Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Root Admin
Opublikowano
1 minutę temu, wilkołak napisał(a):

Jak patrze na wykres na ventuscy, to nie pokazuje tak ciepło , , Twój ciagnik chodzi na powietrze

wczoraj o 6.30 tankowałem. o 19 zjechałem z pola. W ciągu dnia był zgaszony przez godzinę. Spalił 120l (siew, talerzowanie, siew).

Posiałem 8.5ha w wielki klinie więc niech będzie 9.5ha, stalerzowałem 5ha. Jakieś 5km dojazd do pola.

Opublikowano
4 godziny temu, yacenty napisał(a):

Całe szczęście że mam teraz dobry siewnik który bardzo się nie boi wilgoci.

Od 7 zacząłem siać, posiałem kawałek, w tym czasie wysiali mi wapno na drugi kawałku. Zmiana na talerzowke, stakerzowane raz i siew dalej.

Zrobiłem ruskie 7 godzin i o 7 wieczór byłem w domu z zasiana pszenica.

Jak wracałem do do Wrocławia to całą godzinę deszcz był taki że wycieraczki na 2 biegu chodziły.

Sezon na grube pracę w polu zakończony. Teraz tylko rozlać rsm i zwalczyć chwasty.

Siewnika bym w to za bardzo nie mieszał , raczej jak już o szczęściu piszemy to masz taką ziemię że daje robić jak jest mokro , gdybyś wjechał do nas na ciężkie rędziny to byś inaczej pisał , już samo to że talerzówkami jezdzicie teraz i się nie zalepiają to można powiedzieć że i siewnikiem można pracować fajnie , jakiej by firmy siewnik nie był . 

Sam pisałem ze 2 dni temu jak jeden kawałek na sapie siałem to bajka , przejechałem z 4 km na inne pole i rędzina pokazała swoje ,, ja '' że wszystko w uprawowo siewnym  co powinno się kręcić stanęło 

52 minuty temu, yacenty napisał(a):

talerzówką mieszczę się w 5.5-6l/ha, gruberem było 10. w aktywnym 7l/ha.

Co ciekawe jak bardzo mocno nie daje w kość ciągnikowi to pali 20-24l/h, a godzinie w talerzówce idzie 3.5ha, w gruberze 2, a w uprawowo-siewnym koło 2.7-2.8ha/h.

Ja mam średnie w uprawie gleby. Staram się ich jakoś przesadnie nie ubijać, nie jeździć bez potrzeby.

Widzisz, jest inaczej jak u Was, a zarzucasz często ze głupoty piszę.

Ta moja pogodynka ma przy czujniku temperatury wiatraczek, który sprawia, że cały czas ma właściwie podawany strumień powietrza, który albo chłodzi, albo podgrzewa czujnik.

To szybko jezdzisz , ja sieję zazwyczaj 8 km/godz

  • Thanks 1
  • Root Admin
Opublikowano
10 minut temu, mysza103 napisał(a):

Siewnika bym w to za bardzo nie mieszał , raczej jak już o szczęściu piszemy to masz taką ziemię że daje robić jak jest mokro , gdybyś wjechał do nas na ciężkie rędziny to byś inaczej pisał , już samo to że talerzówkami jezdzicie teraz i się nie zalepiają to można powiedzieć że i siewnikiem można pracować fajnie , jakiej by firmy siewnik nie był . 

Sam pisałem ze 2 dni temu jak jeden kawałek na sapie siałem to bajka , przejechałem z 4 km na inne pole i rędzina pokazała swoje ,, ja '' że wszystko w uprawowo siewnym  co powinno się kręcić stanęło 

To szybko jezdzisz , ja sieję zazwyczaj 8 km/godz

Starym agregatem zaraz się wał zaklejał, w Accordzie kolka dogniatajace, ten idzie bo ma porządne skrobaki i na wale i na kółkach.

Prędkość 10km/h.

W talerzowce z racji że ojciec ze mną jeździł zwolniłem do 13 żeby sobie guzów nie nabił. Jak sam jeżdżę talerzowka to 15km/h

  • Root Admin
Opublikowano

Ty byś nie męczył, a konstruktorzy męczą. Ja w trybie tempomatu nie decyduję o obrotach silnika. Mam zadaną prędkość i komputer steruje optymalnie parametrami pracy skrzyni i silnika.

To już 4 rok w bezorce i te 25 cm jest żadnym halo, bo pierwsze dwa lata ryłem na 27-30.

