Ochrona i nawożenie pszenicy - 2025

[yacenty]

Zapraszam do dyskusji poświęconej uprawie pszenicy w roku 2025.

W tym temacie będziemy poruszać zagadnienia związane z nawożeniem pszenicy, ochroną fungicydową pszenicy, zwalczaniem chwastów w pszenicy jak również wiele innych ogólnych tematów dotyczących pszenicy, zarówno pszenicy jarej jak i pszenicy ozimej.

Najpopularniejsze pytania z poprzednich lat, na które na pewno znajdziesz odpowiedz w roku 2025:

1. Jaką ochronę fungicydową pszenicy wybrać?

2. Czym zwalczać chwasty w pszenicy ozimej a czym w pszenicy jarej.

3. Jak nawozić pszenicę? 

4. Ile kilogramów azotu zastosować? Ile razy w ciągu sezonu nawozić pszenice?

5. Kiedy i czym regulować pszenicę ozimą?

6. Jakie nawożenie dolistne mikroelementami zastosować w pszenicy?

[Zetmar]

W jakich dawkach stosujecie prioto+cyflux?

[masa24]

kontynuując moją wypowiedź z tematu , ktoś pytał o priaxor , ja dawałem w zeszłym roku 1 l priaxora bez sraczki i żadnych dodatków ze musi być triazol i plony łapałem po 7,5 - 8 t w zależności od pola 

co do zasychania roślin po triazolach . nie wiem . wiem ze większość z was używa protio , elatusow , revysky i jest ok . u mnie od 2-3 zdarzało się że na niektórych polach flagowe liście usychały w oczach mimo nie dawania żadnych specyfików tylko np same fungi na t2. bodajże kolega alfa miał podobne obserwacje . w zeszłym sezonie na t 2 priaxor , na t 3 po 0.4 tebu z metko pryskane wieczorami i nie miałem już takich zaschnięć a gęstość po 78 80 gdzie zawsze miałem to na skraju . przypalenie było ale być może po łączeniu medaxa z protio , w tym roku oddzielam te zabiegi i wogole wyrzucam protio i zobaczę co z tego bedzie . wiem że dla niektórych to herezje no ale akurat u mnie tak było . 

[XTRO]

Zbieg okoliczności raczej 

[yacenty]

az spróbuje z ciekawości, bo na t2 mam naszykowany mix sdhi i tebukonazol, zrobie kawałek samym sdhi a kawałek tak jak planowałem z tebu i zobaczymy czy to wpłynie na liście i tak samo czy wpłynie na gęstość, bo u mnie gęstość to podstawowy problem

[SawekBraczyk]

Aż sam się teraz drapie bo również mam zawsze problem z gęstością. 

[masa24]

tylko u mnie było tak że na części pół mocno zasychał flagowy , nienaturalnie . w tym roku tego nie było . może alfa powie swoje obserwacje 

[yacenty]

U mnie tak to wyglądało rok temu a poszło 125g protiokonazolu przy t2.

[masa24]

to wyglądało zdrowo , tylko że u mnie też ale już po wykloszeniu często było tak że flagowy upalało , skręcał się i zasychał chyba za szybko jak na dojrzewanie fizjologiczne. może przypadek , może jakiś błąd ale w tym roku było lepiej , zobaczę co ten rok przyniesie . jak jest kłopot z gęstością to możesz spróbować dla porównania 

co jeszcze z ciekawostek . kiedyś miałem 2 pola obok siebie . odmiana , dawki , czas zabiegów identycznie . różniło się to że jedno pole po rzepaku drugie po pszenicy . po rzepaku piękny łan ,plon pod 8 t , gęstość 80. po pszenicy flagowy usychał mocno jak popalony,  więc dużo jest różnych czynników . 

zawsze miałem tak że np po rzepaku plonowało z tonę więcej niż po pszenicy . w tym roku bez różnicy 

[Gość]

Siejecie odmiany o genetycznie przeciętnej gęstości ziarna, to trudniej jest uzyskać wymagane parametry. Druga kwestia to taka, że nawet tutaj na forum często spotyka się narzekanie że "ta pszenica jest za rzadka, trza siać gęściej" 😁

[yacenty]

ja sieje tyle co hodowca zaleca, jak trzeba to 320, a jak trzeba to 430 roślin na metr a mimo to bywają problemy z gęstością.

