Skocz do zawartości

Co uprawiać na małym gospodarstwie


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam wszystkich, chciałbym się dowiedzieć co uprawiacie na małych gospodarstwach 6-10ha, ja obecnie same zboża (pszenżyto, pszenica, jęczmień, kukurydza, owies).

Gospodarzę poza etatem ale chce coś dodać do tego co już uprawiam.

Może ktoś z was sieje fasolę bób może jakiś czosnek ?

Podzielcie się swoimi doświadczeniami 

 

Edytowane przez Rolnik40112001
Opublikowano

Ja bym się na etacie nie pchał w rzepak sporo zabiegów a nie zawsze w czasie wolnym będą warunki na oprysk. Warzywa dochodowe aczkolwiek roboty w ciul, susza coraz większa więc dochodzi nawadnianie żeby coś zebrać. Zboża kukirydza, kartofle ewentualnie rumianek bądź rajgras jak chce się coś nowego tylko przy takiej ilości ha jest sens rozdrabniania upraw ? Całego tira zboża łatwiej sprzedać niż 10t

Opublikowano

Nie pytaj tu o takie rzeczy bo zaraz rekiny Ci powiedzą żebyś wydzierżawił i żył sobie na spokojnie z etatu😁 na co Ci takie ogródki uprawiać, pewnie nie masz sprzętu 😁 a tak to dzierżawa i nie musiałbyś się martwię o takie rzeczy co uprawiać 😁

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

Wszelkie warzywa czy owoce bez nawadniania od razu bym skreślił w obecnych czasach ... Na przykładzie bobu, nawadniany w zeszłym roku 7.5-8t/ha, bez nawadniania 2.7t/ha. W obu przypadkach koszty stałe typu nasiona, nawozy, uprawa takie same, zmienia się tylko koszt zbioru.

3 godziny temu, Papkin napisał:

Jak chcesz się narobić,ale zarobić to kartofle,kapusta i małe ilości podstawowych warzyw 

I obowiązkowo nawadnianie, bo inaczej rzeczywiście się nie narobi i nie zarobi ...

Edytowane przez Tomasz0611
Opublikowano

Siej zboże i nie kombinuj .Słomę jak i ziarno paszowebez problemu sprzedasz krowiarzom w cenie jeszcze większej jak za konsumpcje

Ewentualnie trochę ziemniaków możesz zasiać to będzie i dla siebie i na sprzedaż jak byś miał nadwyżkę.

@Pafnucy12 Zbyszku z czego się śmiejesz ?🤔

Opublikowano
7 godzin temu, Bialy8011 napisał:

Nie pytaj tu o takie rzeczy bo zaraz rekiny Ci powiedzą żebyś wydzierżawił i żył sobie na spokojnie z etatu😁 na co Ci takie ogródki uprawiać, pewnie nie masz sprzętu 😁 a tak to dzierżawa i nie musiałbyś się martwię o takie rzeczy co uprawiać 😁

I powiedzą ci,że się nie opłaca

  • Like 2
Opublikowano
9 godzin temu, Janeczko napisał:

Ja bym się na etacie nie pchał w rzepak sporo zabiegów a nie zawsze w czasie wolnym będą warunki na oprysk. Warzywa dochodowe aczkolwiek roboty w ciul, susza coraz większa więc dochodzi nawadnianie żeby coś zebrać. Zboża kukirydza, kartofle ewentualnie rumianek bądź rajgras jak chce się coś nowego tylko przy takiej ilości ha jest sens rozdrabniania upraw ? Całego tira zboża łatwiej sprzedać niż 10t

Tak w rzepak się nie pchać ale w warzywa tak xD

 

9 godzin temu, Krzysiek3110 napisał:

jak chodzisz do pracy to z założenia masz kontakt z innymi osobami - często bez własnego "ogródka", proponuje iść w tym kierunku czyli"- -ziemniaki, - marchew - kapusta - warzywa -kury (jajka i mięso)

Ile uprawiasz ziemniaka marchwi kapusty ? Oczywiście po etacie? 

Przy etacie jedynie co warto uprawiać to zboża kukurydza ewentualnie dopłaty na co innego szkoda zdrowia i życia 

  • Like 2
Opublikowano
5 godzin temu, Michal2399 napisał:

Siej zboże i nie kombinuj .Słomę jak i ziarno paszowebez problemu sprzedasz krowiarzom w cenie jeszcze większej jak za konsumpcje

Ewentualnie trochę ziemniaków możesz zasiać to będzie i dla siebie i na sprzedaż jak byś miał nadwyżkę.

@Pafnucy12 Zbyszku z czego się śmiejesz ?🤔

i tak ci nie odpowie 

Opublikowano

Ja wychodzę z założenia, że albo etat albo gospodarstwo. Co to za życie 8 godzin na etacie a potem szybko lecieć żeby pole obrobić i do świętej nocy tyrać aby się obrobić. A wiem co mówię, bo sam tak robię i naprawdę mam już dosyć. Od całkowitej rezygnacji odciąga mnie jeszcze przyzwyczajenie i to, że poinwestowałem trochę w maszyny i trochę szkoda znowu to teraz wszystko sprzedawać. Ale jestem już ku tej decyzji coraz bliżej.

Rolnictwo po pracy to tylko czysto hobbystycznie, 1-2 hektary zboża pod domem i nic więcej. Szkoda życia.

