PROW 2014-2020 Modernizacja Gospodarstw Rolnych

[Kondominium]

Dnia 12.12.2021 o 14:14, Darek8787 napisał:

sądzę że gdyby NAPRAWDĘ tak było że sprzedaż nowych by jebła w dół o np. 80 % i był totalny zastój na placach to reguła gospodarki wymusiła by spadek cen a jeżeli to niemożliwe z powodu kosztów produkcji to mam podejrzenia że skończy się jak z wynajmem długoterminowym samochodów. na nowy ciężko dać stary się psuje to pyk i samochód/ciągnik w "abonamencie" co pozwoli mniej odczuć niż raty za nowy a robisz jednak nowym tyle że nie swoim. teoretycznie nawet taki najem za utratę wartości powinien być tańszy niż samochodowy bo auto traci 50% ceny w 3-4 lata a ciągnik w 7-8 lat. ciekawe  jak to się potoczy...

 

Dnia 12.12.2021 o 18:37, Darek8787 napisał:

bez PROW tylko kilka % największych gospodarstw kupi nowy ciągnik więc spadek sprzedaży o którym wspominamy jest niemal pewny a zatem na bank w Brukseli coś wymyśla żeby wspomóc tą sprzedaż nadal więc może i dotację jakieś będą bo nie chodzi tu o Polskiego rolnika czy serwisanta ale Ich zachodnie koncerny dostaną po kieszeni a jak wiadomo matka (Bruksela) dba o swoje dzieci (zachodnie korporacje)

Dwie słuszności może nie do końca ale w dobrą stronę. Bez UE ceny muszą pójść w dół, bo nie będzie popytu ludzie pójdą w stare używane maszyny. Zaś UE nie po to daje dotacje by Polscy Rolnicy lepiej żyli tylko by ich sprzęt się sprzedał, czyli z jednej strony my płacimy jako państwo składkę do UE oni ją nam oddają na dotacje by ich firmy miały popyt na maszyny i dobrze prosperowały płacąc podatki w UE, no i najlepiej by to jeszcze polak za minimalną robił te maszyny a UE spijała śmietankę. Już nie wspominając że będąc poza EU nie mielibyśmy masy ograniczeń w ciągnikach nie trzeba by było płacić za głupie i drogie rozwiązania, można by było otworzyć się na maszyny ze wschody prawie połowę tańsze i niekoniecznie gorsze a czasami nawet przez prostotę swych rozwiązań dużo lepsze, tylko wtedy zachodnie firmy by poupadały jakby tak nagle europa środkowa wyszła z UE 

[czareczek85]

na chwilę obecną to najlepiej zarabiają banki, doradcy co piszą wnioski oraz dealerzy maszyn

[damianos95]

A rolnik glupi sie cieszy ze unia doplacila polowe ale co z tego jak oplacalnosc slaba 

Ale bez modernizacji to raczej malo kto sie skusi na nowy ciagnik znowu uzywki wroca do lask szkoda ze tak trudno cos znalezc uzywanego w rozsadnej cenie i stanie

[masa24]

18 minut temu, Kondominium napisał:

 

Dwie słuszności może nie do końca ale w dobrą stronę. Bez UE ceny muszą pójść w dół, bo nie będzie popytu ludzie pójdą w stare używane maszyny. Zaś UE nie po to daje dotacje by Polscy Rolnicy lepiej żyli tylko by ich sprzęt się sprzedał, czyli z jednej strony my płacimy jako państwo składkę do UE oni ją nam oddają na dotacje by ich firmy miały popyt na maszyny i dobrze prosperowały płacąc podatki w UE, no i najlepiej by to jeszcze polak za minimalną robił te maszyny a UE spijała śmietankę. Już nie wspominając że będąc poza EU nie mielibyśmy masy ograniczeń w ciągnikach nie trzeba by było płacić za głupie i drogie rozwiązania, można by było otworzyć się na maszyny ze wschody prawie połowę tańsze i niekoniecznie gorsze a czasami nawet przez prostotę swych rozwiązań dużo lepsze, tylko wtedy zachodnie firmy by poupadały jakby tak nagle europa środkowa wyszła z UE 

Święta prawda 

[Grzesiekferguson]

1 godzinę temu, ulcik napisał:

https://www.agrofoto.pl/prawo/przepisy-i-regulacje/zamiast-modernizacji-gospodarstw-kredyty,113952.html

ciekawe czy wszystkim wystarczy kasy po przesunięciach?

 

Zamiast pieniądze które powinny trafić do rolnika to itak trafią do banków, biurokratów, doradców, dilerów i innych po drodze a na rolnictwo itak trafi odsetek tego co trafić powinno a w TV itak ładnie się będą chwalić ile to pieniędzy na rolnictwo idzie ehh patologia ekonomiczna.

