Rzepak - ochrona i nawożenie 2024

[SawekBraczyk]

Tylko kasa i kasa już ileż można 

[Zigi94]

andrzej224 napisał:

2 godziny temu, Andpol napisał:

I co znalazł?

Nie miał okazji. Pod koniec wizyty powiedział, że takiego rzepaku jeszcze w tym roku nie widział i ponowne szacowanie nie ma sensu bo tu żadnej szkody nie ma a rzepak jak zbój

trochę lipa, w ubiegłym roku miałem rzepak życia, wyglądał kozacko, zebrałem 5.3t z ha, a i tak mi uznali 9% strat za przymrozki. dziś miałem wizytę likwidatora z generali, za jakiś miesiąc widzimy się znów na szacowaniu

[slonju77]

1 godzinę temu, Nikita_Bennet napisał:

właśnie dziś chcę go podać 0,7 prochlorazu i 0,5tebu i za max 14 dni lecieć z tym drugim.
U nas zimno i daleko mu do pełni kwitnienia. Tylko czy to jeszcze ma sens?

PS:Na starcie i tak dostał tebu i potem toprex.

Podaj ile substancji bo te ilości nic mi nie mówią ,bo ilości substancji czynnej w litrze są różne 

[marek1977]

3 godziny temu, pawelek98 napisał:

 

i po trzecie żaden rzeczoznawca was tak nie oszuka jak wy siebie samych, barany jeszcze przymrozki się nie pokończyły i już wydzwaniają, za 2-3 tygodnie można zadzwonić i będzie widać co i jak

Tak jak piszesz , za miesiąc będzie najlepiej widać.

[GRZES1545]

4 godziny temu, pawelek98 napisał:

większość to chyba pojęcia nie ma o tych ubezpieczeniach i likwidacji szkody, czy to takie tumany czy czytać nie umieją polis i ogólnych warunków ubezpieczenia

przypominam dla nie kumatych że wysokość wypłaty odszkodowania zależy od was samych

po pierwsze pewną powierzchnię ubezpiecza się na pewną kwotę a co za tym idzie albo składka większa albo mniejsza można było ubezpieczyć 3 tony rzepaku po 1500, i 4 tony po 2000 dla przykładu

po drugie udział własny w jednej firmie 7% w drugiej 9 a w trzeciej może i 20% i kto pożałował kasy brał 3 wariant

i po trzecie żaden rzeczoznawca was tak nie oszuka jak wy siebie samych, barany jeszcze przymrozki się nie pokończyły i już wydzwaniają, za 2-3 tygodnie można zadzwonić i będzie widać co i jak

nie do Ciebie było to Tomek ale do tej tępej dzieciarni

Najlepsze jest jak chwalą się że tyle procent dostali i jeszcze ile nakosili, jak wyżej 🤦‍♂️ albo czym będą pryskać dziś, jutro i dubstancja pro...az

Edytowane 26 Kwietnia 2024 przez GRZES1545

[ciaastus]

10 godzin temu, PTrend napisał:

Zgłaszasz po raz kolejny? Bo ja w generali zgłosiłem przymrozek z 16 kwietnia to wczoraj byli pierwszy raz i tak się zastanawiam czy nalezy znowu zgłosić jak był tej nocy. Niby mowili ze w przypadku dalszych przymrozków w późniejszych fazach wyższe współczynniki strat.

Zgłosiłem I raz. Przymrozki już były wcześniej. Pani na infolinii powiedziała, że może zapisać tylko jedną datę 🙂. Podałem tą dzisiaj. 

Wieczorem dzwonił gość, że jutro przyjedzie szacować. Zobaczymy. 

A propos postu powyżej - nie jestem idiotą i wiem jak wygląda kalkulator polisy ubezpieczeniowej. Zgłaszam już bo i tak przyjeżdżają 2 razy. I gówniarstwem prosiłbym mnie nie określać bo już jedno dorosłe dziecko mam 😉. 

Dzieciarnią nie gowniarstwem. Sorki. 

Edytowane 26 Kwietnia 2024 przez ciaastus

[Artis]

6 godzin temu, Nikita_Bennet napisał:

właśnie dziś chcę go podać 0,7 prochlorazu i 0,5tebu i za max 14 dni lecieć z tym drugim.
U nas zimno i daleko mu do pełni kwitnienia. Tylko czy to jeszcze ma sens?