10km/h x 2.5m masz teoretyczne 2.5ha.

0.5ha tracisz na nawortach, a że jeżdzę z nawi co 5 przejazd to mam już opanowane szybie nawroty, do tego pole o długości od 750 do 50m, więc idzie sprawnie.

Pól pola mam zrobione talerzówka na 8 i gruber na 25cm, a pół pola mam tylko talerzówka na 12cm.

Wiedziałem już ze sie nie wyrobie na drugiej połowie pola z gruberowaniem, stąd decyzja zeby talerzówke dać głebiej i siać w to od razu.

To była słuszna decyzja, bo o 19 skończyłem siać a od 20 już sie puścił mocny deszcz.

Opublikowano (edytowane)

10 %  poślizgu robi sie 9 km/h, też mam nawigacje i komputer sam dobiera , tak niskich obrotów nigdy nie wybierze , w talarzówce jedynie 1600 i orka na lżejszej ziemi, musisz mieć bardzo lekką ziemie w uprawie

Moge zgłęboszować , zrobic na 30 cm bezorkowcem , za rok tak samo ciężko pójdzie

Edytowane przez wilkołak
  • Root Admin
Opublikowano
9 minut temu, wilkołak napisał(a):

10 %  poślizgu robi sie 9 km/h, też mam nawigacje i komputer sam dobiera , tak niskich obrotów nigdy nie wybierze , w talarzówce jedynie 1600 i orka na lżejszej ziemi, musisz mieć bardzo lekką ziemie w uprawie

Przyjedz na wiosnę, potalerzujemy, pojeździmy gruberem, posiejemy kukurydze i wypijemy flaszkę to może w końcu zobaczysz ze tak można.

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

Jeśli nie masz poślizgu, to masz bardzo łatwą ziemie w uprawie , pozostaje pozazdrościć tylko, na wiosne to idzie lekko , bo sie płytko robi i jest ziemia sucha na wierzchu, jesień najgorsza, sierpień wrzesień to inna pogda , teraz rośliny nie wysychają z rosy przez dzień

Edytowane przez wilkołak
Opublikowano
Godzinę temu, yacenty napisał(a):

Przyjedz na wiosnę, potalerzujemy, pojeździmy gruberem, posiejemy kukurydze i wypijemy flaszkę to może w końcu zobaczysz ze tak można.

Zapraszasz ?

Opublikowano

Ja mam 3m bezorkowiec (zakładki w nawi na 10cm) i jak teraz robiłem kawałek 11 ha ze średnią prędkością nieco ponad 10 km/ha, to mi wyszło 5 godzin z groszami. I też mam uwrocia opanowane na tip top, chyba, że wychodzi klin/skos, to trzeba trochę pokombinować i zaś najlepiej raz wycofać, by się wykręcić przy 4 razach na poprzeczniaku. A na innym kawałku 3,7 ha wyszło mi już niespełna 1,5 godziny jakoś, ale tam to spora część górki, gdzie nawet ponad 12 km/h leciałem. I zaznaczam raz jeszcze, pola głęboszowane w sierpniu, a kultywator "tylko" na 20 cm. Na pierwszym kawałku poślizg minimum 10%, na drugim już blisko 0%. 

Opublikowano
1 godzinę temu, wilkołak napisał(a):

Jeśli nie masz poślizgu, to masz bardzo łatwą ziemie w uprawie , pozostaje pozazdrościć tylko, na wiosne to idzie lekko , bo sie płytko robi i jest ziemia sucha na wierzchu, jesień najgorsza, sierpień wrzesień to inna pogda , teraz rośliny nie wysychają z rosy przez dzień

Nie sądziłem że to kiedyś powiem i to w tym przypadku, ale mądrego to aż miło posłuchać 😁😁

 

Ty też tam u siebie za ciężkiej ziemi to aż tak bardzo nie masz i do tego równo, wiem bo byłem i widziałem 😎 ale rację masz jak najbardziej tutaj, takie obroty to takie "pytanie" 😁

Opublikowano
2 godziny temu, yacenty napisał(a):

Przyjedz na wiosnę, potalerzujemy, pojeździmy gruberem, posiejemy kukurydze i wypijemy flaszkę to może w końcu zobaczysz ze tak można.

