Ochrona i nawożenie pszenicy - 2025

[Tomek90]

Godzinę temu, wilkołak napisał(a):

Dobre oczy masz , lepsze od miernika

Mam nakoszone 16, 14 i 13 białka.

Ostatnie 80t nie badane

[polskatk]

6 godzin temu, jaro11111 napisał(a):

Czy można mieszać zaprawę nasienną z nawozem donasiennym ?

Oczywiście że można. 

[ravoj]

2 godziny temu, Tomek90 napisał(a):

To po co ci się marzy siewnik talerzowy, skoro rzutowo robisz 8.5t na odpier**l. 

 

Fasoli rzutowo nie posieje, poza tym nie mogę się przełamać na większe areały na odpier**l 

[v11]

17 godzin temu, ZenekBezSpodenek napisał(a):

No okej, może to były poletka doswiadzalne to się mogę zgodzić.

i tutaj rozumiem ze w 1 roku po rozpromowaniu towar może kosztować nawet i 4 tys za 1000kg

no ale bez przesady żeby rok do roku trzepac na tym kasę. Uważam ze w kolejnych latach powinien być ten towar tańszy. Przykładowo da vinci które wyceniają na ponad 3 tys to nie jest odmiana wychodowana rok temu… 

 

rolnicy w ogóle nie wiedzą na czym polega hodowla nowej odmiany a po wyhodowaniu dobrej odmiany robota jest ta sama z wyjątkiem tego że znany jest przepis . Hodowla odmiany to 10 lat a odtwarzanie trwa podobnie .Porównując hodowlę odmiany do gotowania zupy to wpierw szukają przez lata przepisu ile soli pieprzu i innych przypraw dodać aby coś wyszło tyle że ta sól składa się z mieszaniny z kilkudziesięciu kopalni i tam trzeba dobrać proporcje aby smakowało .A droga do C1 jest taka sama i trwa 8-9  lat przy czym ten pierwszy rok to szklarnie później poletka kilka m2 z tego sieje się kilkadziesiąt m2z tego już są ary a z tych arów pierwszy hektar z plonem 10t i dopiero z tego pierwsze kilkadziesiąt ha a zanim to dotrze do C1 mija jeszcze 5 lat a każdy w tej kolejce musi zarobić (nawet ja- bo nie będę dla idei co odmiana czyścił kombajnu do poziomu sterylności )    

 

a wyhodować odmianę może każdy tylko czy starczy cierpliwości 

[ravoj]

No tak to działa w świecie roślin. 

[wilkołak]

25 minut temu, v11 napisał(a):

rolnicy w ogóle nie wiedzą na czym polega hodowla nowej odmiany a po wyhodowaniu dobrej odmiany robota jest ta sama z wyjątkiem tego że znany jest przepis . Hodowla odmiany to 10 lat a odtwarzanie trwa podobnie .Porównując hodowlę odmiany do gotowania zupy to wpierw szukają przez lata przepisu ile soli pieprzu i innych przypraw dodać aby coś wyszło tyle że ta sól składa się z mieszaniny z kilkudziesięciu kopalni i tam trzeba dobrać proporcje aby smakowało .A droga do C1 jest taka sama i trwa 8-9  lat przy czym ten pierwszy rok to szklarnie później poletka kilka m2 z tego sieje się kilkadziesiąt m2z tego już są ary a z tych arów pierwszy hektar z plonem 10t i dopiero z tego pierwsze kilkadziesiąt ha a zanim to dotrze do C1 mija jeszcze 5 lat a każdy w tej kolejce musi zarobić (nawet ja- bo nie będę dla idei co odmiana czyścił kombajnu do poziomu sterylności )    

 

a wyhodować odmianę może każdy tylko czy starczy cierpliwości 

A idze wyczyścić co do ziarka, ile to trwa ,pół godziny

12 godzin temu, Tomek90 napisał(a):

Mam nakoszone 16, 14 i 13 białka.

Ostatnie 80t nie badane

Jaki plon tej 16 i jakie nawożenie ? , a i jaka odmiana ma tak wysokie białko

Edytowane 15 Sierpnia przez wilkołak

[jacor73]

