Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dobry wieczór! Po wielu latach użytkowaniach przeróżnych modeli serii średniej Ursusa tj. 4011-360 i to WIELU egzemplarzy postanowiłem zmienić mojego C-360 3P na coś.. innego. Szukam ciągnika o mocy maksymalnej 70km i cenie do 70tys. Rozważam dość poważnie Zetora 4340 i dlatego chcę wiedzieć jakie są jakie podstawie zalety ale przede wszystkim jakie są jego wady. Nie mogę znaleść informacji na temat mostu carraro, chociaż jakiś czas temu słyszałem że jest kosztowna naprawa. Dlatego chciałbym, aby zabrali głos użytkownicy Zetora, by wypowiedzieli swoje zdanie na temat tego modelu bądź innych pośrednich. Ciągnik będzie mi służył głównie do transportu oraz do koszenia łąk. Nie ukrywam również że będzie mi też służył jako lokata kapitułu😊. Dlatego byłbym bardzo wdzięczny za pomoc oraz jest na otwarty na inne alternatywne ciągniki. Rozglądam się również za Ursusem 4514, MF 362 bądź innymi modela Massey Fergusona,ale może jest jakiś ciągnik który ktoś mógłby mi polecić niekoniecznie z wyżej wymienionych marek.

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, Marcin70707 napisał(a):

Dobry wieczór! Po wielu latach użytkowaniach przeróżnych modeli serii średniej Ursusa tj. 4011-360 i to WIELU egzemplarzy postanowiłem zmienić mojego C-360 3P na coś.. innego. Szukam ciągnika o mocy maksymalnej 70km i cenie do 70tys. Rozważam dość poważnie Zetora 4340 i dlatego chcę wiedzieć jakie są jakie podstawie zalety ale przede wszystkim jakie są jego wady. Nie mogę znaleść informacji na temat mostu carraro, chociaż jakiś czas temu słyszałem że jest kosztowna naprawa. Dlatego chciałbym, aby zabrali głos użytkownicy Zetora, by wypowiedzieli swoje zdanie na temat tego modelu bądź innych pośrednich. Ciągnik będzie mi służył głównie do transportu oraz do koszenia łąk. Nie ukrywam również że będzie mi też służył jako lokata kapitułu😊. Dlatego byłbym bardzo wdzięczny za pomoc oraz jest na otwarty na inne alternatywne ciągniki. Rozglądam się również za Ursusem 4514, MF 362 bądź innymi modela Massey Fergusona,ale może jest jakiś ciągnik który ktoś mógłby mi polecić niekoniecznie z wyżej wymienionych marek.

Ja mam ale Zetora 7211 ciągnik rocznik 89 ale w porównaniu z polskim urusem przeskok o bardzoo dużo jeśli chodzi o coś więcej to bardzo przyjemny ciągnik u mnie głównie  używam go do lekkich prac rozsiewacz, opryskiwacz no i na łakach sprawdza się świetnie z amortyzacja jak są nie równe łaki nowe ciągniki się chowają koszty orginalnych Części też jakoś bez tragedii no i z cena na rynku bardzo dobrze się utrzymują 

Edytowane przez Bociek51
Opublikowano

Poza Zetorem ,przednie mosty Carraro montowano także w ciągnikach Renault, Case . Nie słyszałem aby były problematyczne w użytkowaniu, wręcz przeciwnie, pewne rozwiązania są lepsze - podwójne wymienne tuleje na osi ,oraz wałek  atakujący wyposażony w wymienną piastę łączącą z wałkiem napędowym .

Opublikowano

Czysto teoretycznie mosty Carraro montowali nawet i w MTZ Farmerach itp . Tak się chwalili dilerzy , a prawda jest taka że jest oryginał Carraro i most typu Carraro 

Opublikowano

Ja bym polecał renault. Miałem 85-14 78km. Dobry podnośnik, rewers trzypozycyjny, niezawodny silnik który jest mega ekonomiczny, 2 prędkości wałka, duży uciąg. W kabinie cicho w porównaniu do ursusów i zetorów. Musiałem sprzedać ale zawsze go miło wspominam. 

