Skocz do zawartości

Czy z biogazowni, biometanowni śmierdzi?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam. Jak w temacie, czy z biometanowni 1MW będzie smierdziec? 500m od mojej wioski, dosłownie naprzeciw wjazdu do niej może powstać biometanownia, glownie na obornik i gnojowicę ale też na kukurydze. Sam mam gospodarstwo, hoduje bydło i nie przeszkadzają mi oborowe zapachy, nie przeszkadza mi jak ktoś wywozi obornik i zasra drogę bo następnego dnia zapachu nie ma a za 2 dni na asfalcie nie ma nawet śladu tego co rozniesie wyjeżdżając z pola. No ale zastanawiam się czy to nie jest co innego? Teraz okolica jest bardzo ladna, sam jeżdżę tam często rowerem. Oglądałem zdjęcia takiej instalacji i jakoś mi się to nie widzi, ogromne rękawy i pryzmy kukurydzy, transporty obornika i odbiór pofermentu. Nie jestem jakoś bardzo na nie, staram sie do tego podejść racjonalnie tylko u mnie w wiosce jest jeden gospodarz hodujący 15 byków i ja, mam w sumie 70 sztuk. Ludzie którzy mieszkają dalej mają temat w d*pie, sprzedadzą obornik i kukurydzę za dobry hajs,kupią poferment i nie interesują się do tego stopnia że nawet nie przyszli na spotkanie z inwestorem. Ktoś ma w okolicy taką instalację? Jak to wygląda w praktyce? Smierdzi, nie śmierdzi? Da się żyć?

Edytowane przez tumiwisizm
Opublikowano

Niestety "rozwój" nie zawsze idzie zgodnie z naszymi oczekiwaniami  :(

 

U Mnie na wiosce teraz stawiają 3 farmy fotowoltaiczne, jedna blisko mojego domu. 

Mieszkam w miejscu odosobnionym, dosyc malowniczym w zakolu rzeki. Nie da sie ukryc ze hektary paneli zepsuja piękny widok na połacie łąk torfowych. 

 

Ja się tam koledze nie dziwię, że ma wątpliwości. Też mi się to nie widzi ale nic nie można zrobić  

Opublikowano
1 godzinę temu, wojtal24 napisał:

mentalność polaka Twoje 70szt bydła nie śmierdzi ale innych zapachy to już smierdzi

Myślę, że mało trafne spostrzeżenie - 70 sztuk bydła będzie śmierdziało w promieniu 100 metrów, biogazownia w promieniu co najmniej kilometra. Pewnie bywasz czasami w Kutnie w Agromie i czujesz że tam śmierdzi (nie zawsze). Dopóki nie było tam Pini czy innego Animeksu (oni chyba mają biogazownię - wnioskuję tak po zbiornikach, które widzę) to nie śmierdziało, a gospodarstwa z hodowlą były na tym terenie...

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, wojtal24 napisał:

mentalność polaka Twoje 70szt bydła nie śmierdzi ale innych zapachy to już smierdzi

 

41 minut temu, robert1226 napisał:

Jak ciebie nie tyczyło to byłeś tumiwisizm , to teraz zmień  albo nastawienie , albo swój nick. 

Bez obrazy ale co Wy pier**licie? Napisałem wprost, uczciwie bez bycia hipokrytą że mam bydło, że nie przeszkadza mi jak ktoś przejedzie rozrzutnikiem i nawet zostawi błota z gównami na drodze bo wiem że następnego dnia nie będzie po tym śladu. Napisałem że 

 

5 godzin temu, tumiwisizm napisał:

Nie jestem jakoś bardzo na nie, staram sie do tego podejść racjonalnie

a Wy mi piszecie o mentalności polaka.. no żal d*pę ściska. Ja rozumiem że to jest pozytywna sprawa dla okolicy. Pojawia się inwestor, gmina dostanie podatki, będą jakieś nowe miejsca pracy, coś się będzie działo. Mnie interesują konkrety, jak to wygląda w praktyce - codzienny transport i składowanie towaru, przechowywanie pofermentu. Co innego jak ktoś 2 razy do roku wywiezie na pole a co innego codzienne transporty świeżego towaru. I jak to wygląda wraz z upływem czasu bo to jest firma ZAGRANICZNA a czytałem historie mieszkańców w okolicach innych biogazowni, że przez jakiś czas było OK a potem zaczęło za***rdalać fetorem tak że nie da się okna otworzyć bo zmienili wsad na jakieś odpady z ubojni. Fajnie jest kogoś objechać za to że ma obawy i chce się czegoś konkretnego dowiedzieć... 

