Skocz do zawartości

Jakie macie Fergusony ???


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
ja mam jeszcze taki jak jakiś mały garnek i w instrukcji pisze że to jest wiltr ssący co 1200mth a ten co go opisałeś to w/g mojej instrukcji jest filtr wysokiego ciśnienia i niby co 400 mth trzeba wymienić.to napisz jak MF chodził  z tym zestawem ;)

Spokojnie daje sobie rade lżej jest ciągnąć jak wichera na gęsiostopach a tu jest agregat i siewnik a szerokość taka sama 3m , jeśli chodzi o podnoszenie to na nawrotach nie unosze siewnika nad agregat tylko normalnie podnosze i wcale nie jest mniej stabilnie jak z wicherem , ogólnie ten zestaw mi sie nie podoba

Opublikowano

wczoraj gadałem z kumplem co ma valtre 6200 i kupil sobie pług identyczny jak mój tyłko trochę pospawany..i mówił że mu strasznie mu przód podnosi ma 370 kg obciążników, u mnie jest 610kg i nie podrzuca choć przyznam sie raz mi dęba stanął ale to z mojej winy, podczas orki największa górka i akurat piach był w bruździe.zaczał się kopać i zapóźno wyciągnąłem pług..trochę się wytrszyłem jak mi się przód poniósł ;) .jak wygłąda u Ciebie instrukja obsługi??bo moja to lipa niesamowita!!pisze w niej tylko co nie wolno robić a jak coś się stanie to wezwać serwis..u valtry opisane są wszystkie regulacje!nawet ustawienie zbieżnośći kół a u mnie pisze tylko żeby sprawdzić...musze sobie coś załatwić może jakiś katalog części albo coś takiego chociaż na ksero

Opublikowano

U mnie instrukcja jest spoko , a katalogu to nie wiem czy sobie załatwisz

 

Dodam jeszcze coś odnośnie aresa i poznaniaka za ten zestaw ktoś powinien dostać nobla za głupote :cool:

 

Mój poznaniak z 70-tych lat sieje dokładniej jak ten z 2004

Opublikowano

ja mam 5 lat famarola i tez żadna rewelacja..cały czas sobie pluje w brode że nie kipiłem D-7.a po kukurydzy to trzeba dobrze zaorać bo inaczej jest lipa.jak mam teraz przedpłuzki to orze na raz i jest ok.

Opublikowano

Ja mam D7 i rzeczywiscie sieje dobrze, ale w rzepaku pojawił sie problem- przy wysiewie ok. 3,2 kg/ha krzywki napędzające wałek wysiewu co chwilę powodują jego zatrzymanie ( z powodu zbyt niskiej dawki) i dlatego nierównomierność podłużna siewu nie jest najlepsza, byłoby znacznie lepiej gdyby siać co drugi rząd, wtedy wałek, kręciłby sie bez przerw

Opublikowano

ja jak robie po orce wicherem i sieje poznaniakiem 30 letnim to jest lepiej

 

a w tym poznaniaku nowym jest porąbany zgarniacz bo jak złapie jakiegoś syfa np korzeń z kukurydzy to go nie wypuści tylko garnie ziemie

 

Tylko ja siałem po orce gdyby była z wałami to byłoby lepiej może z talerzowym aresem jest lepiej no wał croskil bo packer jest słaby

Opublikowano

kolega jeździ mf 1114 110 km 6cyl. to jego 6 massey (zmienia co kilka lat) naprawde fajny mechaniczny ciągnik. spalanie mówi, że wręcz śmieszne... jak woziliśmy obornik (ok 400ton) ja 912 z rozrzutnikiem mf be 500(wchodziło ok 6-7 ton) on 1114 z rozrzutnikiem (josqin, ładowaliśmy ok 9-10 ton), spalanie to on miał mniejsze...a więcej wywiózł...

jak jeździ z rozdrabniaczem do gałęzi to leje rano 20 l i do wieczora starczy... kupołbym go od niego ale jestem na kupnie mf 6190/8110 na spo i na tego kasy braknie:(

Opublikowano
Ja posiadam MF235 z1980 na oryginalnych angielskich czesciach chodzi jak w zegraku ma przejechane 4300mtg i jak narazie sie trzyma zero remontow oleju  nie bierze oby tak dalej

No to ja mam o rok starszego na 4300 stanoł mu licznik z dobre 10 lat temu. Ma już na koncie jeden remont silnika u partacza i jeden w serwisie Boscha. Po tym pierwszym chodził rok i dalej olej brał jak dziki. Jak zrobili go w serwisie to chodzi jak żylta od 4 lat. Wymieniałem ze 2 razy wałek atakujacy i tryb tależowy oraz pompe hydrauliki. Ale nie stał w garażu tylko pracował więc mie na się co dziwić.

