Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

jakie nawozy i dawki stosujecie na rzepak wiosną jakie plony uzyskujecie może bym coś zmienił u siebie ziemie mam dobre 1-2 czarnoziem

Lepiej napisz jakie sam stosujesz nawozy i ile na takich ziemiach, mysle ze wiekszosc z Nas ma ziemie duzo slabsze od Twoich, w moim przypadku najlepsza to IIIb do V czasem VI, plony jakie uzyskujemy przy sprzyjajacych warunkach i wysokim poziomie agrotechniki to od 3,5t do nawet 5t. Mysle ze jak na te ziemie to bardzo dobry wynik ale na te 5t to juz naprawde trzeba miec grunt, uregulowane ph, dobre zmianowanie, wysokie nawozenie, stosowanie conajmniej 2x regulatorów wzrostu, ochrona przed chorobami szkodnikami etc.

W naszym rejonie przoduje uprawa ziemniaka i tu juz zaczyna sie problem z ph, bo niby ziemniak lubi od 5,5 do 6 ale w to nie wierze na takich polach zawsze wystepuje parch zwykly, lepsze sa parametry 5ph a tu juz problem z rzepakiem- jest to dla niego zbyt kwasny odczyn, skladniki sa mniej mobilne i dostepne dla rosliny...Jednym slowem ciezko to wszystko pogodzic ale niektorzy jakos sobie radza, a po wysokim plonie rzepaku sieja pszenice i przy wysokim poziomie agro uzyskuja ponad 8t/ha tak wiec jednak da sie...:)

A i zapomnialem tez o tym ze duzo daje odmiana, ja sieje conajmniej 2 na jednym kawałku tj mieszam sam odmiane hybrydowa z liniowa- mysle ze dobre rozwiazanie:)

Opublikowano

od 3,5t/ha polifos 6 300kg/ha wiosną saletra pierwszy raz 150-200kg/ha drugi 100kg/ha 2x od grzyba zapobiegawczo i 2x od robaka ale to na słabych polach kupionych lub w dzierżawie teraz mam na włsnych tu mam wszystko doprowadzone do ładu pszenica przy polfos 6 200kg/ha wiosną 3dawki 200-150-100 7-8t/ha ale zależy od roku bywa i 5-6t/ha dlatego pytam bo może ktoś mi coś podpowie trzymam od 3lat opasy zwiększam co roku żeby miec naturalny nawóz bo tego brakuję daję pod żyto na kiszonkę i qq plony są bardzo dobre

Opublikowano (edytowane)

A robiles badania gleby? Moze warto bo tak naprawde nie wie sie co ma bez nich choc ich autentyczność czasem pozostawia wiele do zyczenia:/ Mysle ze na takich glebach powinienes spokojnie pow 4t miec,a co do herbicydów...radze pryskac na jesien tuz po zasianiu np butisan star, drogo ale bezpiecznie...zaiwera metazachlor i chinomerak jego odpowiednikiem tez jest Rapsan Plus SC...Moim zdaniem pryskanie na jesieni srodkiem typu command jest bez sensu bo z pewnoscia odbija sie to na wigorze jesiennym. (chlomazon)

A tak w ogole to moze rzuc jeszcze jakies odzywki na wiosne, cos z potasem przede wszystkim i siarka, oraz jakies mikro zeby było.

Siejesz liniówke czy hybryde?

Edytowane przez milanreal1
cytowanie poprzedniego posta
Opublikowano

nie pamietam ale chyba pryskałem właśnie Rapsanem na jesień

tak próby trzeba zrobic już dawno robiłem na wiosnę będę robił każdą działkę pod dopłaty więc się okaże czego brakuję tak u nas 4t mają nawet o 5 słyszałem

Opublikowano

na nowo nabytych gruntach o ph czasem poniżej 5 sieje rzepak ,no bo co innego i plony są na poziomie 3 ton mysle że przyzwoite

Moim zdaniem kazdy plon moze byc przyzwoity tylko ze wszystko jest kwestia za ile wyprodukowales...mowi sie ze gdy jest plon to jest oplacalnosc, pewnie cos w tym jest ale czasem jest tak ze bedziemy inwwestowac inwestowac a tu np warunki pogodowe beda do du... i wyjdziemy blisko kreski lub na zero...nie wazne jaki ma kto plon tylko ile PLN zostaje mu w kieszeni:)

Opublikowano

ja czytałem, że na tonę wyprodukowanego ziarna rzepak potrzebuje:

 

50kg N

25kg P2O5

50kg K2O

10kg S

 

i najlepiej podanych dolistnie:

 

500g Mg

800g B

30g Mo

 

i pH ziemi 6,2-6,6

 

podane dawki mogą być o 10-20% mniejsze lub większe w zależności od tego kto je zaleca, gdyż nikt nie ma monopolu na wiedzę i nie ma jednej, jedynej złotej recepty na sukces

Opublikowano (edytowane)

a co byście mi poradzili na rzepak ale dolistnie

 

chodzi o to że prawdopodobnie w tym roku po zbiorach będę musiał oddać pole i nie chce w nie zbyt inwestować

 

rośnie na nim rzepak ktory dostał jesienią przed siewem 200kg/ha polifoski M NPK(MgS) 5-16-24-(4-7)

 

teraz na wiosnę nie wiem jak zaplanować dalsze nawożenie (zarówno makro jak i mikroelementami) by jak najwięcej wokorzystała roślina a jak najmniej zostało w glebie zatem pomyślałem o nawożeniu dolistnym

 

co poradzicie ?

Edytowane przez tobago
Opublikowano

Ja wjeżdżam w tym tygodniu z kizerytem granulowanym i solą potasową, a po dniu azot. We wtorek ostatni dzień nocnych przymrozków a wg meteo group (sprawdza mi się ta długoterminowa pogoda) do 3 marca na plus (bo dalej nie pokazuje).

Opublikowano

a co byście mi poradzili na rzepak ale dolistnie

 

chodzi o to że prawdopodobnie w tym roku po zbiorach będę musiał oddać pole i nie chce w nie zbyt inwestować

 

rośnie na nim rzepak ktory dostał jesienią przed siewem 200kg/ha polifoski M NPK(MgS) 5-16-24-(4-7)

 

teraz na wiosnę nie wiem jak zaplanować dalsze nawożenie (zarówno makro jak i mikroelementami) by jak najwięcej wokorzystała roślina a jak najmniej zostało w glebie zatem pomyślałem o nawożeniu dolistnym

 

co poradzicie ?

 

żeby wyciągnąć max z tego pola postaraj się sprzedać słomęrzepaczaną na jakąś spalarnię.

Opublikowano

Zapoznajcie się z treścią tego artykułu i cyt." N powinien on być podany roślinom jeszcze przed pełnym rozmarznięciem gleby. - Nie wolno się spóźnić nawet o 1 dzień" . http://www.agrofoto.pl...zete,34271.html .

Opublikowano

Ja jutro i we wtorek ruszam z azotem w rzepak prognozy długterminowe zapowiadają długotrwałą odwilż, później można już nie wjechać do polowy marca. Ziemia jest zmarźnięta bardzo głęboko więc nie ma obawy o wypłukanie azotu a puszczająca wierzchnia warstwa skutecznie go przyjmnie. Rzepaki wyglądają lepiej niż w ubiegłym roku więc Panowie start

Opublikowano

trzeba będzie wjechac po przymrozku najlepiej rankiem zanim ziemia puści rzepak na jesień miał niedobory fosforu podobno sucha spowodowała brak uwalniania się z gleby był bardzo silny niedługo po siewie na jesieni przysiadł

Opublikowano

u nas jeszcze śnieg i trochę wody stoi również poza tym przymrozki bedą jeszcze na początku marca teraz mamy dopiero 20 lutego wczoraj rozmawiałem z właścicielem dużego gosp w tym sporo rzepaku jak on to ujął nie ma nic gorszego od sraczki

Opublikowano (edytowane)

U nas wczoraj było jeszcze 10cm śniegu, całą noc padał deszcz, dzisiaj na polach jeziora i błoto prawie po kostki. Łatwo napisać w książce czy gazecie "Nie wolno się spóźnić nawet o 1 dzień" ,a życie swoje, będą warunki to się spokojnie posieje i urośnie.

A odnośnie cytowanego artykułu fachowiec który mówi o krzewieniu rzepaku nie jest dla mnie autorytetem.

Edytowane przez redek
Opublikowano

dziś jest 19 luty a wy już chcecie siać nawóz ? u mnie dopiero dziś stopniał śnieg, a na polu zrobiło sie błoto więc na wjazd nie ma już szansy, teraz to tylko czekać aż obeschnie albo az lekko w nocy przymrozi, bez paniki na początku marca się wysypie :)

Opublikowano

Każdy robi jak uważa jeden woli mieć okazje zabłysnąć w galerii ,,wpadka tygodnia" i czeka aż ziemia puści aby zryć pole koleinami, inny rozsiewa nawóz wcześniej aby takich sytułacji uniknąć. Jedno jest pewne rzepaki potrzebują azotu jak najwcześniej szczególnie tak osłabione mrozami warunki są idealne śnieg stopniał ziemia w wierzchniej warstwie lekko puściła więc rozsiany nawóz spokojnie wniknie w ziemię i będzie czekał strat nie powinno być bo głębiej jest zmarznięte więc nie ma obawy o przepłukanie go.