PS:Na starcie i tak dostał tebu i potem toprex.

prochloraz protio azoksy, 0,4 carnadine jednym wjazdem i bym zakończył 

[Badwolf]

@pawelek98 Ja myślę że nie ma co cwaniakowac. Napisz w jakiej masz ubezpieczalni i wstaw zdjęcie ile dostałeś % potem za te przymrozki. Całe forum zobaczy jaki jesteś specjalista i kozak. Bo strugac bohatera to każdy potrafi👍

[pawelek98]

Przed chwilą, Badwolf napisał:

@pawelek98 Ja myślę że nie ma co cwaniakowac. Napisz w jakiej masz ubezpieczalni i wstaw zdjęcie ile dostałeś % potem za te przymrozki. Całe forum zobaczy jaki jesteś specjalista i kozak. Bo strugac bohatera to każdy potrafi👍

napisałem ogólne zasady ubezpieczenia

a co tu cwaniakować ubezpieczam albo w TUW albo PZU, 

przymrozków w tym roku nie miałem to mam to gdzieś

miałem w poprzednim sezonie i dostałem tyle ze byłem zadowolony, ale nigdy nie zgłaszałem tego samego dnia albo na drugi dzień po przymrozku tylko jak widziałem nie zawiązane straty było różnie raz dostawałem około 15%, raz np za mało strat było itd i nie wylewałem tu żalów jak co niektórzy jak to zostali oszukani

i zawsze jak rzeczoznawca powiedział ile procent to sam byłem w stanie wyliczyć kwotę odszkodowania

i jeszcze jedno gdyby wziąć 10 lat do tyłu kwotę składki za ten okres i sumę odszkodowań to byłem na + 

u nas przymrozki w rzepaku co 2 rok się zdarzają oczywiście nie -7 ale te 2, 3 stopnie na minusie bywały

[Badwolf]

5 minut temu, pawelek98 napisał:

napisałem ogólne zasady ubezpieczenia

a co tu cwaniakować ubezpieczam albo w TUW albo PZU, 

przymrozków w tym roku nie miałem to mam to gdzieś

miałem w poprzednim sezonie i dostałem tyle ze byłem zadowolony, ale nigdy nie zgłaszałem tego samego dnia albo na drugi dzień po przymrozku tylko jak widziałem nie zawiązane straty było różnie raz dostawałem około 15%, raz np za mało strat było itd i nie wylewałem tu żalów jak co niektórzy jak to zostali oszukani

i zawsze jak rzeczoznawca powiedział ile procent to sam byłem w stanie wyliczyć kwotę odszkodowania

i jeszcze jedno gdyby wziąć 10 lat do tyłu kwotę składki za ten okres i sumę odszkodowań to byłem na + 

u nas przymrozki w rzepaku co 2 rok się zdarzają oczywiście nie -7 ale te 2, 3 stopnie na minusie bywały

To zrób zdjecie lub screena z tamtego roku. Chętnie zobaczymy ile dostałeś %

[pawelek98]

z tamtego roku człowieku a kto to przechowuje? co mam ci udowadniać?

dostaniesz tyle ile się należy?  wyrwiesz roślinę i policzysz całe łuszczyny i odpadnięte i wyliczysz procent strat

pisz dla tumanów jak zrobić, to jeszcze mam coś udowadniać

bujaj się dzieciaku

[Badwolf]

11 godzin temu, pawelek98 napisał:

 

po pierwsze pewną powierzchnię ubezpiecza się na pewną kwotę a co za tym idzie albo składka większa albo mniejsza można było ubezpieczyć 3 tony rzepaku po 1500, i 4 tony po 2000 dla przykładu

Jak taki specjalista jesteś to powinieneś wiedzieć że w PZU, są limity ceny za tonę. Tam nawet 2000 z za tonę rzepaku nie przechodziło wiosną tego roku. Ogólnie to kozaka cisniesz na forum bo siedzisz za monitorem i jesteś anonimowy. Tak każdy potrafi. Twoje odzywki świadczą o twoim braku taktu i wychowania. Takie rzeczy trzeba wynieść z domu...