24 minuty temu, v11 napisał(a):

rolnicy w ogóle nie wiedzą na czym polega hodowla nowej odmiany a po wyhodowaniu dobrej odmiany robota jest ta sama z wyjątkiem tego że znany jest przepis . Hodowla odmiany to 10 lat a odtwarzanie trwa podobnie .Porównując hodowlę odmiany do gotowania zupy to wpierw szukają przez lata przepisu ile soli pieprzu i innych przypraw dodać aby coś wyszło tyle że ta sól składa się z mieszaniny z kilkudziesięciu kopalni i tam trzeba dobrać proporcje aby smakowało .A droga do C1 jest taka sama i trwa 8-9  lat przy czym ten pierwszy rok to szklarnie później poletka kilka m2 z tego sieje się kilkadziesiąt m2z tego już są ary a z tych arów pierwszy hektar z plonem 10t i dopiero z tego pierwsze kilkadziesiąt ha a zanim to dotrze do C1 mija jeszcze 5 lat a każdy w tej kolejce musi zarobić (nawet ja- bo nie będę dla idei co odmiana czyścił kombajnu do poziomu sterylności )    

 

a wyhodować odmianę może każdy tylko czy starczy cierpliwości 

Znowu się przełączyłeś z RU68, znowu szambo?

[STIG13]

Dobrze napisał

Proces hodowlany to wieloletni drogi proces

[misio3p]

18 godzin temu, masa24 napisał(a):

Widzę co jeden lepszy wariat . Rozsiewacxam do nawozu posiał i 8.5 t zebrał 😀😀😀😀

@yacenty chyba też kilka lat temu taki eksperyment popełnił

[yacenty]

A jaki to problem? Nawet dwa lata z rzędu.

Jedyny problem w takiej uprawie to narożniki pol, zwłaszcza małych pól. Duże pola to bajka 

[mysza103]

1 godzinę temu, v11 napisał(a):

rolnicy w ogóle nie wiedzą na czym polega hodowla nowej odmiany a po wyhodowaniu dobrej odmiany robota jest ta sama z wyjątkiem tego że znany jest przepis . Hodowla odmiany to 10 lat a odtwarzanie trwa podobnie .Porównując hodowlę odmiany do gotowania zupy to wpierw szukają przez lata przepisu ile soli pieprzu i innych przypraw dodać aby coś wyszło tyle że ta sól składa się z mieszaniny z kilkudziesięciu kopalni i tam trzeba dobrać proporcje aby smakowało .A droga do C1 jest taka sama i trwa 8-9  lat przy czym ten pierwszy rok to szklarnie później poletka kilka m2 z tego sieje się kilkadziesiąt m2z tego już są ary a z tych arów pierwszy hektar z plonem 10t i dopiero z tego pierwsze kilkadziesiąt ha a zanim to dotrze do C1 mija jeszcze 5 lat a każdy w tej kolejce musi zarobić (nawet ja- bo nie będę dla idei co odmiana czyścił kombajnu do poziomu sterylności )    

To po tej całej litanii od kilku kłosów ze szklarni do setek hektarów to bym powiedział że ten materiał siewny powinien mieć oznaczenie Z i to nie wiem czy Z1 czy może jeszcze jakaś wyższa cyfra ,a nie C1 , ale faktycznie na podobnych zasadach to właśnie działa 

Edytowane 15 Sierpnia przez mysza103

[v11]

49 minut temu, mysza103 napisał(a):

To po tej całej litanii od kilku kłosów ze szklarni do setek hektarów to bym powiedział że ten materiał siewny powinien mieć oznaczenie Z i to nie wiem czy Z1 czy może jeszcze jakaś wyższa cyfra ,a nie C1 , ale faktycznie na podobnych zasadach to właśnie działa 

to co kosiliśmy to materiał PBIII to będzie C1 za 6 lat 

2 godziny temu, wilkołak napisał(a):

A idze wyczyścić co do ziarka, ile to trwa ,pół godziny

 

chyba do ziarnka nawet się nie da  pomimo spręzarek śrubowych szczotek  i skrobaków (można przy okazji poznać każdy cm@kombajnu i zajrzeć w miejsca gdzie nawet diabeł nie zaglada )a jest jeszcze  kilkukrotne przed koszenie -dla bezpieczeństwa i to idzie na pasze - towar za moze i 10 000/t

2 godziny temu, jacor73 napisał(a):

Znowu się przełączyłeś z RU68, znowu szambo?

gdzie szambo każdy ma już kanalizację lub przydomową oczyszczalnię - gdzie ty żyjesz ? 

[v11]

a wyhodowanie nowej odmiany jest nawet niezbyt skomplikowany - przed kłoszeniem rozchylamy flagowy i usuwamy zawiązki pylników - ważne aby wszystkie i zostawiamy aż do wykłoszenia -w momencie gdy przychodzi czas zapylenia ręcznie zapylamy pylnikami z krzyżówki innych odmian które już przez kilkanaście lat wcześniej już wyselekcjonowaliśmy i które rokują nadzieję .Oczywiście jesteśmy przygotowani na to ze ponad 50% takich poczynań nam nie wyjdzie a kolejne 45% będzie słabo plonować z pozostałych 5 % jest możliwość że po latach coś wyda przyzwoity plon   .i wtedy już można założyć że staniemy się milionerami oczywiście jeżeli zachęcimy kogoś do zapłacenia za tę tajemnicę co tam mieszaliśmy 

- krycie kabanów wydaje się prostsze 

[Nieustraszony1044]

W dniu 14.08.2025 o 16:51, ravoj napisał(a):

No akurat poznaniak to lipa, tu nigdy nie wiesz ile wysieje, mam stary  zachodni to bajka, ale marzę o siewniku  z talerzami. 