Każdy ma inne warunki na polach i decyzje musi podejmowac sam, jutro jadę z kizerytem we wtorek z polifoską 21.

Opublikowano

nie ma co się spieszyć panowie jest luty a w marcu może przyjść kilka stopni mrozu np do minus 10 i bardzo silny wiatr przez kilka dni i wszystko wysmali.... ale każdy region jest inny na zachodzie Polski już mrozu może nie być tej "zimy" a na wschodzie jak np u u mnie może być do połowy marca, więc nie krytykujcie innych i niech każdy patrzy na plantacje i regiony w których mieszka..

 

ja to raczej wcześniej jak koło 5 marca nie ruszę nawozami a w tym czasie dla zachodu Polski będzie już za późno..

 

muszę najpierw w tym tyg wykopać rzepak ja będę miał czas i ocenić czy przezimował a później ryzykował z nawozami...

Opublikowano (edytowane)

Ja równiez moze w tym tyg rzuce lubofoske ale z azotem jeszcze chyba poczekam, nie wydaje sie wam ze cos za wszesnie na koniec tej cholernej zimy? najgorzej jak rzepak ruszy z impetem po N a przyjdzie mroz...z tego co slyszalem w prognozie to zapowiadaja jeszcze do -20 st, tzn teraz ma byc odwilz a pozniej przyjdzie znowu zima;/ ch*j wie co robic za przeproszeniem tymbardziej ze jestem z centralnej PL i lubi zawiac chlodem;/

 

Mozesz mi przyblizyc w jaki sposob to oceniasz? Na co zwracac uwage itd? z góry dzieki:)

Edytowane przez milanreal1
cytowanie poprzedniego posta
Opublikowano

no co wy już chcecie siac nawozy ale jeszcze mamy marzec i niewiadomo co pokaże czytałem ten artykuł i piszżc że trzeba wcześniej to myślałem może połowa marca u mnie jest 20cm śniegu i nie wydaje mi się żeby się roztopił szybko jestem ze wschodu z lubelszczyzny u nas nie da się wcześnie wjechac na pola jak na zachodzie

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez Domek96
      Cześć.Chciałbym się dowiedzieć jakie najlepiej zastosować nawóz np.wapno na wiosnę lub po żniwach,klasy gleby IV-VI.Już kilka lat nie było wapnowane.Pozdrawiam
    • Przez mieczownik
      Cześć Na samym początku proszę bardzo Was bez głupich komentarzy 😘 Czy ktos z Was stosował nawóz Prosam FAC z firmy Procam 🙄😏 Jesli tak piszcie w kom 🙄 Czy ktos z obecnych dawal na zboza nawoz w plynie taki jak ;😉😉😉 ENERGY MIX 1 dawka MI ZBOŻE 2 dawka Prosze o pomoc tych ktorzy to stosowali ,ponieważ chciałbym to zastosować i porozmawiać z tymi którzy to stosują
    • Przez MafiaRuszkowo
      Witam co lepiej posiać na żyto:saletre , saletrosan 26 czy polifoske 21 ? Jesienią był dawany obornik.
    • Przez Szukająca_rzepaku
      Jestem studentką kierunku Odnawialnych źródeł energii na Uniwersytecie Rzeszowskim i poszukuję pomocy w zrealizowaniu pracy inżynierskiej. Jedyne czego mi potrzeba, to pole uprawne zasiane rzepakiem ozimym do którego mogłabym dojeżdżać co drugi weekend od kwietnia do lipca. Wszystko po to, by przeprowadzić badanie populacji żuków na plantacji, które polega na łapaniu owadów i późniejszym ich przeliczaniu. Pułapka w którą zamierzam łapać zwierzątka jest niewidoczna i obojętna dla roślin. Jeśli przypadkiem jest tutaj ktoś z okolic Tarnowa i nie miałby nic przeciwko badaniom, to byłabym ogromnie wdzięczna za pomoc  :) 
    • Przez Harnas16
      Cześć. Będę siał pszenicę jarą czy 200 kg saletrzaku i 200 kg polifoski na 1ha,wystarczy?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v