[Darek8787]

2 godziny temu, ulcik napisał:

https://www.agrofoto.pl/prawo/przepisy-i-regulacje/zamiast-modernizacji-gospodarstw-kredyty,113952.html

ciekawe czy wszystkim wystarczy kasy po przesunięciach?

 

chyba tak skoro napisali że przesuneli środki bo na modernizację mniejsze zainteresowanie niż w 2020 roku i środki im zostały

[zacx18]

czyli w 2022 napewno nie będzie naboru , już wiedzą co z kasą zrobić

[Darek8787]

i jeszcze te ich wnioski że "rolnicy nie chcą dotacji tylko chcą kredytów" dobre...

[piterq1991]

Wraz z kuzynem ciągniki zamówiliśmy w sierpniu, 2 dni po złożeniu wniosków do agencji żeby zablokować cenę, która co chwilę rosła. Dealer zaproponował nam możliwość bez kosztowej rezygnacji z zakupu ciągników w przypadku odmowy przyznania dofinansowania przez ARIMR. 

Mając taką możliwość nawet nie zastanawialiśmy się. Czekając do decyzji zapewne 35-50tys trzeba byłoby dołożyć że swoich...

[Rogas71]

Darek8787 napisał:

i jeszcze te ich wnioski że "rolnicy nie chcą dotacji tylko chcą kredytów" dobre...

Moim zdaniem kredyt lepszy od dotacji bo kupi ten co potrzebuje i to mu się opłaci bo maszyna zarobi na siebie a nie kupi 130 konnego Fenda i płacze że serwis 10 tys kosztuje

[WojtekBuawski]

bardziej będą płakać ci co kupią sprzęt bez zwrotu więc na nim nie zarobią 50% w przypadku sprzedaży

[Rogas71]

A kto 50 procent zarobił jak sprzęt miał 6 lat to ile procent nowego mogłeś dostać?

[Darek8787]

1 godzinę temu, Rogas71 napisał:

Moim zdaniem kredyt lepszy od dotacji bo kupi ten co potrzebuje i to mu się opłaci bo maszyna zarobi na siebie a nie kupi 130 konnego Fenda i płacze że serwis 10 tys kosztuje

masz sporo racji ale niech to bedzie wtedy kredyt 0% a nie jakieś inne "instrumenty finansowe"  wiem że są teraz 0% ale na 2-3 lata a mnie i większość rolników interesowało by pewnie 0% na 10-15 lat  i można się rozwijać bez dotacji niech lepiej ten procent dla banku pokryją.

[Tomasz0611]

2 minuty temu, Rogas71 napisał:

A kto 50 procent zarobił jak sprzęt miał 6 lat to ile procent nowego mogłeś dostać?

Jak był praktycznie nieużywany to 50% nowego spokojnie dostaniesz, a to co dostałeś dotacji to zostaje w kieszeni

[Darek8787]

1 godzinę temu, WojtekBuawski napisał:

bardziej będą płakać ci co kupią sprzęt bez zwrotu więc na nim nie zarobią 50% w przypadku sprzedaży

 

3 minuty temu, Rogas71 napisał:

A kto 50 procent zarobił jak sprzęt miał 6 lat to ile procent nowego mogłeś dostać?

porównywałem i patrzyłem na ogłoszenia to na ciagniku z 2015 roku rolnicy zarobili by ale tylko przez jednoczesny wzrost cen jak ceny w miarę wychamują to zarobi się 15-20 % po 6 latach

[WojtekBuawski]

chodzi o pieniądze które nie zostały włożone w całości z własnej kieszeni

[piotrek91p]

Witam, ktoś podpowie czy konieczna jest decyzja środowiskowa w przypadku kiedy kupuje tylko maszyny? Obecny stan DJP 70 około. Da się to jakoś inaczej załatwić w gminie czy tylko poprzez robienie tych kart informacyjnych, bo ogólnie to długo trwa, ma ktoś jakieś pomysły? 

[odrion]

22 godziny temu, Nh89 napisał:

Wiem że to nie miejsce na to pytanie ale nie znalazłem aktywnego forum na ten temat. Jeśli gdzieś jest coś aktywnego to proszę o link. 

 

Szukam bezorkowca 3- belkowego nowego polskiego. W finale jak dla mnie zostały 2 maszyny. Landstal skimmer i mandam spec HD. Obydwie wyglądają jak dla mnie na solidne. Mandam 33.5 netto. Landstal skimmer 31.5 netto. A może coś innego. Co byście polecili ?

Masz jeszcze:

Agrotom AP Premium -> wyróżnia się tym, że możesz dobrać 2 dodatkowe łapy i jak będziesz robić ze skrzydełkami to masz 3.6 m szerokości, a jak na głęboko to bardzo łatwo je odkręcasz i masz 3m.  Grządziel typ horsch. Wyróżnia się jeszcze siłą wyzwalania sprężyny - 750 kg (większość, w tym landstal ma 600 kg). Chyba jest najcięższy ze wszystkich. 

