MF6480 (2008r) Problem z rozruchem, akumulatory

[MarcinKa]

2 godziny temu, qkohe155 napisał(a):

Akumulatory mam takie jak na zdjęciu, tylko większe: https://www.topquincaillerie.fr/73139-large_default/batterie-attractiv-n05-liquide-12-v-65-ah-540-a-242x175x190.jpg Jak mi znajdziesz jak je odkodować to pogadamy. Chyba producenci nie mają jednego systemu znakowania, jak w przypadku opon?

No chętnie bym Ci odkodował tylko trzeba by się dowiedzieć kto je robił dla Mf-a.

I tu niestety możemy mieć problem bo może to się nie udać.

Bardziej mialem na myśli jak kupujesz nowe to sprawdź sobie właśnie a te stare sprawdź testerem ile zostało im jeszcze A rozruchu.

Miernika cegowego do prądu stałego i tak nie kupisz bo najtaniej to chyba coś ok 200zł.

Pomysłów tu masz wiele ale ja nadal obstawiam winę po prostu starych słabych akumulatorów które niestety w zimie już nie dają rady.

[akmaly]

Akumulatory można podmienić, nawet na jeden większy, to żaden problem. 200 zł to aż taki majątek?

[MarcinKa]

Pisał że nie będzie inwestował kilku stów w mierniki itp więc uznaje że cęgowego z pomiarem prądu stałego który użyje teraz a potem odloży na półkę też nie zakupi.

 

[qkohe155]

Akurat ten cęgowy może jednak bym kupił.  Ten UNIT UT204+ wydaje się całkiem fajny za rozsądne pieniądze. Do napięcia i innych spraw widzę też się nadje, prąd stały mierzy i ma raczej dobre opinie. To 600A będzie wystarczające na ten ciągnik i ew. Bizona? No i jeszcze powiedz co i jak nim zmierzyć, bo sama wartość natężenia mi niewiele powie? Jak przewody dobre to jakie powinno być, a jak złe to mniejsze, większe?

5 godzin temu, MarcinKa napisał(a):

No chętnie bym Ci odkodował tylko trzeba by się dowiedzieć kto je robił dla Mf-a.

To one są fabryczne z tego ciągnika? Po tej nazwie ze zdj. nic nie wiadomo?

4 godziny temu, akmaly napisał(a):

Akumulatory można podmienić, nawet na jeden większy, to żaden problem. 200 zł to aż taki majątek?

Co masz na myśli? Podmianę dla testu czy zmianę na stałe na 1?

Jak dla testu to nie mam na tyle dużego, by zastąpił samodzielnie (niby mam w Zetorze, ale mimo świetnej formy to on już ma z 15lat). Tu są 75Ah 640A, a te z bizona 125Ah 900A, obu nie podłączę bo wymagało by potężnej ingerencji w to spaghetti i specjalnych nowych kabli, gdyż nie dość, że fizycznie większe to bieguny mają odwrotnie.

A jak na stałe to jestem chętny od zawsze, ale nic w te skrzynkę chyba nie wejdzie.

[MarcinKa]

31 minut temu, qkohe155 napisał(a):

To one są fabryczne z tego ciągnika? Po tej nazwie ze zdj. nic nie wiadomo?

Trudno powiedzieć ale raczej nie kupione w PL nie wiem może i tu wsadzone ale no nie znam takiej firmy.

Miernik to ja radzę kupić przyda sie w najmniej oczekiwanym momencie a pomiarów mozna robić sporo jednak.

Nawet jakbyś podejrzewał np upływ prądu na postoju to spokojnie takim mierzysz bez rozłączania akumulatorów.

A do testowania akumulatorów mam taki: https://allegro.pl/oferta/tester-do-akumulatorow-6v-12v-konnwei-kw650-polski-16175516682

Nie jest to opornica wiadomo ale wśród elektronicznych ma dobre opinie.

 

Edytowane Niedziela o 19:27 przez MarcinKa

[akmaly]

Musisz znać moc rozrusznika, dla przykładu zakładam 3 kW, czyli 3000W. Moc w watach (W)= natężenie w amperach(A) x napięcie w voltach(V), przekształcając wzór masz natężenie=moc/napięcie, czyli rozrusznik 3000W przy napięciu 12V powinien pobrać 250A. Oczywiście nie uwzględniłem spadku napięcia oraz oporu przewodów. Przy sprawnym akumulatorze i takim rozruszniku, prąd w przewodzie powinien wynosić w granicach 200-300 A. Oczywiście nie jest to prąd szczytowy, który jest znacznie wyższy ale trwa bardzo krótką chwilę czasu, do tego potrzeba odpowiednich narzędzi pomiarowych ale do określenia stanu instalacji w zupełności wystarczy.

Dokonując pomiaru zakładasz cęgi na przewód masowy albo plusowy do rozrusznika i dodatkowy miernik do pomiaru napięcia.

[qkohe155]

Ok, dzięki za wyjaśnienie. A jak przewody będą winne to natężenie będzie niższe? Jestem tym w stanie zlokalizować który przewód konkretnie jest do wymiany/poprawy?

28 minut temu, MarcinKa napisał(a):

Trudno powiedzieć ale raczej nie kupione w PL nie wiem może i tu wsadzone ale no nie znam takiej firmy.

Na pewno przyjechały z Francji, bo napisy francuskie i na nowe nie wyglądały, ale skąd i kiedy dokładnie się wzięły to ciężko powiedzieć. Sam zasugerowałeś, że robione dla MF-a.