  • Thanks 1
Opublikowano

Jak masz zboże to ten hektar obrobisz za chwilę, jak masz trochę warzyw, hodowlę i praktycznie jesteś sam to po fajrancie zaczynasz grzebać i przychodzisz do domu o 20 w najlepszym wypadku. Trzeba to lubić i nie mieć żadnych innych pasji i dodatkowych obowiązków na karku poza tym hobby i etatem.

Opublikowano
3 godziny temu, KlimekPL napisał:

Ja wychodzę z założenia, że albo etat albo gospodarstwo. Co to za życie 8 godzin na etacie a potem szybko lecieć żeby pole obrobić i do świętej nocy tyrać aby się obrobić. A wiem co mówię, bo sam tak robię i naprawdę mam już dosyć. Od całkowitej rezygnacji odciąga mnie jeszcze przyzwyczajenie i to, że poinwestowałem trochę w maszyny i trochę szkoda znowu to teraz wszystko sprzedawać. Ale jestem już ku tej decyzji coraz bliżej.

Rolnictwo po pracy to tylko czysto hobbystycznie, 1-2 hektary zboża pod domem i nic więcej. Szkoda życia.

ciekawe co byś mówił jakbys miał krowy o robote 7 dni w tygodniu a tak urlopik weekendy wolne nie doceniasz wszędzie dobrze gdzie nas nie ma

  • Like 1
Opublikowano
1 godzinę temu, Chłoporobotnik napisał:

Jak masz zboże to ten hektar obrobisz za chwilę, jak masz trochę warzyw, hodowlę i praktycznie jesteś sam to po fajrancie zaczynasz grzebać i przychodzisz do domu o 20 w najlepszym wypadku. Trzeba to lubić i nie mieć żadnych innych pasji i dodatkowych obowiązków na karku poza tym hobby i etatem.

Dobrze też nie mieć rodziny.

  • Like 1
Opublikowano

Ja również nie mam ,lecz nie pracuje na etacie z tym ,że mam hodowlę,więc etat odpada.😉

1 godzinę temu, Chłoporobotnik napisał:

Jak masz zboże to ten hektar obrobisz za chwilę, jak masz trochę warzyw, hodowlę i praktycznie jesteś sam to po fajrancie zaczynasz grzebać i przychodzisz do domu o 20 w najlepszym wypadku. Trzeba to lubić i nie mieć żadnych innych pasji i dodatkowych obowiązków na karku poza tym hobby i etatem.

Właśnie też zależy jaki etat ty Piotrze chyba jesteś kierowcą o ile dobrze pamiętam, i jak wracasz nie zapóźno i nie masz rodziny to jeszcze możesz coś zrobić na gospodarstwie ,bo nie trzeba z nikim spędzać czasu .

Opublikowano
2 godziny temu, Mateusz1q napisał:

ciekawe co byś mówił jakbys miał krowy o robote 7 dni w tygodniu a tak urlopik weekendy wolne nie doceniasz wszędzie dobrze gdzie nas nie ma

Nic bym nie mówił, jakby mi taka robota nie pasowała to bym zlikwidował zamiast całe życie narzekać

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

Malina jesienna, pewny zarobek

Edytowane przez MonteChristo

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez sumek666
      Witam, 
      Czy ktoś użytkuje lub planuje używać płynny nawóz ASL? Co sądzicie na ten temat? 
      http://agrotrader.pl/oferta/asl-plynny-nawoz-organiczno-mineralny-ID244225.html
      Pozdrawiam 
      Sumek
    • Przez Stonka36
      Witam. Chciałbym wymienić uszczelniacze w przednim moście ciągnika Deutz Fahr D7807. Poszukuję katalogu części/instrukcji obsługi. Z góry dziękuję za pomoc.
    • Przez Wielkopolanin
      Panowie proponuje nowy (szukałem i takiego nie znalazłem), myślę, że ciekawy a na pewno ważny temat. Jak to jest u Was, czy badacie Swoją glebę? Jeśli tak to na co, jak często i ile za to płacicie? Jak myślicie, czy w warunkach Waszych wsi było by zapotrzebowanie na usługę badania gleby, od pobrania próbek, do dostarczenia wyników i zaleceń? Ja muszę się przyznać, że do tej pory nie badałem gleby, dopiero w tym roku po raz pierwszy na studiach zacząłem to robić.
    • Przez kingway
      Witam , mam chęci zasiać pszenicę na 5 klasie jak myślicie coś będzie z tego ?? Ziemia nie jest jakoś wyciągnięta ze składników , ale mogłoby być lepiej . Zawsze siałem żyto hybrydowe a teraz może bym spróbował pszenicy ozimej mam do wyboru odmianę Commandor i Arkadia . A wy jakie polecacie odmiany ?
    • Przez Konrad432
      Cześć wszystkim. Pytanie. Czy to jest normalne? Czerwone nasiona orginaly, żółte nasiona moje. Dodam że żółte sa po tych czerwonych. W tym roku miałem problemy ze wschodami soi. Myślałem że to jest moja wina. Teraz zrobiłem doświadczenie i wychodzi to co na obrazku. Soja kupiona w renomowanej firmie. : ) Około trzech dni temu zrobiłem to doświadczenie.
      Pytanie moje brzmi - co jest nie tak z tą czerwona soja? 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v