[Jk1976]

Robicie płatek dziś ? lubelskie 

[andrzej224]

śląskie poniedziałek, wtorek bo noce zimne jeszcze

[marek1977]

Jeszcze nie , noce zimne ,łan nie wygrzany, trzeba poczekać z dwa dni  , zwłaszcza przy triazolach .Nawet mój doradca kazał poczekać , zwłaszcza że rzepak musi odchorować mróz.Myślę poniedziałek- wtorek.

[Zapracowany]

1 godzinę temu, Badwolf napisał:

Jak taki specjalista jesteś to powinieneś wiedzieć że w PZU, są limity ceny za tonę. Tam nawet 2000 z za tonę rzepaku nie przechodziło wiosną tego roku. Ogólnie to kozaka cisniesz na forum bo siedzisz za monitorem i jesteś anonimowy. Tak każdy potrafi. Twoje odzywki świadczą o twoim braku taktu i wychowania. Takie rzeczy trzeba wynieść z domu...

Mi przeszło 4x2000

[GRZES1545]

33 minuty temu, Jk1976 napisał:

Robicie płatek dziś ? lubelskie 

Ile w nocy będzie temp? Dziś nad ranem 3⁰ było to nie za chłodno na dobre działanie?

[krychu]

Zapracowany napisał:

1 godzinę temu, Badwolf napisał:

Jak taki specjalista jesteś to powinieneś wiedzieć że w PZU, są limity ceny za tonę. Tam nawet 2000 z za tonę rzepaku nie przechodziło wiosną tego roku. Ogólnie to kozaka cisniesz na forum bo siedzisz za monitorem i jesteś anonimowy. Tak każdy potrafi. Twoje odzywki świadczą o twoim braku taktu i wychowania. Takie rzeczy trzeba wynieść z domu...

Mi przeszło 4x2000

To jest zależne od tego jaką klasę podasz. Im gorsza klasa tym mniejszy plon można podać.

[Cezar81]

41 minut temu, Jk1976 napisał:

Robicie płatek dziś ? lubelskie 

Okolice Lublina wczoraj wieczorem robili ja czekam

[krychu]

GRZES1545 napisał:

33 minuty temu, Jk1976 napisał:

Robicie płatek dziś ? lubelskie 

Ile w nocy będzie temp? Dziś nad ranem 3⁰ było to nie za chłodno na dobre działanie?

Zaczekajcie minimum 3 dni aby nie było w nocy przymrozku (chłodu). Niech rzepak dojdzie do siebie i wtedy lepiej przyswoi fungicyd. Po warunkach stresowych często wszyscy jadą odrazu bez odczekania. A to jest błąd. Po takim zabiegu później widać często pola poprzypalane. Ja raz już przypaliłem w taki sposób pszenicę i od tego czasu zawsze oczekuje te minimum 3 dni.

[Nikita_Bennet]

13 godzin temu, slonju77 napisał:

Podaj ile substancji bo te ilości nic mi nie mówią ,bo ilości substancji czynnej w litrze są różne 

prochloraz zawsze był 450
Tebu fakt jest w 2-3 zawartościach - u mnie 250

50 minut temu, marek1977 napisał:

Jeszcze nie , noce zimne ,łan nie wygrzany, trzeba poczekać z dwa dni  , zwłaszcza przy triazolach .Nawet mój doradca kazał poczekać , zwłaszcza że rzepak musi odchorować mróz.Myślę poniedziałek- wtorek.

to właśnie dlatego myślę że protiokonazol za kilka dni. U nas nocki nie są zimne jakoś.

8 godzin temu, Artis napisał:

prochloraz protio azoksy, 0,4 carnadine jednym wjazdem i bym zakończył 

ok, jest to opcja.

[Krzysiukov]

Panowie w jakich dawkach dać teraz najlepiej na płatka mieszaninę azoksy i protio ? Rzepak jeszcz rozwija pąki myślałem 125 azoksy i 150 protio? Dobry skład ?

 

[monstrer]

Początek tygodnia trochę wiatr będzie psuł opryskiwanie.

[GRZES1545]

Faktycznie wiatr dodali w prognozie 🙆‍♂️ Zabieg i tak wieczorem wiec powinno być spokojniej . 

 

Edytowane 27 Kwietnia 2024 przez GRZES1545

[Andpol]

1 godzinę temu, Jk1976 napisał:

Robicie płatek dziś ? lubelskie 

Tak dziś zaczynam od najdalej oddalonego kawałka.

Zdjęcie z wczoraj.