[jaco512]

Co do przewodów, to porównałbym sobie jakie napięcie jest na słupkach aku a ile pokaże na przy rozruszniku gdy odpalasz, jeśli będzie duża różnica to przewód do wymiany, cęgowym zmierzysz czy sam rozrusznik nie jest do regeneracji, biorąc za duży prąd z aku

[qkohe155]

O porównywaniu napięcia multimetrem pisałem na samym początku tematu, że zarówno między słupkami, jak i na rozruszniku spada do ~7V. Także chyba wracamy do tego, że teoria teorią, ale jak nie wlecą nowe akumulatory i regeneracja rozrusznika to tak będziemy wróżyć z fusów do wiosny, aż problem sam się rozwiąże.

[jaco512]

Ogólnie przyjęło się, że jeśli napięcie spada poniżej 10V to aku na złom. Zmierz skrzynkę, jakie aku zmieszczą się, pewnie 74 lub 80ah, to jakieś 2x400zł, regeneracja rozrusznika może kosztować 300-500zł.

[artur04c]

nie wiem skąd jesteś, ale u mnie w małej miejscowości za darmo sprawdzają życie w akumulatorze, jak temperatura osiąga 0 stopni i problem z rozruchem to wiadomo, że akumulatory już są do wymiany/regeneracji jak ktoś wie jak to się robi (max 2 lata można przedłużyć żywotność)  , jak już to daj mu dodatkowo na grubych kablach akumulator i zobaczysz czy jest różnica w uruchomieniu. 

Edytowane Niedziela o 21:18 przez artur04c

[akmaly]

7 godzin temu, jaco512 napisał(a):

Ogólnie przyjęło się, że jeśli napięcie spada poniżej 10V to aku na złom

Nie wiem kto tak przyjął ale to ta trzecia prawda.

Spadek do 7V jest przyczyną założenia tego tematu, na początek sprawdź akumulatory.

Stan akumulatora sprawdza się miernikiem, w każdym sklepie sprzedającym akumulatory zrobią to od ręki.

Przy problemach z kablami raczej nie będzie dużych spadków napięcia ponieważ wraz ze wzrostem rezystancji wzrasta napięcie (prawo Ohma U=RxI). Cegami sprawdza się, jak kolega wyżej napisał,  czy prąd rozruchowy nie jest za duży, co najczęściej wskazuje na rozrusznik ale na początek, jak wyżej, sprawdź akumulatory.

 

Edytowane Poniedziałek o 04:40 przez akmaly

[wilkołak]

Ale żeby to pobadać to trzeba mieć jakąś wiedze , dla mnie czarna magia

[qkohe155]

No właśnie każdy by najchętniej kazał wszystko sprawdzić, ale do tego trzeba sprzętu i wiedzy.

A więc tak:
-Rozrusznik dany do regeneracji, będzie najwcześniej jutro.
-Akumulatory też mi sprawdził jakimś testerem i pokazało 1: 74%, 2: 77%, wg. niego dobre nie są, ale do natychmiastowej wymiany też nie. Jak coś to ładowałem je w ciepłym 1 w nocy z soboty na niedzielę, 2 w niedzielę od rana do ok.14. Także 1 odstał ponad dobę, 2 mniej, ale który jest który to pomieszałem. Nie wiem czy kupować już nowe, czy poczekać jak będzie po regeneracji rozrusznika.

[akmaly]

Poczekać, będziesz wiedział na ile pomogła regeneracja. 

[Rowan]

Ja nadal obstawiam do wymiany kable i zakówki, robiłem to w kilku MFach z takimi problemami. Często brakowało dobrej masy.

[akmaly]

I w każdym przypadku wykonywałeś pomiar, przynajmniej napięcia?

[qkohe155]

A więc sukces - regeneracja rozrusznika załatwiła sprawę - traktor kręci teraz jak marzenie, lepiej nawet niż latem. Napięcie nie spada już tak drastycznie. 300zł i święty spokój, 1 cewka była uszkodzona, nowy jest też elektromagnes, ale to z racji przekręconego gwintu przy zdejmowaniu przewodu(choć nie wiadomo jak długo mógł być minimalny luz). Ogólnie to umyślnie nie powiedziałem wam, że rozrusznik był już 2 lata temu przejrzany przez jednego znajomego i jak widać czasem bez odpowiedniego sprzętu nie warto się brać. Specjalista co go teraz zrobił powiedział, że sprawdzając to zwykłym multimetrem mogło nie być nic podejrzanego, w szczegóły się już nie zagłębiałem...

Aczkolwiek 100% pewności też nie można mieć, ponieważ:
-nie wiem jak objawia się wspomniana cewka, ale od jakiegoś czasu miałem wrażenie jakby rozrusznik lekko piszczał(a problemy sięgają dużo wcześniej)
-jest kilka stopni więcej niż w zeszłym tygodniu
-akumulatory przyniosłem z ciepłego
-część przewodów przeczyściłem i posmarowałem smarem Electricx CX80, a bywało już tak że samo czyszczenie dawało jakiś efekt na kilkanaście tygodni, w dodatku gniazdo USB z woltomierzem, które zamontowałem ponad rok temu, teraz przestało zaniżać napięcie, więc chyba cos było na rzeczy

Także możecie śledzić czy wytrwa w takiej kondycji do wiosny.