku przełączniki na błotnikach od wom zmutowane na „krótko” sprawdzony elektrozawor oraz cewka (bez uwag). Jakieś pomysły? 
    • Przez lukasz51195
      Witam, Panowie mam taki dziwny problem z renault 461 a mianowicie po ok 3-4 godzinach postoju ten zbiorniczek na paliwo do świecy płomieniowej jest pusty. Świeca  nowa ok, brak wycieków założyłem też zaworek zwrotny na powrocie od wtryskiwaczy i też nic nie pomogło.Nie wiem od czego zacząć diagnozę i liczę na waszą pomoc. Pozdrawiam 🙂🤚
       

    • Przez Aprilars125
      Witam.Mam problem z moim Renault 120.54 A mianowicie dziś przy pracy nagle nie mogłem cofać do tylu A do przodu mogę jechać tylko na 2 polbiegu A na pierwszym i trzecim ciągnik nie może ruszyć. Wie ktoś co może być przyczyną? Sprawa pilna
    • Przez Michałł
      Witam od nie dawna założyłem tu konto i jakoś nie mogę się tu odnaleźć i dużych tematów więc jak zaczynam nowy to sorry. 
      Mam problem taki że oddałem pompę do regeneracji bo ciekła a wcześniej przed pompą sprawdziłem wtryski w moje renault 103.54 z ciekawości bo coś za dużo dymiła jak się okazło każdy lał. Kupiłem drugie za 150zl sztuka  ustawione na 190 bar założyłem a ciągnik nie chce zapalić więc pompa poszła do roboty. Przed wyjęcie czytałem oglądałem co zrobić że nie da się przestawić zapłonu bo ten talerzyk pasuje tylko w jednej pozycji i konieć nie do końca wierzyłem i zaznaczyłem dodatkowo na trybach znaki. Po zrobieniu pompy przyszedł czas na montaż. Poskładałem co i jak trzeba opdpowierzyłem pompę filtr paliwa przewody do wtryskiwaczy itd. Kręcę a ciągnik nie pali jakiś dymek leci ale słabo to wygląda. Jeszcze raz odpowierzyłem a tu dalej nic. Na starych wytryskach palił i pompie również choć paliwo z niej się lało i to ostro był po prostu brak siły.  Dodam że wtryski kupiłem i ustawiał mi je znajomy a pompę oddzielnie dałem do firmy która się tym zajmóje, i może źle zrobiłem bo pompę ustawiają pod wtryski, chociaż jak oglądałem filmiki to wtryski sam chłopak w garażu ustawił a pompę oddał do regeneracji i gitara i niego ciągnik odpalił po drugiej próbie. A  umnie  teraz jest bieda proszę pomóżcie co robić 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v