MTZ 82 problem z podnośnikiem

[JacoVR6]

kiedyś przeglądałem forum i natrafiłem na zdjęcie wpiętego zaworu od regulacji przepływu na jednym z przewodów, a teraz nie mogę znałeś możne koś podrzuci jakiś link lub wklei zdjęci.

Bo jestem w trakcie pełnego serwisu MTZ rocznik 84 czyli wymieniam pompę i rozdzielacz(obecnie P 75) uszczelnienie siłownika C 100. To co pod siedzeniem dawno wywaliłem a siłownik jest podłączony długimi wężami gumowymi jeden pod rozdzielacz a drugi idzie?( pod chyba wzmacniacz to obok rozdzielacz pod kierownicą).

 

Czy ma ktoś pomysł jaki rozdzielacz zakupić i pompę możne jakaś wzmacniana i czy dało bysie wsadzić tłoczysko z siłownika C 110 do cylindra C 100 bo nie mogę natrafić na wymiary C 110 . Mam dobry dostęp -kabina zdjęta może jakieś pory jak najlepiej usprawnić hydraulikę co by posłużyła długie lata i podnosiła jak zachodnie.

 

Jako ciekawostka C 100 wymiary wewnętrzne

tłoczysko 25 mm średnicy

cylinder 50 mm średnicy

długość komory cylindra skok 250mm

[hopper5]

Czy chodziło Ci o to zdjęcie? http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/404475-zawor-zwrotny-regulowany-mtz-82/

Ja zakupiłem taki sam tylko czeka na wpięcie.

[Biznez404]

Montują ponoć siłowniki boczne wspomagające. :rolleyes:

[seweryn20]

110-ki nie zrobisz z setki. mam ten pierwszy, jest gruby ledwo się mieści nad pokrywą tylnego mostu i w ramionach blokady podnośnika.

Pompy wzmocnionej to raczej nie kupisz ale o większym wydatku już tak NSZ-40. Tylko czy taka ci potrzebna.

Rozdzielacz możesz założyć jaki chcesz pod warunkiem że ma odpowiedni przepływ i dwie sekcje pływające jedna do podnośnika a druga na wyjście zewnętrzne do przyczepy.

Wymiary które podałeś to chyba raczej siłownik wspomagania a nie podnośnika.

http://allegro.pl/silownik-wspomagania-c-50-c50-jumz-mtz-belarus-i3872142478.html

110-ka ma wewnętrzną średnicę 110mm i średnicę tłoczyska 40mm.

[mani51]

Też mi się nie podobały te wymiary na c100

Niestety ciężko jest w podobnej cenie jak ruski rozdzielacz kupić coś na podmianę. W ogóle dlaczego chcesz zmieniać rozdzielacz? Słabo podnosi i sam puszcza? Bo jeśli to tylko słabe podnoszenie a ramiona bardzo nie opadają to wystarczy sprawdzić ciśnienie ewentualnie zmienić zawór przelewowy.

Pozbądź się jeszcze tego wzmacniacza obok rozdzielacza bo nikomu to do szczęścia nie jest potrzebne a tylko olej ma dłuższą drogę do siłownika.

Jeśli nie podpinasz bardzo ciężkich maszyn typu agregat uprawowo siewny to nie zaprzątaj sobie głowy tym zaworem zwrotnym. U mnie praktycznie cały czas jest rozkręcony na max.

[JacoVR6]

Hopper5 tak oto chodziło.

 

seweryn

pompę ze by lepiej podnosił bo obecnie jak się rozgrzeje olej, to nie mam jak podnieść agregatu 650 kg lub pług obrotowy. Rozdzielacz bo ma 30 lat i nie działa mi jedno wyjście na kiper pompa coś takiego wzmacniane

 

http://allegro.pl/pompa-hydrauliki-nsz32-m4-mtz-belarus-i3863500969.html

 

mani

zawór bo u mnie też jak opuszczam to jak pier...... i to trochę spowalnia prace bo muszę powoli operować dźwignia żeby przy opuszczaniu nie połamać sprzętu

 

Ogólnie to wszystko będę w nim sprawdzał i wymieniał zmęczony materiał a inne ulepszał dla wygody ( skrzynia, reduktor ,napęd przedni,most, układ paliwowy, hydraulika, układ jezdny, układ hamulcowy, pneumatyczny ,elektryka.

