Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czy jest taki przepis to nie wiem, ale raczej po to jest nr identyfikacyjny żeby zidentyfikować 😉 w razie kontroli mogą się czepiać. Ja zawsze piszę

Czy jest taki przepis to nie wiem, ale raczej po to jest nr identyfikacyjny żeby zidentyfikować 😉 w razie kontroli mogą się czepiać. Ja zawsze piszę

  • Thanks 1
Opublikowano
2 godziny temu, Waldek7290 napisał:

Witam, czy sprzedając cielaka/jałówkę innemu rolnikowi trzeba na fakturze podać jej numer identyfikacyjny?

Być może nie ale niejestem pewien .

Jak wyżej kolega ja zawsze podaje bo jakby co to wiem o którą sztukę chodzi nawet sam dla siebie . 

Opublikowano

Ale tego nikt nie wymaga,komu sprzedałeś masz w ewidencji ARIMR

Opublikowano

Czyli nie trzeba .

Ale sam dla siebie wpisuję , ale tylko nr kolczyka numeru gospodarstwa nie , tak jest w ARIMR gdzie poszła tylko mi szybciej znaleźć bo mam nr kolczyka i wiem kto kupił , a tak to z ARIMR tylko nr siedziby a skąd ja mam wiedzieć kto to jest ?

Opublikowano

Do czego wam to potrzebne kto kupił ,sprzedane i po kłopocie, nie ważne co z nim się dzieje

Opublikowano
16 godzin temu, Waldek7290 napisał:

Witam, czy sprzedając cielaka/jałówkę innemu rolnikowi trzeba na fakturze podać jej numer identyfikacyjny?

Nie ma takiej potrzeby,ważne jest żebyś zapisał ile sztuk i tyle

14 godzin temu, pedro2 napisał:

Czy jest taki przepis to nie wiem, ale raczej po to jest nr identyfikacyjny żeby zidentyfikować 😉 w razie kontroli mogą się czepiać. Ja zawsze piszę

Czy jest taki przepis to nie wiem, ale raczej po to jest nr identyfikacyjny żeby zidentyfikować 😉 w razie kontroli mogą się czepiać. Ja zawsze piszę

Nie musisz go wpisywać. Ja wpisuje tylko jak sprzedaje dorosłe bydło handlarzowi. Wtedy 

nr kolczyka,waga,cena ,

W innych przypadkach piszę tylko 

Bydło, sztuk....,cena

Opublikowano
20 godzin temu, miwigos napisał:

Do czego wam to potrzebne kto kupił ,sprzedane i po kłopocie, nie ważne co z nim się dzieje

No teraz nie sąsiad byczki bierze to wiem , ale jak wcześniej handlarz a potem niewiadomo komu to z faktury wiedziałem kto wziął , 

 

I ważniejsze jak Sołtys pisze , po nr kolczyka wiem ile dana sztuka ważyła i ile za kg , 

 

PS. WIedzieliście że w ARIMR mają podaną wagę żywą przy uboju ?

Opublikowano

takie pytanie dla pewności jestem vatowcem i kupuje zboża od ryczałtowca, jeśli chce dostać zwrot vat-u muszę na niego wystawić fakturę RR i pieniążki przelać mu na konto zgadza się? czy jeszcze są jakieś potrzebne oświadczenia że on jest rolnikiem ryczałtowym?

Opublikowano

Powinien być taki zapis na fakturze

Oświadczam, że jestem rolnikiem ryczałtowym zwolnionym od podatku od towarów i usług na podstawie
art. 43 ust. 1 pkt 3 ustawy o podatku od towarów i usług.
Opublikowano

Bez różnicy jestem tak od lat kiedys wystarczyło 4 razy do roku rozliczyć sie , dla wygody to było teraz bez znaczenia ,tak co miesiąc trzeba wysłać JPK

Opublikowano

Są tez osoby które sprzedają pszenicę, rzepak. Z nich się robi podstawowe artykuły spożywcze które będą zwolnione z VAT. I teraz rolnik z jakim vatem sprzeda rzepak? Z VAT 8% czy 0%. Bo jak znieśli vat na nawozy a pozostanie że sprzedaży to nie będzie sobie czym zrekompensować tego vatu ze sprzedaży.

Opublikowano

Różnica będzie taka, że vat już nie będzie w obiegu, wirtualny, tylko ten 'niby zaoszczędzony' na nawozach i paliwie będzie wpłacany fizycznie z kieszeni rolnika, bez pośredników wprost do kasy Mateusza. To tak na moim przykładzie.

Opublikowano
Marl napisał:

Są tez osoby które sprzedają pszenicę, rzepak. Z nich się robi podstawowe artykuły spożywcze które będą zwolnione z VAT. I teraz rolnik z jakim vatem sprzeda rzepak? Z VAT 8% czy 0%. Bo jak znieśli vat na nawozy a pozostanie że sprzedaży to nie będzie sobie czym zrekompensować tego vatu ze sprzedaży.

Jak nie ? Inwestować

Opublikowano
19 minut temu, toooomaszewski napisał:

Różnica będzie taka, że vat już nie będzie w obiegu, wirtualny, tylko ten 'niby zaoszczędzony' na nawozach i paliwie będzie wpłacany fizycznie z kieszeni rolnika, bez pośredników wprost do kasy Mateusza. To tak na moim przykładzie.

