Skocz do zawartości

Stukanie/zgrzytanie w tylnych kołach c330


Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

pewnie masz luz na kołach zębatych ewentualnie na łożyskach ,a wczsie jazdy przy zwolnieniu lub przyśpieszeniu szczegolnie gwałtownych nic nie słychać ? Weź lewarek do góry i kręć kołem z wyczuciem w tę i nazad i jeszcze poruszaj na boki

Opublikowano

w czasie jazdy to słychac ,taki klekot,ale to juz pare lat,byłem u mechanika a nic z tym nie zrobił tylko atak skrecił i wżioł1200zl.powiedział ze to zwolnice, ate łożyska czy koła zebate to w zwolnicy,bo ktoś powiedział jeszcze ,że to może byc blokada,że ni rozłacza

Opublikowano

więc jak w temacie, tak na słuch i oko stwierdziliśmy z tatą że co pełen obrót 360 stopni coś gruchnie w tylnym prawym kole (tak jakby coś o coś zachaczyło i przeskoczyło) po rozebraniu okazało się że wszystkie łóżyska są całe, (podejżewaliśmy że się łożyska po prostu rozsypały) zero luzu na zębach i nie znaleźliśmy przyczyny. A tak głupio troche składać nic nie robiąc, co o tym myslicie, co może być przyczyną?

poza tym dokuczliwym waleniem nie był odczuwalny żaden dyskomfort w czasie jazdy, tzn. kolo nie przychamowywało w tym momencie.

Opublikowano

a odkręcałeś tą pokrywę z tyłu zwolnicy?? może duże koło zębate w zwolnicy na ułamany/uszkodzony ząb? bo to, że jest to słyszalne co 360 stopni na to wskazuje,

 

podobny objaw daje popuszczona obręcz koła, jak kolega pisze wyżej

Opublikowano

ja miałem to samo w mojej 330 z 76roku tez mi cos strzelało w parwym kole okazlo sie ze poszły sie walic lozyska w zwojnicy co spowodowało uszkodzenie jednego zabka zwojnicy. Jezdziłem jakies dwa lata z tym pukaniem w kole :)

Opublikowano

Tak jak radzi @UrsusCzesio możesz spróbować go na lewarkach podnieść i wtedy się przekonasz, u mnie najczęściej na zakrętach trzeszczało bo się poluzowały śruby i w końcu gwiazda popękała.

Opublikowano
proponuję sprawdzić dokrecenie gwiazdy do felgi i sama felgę czy nie jest gdzieś pęknieta ;)

ja wlasnie tak mialem jak pisze kolega wymienilem lozyska i dalej stukalo a byla tylko sruba popuszczona przy feldze

Opublikowano
jak już tyle zrobiłeś to spuść olej i odkręć tą pokrywę z tyłu zwolnicy, ja stawiam na koło zębate,

W pierwszym poście napisał, że koła zębate całe. Wygląda, że to o czym pisałem wcześniej.

Opublikowano

witam posiadam ciagnik c 330 z 1981 r. ciagnik zostal kupiony na jesieni jedyny problem jaki posiada to to ze podczas ruszania co z prawej strony stuka tak jakby przeskakiwalo i bardzo szarpie , wiec wymienilem cala prawa strone czyli łozyska zebatke mala ita dua pol oske i nadal ten sam problem , a najgorzej przeskakuje jak zmieniam biega z 4 na 5 i 5 na 6 co moze byc przyczyna.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez tom555
      Witam. Jak zabrać się do wymiany łożyska tylnej zwolnicy w landini 6550,czy trzeba spuszczać olej ze skrzyni ,czy z samej zwolnicy?
    • Przez perkins3382
      Witam ile waży mniej więcej plecak w c330 
    • Przez markus18645
      Witam. Mam pytanie odnośnie składania zwolnicy w C330. Nie wiem czy temat był poruszany ale nic nie znalazłem. Dostępny katalog też opisuje ten temat w sposób lakoniczny. Chodzi mi o kolejność zakładania poszczególnych elementów na półosi. Patrząc od strony korpusu na wałku znajduje się bęben hamulcowy, a następnie... i tu problem bo logika wskazuje że pierścień uszczelniający (oring w rowku półosi) na to tulejka dystansowa która ma również odpowiedni rowek, następnie uszczelniacz (simering w którym znajduje się tulejka dystansowa) i odrzutnik oleju. Do tej pory było tak: bęben, oring, otrzutnik simerung w nim tulejka dystansowa. Wg. katalogu to nawet nie będę pisał bo to się kupy nie trzyma. Z góry dziękuję za odpowiedź.
    • Przez ursusikc330m
      Witam jak wybić półoś w Ursusie c 330 próbuję wybić w celu wymiany uszczelniacza ale nie chce nawet drgnąć
    • Przez 12Mati12
      Witam rok temu jak wymieniałem pompe hydrauliki zwróciłem uwagę że wałek atakujący ma luz wzdłużny i tak jak jeździłem i się napędziła na 6 i tak jakby jechała siła pędu było słuchać lekkie chrobotanie ale dosłownie lekkie a ostatnio podczas orki gdy szarpałem się przód tył to na wstecznym gdy miała obciążenie większe było słychać chrobot ale już dużo głośniejszy jak tylko wróciłem do domu zdjełem dekiel ze skrzyni i zerknolem na tryby wszystko wydaje się raczej w porządku (gdy nie ma większego obciążenia to jest cichutko) i teraz moje pytanie wiem że czeka mnie zdjęcie plecaka (akurat to miałem i tak w planie na ten rok bo muszę wymienić wał podnośnik) i czy wyrazie co jak okaże się że to łożyska na walki atakującym po rozjechaniu wyciągnę wałek do przodu czy muszę wyciągać dyferencjał? J drugie pytanie czy ten luz może być spowodowany naprzyklad odkręceniem się nakrętki na walki atakującym lub inną jakaś mniej inwazyjną rzeczą? Jak narazie czekam na pierścienie do tłoka więc nie rozbieram żeby stało ale też nie jeżdżę ale jutro albo w czwartek na wieczór już będę się przymierzał do rozbierania mam nadzieję że obejdzie się bez rozpoławiania😅będę informował o postępie prac na bieżąco za dobre rady serdecznie dziękuję i pozdrawiam 😃

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v