Ja mam 70 sztuk i swój obornik pewnie i tak będę dalej wywoził na pole i przyorywał nastepnego dnia.. W sołectwie są 3 gospodarstwa.  Gówno mi z tej biogazowni, tak samo jak innym w okolicy tych 500m od budowy bo mi poferment nie jest potrzebny na ziemię 5 i 6 klasy na której mogę sobie posiać kukurydzę na kiszonkę i pszenżyto. 15-20 km dalej, na drugim krańcu gminy są gospodarstwa trochę nie takie niż moje. Jeszcze większe i lepsze hodowle na rusztach i ,,piaski" na których sieją rzepak i pszenicę a na podwórkach nowy john deere, fendt. Podpiszą kontrakty na kukurydzę na biogaz, odbiorą im obornik z podwórka, sprzedadzą poferment a przy okazji cena gruntu pójdzie w górę i dla nich to jest tylko plus. Wydaje mi się że jak zapytam czy nie będzie mi w sobotę wieczorem jebało pod nosem jakimś zakisem to chyba nic wielkiego?

Edytowane przez tumiwisizm
  • Like 2
Opublikowano

https://malbork.naszemiasto.pl/mieszkancy-skarza-sie-na-biogazownie-kolo-malborka-starosta/ar/c8-9247585

W Tragaminie jest niby 800kw

Nie wiedziałem że jest tam biogazownia, tylko przejeżdżając samochodem przez miejscowość poczułem zapach i dopiero później wypatrzyłem gdzie jest sam obiekt w oddali od drogi. 

Akurat tam czuć ją i mieszkańcom jak widać w linku przeszkadza. 

Kiedyś bylem w okolicy małej biogazowni ( 80-100kW) gdzie indziej, to nie robiła złego wrażenia. 

 

Opublikowano

Kumpel pracuje w tym biznesie widział już niemało takich instalacji i mówi że najwięcej zależy od rodzaju wsadu i jego przechowywania nie ma zasady najgorsze są niby te przy rzeźniach i zakładach spożywczych jak i właśnie  ogromne hałdy kukurydzy które są nie przykryte niczym , i dużo zależy od porostu właściciela jak jest porządek wszystko przyjeżdża i odjeżdża na czas to jest to porównywalne z oborą powiedzmy na 200 sztuk 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez tomek1974
      Witam ma ktoś pojęcie co się dzieje w centrali w Kole czy to prawda że mają kłopoty?
    • Przez dawidgolf
      Witam państwa może mi ktoś napisać czy da się zarejestrować ciągnik . Sytuacja wygląda tak dwa lata temu zmarł mój ojciec który był właścicielem ciągnika który na podstawie umowy darowizny pojazdu przekazał mi przed śmiercią ciągnik . I teraz tak czy po dwóch latach mogę na podstawie tej umowy przerejestrować go na siebie
    • Przez podkrzysztof
      Witam serdecznie .
      Czy ktoś kto odsprzedawał grunt rolny pod DW 263... Chodzi mi o wcześniejsze etapy które zostały już ukończone.
      Jaką cenę wam zapłacili>???
      2.3_plan_sytuacyjny.pdf
    • Przez rylkoo
      Hej czy ktoś z Was korzystał z usług firm prawniczych, które zajmują się uzyskiwaniem odszkodowań za błedy medyczne? http://prawapacjenta.org/odszkodowanie-za-blad-medyczny-lekarski/blad-lekarza-odszkodowanie/  Możecie mi coś powiedziec na ten temat? 
    • Przez dominikl95
      witam wujek posiada ponad 40 lat płaconych składek a ma dopiero 60 lat i zwiazku z tym mam pytanie bo słyszałem że nie musi już płacić całego krusu tylko składkę zdrowotną i mam pytanie czy ktoś miał taki przypadek bo wątpię żeby oni sami powiedzieli o takim czymś liczę na pomoc
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v