Batyra Select - wyróżnia się tym, że talerze wyrównujące można regulować na szerokość. Przydaje się, do ustawienia, żeby nie zostawiał kopca. Ma fajną podziałkę (skala głębokości), którą widać z kabiny. Nie podoba mi się regulacja wysokości talerzy. jest na śrubach rzymskich przyczepionych do wału - wygląda, że nie ma dużych możliwości regulacji wysokości. Np w agrotomie i landstalu jest to wg mnie lepiej rozwiązane. 

Landstala znasz więc nie będę się rozpisywać. Jako jedyny chyba ma możlwość wybrania grządzieli - horsch albo delta flex (wg mnie system horsch jest lepszy)

Agrolift ABP - ten występuje na słupicach Delta flex. Chyba jako jedyny z nielicznych ma możliwość dobrania ekranów bocznych. 

Expom Ajax trio - dziwny kształt grządzieli (ani typ horsch ani delta flex), Może ma inne talerze wyrównujące, ale na stronie w ofrecie, są bez zębów. Podobnie jak Agromasz Runner podają max głebokość tylko do 25 cm (reszta ma do 30 cm). Chyba niedostępny wał dyskowy, który dla mnie to jedyny słuszny wybór do tej maszyny. 

Mandama odrzuciłem, bo nie mają wału dyskowego i wdaje mi się najdelikatniejszy.

 

Wg mnie z polskich wybór powinien być między Agrotom, Landstal i Batyra. Przynajmniej ja tak będe wybierać na wiosnę przy zakupie. Agregat na systemie horsch, z talerzami zagarniającymi i z walem dyskowym. 

Do wyceny Landstala miałeś dobraną hydrauliczną regulację pracy, talerze zamiast hokejów, oświetlenie i  piasty bezobsługowe? Pytam, bo cena dość atrakcyjna.

 

 

 

[damianos95]

7 godzin temu, Darek8787 napisał:

masz sporo racji ale niech to bedzie wtedy kredyt 0% a nie jakieś inne "instrumenty finansowe"  wiem że są teraz 0% ale na 2-3 lata a mnie i większość rolników interesowało by pewnie 0% na 10-15 lat  i można się rozwijać bez dotacji niech lepiej ten procent dla banku pokryją.

Kto ci da tak dlugo kredyt na 0% ? To juz sa wogole marzenia nie do zrealizowania w dzisiejszych niepewnych czasach 

Juz lepsze to dofinansowanie bo wiadomo ile zwroca i jak sobie to rozlozyc w czasie spaty reszty 

Jakby nie patrzec jesli nie bedzie dptacji na zakup nowych maszyn i ciagnikow to tylko niewielki % rolnikow kupi cos nowego ci do 50 ha beda jechac na uzywkach 

No ale pewnie bez dofinansowan tez cena nowych ciagnikow i maszyn kleknie jak malo kto bedzie je kupowal

[Rogas71]

Nie klęknie bo koszty produkcji rosną a nikt tak jak rolnik do produkcji nie będzie dokładał ograniczą produkcję i jeszcze ceny podniosą

[damianos95]

No ale to jest wbrew logice bo kasa zamrozona w sprzecie ludzie przychodza do pracy chca prnsje mimo ze nie ma co robic utrzymanie placu itd tez kosztuje 

Dzwonilem do zetora spytac o cene to ze cena po nowym roku do gory i gosc zaczol o prowie gadac mowie ze ma nie byc w 2022 z tego co slychac sam powiedzial ze mimo prowu i tak coraz mniej idzie ciagnikow niz np 3 lata temu u nich a jak nie bedzie dofinansowan to on nie widzi sam senu kupowania nowego przez male gospodarstwa natomiast jego znajomy handlujacy uzywkami nie narzeka schodzi prawie wszystko co przywozi z dani holandii czy francji czy ciagniki czy maszyny

[WojtekBuawski]

dzwoniłem do pewnej firmy sprzedającej Zetory w celu zapytania o ceny bron talerzowych to i przy okazji zapytałem się o cenę proxima hs 110 - bogata wersja 260tys. zł brutto jedna sztuka na placu i nie będzie w tym roku już a na następny rok nowa norma stage V w nim i podwyżki

[Grzesiekferguson]

Taniej napewno nie będzie, nie liczcie, że ceny za sprzęt pójdą w dół.

[damianos95]

To ciekawe kto go kupi jak nie bedzie prowu jak dotychczas fakt ktos kupi tylko pewnie sprzedadza z 10% tego co teraz z programem

[Mikruss]

Nowego rozdania w 2022 nie bedzie ale obecnie jest takie ssanie na maszyny przez ostatnie nabory, że przezx cały 2022 i tak będą mieli biede się wyrobić z zamówieniami i zarobią na najblizsze 2 lata....