Wspomaganie na orbitrol MTZ-82

[kowal1108]

A to widziałem. Dzięki. Jak trochę puszczą mrozy to rozbiorę całą deskę i się za to biorę. Zobaczymy jak to pójdzie bo na serwie z dość masywnym turem niestety nie da rady no i te luzy dlatego musi być pod kierownicą nie w miejscu starego serwa...

[zbyszekbrzuze]

to jest załącznik

[kowal1108]

#zbyszekbrzuze jakbyś mógł wyczyścić skrzynkę byłbym wdzięczny bo mam kilka pytań np: czy masz więcej zdjęć z montażu orbitola pod kierownicą w mtz82?

[mani51]

Ja to nie rozumiem czemu się tak bronicie przed tym orbitrolem przy kolumnie. Luzy i tak praktycznie znikną bo największe zawsze są wewnątrz kolumny. Orbitrol przy kolumnie to dużo mniej przewodów i żadnych kombinacji z montażem a jak są jakieś luzy na tym wałku to wolałbym je usunąć niż męczyć się z upchaniem orbitrola pod kierownicą. I jeszcze jedno - nawet jak pojawi się wyciek z orbitrola to pójdzie do kolumny i spokój Jedyny minus to wałek nad silnikiem no ale w czym on tak naprawdę przeszkadza?

[kowal1108]

Luzy nie tylko w kolumnie z serwem ale też pod kierownicą na tych krzyżakach no i na tym wałku nad silnikiem też są..tu trochę tam trochę i się robi dużo. Masz u siebie w serwie orbitol i nie ma luzów? Teraz trochę pola doszło gdzie dojeżdżam drogami asfaltowymi to jest uciążliwe cały czas zwalniać jak coś jedzie przede mną żeby przypadkiem nie bujnęło i nie w jechać w kogoś a o belowaniu na łące nie wspomnę wszystkie łąki długie a wąskie wykręcić na nich z tym to cud..

[gelo707]

Ja mam orbitrol  w kolumnie i nie narzekam. Są niewielkie luzy na połączeniu wałek orbitrola- drążek i na krzyżaku. Ale jest o niebo lepiej niż na serwie. Muszę zlikwidować luz przy wałku orbitrola i będzie dobrze.  Bez problemu można jechać szosą z pełną prędkością , bez obawy zniesienia w którąś stronę. Nieco gorzej z czymś ciężkim na tuz. Taka ciekawostka, nowy krzyżak już po paru godzinach jazdy dostał luzów.

Edytowane 13 Stycznia 2017 przez gelo707

[mani51]

Jeśli chodzi o jazdę po asfalcie to o niebo lepiej jeździło mi się na rozdzielaczu od serwa tylko z siłownikiem przy osi. Teraz drażni mnie przestawianie się kierownicy w różne położenie w czasie jazdy i brak sprzężenia zwrotnego przez co nie "czuje" ciągnika na drodze i trzeba mniej nerwowo korygować tor jazdy. Co do luzów między kierownicą a orbitrolem to są mniej zauważalne i mi w ogóle nie przeszkadzają dlatego że układ ten przenosi znacznie mniejsze obciążenia niż przy padniętym serwie.

Tak prawdę mówiąc to teraz wolałbym ogarnąć oryginalny rozdzielacz bo nie powaliła mnie przesiadka na orbitrol.

[adamson330]

Witam. Chcę założyć orbitol i chcę go założyć pod kierownicę ( w stare serwo odpada bo będzie lżej ale luzy będą dalej). Czy jest możliwość założenia prosto z kierownicy wałkiem z frezem do orbitola bez żadnych krzyżaków (oczywiście przerobiłbym mocowania). Czy trzeba frezy bo nie będzie się płynnie skręcało itp? Czekam na opinnie.

 

Witaj.

Jestem w trakcie takiej przeróbki.

Po konsultacjach na agrofoto oraz przymiarkach myślę ze najlepiej kupić nowy wspornik orbitrola (ok. 100 zł)  i wspawać w niego cześć starej kolumny kierowniczej tj otwory i grzebień do regulacji kątowej kierownicy. Potrzebny jest jeszcze krzyżak podwójny (ok. 100 zł) i tulejka wspierająca wielowypust na końcu krzyżaka (tokarz dorobił mi ja z mosiądzu za 50 zł ;[

Ja planuję jeszcze przesunąć kierownicę centralnie w oś traktora, ale do tego trzeba usunąć ten rozdzielacz pod kierownicą (orbitrol koliduje z góra rozdzielacza i jego przelewem)

W planie mam jeszcze skrócić oś kierownicy, aby nie trzeba było tak wysoko unosić rąk.

 

Ucięta część ze zdjęcia jest wspawana w nowy wspornik orbitrola (ten czerwony)

Edytowane 13 Stycznia 2017 przez adamson330

[zbyszekbrzuze]

Mani, trzeba dojść do tego ruska co wspawał podkładki w rozdzielacz od serwa i na 9 biegu mógł puścić kierownicę.

Jest trochę filmików na ten temat

Edytowane 13 Stycznia 2017 przez zbyszekbrzuze

[hemi]

Ja to serwo, jak jeszcze miałem to podobnie udoskonaliłem, z tą różnicą że nie dałem podkładek, tylko obudowa była stoczona po chyba 0.8mm. Jak chcesz być zadowolony z orbi, zainwestuj w dobry orbitrol, żeby skręcać z pełną łyżką, w miejscu na wolnych obrotach.