Co za różnica jaka technika grunt ze ziemia 0yl. Ja po orce nieraz 10 razy latam bronami i wałem 

Opublikowano
12 godzin temu, Gimmeshelter napisał(a):

Nie sądziłem że to kiedyś powiem i to w tym przypadku, ale mądrego to aż miło posłuchać 😁😁

 

Ty też tam u siebie za ciężkiej ziemi to aż tak bardzo nie masz i do tego równo, wiem bo byłem i widziałem 😎 ale rację masz jak najbardziej tutaj, takie obroty to takie "pytanie" 😁

Część ziemi to glina jak na Żuławach, bardzo ciężka w uprawie , jeden plus teren równy

Opublikowano

Odmiana pszenicy ta sama tylko MTZ inny i ta grubsza o 17 lepszy wigor ma jak ta chuda z 34 MTZ.

Ta z 50 MTZ z centrali jest ale chyba dużego znaczenia nie ma bo po prostu ma roślinka z czego ciągnąć bo ma większe ziarno.

Wizualnie spora różnica.

Opublikowano (edytowane)

Jeczmien ozimy na nowej działce późno posiany pod korzen 8ton wapna z cukrowni a po tygodniu dwóch 150 polifoski 6 słabo się rozkrzewił z racji późnego siewu mogłem dorzucić azotu pod korzen czasu nie cofnę pytanie czy teraz mocznik "czysto teoretycznie pomógłby" czy tylko rozchartuje a zanim zacząlby działać to juz w krzewieniu nie pomoże bo juz się krzewienie skończyło?

Edytowane przez kamil2509
Opublikowano

Co myślicie o tym by posiać teraz pszenice a od piątku mrozy -3 do -5 w nocy, według prognozy, przez kilka dni, czy to dobry pomysł, czy lepiej po mrozach?

  • Root Admin
Opublikowano
3 minuty temu, Ksawery napisał(a):

Co myślicie o tym by posiać teraz pszenice a od piątku mrozy -3 do -5 w nocy, według prognozy, przez kilka dni, czy to dobry pomysł, czy lepiej po mrozach?

Jak się da wjechać to siej

Opublikowano (edytowane)
19 minut temu, Ksawery napisał(a):

Co myślicie o tym by posiać teraz pszenice a od piątku mrozy -3 do -5 w nocy, według prognozy, przez kilka dni, czy to dobry pomysł, czy lepiej po mrozach?

A co za roznica czy przed czy po? Po moze byc ciezej jak zacznie scinac i puszczać z wierzchu

Edytowane przez kamil800

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez danielhaker
      Jakie będą ceny pszenicy w sezonie 2019? W jakich cenach jest zboże ozime w różnych regionach Polski? Z tego co pisaliście w poprzednim temacie o notowaniach pszenicy ceny rosną. Jak myście do kiedy będzie ten wzrost? Kiedy najlepiej sprzedać? Czy ubiegłoroczna susza tak mocno wpływa na ceny zbóż? Jakie są opinie rolników? Zapraszamy do dyskusji!
      Kontynuacja tematu: 
       
    • Przez DamianChuchro
      Czego to może być objawa. Zboże zaczyna żółknąć na końcach liści ? Za duża dawka oprysku dolistnego? Czy susza?

    • Przez Siwecki97
      Witam, 
      Praktykował ktoś dużą ilość azotu w roztworze na nawożenie dolistne pszenicy po przekwitnieniu? Jeśli tak to jaka ona była i czy nie popaliło to flagowki oraz kłosa. Z góry dziękuję za odpowiedzi ☺️
    • Przez yacenty
      Jak nawozicie pszenicę ozimą? Jakie startegie przyjmujecie? Na 2 dawki? Na 3? Stosujecie nawozy sypkie typu saletra, saletrzak, mocznik czy może jednak RSM? A może jakaś kombinacja mieszana?
      Jakie macie pomysły nawożenia pszenicy? Jak wygląda nawożenie pszenicy ozimej a jak jarej?
      Temat jest kontunuacją rozbitą na wątki z tematu ogólnego o pszenicy: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/80-pszenica-ozima-i-jara/
       
    • Przez Siwecki97
      Witam, 
      Potrzebuje bardzo dobrej odmiany pszenicy ozimej na województwa wymienione w temacie. Najlepiej żeby to była ostka, odporna na choroby, na średnie stanowiska i dobrze plonujaca. Wiem, każda firma ma taka pszenicę, która ma wyżej wymienione cechy. 😀
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v