Rzepak - ochrona i nawożenie - 2025

[Rafi1979]

To że będzie dłużej wschodził to wiadomo. Gorzej taki rzepak regulować..jeden będzie miał 4 liście a drugi będzie kiełkować. Jak to później regulować ?

[Jarek22B]

1 godzinę temu, GRZES1545 napisał(a):

Swój 

Mam 

22-150 jak blisko to zapraszam

Nie wiem o co chodzi ale nie mogę wysłać Ci pw

Edytowane 28 Sierpnia przez Jarek22B

[yacenty]

11 minut temu, Rafi1979 napisał(a):

To że będzie dłużej wschodził to wiadomo. Gorzej taki rzepak regulować..jeden będzie miał 4 liście a drugi będzie kiełkować. Jak to później regulować ?

Normalnie, tak jak co roku.

[Rafi1979]

1 minutę temu, yacenty napisał(a):

Normalnie, tak jak co roku.

Tzn ? Proszę o podpowiedź. Ja stosowałem zawsze na jesień toprex 

[yacenty]

i stosuj dalej

[Rafi1979]

5 minut temu, yacenty napisał(a):

i stosuj dalej

Ok. Dzięki. Czyli jeśli np 70 % rzepaku jest w fazie 4-6 liści to mogę jechać toprexem nie patrząc na to że 30 ,% np dopiero wschodzi ?

[yacenty]

Dokładnie tak, a jak będzie extremalne nie równy to możesz zrobić dawkę dzielona. Połowa dawki i za tydzień połowa dawki 

[Łukaszek]

Ktoś tu w ubiegłym sezonie pisał że w Czechach toprex można stosować od dużo wcześniejszych faz, ale już nie pamiętam od 2 liścia chyba.

[Rafi1979]

1 minutę temu, Łukaszek napisał(a):

Ktoś tu w ubiegłym sezonie pisał że w Czechach toprex można stosować od dużo wcześniejszych faz, ale już nie pamiętam od 2 liścia chyba.

Ktoś potwierdzi ? 

1 minutę temu, Łukaszek napisał(a):

Ktoś tu w ubiegłym sezonie pisał że w Czechach toprex można stosować od dużo wcześniejszych faz, ale już nie pamiętam od 2 liścia chyba.

 

5 minut temu, yacenty napisał(a):

Dokładnie tak, a jak będzie extremalne nie równy to możesz zrobić dawkę dzielona. Połowa dawki i za tydzień połowa dawki 

Dziękuję 

[arnoldino]

31 minut temu, Łukaszek napisał(a):

Ktoś tu w ubiegłym sezonie pisał że w Czechach toprex można stosować od dużo wcześniejszych faz, ale już nie pamiętam od 2 liścia chyba.

Możesz jechać nawet w fazie liścieni tylko co to da tak przyspieszony zabieg że zrobisz przy 2 liściu?

[Łukaszek]

Ja tego nie stosowałem tylko coś mi się przypomina rozmowa z ubiegłego sezonu ale mogę się mylić  że i nas jest dopuszczone w późniejszej fazie niż u sąsiadów

[arnoldino]

Unia niby jedna i te same dyrektywy niby obowiązują wszystkich co do środków a w praktyce każdy kraj interpretuje przepisy po swojemu i możliwe że tak u nich jest. Choćby reglone i nas zakazane a u nich warunkowo dopuszczone.

A z tym sztywnym trzymaniem się etykiety podczas stosowania środków to wiadomo jak jest, papier czy aplikacja przyjmie wszystko

[STIG13]

Godzinę temu, Łukaszek napisał(a):

Ktoś tu w ubiegłym sezonie pisał że w Czechach toprex można stosować od dużo wcześniejszych faz, ale już nie pamiętam od 2 liścia chyba.

ja

[Dastan]

34 minuty temu, arnoldino napisał(a):

Unia niby jedna i te same dyrektywy niby obowiązują wszystkich co do środków a w praktyce każdy kraj interpretuje przepisy po swojemu i możliwe że tak u nich jest. Choćby reglone i nas zakazane a u nich warunkowo dopuszczone.

A z tym sztywnym trzymaniem się etykiety podczas stosowania środków to wiadomo jak jest, papier czy aplikacja przyjmie wszystko

A nie masz wrażenie, że u nas interpretują jeszcze bardziej rygorystycznie niż to wymagane? Urzędnik chce się czuc ważny czy o co chodzi?

[arnoldino]

43 minuty temu, Dastan napisał(a):

A nie masz wrażenie, że u nas interpretują jeszcze bardziej rygorystycznie niż to wymagane? Urzędnik chce się czuc ważny czy o co chodzi?

Tego to jestem pewien, w większości urzędnicy na najniższych szczeblach mają bardzo duże ambicje jeszcze większe kompleksy ale za to bardzo mało możliwości żeby to zmienić. Wyżej nie jest lepiej. Przypomnę tylko hasło wyborcze KLD z początku lat 90-tych "ani w prawo, ani w lewo, tylko prosto do Europy" a przewodniczącym tegoż ugrupowania wtedy był nasz obecny premier. A przystawki typu PSL tylko grzecznie wykonują polecenia bo faktycznie nie mają nic z samodzielności w decyzjach i potem mamy co mamy. Osobiście wychodzę z założenia że aby się w papierach zgadzało a co faktycznie robię w polu to inna historia. Im większa biurokracja i próby kontroli tym więcej możliwości do przekrętów.

[wilkołak]

3 godziny temu, yacenty napisał(a):

Normalnie, tak jak co roku.

Co roku Ci żle rzepak wschodzi ?

[yacenty]

28 minut temu, wilkołak napisał(a):

Co roku Ci żle rzepak wschodzi ?

Tak

[wilkołak]

W tym chyba będzie dobrze , bo jesteś zadowolony z siewnika

[yacenty]

Tej wersji się trzymam że w końcu będę zadowolony ze wschodów 

[wilkołak]

Zmartwie Cię w bezorce , bez deszczu niema szans na idealne wschody,

[yacenty]

To tylko twoje zdanie, szanuje je ale się nie zgadzam 

[arnoldino]

Zależy kto co rozumie przez "idealne wschody". Jednak to stwierdzenie dość mocno uznaniowe

[Tomek90]

13 minut temu, yacenty napisał(a):

To tylko twoje zdanie, szanuje je ale się nie zgadzam 

Czyli jeszcze krótko w bezorce, bo on ma rację. 

[yacenty]

Byli sąsiedzi zawsze mieli ładne wschody

[lukasz222]

Bodaj w 2015r sialismy rzepak w taki pył, że siewnik się w nim 'topił', a świata nie było widać, oczywiście w bezorce. Znajomy się śmiał, że on po orce to sobie wilgoć na wierzch wyrzuci i mu fajnie wzejdzie. 

No i faktycznie, wschody miał lepsze (aczkolwiek i nasze nie były złe, ile też ten rzepak potrzebuje wilgoci), a jak minęły te 2-3 tygodnie dalszej posuchy to nasze całkiem spoko rosły korzystając z wilgoci w glebie, a te po orce zaczęły się zwijać, bo pod korzeniem miały tylko suchy piach.

Tak więc wszystko ma swoje dobre i złe strony