[kowal1108]

Patrzyłem na takie  http://allegro.pl/agro-mar-wspomaganie-na-orbitrol-wzmocnione-mtz-82-i6650004196.html  Myślicie że będzie ok?

Witaj.

Jestem w trakcie takiej przeróbki.

Po konsultacjach na agrofoto oraz przymiarkach myślę ze najlepiej kupić nowy wspornik orbitrola (ok. 100 zł)  i wspawać w niego cześć starej kolumny kierowniczej tj otwory i grzebień do regulacji kątowej kierownicy. Potrzebny jest jeszcze krzyżak podwójny (ok. 100 zł) i tulejka wspierająca wielowypust na końcu krzyżaka (tokarz dorobił mi ja z mosiądzu za 50 zł ;[

Ja planuję jeszcze przesunąć kierownicę centralnie w oś traktora, ale do tego trzeba usunąć ten rozdzielacz pod kierownicą (orbitrol koliduje z góra rozdzielacza i jego przelewem)

W planie mam jeszcze skrócić oś kierownicy, aby nie trzeba było tak wysoko unosić rąk.

 

Ucięta część ze zdjęcia jest wspawana w nowy wspornik orbitrola (ten czerwony)

20161220_151550.jpg

 

Jak możesz to porób więcej zdjęć

[adamson330]

Jeszcze gorące

 

 

Też kombinowałem zęby założyć orbitrol bezpośrednio na os kierownicy, ale musiał by on być na sztywno. Ewentualnie trzeba by dorobić jakąś wahliwą ramę. Ostatecznie zrobiłem tak jak powyżej.

Edytowane 14 Stycznia 2017 przez adamson330

[hemi]

No i git. Mam podobnie od paru lat.

[jahooo]

A ktoś przerabiał MTZ-50 na orbitrol na kolumnie ? Mocowanie jest trochę inne, bez regulacji.

[kowal1108]

No i git. Mam podobnie od paru lat.

 

I jak luzów nie ma? Wszystko ok?

Edytowane 14 Stycznia 2017 przez kowal1108

[seweryn20]

Miejsca gdzie mogą powstać luzy masz ograniczone do minimum. Sam krzyżak podwójny wytrzyma kupę a i wieloklin tak samo. 

 

[hemi]

Dokładnie, zrobiłem i zapomniałem.  Ważne dobrze pomierzyć.

[mani51]

Ja myślałem przykręcić orbitrol do zbiornika oleju na sztywno obok rozdzielacza i wyszarpać jakiś wałek od kierownicy z samochodu i nim połączyć z kierownicą ale ostatecznie zrobiłem tak jak pisałem. 

[kowal1108]

Witam. Brać orbitol d-100 i siłownik c-50 czy orbitol d-160 silownik rk-63 i pompe nsz 16 ? Ciągnik z turem metal fach 1600 udzwig używany do załadunku beli. Nie pracuje przy oborniku. Czy jest sens dopłacać do mocniejszego zestawu?

[hemi]

Jest

[kowal1108]

Zamówiony. Teraz tylko czekać aż przyjdzie i montaż. Jedyna obawa to to że gdzieś czytałem że w pracach z ładowaczem super gorzej z jazdą po drodze za bardzo czuły ale nie wiem czy to prawda..

[seweryn20]

Z tego ci mi wiadomo przy siłowniku fi 50mm i orbitrolu 160 jest tak jak mówisz. Przy siłowniku 63 i orbitrolu 160 już nie.

[jahooo]

Na siłowniku 50 będzie ci uciekać na boki, jak tylko dotkniesz kierownicę , na szosie. W polu owszem, skręca się szybko. Orbitrol 100 jest do transportu zdecydowanie lepszy. Sam musisz zdecydować, co dla ciebie ważniejsze, manewrowanie z turem czy transport.

[kowal1108]

• orbitrol D-160 szt. 1
• pompa nsz 16 HYDROSIŁA szt. 1
• siłownik RK-63 -wzmocniony szt. 1

Taki zestaw będzie ok? 

W transporcie i w polu pół na pół pracuje.  Mam trua 1600 udźwig masywny do tego chwytak bela sianokiszonki i na serwie zaczyna się robić problem no i dokuczliwe luzy. Znajomy ma d-100 siłownik 50 pompe 100 i żałuje że nie założył większego a 400 zł różnicy jest między tymi zestawami. Na niskich obrotach cięzko kręci z ciężarem dopiero dobrze jest jak da gazu. A w tranporcie myślę że też nie będzie zle w porównani do teraz że każde koło żyje swoim życiem

 

[seweryn20]

Na siłowniku 50 będzie ci uciekać na boki, jak tylko dotkniesz kierownicę , na szosie. W polu owszem, skręca się szybko. Orbitrol 100 jest do transportu zdecydowanie lepszy. Sam musisz zdecydować, co dla ciebie ważniejsze, manewrowanie z turem czy transport.

Ale kolega chce założyć siłownik fi 63 i orbitrol 160 a to działa jak najbardziej poprawnie w każdych warunkach.

Zakładaj większy zestaw i niczym się nie przejmuj będzie dobrze.