Opublikowano

witam panowie!! jestem nowy i nie mam swojej gospodarki, siedze tylko u wujka cale wakacje i czasem weekendy, wujek kupil w tym roku mf 698, slyszal ktos cos o takim??

Opublikowano
mam pytanie do właścicieli mf 235 i 255, jakie zakładacie do nich agregaty , talerzówki itp.????

z góry dzieki

 

Agreaty? To są ciągniki do lekkich prac, 255 ma 47KM i przy jego wielkości to chyba talerzówka max szeroka jak sam traktor, chyba że chodzi Ci o 4255 (95KM) ale to inna bajka

 

a wiecie jak odblokowac w 6180 pawer shifta na 4 biegu?

 

 

No no, takie pomysły, a potem psioczą że skrzynie w masseyach padają :D :blink:

 

A w temacie, ten kto kupując MF'a uwierzył w gadanie Korbanków że 4270 pali 8 l/h a 4255 6 l/h to faktycznie może być zawiedziony ciągnikiem. Ale wystarczy porównać zużycie paliwa z innymi ciągnikami. 10 l/h w wolnossącej szóstce 110KM to nie jest dużo, DF Agroplus 100KM zużywa tyle na dzień dobry...

 

A odnośnie MF serii 42xx:

+świetna zwrotność (oprócz 6 cyl) - śmiało wkręcać ograniczniki, są wykręcone na okres docierania

+doskonałe wyważenie

+niskie spalanie

+dobra ergonomia (obsługa rewersu, skrzyni)

+instalacja pneumatyczna

-dość głośno w środku

-"komin" na środku maski w wersjach pchanych na Polske (były też wyprowadzone przy słupku kabiny)

-wlot powietrza do silnika mógłby być wyprowadzony wyżej

-brak oddzielnego zbiornika oleju hydraulicznego (patrz: MTZ, Fendt) - to chyba największy minus :(

 

MF seria 30xx:

+dobra zwrotność

+niskie spalanie

+pneumatyka

+działająca klima w 19-letnim egzemplażu :rolleyes: (żadko sie zdarza)

-wydech na środku

-obsługa skrzyni i podobno jej awaryjność (to raczej w 36xx)

-trudno znaleźć dobry egzemplarz

 

Narazie tyle mi do głowy przychodzi. Może ktoś coś doda bo temat przerodził sie w dyskusje o siewnikach :(

Opublikowano

jak jest przednia oś w 42xx-DANA???bo tez mnie korci żeby ograniczniki całkiem wkręcić...jak to jest z tymi stopmniami, bo w instrukcji jest napisane że ta os ma 55 stopni a ja u siebie mam teraz 48, także jeszce troche mozna wkręcić...

Opublikowano

@pioter w 42xx jest przód DANA ja mam powkręcane ograniczniki i jest dość zwrotny

 

@marisek nie zgodze się z tobą że przy robocie 4270 pali 10l/h odnośnie rewersu to też nie jest wesoło u mnie po 4 latach dzwignia do wymiany ta przy kierownicy

Opublikowano

w 42xx jest Dana, maksymalny skręt może wynosić 55 stopni, ja powkręcałem ograniczniki maksymalnie tak aby koła nie kolidowały w korpusem ciągnika przy skręcie i wykrzyżu

 

@piootr

Zależy jakiej robocie, mi kiedyś 4255 w ciągu godziny wypalił ponad 20 (słownie: dwadzieścia) litrów ale wtedy dostał pod ogon konkretnie, normalnie pali 8-10 l/h, w lekkich pracach 7, a 4270 pali ok. 2-3 litry więcej - to z zeznań kolegi. U nas mamy ziemie lekkie więc w innych warunkach mogą palić więcej.

 

Co do rewersu to przyznasz że dźwignia jest wygodniejsza w obsłudze jak w np. McCormick czy JD, podobnie skrzynia (wszystko jedną wajchą) choć biegi czasem ciężko wchodzą. Narazie wszystko działa swietnie (tfu tfu) :rolleyes:

Opublikowano

to mój MF 5455 też tyle pali średnio.w zeszłym tyg orałem pod kukurydze.7,8 ha; 135l i 12,5 mth czyli wychodzi 10,8l na mth i 17,3 na 1ha.1mth równa sie 1 godzina zegarowa.ciągnik maił 1800-1900 obrotów i prędkość 6,5km/h,głębokość 30cm.pług ma 1,6 metra a pole 700m długości czyli 10 przejazdów równa się 1ha.jezeli nie było przeszkód to 1 ha zaoralem w 50-55min.

 

@mirasek jaka masz skrzynię biegów w swoim??

