Buraki cukrowe kilka pytań

[warchest]

9 godzin temu, chuck00 napisał:

Cukrownia P&L cena 24euro/t za 16% cukru, nasiona na 6ha nieco ponad 4000zł. 

Ile jest dopłaty za wczesny odbiór? Co roku kontrakt na plusie wypełniony i ciągle tonarz kroja w A klasie.

a euro po ile licza tam wtedy ? i jakis vat do tej ceny dochodzi ? to nasiona pewnie miales polskie co ? 

[master20002]

losktos, dawno to widziałeś? Dzisiaj wszystko idzie raz ze przez kombajny a dwa doczyszczarki. Ziemia raczej nie wpada, prędzej jakieś łodygi chwastów. Kiedyś za aws jeden z posłów odstawil takie buraki do cukrowni, że stanęła na 2 dni bo zawalilo syfem wszystko... Ciekawe jaki miał procent. Dziś już tej cukrowni nie ma.

[mano]

W Werbkowicach z powodu zanieczyszczenia buraków chwastami cała linia podczas krojenia musi być wstrzymana bo nie nadążają oczyścić z syfu  i przy okazji noże siadają. Takie czyste.

[losktos]

14 minut temu, master20002 napisał:

losktos, dawno to widziałeś? Dzisiaj wszystko idzie raz ze przez kombajny a dwa doczyszczarki. Ziemia raczej nie wpada, prędzej jakieś łodygi chwastów. Kiedyś za aws jeden z posłów odstawil takie buraki do cukrowni, że stanęła na 2 dni bo zawalilo syfem wszystko... Ciekawe jaki miał procent. Dziś już tej cukrowni nie ma.

dokładnie 2 lata temu. Co innego drobna luźna ziemia a co innego bryła. Żadna doczyszczarka tego nie odrzuci

[chuck00]

7 minut temu, warchest napisał:

a euro po ile licza tam wtedy ? i jakis vat do tej ceny dochodzi ? to nasiona pewnie miales polskie co ? 

Kurs euro wyliczają na podstawie średniego kursu NBP z okresu od 1.10 do 30.09 kolejnego roku. 24 euro/t brutto. Jeśli polaryzacja jest powyżej 16% to cena rośnie, ale tonaż w A klasie leci na dół  Nasiona nie były polskie, odmiana Doppler.

[tom50]

Odstawione wreszcie buraki. Cukrownia Chełmża  plon 72 tony przy polaryzacji 20.6 !!! tylko te zanieczyszczenia to masakra.

 

[damin1]

Byłem w mojej sprawie na cukrowni w Werbkowicach ( duży procent). O wskuraniu czegokolwiek to można zapomnieć. Rozmawiałem także z człowiekiem ze związków i można by było coś napisać ale to by było tylko do ich świadomości ale żeby coś zdziałać to marne nadzieje. Jestem w tym momencie bogatszy o wiedzę jak się zachować następnym razem gdy coś takiego zaistnieje. Najlepiej gdy wychodzą takie procenty duże jechać do cukrowni i być jak robią próby. Jeżeli się z wynikami nie zgadzam to muszą wysypać samochód na placu i zbiera się komisja i rozstrzygają. Jeżeli burak przejdzie przez laboratorium i zostanie wysypany dalej na przerób to już można zapomnieć o składzie tym.  Rozmawiałem z kierownikiem tego laboratorium. Pokazał mi jak to się wszystko odbywa tam. wszedł na moje dostawy i posprawdzał co było przyczyną wysokiego procentu i wyszło że ziemia... no ale mówię mu że na pewno nie było 30 % ziemi tam. Zgodził się ze mną i on doskonale wie że nie ma aż tyle zanieczyszczenia ale to jest jedno dziobnięcie i tam ok. 50 kg. tego buraka jest. To jest wybiórcze. Rządzi przypadek. Jeden ma szczęście a drugi pecha. Pytam się czy nie mogą drugi raz dziobnąć i średnią wziąć i zweryfikować to. Ale on że nie bo czas. Najlepszym sposobem na ominięcie wysokiego procentu jest kopanie jak jest w miarę sucho, bo jak będzie po przymrozku to idą placki ziemi i ich czyszczarka nie odbierze. Takie coś ci wleci w próbę i pozamiatane. Maja tam takie 4 przyciski i kobiety prztykają tam co jest przyczyną większego procentu. Ziemia, liście, zgniły i coś tam jeszcze. Powyżej 35 to robią też zdjęcia i można zobaczyć. W każdym bądź razie, Cukrownia nie straci nigdy. 

[Zenonim]

Straci straci plantatorow na przyszłość.