Edytowane 29 Stycznia 2014 przez JacoVR6

[seweryn20]

To standardowa pompa do mtz-ta.

To wymieniać po kolei. Pompa, rozdzielacz i dławik jednostronnego działania jak ci maszyny lecą na ziemię.

[mani51]

Nie odpowiedziałeś tylko na pytanie czy podnośnik sam opada po podniesieniu czegoś cięższego. Jeśli tak to jak szybko?

Zastanawiam się czy aby na pewno masz dany przelew oleju z rozdzielacza taką cienką rurką od strony wzmacniacza. Bez tego będzie się grzał olej bo zawór przelewowy jest cały czas zamknięty i cały olej idzie przez zawór bezpieczeństwa.

 

Co do zaworu dławiącego to zajrzyj tu http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/476434-mtz-82/

może Ty pomożesz przekonać jednego kolegę bo on twierdzi że zawór spowalnia pracę w polu a my że właśnie przyspiesza

Edytowane 29 Stycznia 2014 przez mani51

[arab1]

Zawór fajna sprawa ,warto kupić ,szkoda maszyn na pracę bez zaworu

[JacoVR6]

mani - tak jak zamontuje agregat 650 kg to jak go zostawię na podnośniku i jest średnio rozgrzany olej to po jakiś 10 min lub dłużnej jest na ziemi ale pomagam sobie wzmacniaczem i blokuje go wtedy trzyma. Tak było do Grudnia 2013 r bo teraz nawet na blokadzie opada przy pługu obrotowym lemken 110 trójki orałem po pryzmie buraczanej i była męka podnieś pług i zaraz opadał a pompa hałasowała jak cholera.

no i żeby wykierować przyczepę to muszę gazować do dechy a mój mf 255 na wolnych obrotach podnosi ten agregat 650 kg i kipruje.

 

U mnie tak jest zrobiony przelew kiedyś przez ojca na szybko:

zielona strzałka wskazuje kierunek przepływu

niebieska strzałka to ta cienka rurka co wychodzi z rozdzielacza na powrót

czerwona idzie do zbiornika od góry

 

 

 

 

 

Ale teraz myślę ze by zrobić bez pośrednio czyli:

połączyć wyjście cienkiej rurki w rozdzielaczu za miejscem wpięcia oznaczonym symbolem żółtym P

[mani51]

To już szybko puszcza. U mnie też powoli puszcza ale nie jest to jeszcze uciążliwe a podnosi jak szalony.

Warto by jeszcze sprawdzić sam siłownik czy aby nie on puszcza bo jednak taniej zmienić uszczelnienia w nim niż kupować cały rozdzielacz

Ja się pozbyłem tego wzmacniacza i Tobie też proponuję.

[seweryn20]

Dokładnie. A jeśli podnosi dobrze, siłownik szczelny to załóż zawór kulowy zamiast tego regulatora. Zakręcisz do transportu i tyle.

Trochę wydatków ograniczysz.

Edytowane 31 Stycznia 2014 przez seweryn20

[mani51]

Niestety widzę że kolega już hydraulikę rozkręcił a trzeba było sprawdzić ciśnienie i spróbować je wyregulować.

Mój też miał problem z kiprowaniem przyczepy którą T25 podnosił na wolnych obrotach. Okazało się że ciśnienie było 110 atm. Wysuwały się dwa człony a trzeci dopiero jak usypało się trochę ziemi. I też było słychać spod kierownicy głośny szum bo olej przeciskał się przez zawór bezpieczeństwa i nawet gazowanie nie pomagało.

[JacoVR6]

Panowie rozdzielacz już był kilka razy w swoim żywocie naprawiany . A przy ostatniej to nawet śruty się zgubili i czym musiałem zastąpić. Więc nawet nie myślę przy nim grzebać tylko nowy. A po zatem przeznaczyłem na swojego MTZ 6tyś. złoty gotówki więc rozbieram wszystko i wymieniam na nowe lub ulepszam mam na to 2 miesiące i nic innego do roboty. A tak teraz wygląda:

kiedyś to była obora teraz ociepliłem i piecyk stoi jest naprawdę przyjemnie pracować w takich warunkach.