O to to , na przykładzie każdego Vatowca , to wychodzi na to że będą jeszcze na plus w US , kasie rządu , bo my nie odzyskamy VAtu z nawozów i paliwa bo stawka z 23 na 8 , to już następne w plecy , a ryczałtowcy i tak mało albo bardzo mało z racji ceny kupią to ten VAT od nich co miał być to z nawiązką się zwróci 

 

No chyba że jak wyżej kolego pisze na mleko i zboże zero będzie ale to mżonki no chyba że sie przestraszą ...

 

Ta inwestować tylko puki co to trzeba dotrwać do zbiorów ...

Opublikowano

vatowiec nie straci i nie zyska, RR zyska, czyli vatowiec wzgledem ryczłtowca będzie do tyłu, niech nie pitolą że każdy na tym zarobi, tylko skłócenie ludzi to powoduje

Opublikowano
14 minut temu, miwigos napisał:

vatowiec nie straci i nie zyska, RR zyska, czyli vatowiec wzgledem ryczłtowca będzie do tyłu, niech nie pitolą że każdy na tym zarobi, tylko skłócenie ludzi to powoduje

Jak nie , Vatowiec traci bo nie ma możliwości odliczenia VATu ,a swój ze sprzedaży zawsze się oddaje . Sprzedam mleko oddam te 7% vatu kupię  saletrę  8% to odliczę  a jak sprzedam mleko oddam 7% a odliczę 0% to ...  

 Z resztą to Masz rację 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez ziutek92
      Witam mam pytanie na temat rozgraniczenia działki poprzez gminę na wniosek sąsiada. Sąsiad ciągle mi wchodził  Na moją działkę na szerokość ok 3m. Zgłaszałem to na policję i on to później oddawał i tak lata mijały a on ciągle próbował mi wchodzić na mój grunt. W tym roku dostałem zawiadomienie że odbędzie się rozgraniczenie działek poprzez wyznaczonego geodetę prze gminę na wniosek sąsiada. Rozgraniczenie się odbyło i okazuje się że miedza jest na swoim miejscu gdzie zawsze mówiłem że tak ma być. Sąsiad nie zadowolony z wyroku oczywiście ale mniejsze z tym. Zapytałem kto ponosi koszty takiej imprezy to dostałem odpowiedź od gminy że koszty są podzielone na pół. Dodam że koszt takiej zabawy to 6000zl czyli miałbym zapłacić 3000zl za coś czego sobie nie życzyłem i w dodatku nie byłem tego powodem! I moje pytanie jest następujące: czy faktycznie tak jest że mam płacić czy porostu gmina idzie na rękę sąsiadowi.?
    • Przez sumek666
      Jak kształtują się ceny nieruchomości i działek rolnych w Waszych okolicach? Może planujecie zakup gruntów w tym roku? A może udało Wam się sprzedać jakieś grunty?
      Zapraszam do dyskusji o cenach i możliwości zakupu ziemi w Polsce i za granicą.
      Kontynuacja tematu:
       
    • Przez kornikm
      Witam, 
      Mam takie pytanie czy ktoś z was miał taką sytuację, że podczas przepisywanie działki leśnej umową darowizny to notariusz zgłasza taką umowę do nadleśnictwa i Lasy Państwowe mogą zablokować umowę darowizny i odkupić tą działkę leśną?
    • Przez mich89
      Chcę przedstawić problem kolegi który sam nie wie co już robić. Z resztą sam bym pewnie osiwiał zacytuje jego post z forum prawnego:
      " Z racji przepisania gruntów rolnych od rodziców stałem się od 19 stycznia rolnikiem, zrezygnowałem z pracy i od tej daty ubezpieczyłem się jako rolnik w KRUSie. Wcześniej pracowałem na umowę o pracę, a jeszcze wcześniej od kwietnia 2012 roku prowadziłem własną działalność gospodarczą (była na ryczałcie) niestety która średnio prosperowała i zamknąłem ją (formalnie) 30.06.2014. Wczoraj pojechałem do Urzędu Skarbowego by jako rolnik przejść z ryczałtu na VAT. Ku mojemu zdziwieniu od miłej Pani z okienka dowiedziałem się że firmy nie mam całkowicie usuniętej lecz zawieszoną o czym nie wiedziałem bo wcześniej w Urzędzie gminy czyli tego 30 czerwca rozmawiałem z Panią o całkowitym zamknięciu firmy i dzięki temu będę musiał złożyć co prawda pusty PIT-28 za rok 2015. Nie sprawdzałem tego bo jak zamknięta to zamknięta. W między czasie tak jak pisalem wyżej pracowałem jako pracownik. A od daty 19.01.2015 ubezpieczyłem się w KRUSie. Czy będę miał z tego powodu jakieś konsekwencje? Wiem że nawet po zawieszeniu firmy ZUS dostał informację od CEiDG o tym że nie będę opłacał tzw. "firmowych" składek. Prosiłbym o odpowiedź co dalej robić?"
       
      Co facet ma robić bo wyszły za przeproszeniem jaja jak berety... Dodam tyle że był dzisiaj w ZUSie i oni formalnie problemu nie mają. Była zawieszona to nie musiał płacić składek ZUSowych tylko ZUS teraz od niego chce jakiegoś zaświadczenia z KRUSu nie mogłem akurat z nim długo rozmawiać ale chłopak jest załamany...
       
      A najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to czy ta firma w ogóle istniała czy też nie? W końcu zawieszenie działalności jak czytałem uniemożliwia jej prowadzenie i wykonywanie czynności z nią związanych. Czyli po co to zawieszenie w ogóle jest? Niech mi osobiście ktoś wyjaśni? Bo jak dla mnie to chore przepisy i chory kraj...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v