Opublikowano
16 godzin temu, Marcin70707 napisał(a):

Dobry wieczór! Po wielu latach użytkowaniach przeróżnych modeli serii średniej Ursusa tj. 4011-360 i to WIELU egzemplarzy postanowiłem zmienić mojego C-360 3P na coś.. innego. Szukam ciągnika o mocy maksymalnej 70km i cenie do 70tys. Rozważam dość poważnie Zetora 4340 i dlatego chcę wiedzieć jakie są jakie podstawie zalety ale przede wszystkim jakie są jego wady. Nie mogę znaleść informacji na temat mostu carraro, chociaż jakiś czas temu słyszałem że jest kosztowna naprawa. Dlatego chciałbym, aby zabrali głos użytkownicy Zetora, by wypowiedzieli swoje zdanie na temat tego modelu bądź innych pośrednich. Ciągnik będzie mi służył głównie do transportu oraz do koszenia łąk. Nie ukrywam również że będzie mi też służył jako lokata kapitułu😊. Dlatego byłbym bardzo wdzięczny za pomoc oraz jest na otwarty na inne alternatywne ciągniki. Rozglądam się również za Ursusem 4514, MF 362 bądź innymi modela Massey Fergusona,ale może jest jakiś ciągnik który ktoś mógłby mi polecić niekoniecznie z wyżej wymienionych marek.

Miałem takiego pożyczonego od kolegi do ładowania wapna, za czasów gdy nie miałem ciągnika z ładowaczem. Ciągnik był to francuz albo belg z mostem carraro. Skrętny był bardzo, wk***iał brak rewersu, takto taka "lepsza siuntka z napędem". Rano koniecznie trzeba było podpompować pompką przed odpaleniem. U kolegi swego czasu chodził z agregatem 2,5m janpola spiętym z amazonką d7 i trójką obrotową kvernelanda.

 

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

Miałem zetora 6245  z Francji  miałem go 12 lat dobry ciągnik tylko co mi od samego początku nie pasowało ze miał szybki wszeteczny bieg co utrudniało cofanie z przyczepą czy żeby cofnąć z bruzdy , to była taka wersja pewnie za dopłatą  

Wiadomo wersja z rewersem te bolączkę by wyeliminowała  

Edytowane przez przybyslawice5211
Opublikowano

John Deere 6100 lata produkcji 1992-1997 Nie no 30 letni traktorek będzie perełka , tym bardziej że raczej krajowego nie znajdzie a na zachodzie to czekał pod kocem . Druga sprawa kupi nawet jeśli będzie chodził i nie będzie dokładek to kto później w razie W kupi od niego ? 30-40letni zachodni traktor gdzie za części płaci się w euro/dolarze . Osobiście wolałbym takiego Zetora czy 4514 niby te same lata ale mentalność ludzi nie zmienisz . Prędzej znajdzie się amator na coś prostego taniego w ewentualnych naprawach ,co by śwagier naprawił . Coś zachodniego patrzyłbym na case jx/nh td bo jeszcze w miarę świeże można dorwać. 

 A ogólnie traktowanie traktora jako lokatę to kiepski pomysł . Chyba że kupi coś naprawdę starego typu lanz buldog . Utrzymać w sprawność i cieszyć się zyskiem 

Opublikowano

Skoro 4514 i pochodne są tak kijowe to dlaczego tyle kosztują ? Skoro ktoś jest w stanie tyle zapłacić za 60 -pare koni znaczy że nie sa najgorsze.

