Duża ilość areału względem mocy ciągników.

[Gość Profil usunięty]

U mnie na ok 350 h, pracuje JD 7830 który w rok zrobil ok 1300 mth, JD 6430 który również w rok zrobił ok 1000mth, jest jeszcze case mxm 175 pro z 2005r, który zrobił już jakies 7000 mth ( jak nie więcej )

[Dawid241]

Ja posiadam 170 ha i pracują u mnie 3 massey ferguson 6490, 6480, 7465, ładowarka JCB 531-70 i ursusy 912 i 1222 Na takie hektary sprzęt spokojnie daje rade u mnie :-D

[Pect0r]

Ja znam gościa który ma ponad 150 ha i do tego ma 2x 1201,1224,2x 385,902,C-360,MF 255 i ostrówka i mówią u nas wszyscy że on obrabia tylko 60 ha z tego ! i to w dodatku c-360 i MF. O kombajnach już nie wspomnię - Forszaj E-517,Claas Dominator 106,2x 105 i Bizon który tylko kosi. Jak ja tam kolegą zajechałem to doznaliśmy szoku............ w krzakach naliczyliśmy 14 pługów ! przyczep chyba z 20 i każda rozj**a*a Gościu postawił sobie 4 nowe BIN'y bodajże jeden na 100 ton to jak przyjechał tir po zboże to żmijka nie chciała sypać bo podobno woda w nich stała,jakiś żelazo złom pleśn i inny syf....................

[tomek73]

Koło mnie sąsiad na 350 ha ma ZTS 18345, MTZ 82TS i MF 3512.

[aresss]

Ja mam 13 ha i mam ursus 914, oczywiście c 360 i T25 , bizon zo56 , i planuje jeszcze dokupic pronara 1025 .

Bo jak koledzy piszą krzywda komu odpinac maszyne np. w zniwach

[szpeniek26]

50 ha obrabiam pronarem 82SA I ursusem C-360-3P.

[Gość]

koledzy tak czytam i czytam... ja mam 43 ha i mam fendta 611 fiata 880DT zetora 7011 i c-330 i czasami ciągnika braknie... myśle że to zależy od profilu produkcji. moja znajoma ma ok. 40 ha i jej wystarczy zetor 10145 i c-330, ale sieje same zboża i nie ma żadnych łąk i chowy.

[ravo95]

U nas ludzie na 15 ha ornego mają nowe JD 120konne i 4 ciągniki pomocnicze do produkcji warzyw tak jak napisali na poczatku zalezy od pordukcji, a przy warzywach potrzeba duzo sprzętu, maszyn. Pola ora sie nawet 3x do roku wiec i sprzetu musi być. Ja mam U912 do uprawy zetora 5211 do kombajnów i c330 do sadzarek i redlin kapusty selerow itp Mam 16ha i wyrabiam ale jesli kupowałbym nowy to minimum 90 konny bo mniejszym raczej bym nie wyrobił.

[turtojs]

U mnie na ok 350 h, pracuje JD 7830 który w rok zrobil ok 1300 mth, JD 6430 który również w rok zrobił ok 1000mth, jest jeszcze case mxm 175 pro z 2005r, który zrobił już jakies 7000 mth ( jak nie więcej )

 

 

I to sie nazywa opłacalny zakup nowych maszyn, a nie, że ktoś ma 30 ha i kupuje nowy 120 konny ciągnik i zrobi nim 150 mtg na rok

[Gość]

popieram kolege turtojsa, mądrze gada

[tomek73]

Ale wytłumacz nie którym że 120 km na 30 ha to za dużo jak już myślą żeby drugi ciągnik kupować.

I postawić na podwórku, niech oko cieszy.

[ochen]

Jak za dużo? To min przy takim areale. Lekki agregat uprawowo-siewny(aktywny) wymaga takiej mocy to gdzie za dużo. Jak sobie ktoś chce kupić to niech kupuje. Za swoje kupuje.

Edytowane 23 Września 2012 przez ochen

[pawel885]

Wszystko ok jak się kupuje nowy ciągnik, im większa moc tym droższy, lecz rynek ciągników używanych to co innego. Najdroższe są ciągniki 60-80km bo to chodliwy towar, do wszystkiego- pługa, prasy, tura itp. I jak ktoś szuka ciągnika na np 40 ha tylko do orki to woli kupić coś większego praktycznie za te same pieniądze

[piotrc330]

Witam odnowie temat 😋 ja obecnie mam 28ha i obrabiam to ursusem c330 tylko tyle że 20ha to łąki a 8 orne więc już sporo jak na ciapka ale jakoś daje rade.