Polityka okiem rolnika 2025

[racyl]

25 minut temu, Tomasz0611 napisał(a):

Kredę na truskawki dzisiaj siałem to bez problemu szło. Mam trochę zostawione pod frigo, tam też poszła ta kreda, zaorane było na początku grudnia, a teraz ciągnik tam bez problemu przejechał, i to nie jakieś 4x4 tylko 4512, czyli taka 60-tka na sterydach ... Jakby chciał wjechać i coś siać to bez problemu by dało radę.

kredę czy nawozy które nie mają być wymięszane z ziemią to po przymrozku rozsiewam

[DTaras]

racyl napisał:

 U nas w tym roku śniegu nie dużo było. więcej było nad morzem i na zachodzie niż na lubelszczyznie

No Cię poniosło z tym zachodem. Dwie noce sypnęło przy czym za drugim razem trzy dni się te 5 cm utrzymało...

[Tomasz0611]

Teraz, racyl napisał(a):

kredę czy nawozy które nie mają być wymięszane z ziemią to po przymrozku rozsiewam

Też czekałem na przymrozek żeby porządnie złapał, tylko był pewien problem, bo takich przymrozków nie było  A że ładnie obeschło to się skorzystało z okazji  

[mirro]

9 minut temu, Roman176 napisał(a):

jaka skała ? 

No chyba że coś pochrzaniłem, ale jakoś z rok temu gadaliśmy chyba o suszy , czy zlewach i wsiąkaniu wody i zdaje się pisałeś że masz mała warstwę orną a potem jakieś kamulce czy coś. 

[racyl]

1 minutę temu, Tomasz0611 napisał(a):

U mnie to tylko delikatny rozruch, więcej potem mycia było niż tej roboty  3BB kredy na 3 ha truskawki  

To strasznie malutko tej kredy. Jak sypię na młodą truskawkę to 2 bb na 0,7ha a czasem i na mniej

[Tomasz0611]

Teraz, racyl napisał(a):

To strasznie malutko tej kredy. Jak sypię na młodą truskawkę to 2 bb na 0,7ha a czasem i na mniej

pH w normie, wapnia 800 wyszło w badaniach to na moje w miarę lekkie gleby nieźle, to raczej taka dawka aby utrzymać to co jest.

[Roman176]

Teraz, mirro napisał(a):

No chyba że coś pochrzaniłem, ale jakoś z rok temu gadaliśmy chyba o suszy , czy zlewach i wsiąkaniu wody i zdaje się pisałeś że masz mała warstwę orną a potem jakieś kamulce czy coś.

żadnej skały tylko ciężka ziemia ..... jak wyschnie to robi się skała ciężka w uprawie 

[racyl]

2 minuty temu, DTaras napisał(a):

No Cię poniosło z tym zachodem. Dwie noce sypnęło przy czym za drugim razem trzy dni się te 5 cm utrzymało...

Nie wiem czy poniosło ale jak się oglądało prognozy i to co się działo na zachodzie w tv to nawet niektóre opady do nas nie dochodziły

[mirro]

Teraz, Roman176 napisał(a):

jak wyschnie to robi się skała ciężka w uprawie 

Aaaaaaa widzisz, czyli mi się pojebało. Wyrażam skruchę w takim razie.

[DTaras]

Tomasz0611 napisał:

Teraz, racyl napisał(a):

kredę czy nawozy które nie mają być wymięszane z ziemią to po przymrozku rozsiewam

Też czekałem na przymrozek żeby porządnie złapał, tylko był pewien problem, bo takich przymrozków nie było  A że ładnie obeschło to się skorzystało z okazji  

Właśnie. Jak były przymrozki to tropiłem pryszczycę. A teraz wali żabami co czas jakiś.

racyl napisał:

2 minuty temu, DTaras napisał(a):

No Cię poniosło z tym zachodem. Dwie noce sypnęło przy czym za drugim razem trzy dni się te 5 cm utrzymało...

Nie wiem czy poniosło ale jak się oglądało prognozy i to co się działo na zachodzie w tv to nawet niektóre opady do nas nie dochodziły

Pn zachód. Dziki zachód nie e.

[Roman176]

1 minutę temu, mirro napisał(a):

Aaaaaaa widzisz, czyli mi się pojebało. Wyrażam skruchę w takim razie.

jak Nowacka ? 

[mirro]

1 minutę temu, DTaras napisał(a):

Jak były przymrozki to tropiłem pryszczycę.

Łoooooo znowu bojowe zadanie?

Teraz, Roman176 napisał(a):

jak Nowacka ? 

Nie widzisz lebrze jeden ( z całym szacunkiem)że Cię przepraszam? Co mnie tu z Nowacką wyjeżdżasz?

[racyl]

2 minuty temu, Tomasz0611 napisał(a):

pH w normie, wapnia 800 wyszło w badaniach to na moje w miarę lekkie gleby nieźle, to raczej taka dawka aby utrzymać to co jest.

Z kredy jakieś zawrotnej ilości wapna odżywczego i ph się nie osiągnie .  