Opublikowano

@mirasek ile masz mth i czy chodzi twój z TURem

 

Odnośnie odnośnie biegów to nie jest źle ale w tarnsporcie to lipa bo na szybkich z 1 ciężko jest ruszyć z 30 t na ogonie stopniowanie biegów jest ok ja orze z regóły na 2 i zającu

 

@pioter napewno ma skrzynie taką jak ja czy 24/24 , orałeś z wałami ?? mnie też na zaoranie takiego obszaru tyle spala ale mój mth bije dłużej jak 1 h zegarowa

Opublikowano

@pioter

Mam skrzynie Power Shuttle 24/24

4 x 3 (LMH) x 2 (power shift) i rewers elektrohydrauliczny z regulacją płynności. W serii 54xx coś zmienili? Tam jest chyba 16/16...

 

@piootr

Coś ok 900 mth, nie pamietam dokładnie, chodzi bez tura. A Tobie po ilu mth sie wykrzaczyła ta wajcha? Z ładowaczem pewnie miała co robić.

 

No z 30 tonami trzeba go troche przytrzymać na sprzęgle, 1 na żółwiu i jakoś rusza :rolleyes: Ja orze trójką żółw/zając, pług piątka grudziądzka ale podkreślam jeszcze raz że mam ziemie lekkie

 

1 mth jest zależna od obrotów silnika, to o ile sie nie myle godzina pracy przy obrotach 2000rpm (chyba), przynajmniej w serii 42xx, bo w starszych 30xx leciało równo z zegarem 1mth=1h

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez qkohe155
      Tak jak w tytule - od zakupu(4 lata) mam problem z odpaleniem gdy jest zimno. Jak jest ciepło to bez żadnego problemu, dlatego w sezonie się tym nie przejmuję, chyba że jakaś zimowa orka się przeciąga. Jesienią jakoś wspomagam się prostownikiem. Jednak jak już te parę razy w roku trzeba go odpalić zimą to robi się wielki problem.
      Niby akumulatory przychodzą na 1 myśl, ale latem nie ma żadnych problemów, w dodatku czasem poczyszczenie niektórych kabli daje mniejszy, lub większy efekt. Tylko, że napięcie zimą potrafi spaść przy kręceniu do okolić 7V. Czy mierząc multimetrem bezpośrednio na biegunach akumulatorów jestem w stanie tym sposobem wykluczyć kable? I teraz nie wiem czy wymieniać od razu dla pewności i akumulatory i wszystkie kable idące do rozrusznika? A dlatego taki wywód na ten temat, ponieważ tam jest takie spaghetti jak na zdjęciu(2 kable na 1 planie to akurat od prostownika).

      2 akumulatory, w dodatku zwróćcie uwagę, że mają odwrotnie bieguny niż wszystkie co mieli w sklepach, 3 osobne plusy i bezpieczniki po drodze. Masa idzie na hebel i rozdziela się na 2, ale dla pewności hebel zdążyłem ominąć.
      Może ktoś mający tą serię wysłać zdjęcie jak to wygląda u niego?
      Najchętniej to bym wpakował 1 duży akumulator tak jak kiedyś zrobiłem w 6180 i by było po problemie, ale w tą skrzynkę się wystarczający raczej nie zmieści.

    • Przez Rolnik8888
      Witam mam problem z podnośnikiem mianowicie świeca się dwie diody jak na zdjęciu podnośnik nie reaguje ani na podnoszenie ani na opuszczanie od czego zacząć ciągnik MF 5455

    • Przez Clark
      Witam. Mam problem ze światłami awaryjnymi w MF255 i kontrolkami. Wymienione włącznik, przerywacz, cała instalacja. Wszystkie styki i masy wyczyszczone, kontrolki i bezpieczniki nowe. Najbardziej irytuje mnie fakt, że przez chwile już wszystko grało. Przykręciłem osłony i znowu jest problem. Kilka razy już wszystko rozbierałem i czyściłem i nadal nie mam rozwiązania.
    • Przez Clark
      Szukam patentu na przełożenie przewodów w błotnikach w MF255. Układam nowa instalację i mam problem z przełożeniem przewodów w tunelach błotników. Ma ktoś jakiś patent? Przepchnięcie raczej w grę nie w chodzi bo skutecznie uniemożliwi to łuk na błotniku i brud w samym tunelu. Myślałem żeby włożyć przewody w peszel i przymocować do błotnika od wewnętrznej strony. Plus tego rozwiązania byłby taki, że będzie łatwy dostęp i brak brudu ale nie wiem sam czy warto odchodzić od oryginału. 
    • Przez Clark
      Witam. Mam problem ze zdjęciem ramion z wielowypustu przekładni. Ściągacz się rozgina, uderzyć się tego nie da, WD, podgrzewanie itp nie działa. Macie jakieś patenty jak to ściągnąć? 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v