Edytowane 31 Stycznia 2014 przez JacoVR6

[gibos95]

panowie mam taki problem przy swoim mtz 82 (z 1982r ) nie chce mi podnosic, ma problem nawet z lekkimi widłami. Próbowałem już wielu rzeczy, oleju ma pod dostatkiem(nawet go zagęszczałem), na rozdzielaczu poprzekręcałem wężę tak że teraz podnosi mi kiprem i nic to nie dało, efekt ten sam. Jak odpale traktor to pierwsze 2 razy podnosi mi błyskawicznie ale potem to już jest lipa.Co mam robić bo trzeba wyjechac w pole a traktor stoi na warsztacie;)

[mani51]

Próbowałeś wyjąć i wyczyścić zawór przelewowy? Regulator pod siedzeniem jest? Robiłeś coś przy nim i tak nagle przestał podnosić czy stopniowo coraz gorzej?

Nie wiem czy ktoś coś nowego wymyśli w tym temacie. Przeczytaj go od początku, może znajdziesz odpowiedź.

[gibos95]

nagle przestał podnosić pług na polu stoi po bo go nie mogłem podnieść już, jak go odpale to podniesie szybko na wysokość 30 cm i potem pomału a następny raz już wcale nie podnosi.

[jahooo]

Zacznij od zaworu przelewowego w rozdzielaczu. Potem sprawdil bym pompe. Postaraj sie o jakis manometr, bez tego bedzie ciezko, wszystko wskazuje na ubytek cisnienia po drodze.

 

Zacznij od zaworu przelewowego w rozdzielaczu. Potem sprawdil bym pompe. Postaraj sie o jakis manometr, bez tego bedzie ciezko, wszystko wskazuje na ubytek cisnienia po drodze.

[mani51]

Jeśli nagle to w większości przypadków winny zawór przelewowy ten pod dekielkiem na dwie śrubki. Wyjmij obejrzyj i włóż z powrotem. Powinno pomóc a jak nie to trzeba myśleć dalej.

[mtz82ts25]

Witam koledzy. Od dłuższego czasu mam problem z podnoszeniem w moim mtz, ponieważ dzisiaj miałem jechać orać a pług [ waga ok. 900 kg ] ani drgną. Po pewnym czasie uniósł go tylko na 50cm.

Myslę że to nie wina pompy bo była wymienia 3 lata temu. Wycieków też nie ma. Prosze o pomoc oraz o dodatkowe rozwiązanie problemu. Z góry dzięki

[luuuuk]

witam

co moze byc z moim mtz, jak probuje podnosic podnosnik to bardzo wolno podnosi a jak jeszcze pomoge ta dzwignia od wywrotu to szybko. a po jakims czasie juz szybko chodzi ta dzwignia od samego podnosnika. ale gdy podłaczyłem pod przyczepe to wcale nie chciał wywrocic. probowałem kazda z 3 wajch i nic. prosze o jakies podpowiedzi. ojeju dolałem jest wystarczajaco,

[mani51]

Spróbuj skrócić to cięgło od dźwigni podnośnika obok siedzenia bo wygląda na to że to regulator miesza w całym układzie hydrauliki.

[seweryn20]

Dokładnie. Przesuń dźwignię podnośnika i przytrzymaj ręka lekko do tyłu z pozycji stop i przytrzymaj. Sprawdź czy hydraulika działa poprawnie. Jeśli tak skróć cięgno łączące dźwignie z regulatorem.

[luuuuk]

mozna dokładniej ? gdzie co i jak?;p

[mani51]

Idź do ciągnika, wsiądź do kabiny, odpal go i przesuń dźwignię od podnośnika, tą przy siedzeniu, delikatnie do tyłu, trzymając ją w tym położeniu przestaw drugą ręką dźwignię od hydrauliki zewnętrznej w pozycje podnoszenie lub wymuszone opadanie. Jak samoczynnie odbije w neutralne położenie tzn ciśnienie w układzie jest a jak nie to próbuj powoli przesuwać dźwignię obok siedzenia dalej do tyłu. Jak w którymś położeniu dźwignia przy kierownicy odbije to wtedy wyregulujesz cięgło od tej dźwigni przy siedzeniu tak aby rozdzielacz przy kierownicy działał a dźwignia przy siedzeniu znajdowała się w pozycji stop.