Opublikowano

Seria xx40 to nieco unowocześniona seria xx45. Konstrukcyjnie ten ciągnik nie został w żaden sposób poprawiony. Ja bym patrzył w kierunku serii xx41, ale możliwe, że jestem subiektywny, bo posiadam ciągnik z tej serii i jak opatrzność pozwoli, to kupię drugiego. Argumentów do takiego myślenia mam sporo. Jednak ciężko będzie kupić xx41 za 70 tys. Wogóle ciężko taki ciągnik kupić 

Opublikowano

Rolnictwo - tego na logikę nie ogarniesz, stary Zetor zawsze najlepszy, cena maszyn x2 na przełomie kilku lat, cena ziemi rolnej po 100 tys zł/ha ale jak zobaczysz na roczny bilans to ręce opadają 

Opublikowano
W dniu 14.02.2025 o 06:27, atrol123 napisał(a):

 A ogólnie traktowanie traktora jako lokatę to kiepski pomysł .

gościu w wiosce ma 6400 z nowym polskim ładowaczem i tylko dla siebie i trzyma jako lokatę kapitału bo do lasu tylko ma i na roboty wokół obejścia ziemi nie uprawia bo ma działalność pozarolnicza 

 

W dniu 12.02.2025 o 21:31, akmaly napisał(a):

Jakbyś trafił na ładnego MF serii 300, tj. 362, 365, 372, 375. 390 ew. serii 42xx np 4235- kupuj śmiało.

 

może jeszcze te starsze landini rozważać 

@Marcin70707 do czego ten traktor , ciężkiej serii nie rozważałeś jakiegoś exportowego z przodem lub zetora , może valtre starszą mechaniczna jeszcze warto przemyśleć? 

Opublikowano

I co ktoś mu za tego 6400 fortunę da ? Po sąsiedzku ma t25 pierwszy właściciel z lat 90 i ok 700mtg , ale na dobrą sprawę jest wart tyle co samo ten z przebiegiem 7000mtg. Opony spękane że starości nie jeżdżenia, uszczelki poparciale silnik upocony olejem paliwem . I tak na dzień dobry silnik do uszczelnienia opony do wymiany więc na dobrą sprawę wart może z 15tys .  To tak samo jak ktoś wystawił ursusa 1934 z numerem 001 za 300tys . Wołać można a ile kto da to inna sprawa