[pala92]

nie straci. w miejsce 2-4 hektarowców jest 10 obszarników gotowych zasiać 50 ha za lepsze pieniądze niż maja za zboże. Nikt się nie przejmie jednym samochodem 30%(oczywiście rozumiem sytuacje kogoś kto wstawia 3 samochody i z jednego wychodzi mu 45% zanieczyszczenia dla mnie porażka). Zrozumiejcie że w tych czasach buraki cukrowe nie są główną dochodową roślina w gospodarstwie. Tak tak wiem że 20 lat temu za 2 ha buraków kupiliście 60-tke i przyczepę. Tylko źe wtedy przy burakach naprawdę trzeba było się narobić i pracowały przy nich całe rodziny. Teraz przy burakach jest mniej pracy niż przy zbożu a pieniądze lepsze jak za zboze. Tak czy siak trzeba mieć inną główną roślinę z której będziemy brać główne pieniądze dla gospodarstwa tj. ziemniaki pietruszka itp.

 

Ps. czekam na falę krytyki

[galan99]

Tu jest prawda powiedziana , coraz więcej ludzi sadzi buraki i to po 10 ha .

[tomek73]

Pytanie co oni  z tą ziemią potem robią. przecież jak jest 30% to muszą na pryzmę sypać i potem wywozić. 

Najlepszym rozwiązaniem jest jeden na polu pilnuje a drugi w cukrowni pilnuję %, robiłem tak parę lat i było dobrze. 

[alvaroalvaro78]

No bez powodu na wiosnę z cukrowni ziemi nie wywożą...  Co do mitów cudownej oplacalności buraka to bez przesady... Dodając do tego późne odstawy i niedogodności z tym związane burak stoi dopiero na 3 miejscu w moim gospodarstwie

Edytowane 16 Grudnia 2018 przez alvaroalvaro78

[Bartek933]

Przydała by mi się taka ziemia

[alvaroalvaro78]

chyba po "paroletnim przerobieniu" bo z początku to ona nie rodzi za wiele - tak jak pszenica zasiana "po pryźmie"

[Bartek933]

Ja nie mam takich problemów

[alvaroalvaro78]

Rozwiń tą wypowiedź.

[Bartek933]

Nie ma żadnych śladów po pryzmie

[wii99]

Jeśli porównywać buraki do upraw takich jak zboże, rzepak czy kukurydza to rzeczywiście ich opłacalność jest sporo większa ale pod warunkiem że masz minimum te 60t/ha. No i należy jeszcze dodać że opłacalność buraka oprócz plonu tworzy dodatkowa płatność, w mało ktorej uprawie dostajesz dodatkowo Ok 1500zl.

[tomek73]

I tylko za tą płatność u nas uprawia sie buraka.

Po drugie spadek plonu po buraku. Ja sieję pszenice i mam mocny spadek w przyszłym roku po buraku.

[Pivot]

35ton w tym roku zamka mi koszty. Plon ok 62-65ton. Część jeszcze czeka na polu. Do tego zbieram dopłatę cukrową i jest ok. Nie narzekam na oplacalność

[ansu]

Opłacalność jest dużo większa, ale nakłady i ryzyko również Największą jednak wadą jest degradacja gleby i często późny zbiór. Przy plonie poniżej 60t/ha to szkoda czasu i zdrowia.

Edytowane 16 Grudnia 2018 przez ansu

[master20002]

tomek73 napisał:

I tylko za tą płatność u nas uprawia sie buraka.

Po drugie spadek plonu po buraku. Ja sieję pszenice i mam mocny spadek w przyszłym roku po buraku.

Pamiętam jak dawniej się oglawialo, wyorywalo i wybierali ręcznie to na stanowiskach po burakach rodzilo się najlepiej, dzisiaj przyczyny trzeba szukać po pierwsze w silnej chemii która się kumuluje w glebie, a po drugie w ciężarze maszyn i ich zagniataniu gleby. W zeszłym sezonie też mi jęczmień nie wyszedł po burakach kopanych w grudniu.

[ansu]

Kiedyś sypałem prawie tonę nawozu PK i ponad 200kgN w czystym przy plonie 40-50t/ha korzeni i liście do pasa. Teraz plony do 100t, a liści prawie nie widać. Co do ugniatania gleby myślę że obecnie mniejsze.

[renovoltage]

Dnia 14.12.2018 o 22:33, tom50 napisał:

Odstawione wreszcie buraki. Cukrownia Chełmża  plon 72 tony przy polaryzacji 20.6 !!! tylko te zanieczyszczenia to masakra.

 

Elegancko jak na ten rok

Jakie zanieczyszczenia ? Automat robił ?

Ile miałeś dni opóźnienia od planowanej odstawy?, ja miałem mieć na święta dopiero

Edytowane 16 Grudnia 2018 przez renovoltage

[kris82]

Dnia 14.12.2018 o 22:33, tom50 napisał:

Odstawione wreszcie buraki. Cukrownia Chełmża  plon 72 tony przy polaryzacji 20.6 !!! tylko te zanieczyszczenia to masakra.

 

to pochwal sie niedługo do mnie przyjadą 🚛

a jaka odmiana bo cukier ładny

Edytowane 16 Grudnia 2018 przez kris82
dopisanie treści