Ciekawe co tu będzie w żniwa.

[masa24]

bzdura , 

sieję po 450 roślin  , gęstość w tym roku pod 80 na 3 odmianach . siejąc tak gęsto przy 250 kg azotu w pierwszej dawce liczba kłosów to 550-650 w zależności od odmiany . 

kiedyś keramika wyhodowałem 800 kłosów , gęsty siew , dużo n i dojrzewanie ccc , kłosy małe ale dużo i tu też gęstość koło 78-80 była 

jak posieje rzadko albo obniżę zgodnie z wytycznymi 1 dawkę azotu na np 50 n to mogę się z wysokim plonem pożegnać 

może u was to się sprawdza , u mnie  na zimnych mazurach , na 4 klasie , glinie zalecenia książkowe nie dają plonu 

[yacenty]

To ile dajesz N na start? Bo ja własnie redukuję mocno, bo mam zawsze mega rozkrzewioną pszenice i ostatnio schodziłem do 50-60kg w rsm, czyli defacto można powiedzieć ze dawałem 100kg saletry na start

[Grzesiu90209]

12 minut temu, masa24 napisał(a):

bzdura , 

sieję po 450 roślin  , gęstość w tym roku pod 80 na 3 odmianach . siejąc tak gęsto przy 250 kg azotu w pierwszej dawce liczba kłosów to 550-650 w zależności od odmiany . 

kiedyś keramika wyhodowałem 800 kłosów , gęsty siew , dużo n i dojrzewanie ccc , kłosy małe ale dużo i tu też gęstość koło 78-80 była 

jak posieje rzadko albo obniżę zgodnie z wytycznymi 1 dawkę azotu na np 50 n to mogę się z wysokim plonem pożegnać 

może u was to się sprawdza , u mnie  na zimnych mazurach , na 4 klasie , glinie zalecenia książkowe nie dają plonu 

Gęstość to w dużej mierze kwestia odpowiedniego rozkładu opadów. Gęstość łanu też ma znaczenie.

[tomek73]

4 lata temu miałem gęstość 82 na kamieniu i mocne górki. Wszyscy się dziwili nikt w okolicy nie miał takiej gestości. Sam byłem zdziwiony. 

[masa24]

250 kg saletry 1 

270 kg 2 

50 kg 3 

gestosc 80 białko 13.5-14 plon srednio 7 z całości 

 

mimo siewu 450 roślin nawet we wczesnych terminach i z taką dawką n w pierwszej dawce liczba kłosów średnio to 500-600

[yacenty]

full więcej azotu na N1 niż u mnie

[XTRO]

Wali prawie 200N i dziwne że liście schną? Trafi się słabszy okres z opadami to całkiem pali..

Na pewno nie jest to wina triazoli, że niska gęstość, liść mogą przypalić jak duże stężenie ale nie to że szybciej uschnie.

[masa24]

to już chyba zależy od regionu i gleby . niektórzy stosują rozwiązania podobne do moich bo książkowe efektu nie dawały . u innych siew wg zaleceń , ograniczanie azotu w 1 dawce przy dobrze rozkrzewionych łanach się sprawdza . wiem że mój sposób brzmi jak herezja no ale się u mnie sprawdza 

[jajonasz]

24 minuty temu, yacenty napisał(a):

Bo ja własnie redukuję mocno, bo mam zawsze mega rozkrzewioną pszenice

Czemu w takim razie  nie spróbujesz jakiejś ekstremalnie niskiej obsady? Ciekawe jakby to wtedy wyglądało

[masa24]

6 minut temu, XTRO napisał(a):

Wali prawie 200N i dziwne że liście schną? Trafi się słabszy okres z opadami to całkiem pali..