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez bobcat2250
      Tak jak w temacie. Liczę na wskazówki i opinie bezpośrednio o traktorach, jak i podejściu serwisu. Do czego warto dopłacić, co lepiej odpuścić. Ciągnik minimum 150 km, choć nie ukrywam że bardziej patrzę na moment obrotowy, oczywiście 6 cylindrów. Raczej bez przedniego Tuza (nie będzie potrzebny - myślę, że rezygnacja z niego pokryje amortyzację przedniej osi), przedni obciążnik nie z walizek, tylko jeden odlew na stałe. Skrzynia nie jestem zdecydowany czy bezstopniowa, czy może same półbiegi w automacie. Zadania dla ciągnika: agregat talerzowy 4m ciągany (będzie kupiony razem z ciągnikiem), transport przyczepami 2x 8 ton, pług 4 skibowy obrotowy, agregat uprawowy i raz w roku rozrzutnik Warfama 13 ton. Biorę pod uwagę tylko marki, które mają blisko serwis:
      1) Steyr Impuls 6150 CVT
      2) New Holland T7.175 AC lub jeśli nie automat to może postawić na większy gabaryt T7.195S, który powinien być sporo tańszy.
      3) John Deere 6155M lub 6175M (nie mam pojęcia czy ten większy jest realny w tej cenie)
      4) Case Puma 150 CVX lub Multicontroller
      I raczej wybór byłby z tej czwórki, a blisko jest jeszcze to:
      5) Deutz 6170 RCshift (widziałem jakąś promocję na ten model, jednak nigdy nie było mi blisko do tej marki traktorów z powodu negatywnych opinii krążących w sieci, aczkolwiek nie było okazji porozmawiać z użytkownikiem takiego traktora)
      6) Massey Ferguson 7S.155 (tutaj również raczej przyciągnęła mnie reklamowana promocja, gdyż serwis tej marki nie ma dobrych opinii)
      7) Claas Arion 630 (również nie mam pojęcia czy to realne sidła cenowe, do tego dealer jest dopiero od niedawna)
      Dodam, że jeśli byłby to Steyr, NH lub Deutz to wtedy traktor byłby kupiony razem z broną talerzową od jednego dealera, a to może zawsze byłoby trochę taniej, albo możnaby wytargować jakieś dodatkowe wyposażenie.
      Grupa CNH raczej pokusiłbym się o bezstopniowa przekładnię, natomiast JD to kiedyś pracowałem na modelu 6820, gdzie było 5 biegów + 4 półbiegi w guzikach i w miarę spoko się to obsługiwało, choć jak czytam forum to każdy pisze o autoquad. Na youtube są komentarze pod filmami bodajże agrofoto.pl że użytkownicy nie są zadowoleni z przekładni w JD jednak nie są to doprecyzowane komentarze. 
      Przy takiej kwocie nie będzie robiło różnicy 20 tyś w tą czy w tamtą, jednak zależy mi żeby 500 tyś nie przekroczyć, bo zaraz pewnie Zaczniecie pisać że JD 6R albo i Fendt od razu. Traktor będzie robił 250 - 500 godzin rocznie z tendencją wzrostową w miarę powiększania parku maszynowego o opryskiwacz i siewnik.
      Na którą opcję Byście postawili i o czym warto pamiętać przy zakupie? Może ktoś proponuje wydłużenie gwarancji, może dopytywać o koszty pierwszych serwisów? Jeszcze nigdy nie kupowałem nowego ciągnika i nie chcę na dzień dobry dać się wydymać. Napiszcie jeszcze jak Rozmawiacie ze sprzedawcami, czy Mówicie że konkretny model chcecie wyceniać, a może że np co za 420 netto Mogą zaoferować? Najlepiej to pewnie jak ciągnik z placu i wtedy wiadomo jaka cena wyjściowa i można Im proponować po 60-70 tyś mniej niż Oni chcą?
      A i jeszcze mi się przypomniała kwestia: czy w ciągniku 150-160 km mają sens koła 42 cale? Za nie z reguły też jest dobre 20 tysięcy dopłaty.
    • Przez mily123pl
      Witam,jaki ciagnik wybrać do 80 tys od 100 do 120 koni ?
    • Przez slawus
      Złożyłem wniosek na modernizację i teraz zastanawiam się jaki ciągnik wybrać. We wniosku napisałem ciągnik o mocy 80-90 KM i jeszcze zastawiam się jaki sprzęt do takiego ciągnika (pług, agregat, siewnik...) Czytając posty widzę, że są tu znawcy tematu. Dodam, że będzie to podstawowy ciągnik na razie na 15 ha, ale zamierzam powiększyć areał w niedalekiej przyszłości.
    • Przez Mateusz_105
      Cześć i czołem!
      Przychodzę z pytaniem co wybrać a może coś innego w podobnym przedziale cenowym i moczowym 
      -Nowy solis 60
      -New Holland td5010 2010r 2200mth
      -Kubota m6060 2014r 2400mth
      -Farmtrac dt 675 2011r 2000mth 
      Będzie chodził z agregatem 2,4m,  pługiem 3 i jeździł z przyczepą 3,5t
       
    • Przez ddw2
      Witajcie!
      Szukam ciągnika do różnych prac ale przede wszystkim do rozładunku palet (1500kg)  i odśnieżania drogi utwardzonej kamiennej zimą. Aktualnie robię to C360 ale to mordęga dla mnie i sprzętu który ledwo zipie przy takich pracach.
      Chciałbym wydać maksymalnie 35 tysięcy na ciągnik i 15 na tura. Czego szukać najlepiej? Myślałem nad Ursusem c385 ale boje się że brak przedniego napędu będzie utrudnieniem. Z drugiej strony myślałem nad MTZ 82 ale chciałbym usłyszeć opinię bardziej doświadczonych czy jest jeszcze jakaś inna opcja.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v