Rzepak i nawożenie [połączone]

[toomi30]

Dnia 29.04.2018 o 13:56, PUSSY napisał:

A dlaczego nie można „ nie bo nie” to nie jest odpowiedź

przepraszam panowie  ze tak długo nie pisałem ale nie mam  20 lat i nie siedzę prze kompie codziennie dawki na płatek MONDATAK I PICTOR   ja stosuje 0,8 i 0,5 a sierczanu nie daje bo parzy rzepak u mnie tak sie stało kiedyś i teraz nie stosuję

[Roman176]

20 godzin temu, przemek28_28 napisał:

Kolego u mnie jest kilku takich sąsiadów którzy gdyby widzieli ze pryskasz w czasie oblotu pszczół to odrazu z aparatem byliby na polu i robili dokumentacje. Kiedyś mieli gospodarstwa, posprzedawali to teraz obornik za bardzo śmierdzi jak wozisz na pole, a nie daj Boże żeby coś spadło z rozrzutnika- odrazu jest policja jak wracasz

tak zwany przypadek śląski ..........

[KOSTEK12]

Co to za cholera w rzepaku,jest tego sporo.

[Macius]

5 godzin temu, toomi30 napisał:

przepraszam panowie  ze tak długo nie pisałem ale nie mam  20 lat i nie siedzę prze kompie codziennie dawki na płatek MONDATAK I PICTOR   ja stosuje 0,8 i 0,5 a sierczanu nie daje bo parzy rzepak u mnie tak sie stało kiedyś i teraz nie stosuję

OD kiedy Siarczan parzy rzepak?? Sparzyło Ci od czegoś innego. I kolego co ma wiek od spedzania czasu przed komputerem <haha>

[piozz]

tak jak pisalem wcześniej ..sąsiad pryskal od "robaka" i dodal 10 kg moczniku plus 4 kg siarczanu magnezu i nic mu niepoparzylo

[Macius]

ja od paru lat dodaje od 10 do 15kg siarczanu i tez mi jeszcze nic nie poparzyło

[przemek28_28]

A w jakich fazach?

[Macius]

Do każdego oprysku oprócz chwastów dodaje od 10-15kg jak jest już kwiat to 10kg 

 

PS Mowa przy 200l wody na hektar

[pawlus224]

10 godzin temu, 20CBR12 napisał:

Moja wypowiedź wogole nie tyczy się rzepaku tylko obornika wyworzone na pole który śmierdzi ludziom o czułych noskach, mimo że u mnie nigdy nie leży więcej niż 24h bez wymieszania lub przyorania, a także, błoto które wywóz np po zabiegu w wyżej wymienionym rzepaku na kołach, którego jest mniej niż jakby dwa dziki przeszły nie korzystając z wycieraczek przed wejściem na jezdnię. Na rzepak w dzień? Człowieku u mnie nieopodal wujek ma pasieka 360 uli-mam zamiar dalej jeść jego miód bo dobry robi szczególnie z mojego rzepaku! 

Jest na Twojej plantacji dostatek pszczół ? 

W tym roku strasznie malo ich widac , nie tylko na rzepaku ale na kwiatacg drzew i mleczu ...

Osobiscie pryskam w pelni kwitnienia w nocy - wczoraj zeszlo mi do polnocy ale warto oszczędzić pszczoły bo bez nich nie ma zycia .

[Tomaszek8504]

Mi chyba tytanit przypala kwiaty w wisni i czeresni, brązowe kwiatki się robią po zabiegu. Daje 0.4 na 600litr

[staszek87]

Pisalem strone wcześniej o zanikaniu pakow. I chcialbym ponowic pytanie czy nikt sie nie spotkal z takim problemem. W zeszlym roku bylo tak samo. Myslalem ze to przymrozek wiosenny albo susza ale w tym roku takie anomalia nie wystepuja. A jest tego strasznie duzo. Na niektórych roslinach pozostaje tylko pak z pedu glownego. Proszę o pomoc gdzie szukac przyczyny? 