Na pewno nie jest to wina triazoli, że niska gęstość, liść mogą przypalić jak duże stężenie ale nie to że szybciej uschnie.

tylko że ja nie szukam tu porady tylko mówię swoje zdanie . pszenicę sieję od 13 lat , zaczynałem od książkowej agrotechniki i rocznie sprawdzam różne rzeczy a ostatnie lata to około 120 ha pszenicy rocznie . w zeszłym roku zebrałem najwyższy średni plon z całości przy najniższych kosztach . mam przemyślenia na ten sezon , jak się potwierdzi to przecież ja nie będę nikogo przekonywał żeby robił po mojemu . niech każdy robi jak mu pasuje . jeżeli zbiera 7 + to ok ale część osób kręci się w miejscu i pomimo wysokich kosztów zbiera dużo mniej 

[Maniaks]

2 godziny temu, masa24 napisał(a):

kontynuując moją wypowiedź z tematu , ktoś pytał o priaxor , ja dawałem w zeszłym roku 1 l priaxora bez sraczki i żadnych dodatków ze musi być triazol i plony łapałem po 7,5 - 8 t w zależności od pola 

co do zasychania roślin po triazolach . nie wiem . wiem ze większość z was używa protio , elatusow , revysky i jest ok . u mnie od 2-3 zdarzało się że na niektórych polach flagowe liście usychały w oczach mimo nie dawania żadnych specyfików tylko np same fungi na t2. bodajże kolega alfa miał podobne obserwacje . w zeszłym sezonie na t 2 priaxor , na t 3 po 0.4 tebu z metko pryskane wieczorami i nie miałem już takich zaschnięć a gęstość po 78 80 gdzie zawsze miałem to na skraju . przypalenie było ale być może po łączeniu medaxa z protio , w tym roku oddzielam te zabiegi i wogole wyrzucam protio i zobaczę co z tego bedzie . wiem że dla niektórych to herezje no ale akurat u mnie tak było . 

Ja w tym roku dałem T3 (początkiem czerwca, miesiąc po T2) sam Tebu 250g i właśnie strasznie upaliło liścia flagowego. Zachodzę w głowę, czy to wina tego tebu, czy suszy, chociaż susza to była marzec, kwiecień i połowa maja, bo pod koniec tego ostatniego miesiąca spadło niespełna 20l opadu, a później w czerwcu niespełna 40l w kilku opadach. Zasychanie liścia zaczęło się właśnie zaraz po zabiegu T3, które z perspektywy tych opadów było wg mnie zbędne, ale chyba aż tak tragicznie nie było, by mówić o suszy. Pszenica dała łącznie jakieś 5,4 t/ha.
Dla porównania poprzednie lata pszenica była prowadzona na zabiegu T1, a później T2/T3 na wychodzący liść flagowy i to koniec. Plony nie spadały wtedy poniżej 8 t/ha. I przede wszystkim bywały też suche miesiące kwiecień/maj/czerwiec. 

[wilkołak]

Było dać tebu i metkonazol po pół litra

[masa24]

12 minut temu, Maniaks napisał(a):

Ja w tym roku dałem T3 (początkiem czerwca, miesiąc po T2) sam Tebu 250g i właśnie strasznie upaliło liścia flagowego. Zachodzę w głowę, czy to wina tego tebu, czy suszy, chociaż susza to była marzec, kwiecień i połowa maja, bo pod koniec tego ostatniego miesiąca spadło niespełna 20l opadu, a później w czerwcu niespełna 40l w kilku opadach. Zasychanie liścia zaczęło się właśnie zaraz po zabiegu T3, które z perspektywy tych opadów było wg mnie zbędne, ale chyba aż tak tragicznie nie było, by mówić o suszy. Pszenica dała łącznie jakieś 5,4 t/ha.
Dla porównania poprzednie lata pszenica była prowadzona na zabiegu T1, a później T2/T3 na wychodzący liść flagowy i to koniec. Plony nie spadały wtedy poniżej 8 t/ha. I przede wszystkim bywały też suche miesiące kwiecień/maj/czerwiec. 

też może tak być , trzeba brać też pod uwagę ze środków z tebu czy protio jest multum …. jeden może pieprzyć sprawę drugi nie

[Gość]

Tebukonazol ma to do siebie że przy t2 jak jest gorąco i się pojedzie za wcześnie zawsze poprzyprzypala liście