Stary na mechanicznej skrzyni nie jest zły , sieje ile ustawię 

[yacenty]

W dniu 14.08.2025 o 16:51, ravoj napisał(a):

No akurat poznaniak to lipa, tu nigdy nie wiesz ile wysieje, mam stary  zachodni to bajka, ale marzę o siewniku  z talerzami. 

Miałem poznaniaka z 78roku, wiele można mu było zarzucić ale akurat jak ustawiłeś 160 czy 180kg pszenicy to tyle posial. Jak dałeś 5kg rzepaku to tyle posial, ale wiadomo przesiadka na kuhn zrobiła różnice 

[tytanowyJanusz]

W dniu 14.08.2025 o 16:51, ravoj napisał(a):

No akurat poznaniak to lipa, tu nigdy nie wiesz ile wysieje, mam stary  zachodni to bajka, ale marzę o siewniku  z talerzami. 

O Poznaniaku to chyba mówisz o tym nowszym malowanym na niebiesko na olejowej. Stary poznaniak jeszcze na kołach od Syrenki nie oszukuje. Wady jakie ma to gęste redlice i w moim przypadku brak docisku. Rdlica lata jak se chce, podskakuje, żyje swoim życiem.

 

[Piffpaff]

dokładnie mam poznaniaka z 86r i jak ustawie 180kg to tyle wysiewa. Wiadomo jakość wysiewu 40letniego siewnik a nowego gaspardo to niebo a ziemia

[SawekBraczyk]

Ja sieje stara Amazone D7 i dobrze się sprawuje i na ile ustawisz to tyle wysieje. 

[Piffpaff]

w zeszłym roku sialem swoim poznaniakiem az sie zepsuł i znajomy dosiewal mi pol pola nowym gaspardo to jakość siewu to kosmos, przeskok dosłownie 40lat

[tytanowyJanusz]

A w plonie była różnica? 🙃

[Grzesiu90209]

Te nowsze Poznaniaku na skrzyni olejowej z bezstopniowa regulacja wysiewu te dobrze sieją, tylko trzeba umieć ustawić. Ja się nauczyłem w ostatnim roku użytkowania😆

[Raptus902]

Szukam informacji o pszenicy Impresja czy wyniki polowe zgadzają sie z tymi na stronie producenta?

[Nieustraszony1044]

2 godziny temu, Piffpaff napisał(a):

w zeszłym roku sialem swoim poznaniakiem az sie zepsuł i znajomy dosiewal mi pol pola nowym gaspardo to jakość siewu to kosmos, przeskok dosłownie 40lat

To znaczy czym się wyróżniał ten przeskok 🤔

[ravoj]

To ja jakimś trefnym Poznaniakiem siałem chyba 

11 godzin temu, yacenty napisał(a):

A jaki to problem? Nawet dwa lata z rzędu.

Jedyny problem w takiej uprawie to narożniki pol, zwłaszcza małych pól. Duże pola to bajka 

No ja dlatego nie robię tego na większą skalę, prawda z narożnikami i przy między też trochę rzadziej mi rzucało a trochę do sąsiada, więc tylko jak muszę to tak sieje

 

[Piffpaff]

Nieustraszony1044 napisał:

2 godziny temu, Piffpaff napisał(a):

w zeszłym roku sialem swoim poznaniakiem az sie zepsuł i znajomy dosiewal mi pol pola nowym gaspardo to jakość siewu to kosmos, przeskok dosłownie 40lat

To znaczy czym się wyróżniał ten przeskok 🤔

mniejsza norma wysiewu, poznaniaka ustawiłem 180kg a gaspardo z brona aktywna I redlicami talerzowa ustawil znajomy na 150. siane tego samego dnia a po gaspardo nasiona wzeszly dzien wcześniej i w porównaniu do poznaniaka gdzie nasiona wysiałe były jak leci czyli raz jedno ziarno trochę dalej 4 ziarna obok siebie a po gaspardo wysiew równiejszy. Do tego czesc nasiona leżała nie przykryta a po gaspardo rowno jak na stole. Co mam Ci jeszcze napisać przeskok 40 lat