Kiedyś przed sadzeniem na jesienie też tak 2bb na 0,5ha rozsiałem, na wiosnę badanie było to wartości małe wyszły a tam gdzie poleciało budowlane to wartości nie porównywalne z kredą

[Roman176]

6 minut temu, mirro napisał(a):

Nie widzisz lebrze jeden ( z całym szacunkiem)że Cię przepraszam? Co mnie tu z Nowacką wyjeżdżasz?

nie słyszałeś o przejęzyczeniu ? 

 

 

[Tomasz0611]

5 minut temu, racyl napisał(a):

a tam gdzie poleciało budowlane to wartości nie porównywalne z kredą

Na moich lekkich glebach nie poszalejesz z budowlanym ...

[mirro]

4 minuty temu, Roman176 napisał(a):

nie słyszałeś o przejęzyczeniu ? 

Słyszałem. Na ZMECHU szef kompanii nam to wyjaśnił. Cytuję "przejęzyczenie jest wtedy gdy wam , w czasie robienia minety, język z p.. na d.. się ześliźnie. Czy to jasne podchorąży?"

[DTaras]

mirro napisał:

Łoooooo znowu bojowe zadanie?

Ano. Tylko jeszcze mu żadnej nazwy nie nadali. Operacja feniks, trwala odporność... Tera to będzie Zdrowa peppa chyba.

Roman176 napisał:

6 minut temu, mirro napisał(a):

Nie widzisz lebrze jeden ( z całym szacunkiem)że Cię przepraszam? Co mnie tu z Nowacką wyjeżdżasz?

nie słyszałeś o przejęzyczeniu ? 

 

 

Przejęzyczenie to jak się język z jednego miejsca w drugie smyknie...

Tomasz0611 napisał:

5 minut temu, racyl napisał(a):

a tam gdzie poleciało budowlane to wartości nie porównywalne z kredą

Na moich lekkich glebach nie poszalejesz z budowlanym ...

Trzeba biegi dopasować. Tam gdzie na mojej lekkiej glebie nie dopasowałem powstał przejściowy problem...

[nie]

 

dymać peowskich frajerów  

[12Pafnucy]

1 minutę temu, nie napisał(a):

dymać peowskich frajerów

....zboczeniec...🤭

[mirro]

Teraz, 12Pafnucy napisał(a):

....zboczeniec...🤭

Eeeeee tam, przejęzyczył się.

[12Pafnucy]

1 minutę temu, mirro napisał(a):

Eeeeee tam, przejęzyczył się.

...jakoś często...podobnie...🤭

[mirro]

Taka robota.

[Roman176]

3 godziny temu, mirro napisał(a):

Słyszałem. Na ZMECHU szef kompanii nam to wyjaśnił. Cytuję "przejęzyczenie jest wtedy gdy wam , w czasie robienia minety, język z p.. na d.. się ześliźnie. Czy to jasne podchorąży?"

ja myślałem ze to poślizg , niedostosowanie szybkości do warunków  

Edytowane 28 Stycznia przez Roman176

[nie]

3 godziny temu, mirro napisał(a):

Eeeeee tam, przejęzyczył się.

 

[Takeda]

Polska polityka to jedno wielkie przejęzyczenie się. Minister edukacji przejęzyczyła się o polskich nazistach. Minister ds. równości przejęzyczyła się, że ma wyższe wykształcenie. Minister zdrowia przejęzyczyła się, że wszystko naprawi, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Minister sportu tak chciał zmienić ustawę o sporcie, że wyszło z tego jedno wielkie przejęzyczenie się i musiał kupić cztery strony w „Przeglądzie Sportowym”, żeby ktoś to pochwalił w końcu. Minister sprawiedliwości przejęzyczył się tyle razy, że dzisiaj nie wiemy, kto jest Prokuratorem Krajowym, a sędziowie unieważniają wyroki skazującego trzykrotnego mordercę. Minister obrony przejęzyczył się, gdy musiał tłumaczyć, gdzie są miny przeciwpancerne i dlaczego w magazynie Ikei. Minister finansów przejęzyczył się, gdy mówił, że jest tylko od tego, by realizować uchwały PKW. Minister nauki przejęzyczył się, gdy szantażował rektora uczelni. Minister klimatu i środowiska przejęzyczyła się, gdy mówiła, że jej resort w związku z powodzią będzie udzielał oprocentowanych pożyczek. Minister kultury przejęzyczyła się, gdy dawała Jasiowi Kapeli stypendium, żeby ten zrobił musical o aborcji. Minister spraw zagranicznych przejęzyczył się, gdy mówił, że w Polsce obowiązuje międzynarodowe prawo, potem się okazało, że wcale nie, gdy miałoby to dotyczyć premiera Izraela. Minister spraw wewnętrznych przejęzyczył się, gdy chciał zamówić ekspertyzy u fachowców, a niechcący zamówił u Piątka, Mierzyńskiej i Suchanow. A Ministerstwo Cyfryzacji przejęzyczyło się, gdy z walki o wolny internet wyszła walka o cenzurę A szef Rady Ministrów oczywiście przejęzyczył się, gdy mówił ludziom mieszkających na terenach zagrożonych powodzią, że nie ma powodu do paniki

 

No i potem nie dziwota, że fanatycy uważają, że Stanowski to pisior. Jak każdy dziennikarz czy polityk w jakimś stopniu k**wą jest, ale za to inteligentną.