Edytowane 3 Maja 2018 przez staszek87

[aro1975]

3 minuty temu, Tomaszek8504 napisał:

Mi chyba tytanit przypala kwiaty w wisni i czeresni, brązowe kwiatki się robią po zabiegu. Daje 0.4 na 600litr

ja z kolei przypaliłem pszenicę tym cudem dawka 0,2 na 200l

4 minuty temu, staszek87 napisał:

Pisalem strone wcześniej o zanikaniu pakow. I chcialbym ponowic pytanie czy nikt sie nie spotkal z takim problemem. W zeszlym roku bylo tak samo. Myslalem ze to przymrozek wiosenny albo susza ale w tym roku takie anomalia nie wystepuja. A jest tego strasznie duzo. Na niektórych roslinach pozostaje tylko pak z pedu glownego. Proszę o pomoc gdzie szukac przyczyny? 

mi to wygląda na brak jakiegoś składnika - liście o tej porze roku nie powinny mieć fioletowych przebarwień. to oznaka niedoborów fosforu, azotu lub boru - można gdybać jakie nawożenie stosowałeś i jak wygląda korzeń?

[przemek28_28]

Może to tez byc wina złego pH i jak wyżej pisał Aro utrudnione pobieranie fosforu. 

[staszek87]

Nakladu szalowego nie robimy ale wcześniej nie bylo czegos takiego

Na jesien

Po scietej slomie 100l rsm 32

300kg polifoski 6

Bor 1.5l 150g/l

Na wiosne

100kg kieseritu

550l rsm 32

Bor 1.5l + mangan i molibden

+ siarczan magnezu w oprysku ok 15kg

pH pow 5.5

Rzepak siany co 3 lata

[glicer]

staszek 87-wstawiając zdjęcia musisz pisac jakie PH!Sam mam wysokie,i czesto u nas na kujawach to wystepuje,tzn PH,bo takie objawy to nie bo sie po prostu kontroluje i dobiera nawozy,ale jak kolega wspomniał,mało dostepny fosfor,specyficzny rok,a u Ciebie obrazowo to wystąpiło,hmm,nie przekreslam ,może jest inny powod 

[PUSSY]

Jeżeli dałeś 550 l RSM 32 to mamy 231 kg/N/ha , a ten rzepak jakiś blady na tym zdjęciu ?

[XTRO]

te ze zdjęcia to nie fosfor tylko ten wirus co atakuje rzepaki. 

Co do przypaleń to ewidentnie przypala regulator. Ja bez żadnych wynalazków trochę przypaliłem po regulatorze ( szedł kilka dni po T1). Preparat to Modan

[glicer]

ja bym jednak na brak fosforu nie postawił,hmm,sam wiesz co stosowałes,jednak całosc zle nie wygląda,a jak z kwiatem?

 

[aro1975]

jaki wirus atakuje rzepaki? co go przenosi - chowacze czy słodyszek? modan w rzepaku po co - lepszy tebukonazol.

[glicer]

u siebie uznałem ze nie skracam,byc moze w tym roku bym mu tylko zaszkodził,wiec poszedł tylko tebu,ktory pewnie mimo ochrony grzybowej miał jednak spowodowac rozbudowac dodatkowe rozgałezienia.hmm,nie wiem ,patrząc na ewentualny plon,czy po prostu na płatek nie dam drugi raz tebokanozunolu,ograniczając koszty oczywisciE

 

[XTRO]

a taki: wirus żółtaczki rzepy

Modan w zbożach, pisałeś, że to tytanit przypalił, ale to na 90% regulator nie on

Edytowane 3 Maja 2018 przez XTRO

[glicer]

hehe,fakt,tu na forum duzo sie pisze o gornej połce,a za chwile czytam-niech da 2 tony,dla mnie koszt to 3-3,5 tony

[aro1975]

ok to może być wirus, ale ja nie widziałem mszyc w rzepaku.

Michał to nie modan, bo tytanit dodałem tylko do drugiego opryskiwacza, pierwszy wylany na tym polu był bez (pozostałe składniki identyczne)

[XTRO]

ja dawałem tylko solo modan i poszedł tylko jeden opryskiwacz na pszenice i przypaliło trochę, nie dużo ale coś tam jest. 

[glicer]

może i wirus,moze w polsce mało popularny,2 lata temu wystąpił u mnie zółwinek w jeczmieniu,najstarsi rolnicy tego nie widzieli,dobrze ze mam kumpla pragmatyka,przez tel na opis mowi-zółwinek,ja ale jak,skąd,on-pokazał sie nad gopłem,a w ubiegłym roku trąbili ze połowa wielkopolki zaatakowana,hmm przełazi to z zachodu